Nashorn (wersja wczesna) 1/35 Dragon

[patrykd]

21 minut temu, cloner16 napisał:

 

 

Jeżeli ktoś zarzuca, że modulacja i używanie innych technik niż "maluje farbą nr69 cały model i na tym koniec" to wymysł i odchodzenie od realności to zalecam przyjrzenie się obrazom znanych malarzy, jak Siemiradzki, Rembrandt. Twarz z bliska nie będzie miała koloru cielistego, drzewo nie bedzie brązowe ale niebieskie, liście na drzewie nie będą zielone ale fioletowe a biały nie jest biały a różowy. Zdjęcie moża o zachodzie słońca to też nie żółty tylko szaorści, kolory piaskowe i zielone. Najmniej będzie w nich oczywistych kolorów. Sytuacja identyczna jak z małym dzieckiem które maluje człowieka za pomocą żółtych kredek, niebieskich dla spodni i czerowonego dla koszuli. Cienie na tak małym obiekcie układają się inaczej,  Nasza fatba jest też o wiele grubsza, absorbuje więcej światła i jest mniej  gładka niż na oryginale. Detale są za duże w stosunku do oryginały nie ważne jak ktoś by się nie starał. Bez oszukiwania to nie bedzie dobrze wyglądało. 

Dużo eksperymentowałem na starych modelach z sztucznie namalowanymi cieniami, wykorzystywaniem nieoczywistych kolorów jak fioletowy, różowy, zielony zamiast czarnego.  Jak na razie efekty są marne, ale może kiedyś do tego dojdę. Wygląda to jak technika NMM natomiast poza figurkami nigdy jej nie widziałem.

 

Mam nadzieję, że w modelarstwie też kiedyś dojdzie do tego, że skończy się bezmyślne nakładanie jednego koloru na całość i kończenie tego washem.

 

Jestem wyjątkowo krytyczny w stosunku do tego jak obecnie to wszystko wygląda, szczególnie, że wg. mnie stanęło to w miejscu. 

Mig, Wilder, Wu Bayin, Nightshift to w zasadzie cały czas to samo, a niektórzy dalej to hejtują i dokonują regresji. 

 

Pamiętam sytuację na wystawach gdzie kilku ekspertów od t34-76 wersji jugosłowiańsko-czeczeńska z pierwszej wojny o górę św. belzebuba zachwycało się modelem, bo ktoś dorobił do niego jeden wydech i koła żywiczne (gdzie te zestawowe swoja drogą były lepszej jakości) czy inny zawias, a malowanie leżało i kwiczało, wszystko zalane czarnym washem bez żadnego przemyślenia. Tymczasem obok stał świetnie pomalowany model, prosto z pudła, ale jakis zawias się nie zgadza i tam leciał hejt.

 

 

No tak świat nie jest jednowymiarowy. 

Zapomniałem jeszcze dodać że malując myślałem jeszcze czy nie sprubowac by distressingu (chyba tak się to pisze). Fajnie to się sprawdza przy jednobarwnym malowaniu. No ale kompletny brak doświadczenia z tą metodą spowodował że na chwilę obecną nie zastosowałem jej.  Podobają mi się pojazdy robione też w ten sposób. I w przyszłości na pewno sprubuję takiego sposobu malowania. 

Edytowane 2 Stycznia 2022 przez patrykd

[moskal]

9 godzin temu, Wiktork napisał:

Patrząc na wcześniejsze wpisy w tym temacie mam pytanie do autora czym lutował, lutownicą z grotem czy  gorącym powietrzem. Zaczynam korzystać z elementów fototrawionych jakiej cyny używacie. Z jakiej konkretnie lutownic używacie, czy ktoś miał styczność z lutownicą dremela na gaz.

 

Lutownica z grotem ustawiona na 350 stopni, zwykła cyna, kalafonia w płynie bądź kalafonia samodzielnie rozpuszczona w alkoholu i lutowanie elementów to bajka. Smarujesz pędzelkiem zanurzonym w kalafonii element fototrawiony i cyna rozpływa się po nim sama. Poszukaj filmów w internetach i już nigdy nie będziesz klejem kleił blach  Kalafonię w płynie można zrobić w domu rozpuszczając ją w czystym spirytusie bądź denaturacie. 

