Thalgonis Napisano 24 Czerwca Share Napisano 24 Czerwca Przy okazji jednego z Festiwali Modelarskich zanabyłem dosyć rzadko spotykany model jak w tytule. Model jest żywiczny, ale niestety, daleko mu do wypustów żywicznych dzisiejszych (to wydanie jest z początku lat dwutysięcznych). Będzie dużo czyszczenia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zenek_65 Napisano 24 Czerwca Share Napisano 24 Czerwca Najważniejsze, że vacu nie zżółkło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 25 Czerwca Share Napisano 25 Czerwca (edytowane) Bo to jest nowo odlany model czyli nowy wypust a robia go od początku lat dwutysięcznych. Oryginalny wypust był w żółtej zywicy i wtedy szybko żółkły szkiełka. Cały czas odlewają nowe wypusty, wszystkie stare modele sa dostępne, chyba tylko z Bv-138 jest problem. Edytowane 25 Czerwca przez Qz9 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMS Napisano 25 Czerwca Share Napisano 25 Czerwca 3 godziny temu, Qz9 napisał: Bo to jest nowo odlany model czyli nowy wypust a robia go od początku lat dwutysięcznych. Oryginalny wypust był w żółtej zywicy i wtedy szybko żółkły szkiełka. Cały czas odlewają nowe wypusty, wszystkie stare modele sa dostępne, chyba tylko z Bv-138 jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMS Napisano 25 Czerwca Share Napisano 25 Czerwca (edytowane) BV - 138 też jest w ofercie, podobnie jak Do-24. Cena na KS model niecałe 1500 Edytowane 25 Czerwca przez MMS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek K Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca W dniu 24.06.2024 o 16:37, zenek_65 napisał: Najważniejsze, że vacu nie zżółkło. Co nie oznacza że po otwarciu z folii tego nie zrobi. Nie rozumiem firm robiących owiewki vacu bo pole do popisu jest wielkie. Takich modeli się sporo sprzedało ( stare żywice) , i teraz zalegają szafy bo owiewki są do D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meser111 Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca W dniu 24.06.2024 o 16:33, Thalgonis napisał: Ciekawi mnie dlaczego do zdjąć nie wyjąłeś części z woreczków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thalgonis Napisano 26 Czerwca Autor Share Napisano 26 Czerwca 3 godziny temu, Marek K napisał: Co nie oznacza że po otwarciu z folii tego nie zrobi. Nie rozumiem firm robiących owiewki vacu bo pole do popisu jest wielkie. Takich modeli się sporo sprzedało ( stare żywice) , i teraz zalegają szafy bo owiewki są do D. ups... Czyli model do wywałki? No bo z tego co piszecie to owiewki nie da się „jakoś” zabezpieczyć przed tym żółknięciem... Pytam, bo pierwszy raz mam w ręku vacu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca Też w sumie interesuje mnie żółknięcie owiewek waku, bo co prawda samolotów nie robię, ale w niskonakładowych żywicznych i multimedialnych modelach bolidów F1 i innych aut, waku to w sumie klasyka zarówno w przypadku szyb, jak i do reflektorów. Zastanawiam się czy żółknięcie zależy od rodzaju folii, czy od warunków przechowywania. Może coś by dało na przykład zabezpieczenie takiej owiewki lakierem UV typu GX-112, choć z drugiej strony skoro waku żółknie nawet w zamkniętym pudełku, gdzie światła nie ma, to problem może być w samym tworzywie. .....ale ale, z trzeciej strony- kiedyś robiłem modele kartonowe i tam do osłon kabin samolotów również stosuje się wytłoczki waku. Najstarsze zachowane modele z takimi osłonami z waku, czy to moje czy kolegów z modelarni, mają za sobą kilkanaście do dwudziestu lat stania na półce i oddziaływania czynników środowiska. No i nic nie żółknie. W zasadzie w wytłoczkach waku do modeli kartonowych temat żółknących osłon kabin praktycznie nie istnieje. Owszem zdarzają się, ale są to rzadkie przypadki. Czyli jak widać da się i to chyba może być kwestia rodzaju tworzywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RogerM Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca (edytowane) Skłaniam się ku tezie, że winę za żółknięcie ponosi rodzaj tworzywa. Najgorsze jest to, że nie wiesz czy zżółknie czy nie, a na ukończonym modelu operacja usuwania osłony