Niemiecka obsługa moździerza 80 mm (Tamiya 35193)

[Mr_X]

Mały miły zestawik. Wymieniłem główki i hełmy na dragonowskie z tego co miałem w zapasach. Trzeba przyznać, że niektóre główki Dragona (te z tych nowszych zestawów lub z poprawionych wznowień starszych zestawów) mają jakość zbliżoną do żywicy. Zwłaszcza jeśli chodzi o uszy sądzę, że jest to szczyt możliwości w zakresie figur plastikowych. Również hełmy Dragona są świetne i na szczęście można je dostać praktycznie we wszystkich zestawach (hełmy w pokrowcach też są świetne i niestety można je dostać w bardzo niewielu zestawach, ale to inna bajka...). 

 

Moździerz dołączy wkrótce. Zestaw prosi się o mini-dioramkę, którą w końcu będę musiał zrobić.

 

 

 

Edytowane 11 Lutego 2023 przez Mr_X

[Lipa]

Całkiem fajne. Domaluj gałki oczne i będzie gitara

[Mr_X]

1 godzinę temu, Lipa napisał:

Całkiem fajne. Domaluj gałki oczne i będzie gitara

 

W tej skali nie maluję, tylko cień większy daję. Widoczne białko oka w 35-ce powinno mieć jakieś 0.6 mm, a źrenica to ze 0.2 mm. Próba namalowania czegoś takiego raczej skończy się jakimś potworniakiem. Zresztą Tamka też nie maluje oczu - patrz niżej.

Edytowane 12 Lutego 2023 przez Mr_X

[Mr_X]

FEUER!!

 

Pamiętam jak 20 lat temu w księgarni Pelta oglądałem pudełko z tym zestawem. Kupić-nie kupić. W końcu nie kupiłem, bo mi się wydał za trudny. No a teraz mam hi hi.

 

[7urgen]

Z tego co przegladam to masz wiedzę i tak się zastanawiam czemu wszystkim malujesz chlebaki na jeden kolor. Nie wierzę że przy swojej wiedzy nie wiesz ile było odcieni i kolorów w przypadku tego elementu oporzadzenia.

[Mr_X]

2 godziny temu, 7urgen napisał:

Z tego co przegladam to masz wiedzę i tak się zastanawiam czemu wszystkim malujesz chlebaki na jeden kolor. Nie wierzę że przy swojej wiedzy nie wiesz ile było odcieni i kolorów w przypadku tego elementu oporzadzenia.

 

Na razie w taki szczegół nie idę. Feldgrauów też było kilkanaście odcieni (jak nie więcej), a ja stosuję 2, tak jak AK proponuje. Może jak jakieś późnowojenne figury będę robił, to zrobię im dla odmiany szare chlebaki.

[push-up78]

Używasz lupki albo lupki nagłownej?Pomaga w detalu i to totalnie.Gałki też ogarniesz ale możliwe,że przy pomocy oka uzbrojonego też może nie być łatwizną.Mi w każdym razie pomaga lupa.Bez niej już nie pomaluje człowiek detalu.Tak małego jak oko.W tej skali.

[Mr_X]

56 minut temu, push-up78 napisał:

Używasz lupki albo lupki nagłownej?Pomaga w detalu i to totalnie.Gałki też ogarniesz ale możliwe,że przy pomocy oka uzbrojonego też może nie być łatwizną.Mi w każdym razie pomaga lupa.Bez niej już nie pomaluje człowiek detalu.Tak małego jak oko.W tej skali.

 

Dzięki za radę, ale już coś tam z lupą próbowałem. Kupiłem taką na statywie, ale doszedłem do wniosku, że mam z nią gorsze wyczucie ruchów. Może jeszcze popróbuję. Grunt, żeby się łapy nie trzęsły (wstrzymuję oddech).

[zaruk]

Jak kolega pisał: nagłowna. Nie wyobrażam sobie obecnie pracy bez takiej.

[Mr_X]

17 godzin temu, zaruk napisał:

Jak kolega pisał: nagłowna. Nie wyobrażam sobie obecnie pracy bez takiej.