Edytowane 3 Stycznia 2022 przez moskal

[patrykd]

Pytanko.  Czy ma ktoś może kolorowe zdjęcie pojemnika na maskę gazową w jakimkolwiek pojeździe . Za chiny nie mogę znaleźć takiego zdjęcia. Pojemnik dla piechoty jest wszędzie a dla czołgów nie mogę znaleźć. Nie wiem jak te paski pomalować co są na pojemniku.

Edytowane 7 Stycznia 2022 przez patrykd

[Evildead]

Nie wiem na ile to pomoże , ale mam takie zdjęcie z książki Niemieccy żołnierze II wojny, akurat tu jest umundurowanie zatytuowane niszczyciel czołgów Normandia 1944 , tu paski na khaki wygladają , tyle że to  żołnierz niszczyciel czołgów alianckich pewnie wszędzie mieli jakieś paski khaki, jak plecak kostka, w sumie to dziwne by było specjalnie robić dla czołgistów inne

Edytowane 7 Stycznia 2022 przez Evildead

[patrykd]

Taki mały offtop. Bardzo ciekawy film o polskim wynalazku, który zrewolucjonizował czołgi okresu II wojny światowej.

 

 

[Gregory]

Obejrzyj jeszcze  (jeśli nie widziałeś) "Czołżek" o TKS na tym samym kanale. 

Potrafią zaciekawić. 

Pozdrawiam 

Grzesiek

[patrykd]

4 minuty temu, Gregory napisał:

Obejrzyj jeszcze  (jeśli nie widziałeś) "Czołżek" o TKS na tym samym kanale. 

Potrafią zaciekawić. 

Pozdrawiam 

Grzesiek

Już go bardzo dawno temu widziałem

[patrykd]

Korzystając z faktu, że pojazd jest w chwili obecnej na etapie kładzenia washa. (ma już kalki i pomalowane większość podstawowych pierdółek) wrzucam kolejny ciekawy (moim zdaniem filmik). Na temat niemieckiego i kontrowersyjnego panzergreya. Autor wspomina troszkę o historii tego koloru, obala pewne mity, a co najważniejsze porównuje farby wielu producentów z oryginalnym odcieniem. Znajomość angielskiego w stopniu przynajmiej podstawowym wymagana.

 

 

 

Edytowane 11 Stycznia 2022 przez patrykd

[patrykd]

Dawno nic nie było dodawane. Stan na dziś to położony lakier błyszczący. Potem kalki. Po kalkach poszedł wash akrylowy, a następnie lakier matowy. Pomalowałem większość pierdółek w środku na kolor docelowy. Brakuje jeszcze pokolorowanie zamka na kolor stalowy.  Zrobiono rury wydechowe. W chwili obecnej maluję amunicję i chcę w końcu wkleić na stałe szafki amunicyjne.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[TAW]

To już nawet nie jest obiecujące bo to już zaiste jest "zaiste" Wszystko super wyraźne i (jak ja już dawno tego nie pisałem ) wręcz światłem malowane!

[TAW]

Przepraszam. Dwa razy się dodało 

Edytowane 22 Stycznia 2022 przez TAW

[patrykd]

27 minut temu, TAW napisał:

To już nawet nie jest obiecujące bo to już zaiste jest "zaiste" Wszystko super wyraźne i (jak ja już dawno tego nie pisałem ) wręcz światłem malowane!

Czy kolega coś dzisiaj brał?

[TAW]

Nie (jeszcze), poprostu ten efekt światłocienia połączony z washem zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Idealnie dobrane kontrasty pod mój gust. Przypomina mi prace pewnego byłego użytkownika, którego imienia nie wolno wymawiać  

Edytowane 22 Stycznia 2022 przez TAW

[patrykd]

Dorzucam jeszcze taki mały detalik, który strasznie cieszy moje oko. A potem może być już niedostrzegalny. 

