RWD-8 "trzeci prototyp"

[CrazyPillow]

Z moich wyszukanych i skomplikowanych obliczeń, wykonanych na maszynach cyfrowych, wynika, że właśnie tak to ma wyglądać .

[CrazyPillow]

Niestety wychodzi, że zrobienie tego modelu w 100% zgodnego z historią wymagałoby zrobienia nowego płata. I lotek. Chociaż z rysunków wynika, że żeber jest tle samo, tak samo rozstawione ( i rozpiętość jest taka sama). Konfuzja. Ale dobrze że publikują, przynajmniej jest jakiś ślad. Może w drugim wydaniu poprawią.

No a póki co, ostatnie dni spędziłem na przerzeźbieniu trochę innego silnika no i końcówek płata. Metalowe elementy (maska silnika, owiewki) pociągnąłem farbą H53, żeby był trochę inny odcień srebrnego na szmacie i na metalu. Kalkomanie czarne, tak jak w TBiU. Trzeba się trzymać jakiejś wersji, niech będzie ta, wygląda na wcześniejszą. Zresztą ten samolot się trochę zmieniał: jak podaję A. Glass: w 1933 r. SP-ALB został przystosowany do holowania szybowca (poprzez zabudowanie konstrukcji dla holu na tylnej górnej części kadłuba) a około 1937 roku zmieniono mu silnik na PzInż Junior (chyba z cylindrami wiszącymi). Więc ta charakterystyczna "mordka" zniknęła z polskiego nieba. Samolot latał w Aeroklubie Lwowskim. Czerwone znaki rejestracyjne i czerwone owiewki oraz zastrzały mogły być późniejszym malowaniem w tym aeroklubie (ale to mój domysł).

Ogólnie wygląda to tak (lotki wychyliłem, żeby nie było jakoś tak od linijki):

[CrazyPillow]

Postaram zrobić się jakieś ładniejsze fotki w plenerze raz uzupełnić znaki "24" na osłonie silnika i skrzydłach. I powoli myślę o nowym modelu. Dla odmiany: what-if: PZL-11. Taki luźniejszy temat.

[Baas ArK]

Możesz go nieco ożywić poprzez dodanie linek sterowych.

A teraz łyżka dziegciu: strasznie parchacie Ci ten srebrny siadł.

[CrazyPillow]

51 minut temu, Baas ArK napisał:

Możesz go nieco ożywić poprzez dodanie linek sterowych.

To jest kuszące, ale boję się dwóch rzeczy: skala ciut mała no i jak linki będą zwisać, to nie wygląda to dobrze. A linki sterowe są przeważnie ładnie napięte. Jest na to jakiś sprytny sposób?

 

A co do srebrnego: fakt, mogło być lepiej, choć człowiek się starał. Niestety ja mogę obecnie tylko pędzlem. Wcześniej rozcieńczałem Humbrola ich firmowym rozcieńczalnikiem, żeby było ładnie i równo i malowałem 3-4 warstwy, ale farba się zżelowała. Normalnie żelfix się zrobił. Teraz malowałem nową H11, dobrze rozmieszaną. Kładła się równo, smug nie zauważyłem, ale zbyt rzadka nie była. Dwa malowania i wystarczyło. Przetrę powierzchnię jeszcze delikatnie, bo te niektóre niedoskonałości tak schodzą. 

[greatgonzo]

Może niekoniecznie sprytny:

 

[CrazyPillow]

8 minut temu, greatgonzo napisał:

Może niekoniecznie sprytny:

Fajne, nie musi być sprytne, wystarczy że działa.  Good enough. Tylko czy z czasem się nie zluzuje? A co za materiał użyłeś, bo wygląda fajnie i pod względem grubości i faktury.

 

Ja ostatnio myślałem, czy by nie robić takich rzeczy z cienkiego drutu sprężynowego. Czyli nie jest to napinana linka, ale cieniutki pręcik, który nie napręża konstrukcji a nawet delikatnie przypadkowo naciśnięty nie tam gdzie trzeba wróci do swojego kształtu. Sztywność zapewnia sam materiał. Udało mi się kupić drut 0,2 mm ale zbyt długich rzeczy raczej się z tego nie zrobi. Krótkie powinny dać radę. Drut 0,3 mm już wydaje się ogólnie ok, zwłaszcza w skali 1:48 w teorii powinien dawać radę i wizualnie i pod względem kształtu. Muszę wypróbować w praktyce, bo odrzutowce raczej mnie nie kręcą. A bez tych druciaków to model faktycznie wygląda jak "redukcyjnie zredukowany".