 

No może się rozejrzę za taką lupką i spróbuję.  Główne moje problemy z malowanie małych detali (np. gałek ocznych) to bym powiedział jest: drżenie rąk,  zbyt tępe zakończenie pędzelka (albo wyszczerbione) i wysychająca farba na końcówce pędzelka (także zanim namaluję detal, to już nie ma czym malować).  Teraz sobie z tym radzę stosując dłuższe pędzelki o skupionym włosiu i odpowiednio je nawilżając. Ale jakąś lupkę nagłowną pewnie sobie skombinuję skoro polecacie.

[dante]

Ja uzywam zwykle okulary +1 i +2 dioprie.

A do farbek dodaj retardera, nie beda tak szybko wysychac.

[Mr_X]

A takie cóś?

 

 

[push-up78]

2 godziny temu, Mr_X napisał:

A takie cóś?

 

 

Fajne ale miałem pękły mi oprawki po roku i zaczęły odpadać te gumki na nosie.Szkoda bo zgrabne ale słaby materiał.

Polecam Zeno Vizor 7.Coś z tej stajni.Jest parę modeli .Koło 200 .Nawet mniej parę dych.Zależy gdzie kupisz ale fajne są warto.Nie wiem jak po roku będzie .Ale zobaczymy.

 

Przykłada malunków w skali 35 przy pomocy lupki,Jak pomalujesz pod lupą tak wyjdzie na fotach.

 

 

 

 

Edytowane 28 Lipca 2023 przez push-up78

[Mr_X]

5 godzin temu, push-up78 napisał:

Polecam Zeno Vizor 7.Coś z tej stajni.Jest parę modeli .Koło 200 .Nawet mniej parę dych.Zależy gdzie kupisz ale fajne są warto.Nie wiem jak po roku będzie .Ale zobaczymy.

 

No może właśnie tej firmy coś wezmę.

 

Fajni figuranci!

[zaruk]

Ja mam taką:

 

https://www.astroshop.pl/lupy-do-opasek-na-glowe/levenhuk-lupa-zeno-vizor-h3-z-opaska-na-glowe/p,58639

 

Jak widać, można się zmieścić w stówce. Dwa lata używam, na razie bez fochów.

[push-up78]

No dokładnie celuj  w taką z opaską dokoła głowy .Wygoda.Cena tu nie ma wpływu na to jak powiększa.I tak mają w tej klasie lupek te same szkiełka powiększające.Tylko różnią się ich kształtem .Ewentualnie tak  jak moja można dać  jedne szkiełko za drugim  by dodać ,,mocy,, .

Edytowane 29 Lipca 2023 przez push-up78

[Evildead]

54 minuty temu, push-up78 napisał:

No dokładnie celuj  w taką z opaską dokoła głowy .Wygoda.Cena tu nie ma wpływu na to jak powiększa.I tak mają w tej klasie lupek te same szkiełka powiększające.Tylko różnią się ich kształtem .Ewentualnie tak  jak moja można dać  jedne szkiełko za drugim  by dodać ,,mocy,, .

Ta h3 także ma tą moc, można dwa szkiełka na raz jak komuś mało

[Mr_X]

Na razie kupiłem tańszą lupę i retarder do AK. Zobaczymy jak się będzie pracowało. Trochę się boję, że mi się oczy będą męczyć od wielogodzinnego sępienia przez tę lupę. Jak mi praca z lupą podpasuje, to kupię potem lepszą.

[MayonesEXG7]

2 miechy temu tą kupiłem. 50zl allegro. Spisuje się. Co do pacynek to masz skilla niezłego jak zresztą zawsze to było widać. Poziom jest wysoki jak na 35 @push-up78

Edytowane 29 Lipca 2023 przez MayonesEXG7

[Mr_X]

W dniu 29.07.2023 o 17:30, MayonesEXG7 napisał:

2 miechy temu tą kupiłem. 50zl allegro. Spisuje się. Co do pacynek to masz skilla niezłego jak zresztą zawsze to było widać. Poziom jest wysoki jak na 35

 

Dzięki! Na razie tę lupę co wyżej wrzuciłem zdjęcie udało mi się kupić  dosyć tanio. Jak się będzie dobrze pracowało, to z czasem zainwestuję w lepszą.