 

 

Edytowane 22 Stycznia 2022 przez patrykd

[patrykd]

12 minut temu, TAW napisał:

Nie (jeszcze), poprostu ten efekt światłocienia połączony z washem zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Idealnie dobrane kontrasty pod mój gust. Przypomina mi prace pewnego byłego użytkownika, którego imienia nie wolno wymawiać  

Dziękuję bardzo za te słowa. A tamtego mistrza nikt chyba póki co nie jest w stanie dogonić. 

[zaruk]

2 godziny temu, TAW napisał:

wręcz światłem malowane!

 

Uważaj, za takie wywrotowe określenia może być mycie głowy.

Co nie znaczy, że nie masz racji

[TAW]

17 godzin temu, zaruk napisał:

Uważaj, za takie wywrotowe określenia może być mycie głowy.

Można by jeszcze dołożyć modulację kurzem to by było mycie i strzyżenie le w tym przypadku to już nie potrzeba takich zabiegów. A właśnie Patryku, będziesz jeszcze brudził tego nosorożca?

[patrykd]

28 minut temu, TAW napisał:

Można by jeszcze dołożyć modulację kurzem to by było mycie i strzyżenie le w tym przypadku to już nie potrzeba takich zabiegów. A właśnie Patryku, będziesz jeszcze brudził tego nosorożca?

 

Sporo zabiegów jeszcze na nim mnie czeka. Mój pomysł to tym razem raczej nie brudzenie go na maksa a bardziej kurzenie gdyż okres walk, w których brał udział to słoneczne miesiące. Ale zanim do tego dojdzie jeszcze sporo przed nim. Muszę skończyć malowanie wszystkich pierdółek. Potem obicia i rdza. A potem dopiero typowy weathering pójdzie. Nie chcę do tym razem zbytnio zmęczyć. W końcu ustrzelił tylko 3 pojazdy . W środku mam parę pierdółek dokupionych by wrzucić coś ekstra. Ale to na razie tajemnica.

Edytowane 23 Stycznia 2022 przez patrykd

[patrykd]

25 minut temu, bulik58 napisał:

Powaznie czy zart ? Bo nigdzie tego nie widzialem , nie slyszalem.

A nie mówiłem że TAW coś wczoraj brał jak to pisał

[patrykd]

Wiem ale tego nie widać więc tym razem nie używałem właściwej.  Już nie chce mi się wspominać ze nighshift użył na swoim obecnie robionym czołgu powojennym na gaśnicy etykiet z tetry. To dopiero jest afera

Edytowane 23 Stycznia 2022 przez patrykd

[TAW]

57 minut temu, bulik58 napisał:

Powaznie czy zart ? Bo nigdzie tego nie widzialem , nie slyszalem.

 

34 minuty temu, patrykd napisał:

A nie mówiłem że TAW coś wczoraj brał jak to pisał

Ciiiii... Do Askabanu Wam spieszno? Nie oglądaliście Pottera? No ale skończmy o tych co już ich tu nie ma.

[patrykd]

A i czołg był francuski zapomniałem dodać. To dopiero wpadka. 

[patrykd]

Ciekawe ile lat już robi te modele.  Skilla ma ale wszystkie techniki zaczerpnął z książek Adama wildera. Ten to był dopiero wymiatacz.  Mam jego poradnik o malowaniu. 

Edytowane 23 Stycznia 2022 przez patrykd

[patrykd]

Niestety nie mam pojęcia dlaczego zwinął interes. Nawet na swoim Facebooku nic już nowego nie dodaje. Może po prostu zajął się rodziną.

[orzechu500]

30 minutes ago, patrykd said:

Niestety nie mam pojęcia dlaczego zwinął interes. Nawet na swoim Facebooku nic już nowego nie dodaje. Może po prostu zajął się rodziną.

 

Jest na instagramie  @adamnpwilder (albo zbieżność imienia, nazwiska i hobby), coś tam w miarę regularnie publikuje