R_Mazzi Napisano 9 Stycznia 2022 Share Napisano 9 Stycznia 2022 Scenka skończona Mark V Male - Brytyjska Armia Renu - gdzieś w Nadrenii, może Kolonia, może Dortmunt może inne miasto, rok 1921. Mareczek - Modelltrans plus minimalne samoróbki Damulka - NorthStar Malowany pędzlem farbkami Lifecolor i AK Pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 9 Stycznia 2022 Share Napisano 9 Stycznia 2022 Te pierwsze przymglone zdjęcie to ciekawie to wygląda, klimatycznie można by powiedzieć , ogólnie to czołg spoko wygląda wizualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 9 Stycznia 2022 Share Napisano 9 Stycznia 2022 Bardzo ładny. Nastrojowa scenka. Czekam na kolejne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 9 Stycznia 2022 Share Napisano 9 Stycznia 2022 Fajna praca, pierwsze zdjęcie super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GrzeM Napisano 10 Stycznia 2022 Share Napisano 10 Stycznia 2022 Bardzo fajna, klimatyczna scenka i dobry model. Pani patrzy na lufę z pewnym zainteresowaniem ale i z niepokojem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FLECZER Napisano 10 Stycznia 2022 Share Napisano 10 Stycznia 2022 Tą kobitkę mogłeś pomalować w trochę bardziej demonicznym stylu skoro odgrywa bestię przy tej pancernej piękności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 12 Stycznia 2022 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2022 W dniu 10.01.2022 o 18:45, FLECZER napisał: Tą kobitkę mogłeś pomalować w trochę bardziej demonicznym stylu skoro odgrywa bestię przy tej pancernej piękności To przecież Helga, zapewne sama z siebie niezbyt piękna, więc wiadomo kto jest kto Co do samego czołgutka, to miałem trochę dylematów z "brudzingiem", bryła prosi się by zaszaleć ale z drugiej strony miasto, czasy powojenne... Wyszło jak wyszło Najmniej zadowolony jestem z wydechu, dorobiony z drutu 1.5, który za cholerę nie chciał współpracować. Niestety oryginał gdzieś zaginął, przydałaby się cyna ale tak grubej pod ręką nie miałem. No nic, tak czy siak następny na półce Teraz kolej pewnie na Whippeta albo Mausiątko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.