[MayonesEXG7]

Powiedz mi,jakie obecnie trwałe pendzle są cenowo dobre do kupienia?Italieri i renesansy są gorszej jakości,widzę to do malowania figurek-jakość spadła tak mi sie wydaję . Ammo jeszcze trzymaja się na koncówkach i dobrze ich wymyciu po malowaniu,są ponownie gotowe do użycia. Jakieś propozycję od ammo cuś jeszcze?

[Mr_X]

10 godzin temu, MayonesEXG7 napisał:

Powiedz mi,jakie obecnie trwałe pendzle są cenowo dobre do kupienia?Italieri i renesansy są gorszej jakości,widzę to do malowania figurek-jakość spadła tak mi sie wydaję . Ammo jeszcze trzymaja się na koncówkach i dobrze ich wymyciu po malowaniu,są ponownie gotowe do użycia. Jakieś propozycję od ammo cuś jeszcze?

 

Ha! Ja sam szukam dobrych pędzli. Kupuję jakieś tanie w sklepach papierniczych (Milan, Kozlowski). Zbyt trwałe to one nie są (przynajmniej u mnie).  Jak są za grube albo nie mają dostatecznego skupienia, to sobie je przycinam nożykiem. Teraz będę wypróbowywał Italiery.

[zaruk]

"Skąpy dwa razy traci". Porzekadło, którego moc i słuszność kilkakrotnie na sobie odczułem.

Też z początku, zamiast posłuchać osoby z doświadczeniem wynikającym ze znajomości sprzętu, kupowałem tani szpej "na próbę".

No i co? Próba wypadła w połowie dobrze, a że chciałem aby było dobrze musiałem i tak kupić to, na czym postanowiłem oszczędzić.

W niczym nie jestem lepszy i nie próbuję się tu wywyższać. Robiłem to samo, co Wy tu robicie. Dlatego napisałem o tym dwukrotnym traceniu.

Pędzle Kolinsky Vallejo? Owszem, lepsze od najtańszych z papiernika ale co się namordowałem z przycinaniem - to moje. A efekt tylko od biedy do zaakceptowania.

Dopiero da Vinci - 45 zyla za sztukę- okazał się strzałem w dziesiątkę. Byłoby taniej, ale wcześniej postanowiłem kupić "na próbę"...

Lupę tańszą też kupiłem, żeby spróbować. Tak, jakby koledzy polecający droższe modele mieli inny kształt głowy, niż ja. I co? I pstro.

Dopiero porządny Levenhuk Zeno Visor H3 pozwolił na komfortową pracę.

"Mądr Polak po szkodzie"... Ponad 400 lat niezmąconej aktualności i słuszności tej konstatacji, wciąż czującej się dobrze. Ku przestrodze

Edytowane 31 Lipca 2023 przez zaruk

[MayonesEXG7]

@zarukRozumiem,że z większym doświadczeniem i opracowaniu sobie dobrych narzędzi pracy,cena przy dobrym asortymencie odzwierciedla jakość pendzli. Od lat zauważyłem,że italka się pogorszyła-jednorazowy. 45zł to poszalałeś na bogato 1 sztuka. Renesans tak w miarę. Ammo, bo zmianie farby,mówię tu o vallejo model color i przemoczeniu go w wodzie po farbie. Ładnie układa się ponownie do malowania jak nówka. Co do zen visior,to tak cenowo dla mnie drogo.  Nie żałował bym,gdy bym częściej malował-modelował. Z tym,że czasu ostatnio przez rok brakuje, to wystarcza mi taki neo tool. Lepsza opcja niż vorela patrzalki zwykłe za 25zl. Używam do małych detali maksymalnej 3.5x skupiającej soczewki i styka.

Edytowane 1 Sierpnia 2023 przez MayonesEXG7

[zaruk]

Wiem, że człowiek do pewnych rzeczy (wydatków) musi dojrzeć. Właśnie dlatego napisałem ten wywód - aby to dojrzewanie przyspieszyć.

Bo to się - w ostatecznym rozrachunku - opłaca. Także w kontekście komfortu pracy i jakości końcowego efektu.