to jest jednak problem. Ja zrobiłbym tak: w zestawie są dwa komplety osłon więc jeden zalewam żywicą (są takie bardzo twarde po zaschnięciu i odporne na wysokie temperatury) i mam kopyto do tłoczenia z innego tworzywa. Edytowane 26 Czerwca przez RogerM rozszerzenie wypowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca 43 minuty temu, RogerM napisał: Skłaniam się ku tezie, że winę za żółknięcie ponosi rodzaj tworzywa. Najgorsze jest to, że nie wiesz czy zżółknie czy nie, a na ukończonym modelu operacja usuwania osłony to jest jednak problem. Ja zrobiłbym tak: w zestawie są dwa komplety osłon więc jeden zalewam żywicą (są takie bardzo twarde po zaschnięciu i odporne na wysokie temperatury) i mam kopyto do tłoczenia z innego tworzywa. Jest to rozwiązanie, ale z drugiej strony, w przypadku tłoczenia samemu, też musisz mieć pewność, że folia jakiej użyjesz nie zżółknie z biegiem czasu. W sumie więc ryzyko podobne jak w przypadku zestawowych wytłoczek, no chyba że masz już obcykany rodzaj tworzywa. Gorzej jeśli nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RogerM Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca No tak, tylko w przypadku kiedy masz pewne tworzywo możesz bawić się w tłoczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca (edytowane) 13 godzin temu, Marek K napisał: Co nie oznacza że po otwarciu z folii tego nie zrobi. Nie rozumiem firm robiących owiewki vacu bo pole do popisu jest wielkie. Takich modeli się sporo sprzedało ( stare żywice) , i teraz zalegają szafy bo owiewki są do D. Sorki ale mówiąc wprost, piszesz nieprawde. Teraz robia owiewki z innego tworzywa, ono nie żółknie. Jeśli ktoś ma problem z pozolknietym oszkleniem to może śmiało pisać do producenta na maila i doślą nową z nowego tworzywa. co do pola do popisu to go nie ma, owiewki vacu są mało popularne bo trzeba umieć je wyciąć i użyć . A o tak zaawansowane umiejetności coraz trudniej. Także robi sie to coraz bardziej niszowe i w sumie to robią je ze 2-3 firmy w sensownej jakości. Edytowane 26 Czerwca przez Qz9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qz9 Napisano 26 Czerwca Share Napisano 26 Czerwca (edytowane) 8 godzin temu, PiterATS napisał: Też w sumie interesuje mnie żółknięcie owiewek waku, bo co prawda samolotów nie robię, ale w niskonakładowych żywicznych i multimedialnych modelach bolidów F1 i innych aut, waku to w sumie klasyka zarówno w przypadku szyb, jak i do reflektorów. Zastanawiam się czy żółknięcie zależy od rodzaju folii, czy od warunków przechowywania. Może coś by dało na przykład zabezpieczenie takiej owiewki lakierem UV typu GX-112, choć z drugiej strony skoro waku żółknie nawet w zamkniętym pudełku, gdzie światła nie ma, to problem może być w samym tworzywie. .....ale ale, z trzeciej strony- kiedyś robiłem modele kartonowe i tam do osłon kabin samolotów również stosuje się wytłoczki waku. Najstarsze zachowane modele z takimi osłonami z waku, czy to moje czy kolegów z modelarni, mają za sobą kilkanaście do dwudziestu lat stania na półce i oddziaływania czynników środowiska. No i nic nie żółknie. W zasadzie w wytłoczkach waku do modeli kartonowych temat żółknących osłon kabin praktycznie nie istnieje. Owszem zdarzają się, ale są to rzadkie przypadki. Czyli jak widać da się i to chyba może być kwestia rodzaju tworzywa. Bo kiedys nie było dostępu do PMMA (VIVAK Bayera) i robiono je z przypadkowo dostępnych materiałów. Żółknięcie jest oznaką starzenia się tworzywa. Podgrzanie w trakcie formowania a zwłaszcza przegrzanie ten proces przyśpiesza. Te czeskie, które źółkną są zrobione z folii która naturalnie żółknie i nie była prewidziana do termoformowania. Robione z niej były np przezroczyste okienka wsuwane do segregatorów i po paru latach wszystkie żółkły. Opary z żywicy w zamkniętym pudełku ten proces przyśpieszają-łatwo się przekonać ile te jego jest : wys tarczy otworzyć takie pudełko, które z rok leżało nie ruszane i powąchać jak śmierdzi chemia. Także te nowe są jakościowo zupełnie inne i nie zżółkną. Edytowane 26 Czerwca przez Qz9 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.