[greatgonzo]

Nić z pończochy. Elastyczna, nie ma mowy o zluzowaniu. Grubość regulowana ilością nitek.

Edytowane 20 Listopada 2024 przez greatgonzo

[Wojtek59]

7 godzin temu, CrazyPillow napisał:

Ogólnie wygląda to tak (lotki wychyliłem, żeby nie było jakoś tak od linijki):

 

 

 

 

Lotki wychyliłeś, ale drążek sterczy jak ...... zamurowany w pionie.

Edytowane 20 Listopada 2024 przez Wojtek59

[CrazyPillow]

4 godziny temu, Wojtek59 napisał:

Lotki wychyliłeś, ale drążek sterczy jak ...... zamurowany w pionie.

Good point!

[mig]

Srebrny Humbrol 11 ma grube ziarno, Hataka jest trochę lepsza ale szału nie ma. Srebrny Italeri beznadziejny, ciężko się nim maluję. Muszę jeszcze przeprowadzić kilka prób może coś z tego będzie. Może srebrny AK 3 generacji byłby dobry do malowania pędzlem. 

[Baas ArK]

21 godzin temu, CrazyPillow napisał:

To jest kuszące, ale boję się dwóch rzeczy: skala ciut mała no i jak linki będą zwisać, to nie wygląda to dobrze. A linki sterowe są przeważnie ładnie napięte. Jest na to jakiś sprytny sposób?

Tak się tylko wydaje. tak jak Koledzy pisali: nić z pończoch albo pręcik z ciągnionego na gorąco plastiku. Ja używam żyłki wędkarskiej (0,09 mm), choć spotkałem się opiniami, że z czasem się kurczy i może się zrywać bądź wyginać elementy do których jest przymocowana. Żyłkę wcześniej maluję stalowym lub miedzianym.

21 godzin temu, CrazyPillow napisał:

A co do srebrnego: fakt, mogło być lepiej, choć człowiek się starał. Niestety ja mogę obecnie tylko pędzlem. Wcześniej rozcieńczałem Humbrola ich firmowym rozcieńczalnikiem, żeby było ładnie i równo i malowałem 3-4 warstwy, ale farba się zżelowała. Normalnie żelfix się zrobił. Teraz malowałem nową H11, dobrze rozmieszaną. Kładła się równo, smug nie zauważyłem, ale zbyt rzadka nie była. Dwa malowania i wystarczyło. Przetrę powierzchnię jeszcze delikatnie, bo te niektóre niedoskonałości tak schodzą. 

Od jakiegoś czasu 11 Humbrola tak ma. Nie pamiętam czy pisałem Ci przy poprzednim projekcie żebyś spróbował ichniej 27001? Drobniejsze ziarno i według mnie lepiej siada.

[mig]

Są jeszcze nici modelarskie. Humbrol 27001 jest dużo lepszy niż Humbrol 11.

[DobreMzimu]

53 minuty temu, mig napisał:

Srebrny Humbrol 11 ma grube ziarno, Hataka jest trochę lepsza ale szału nie ma. Srebrny Italeri beznadziejny, ciężko się nim maluję. Muszę jeszcze przeprowadzić kilka prób może coś z tego będzie. Może srebrny AK 3 generacji byłby dobry do malowania pędzlem. 

Czy próbowałeś Mr.Guze?

 

https://mrhobby.pl/c-008-silver.html

https://mrhobby.pl/c-159-super-silver.html

https://mrhobby.pl/mc-218-aluminium.html

https://mrhobby.pl/sm-212-super-mat-aluminium.html

 

https://mrhobby.pl/category/farby-new-mr-color-super-metalic-sm

https://mrhobby.pl/category/farby-new-mr-metal-color-mc

 

Dopiero teraz zauważyłem że kolega CrazyPillow  na razie pracuje tylko pędzlem. 

Podobno Acrylson nadaje się do pędzla, ale nie znam tych farb, więc nie namawiam.

https://mrhobby.pl/category/farby-new-acrysion-n

 

W tej sytuacji powyższe linki będą przydatne po wejściu w posiadanie aerografu . Za miesiąc Boże narodzenie. Spróbuj naciągnąć siostrę, żonę, teściową na miły, drobny upominek.

 

Edytowane 20 Listopada 2024 przez DobreMzimu

[CrazyPillow]

Godzinę temu, DobreMzimu napisał:

Dopiero teraz zauważyłem że kolega CrazyPillow  na razie pracuje tylko pędzlem. 

Tak, brak tradycji, sprzętu i miejsca. Ale jak widzę jakie cuda koledzy wyczyniają aerografem i ile ja się muszę namęczyć, żeby większą powierzchnię w miarę równo pomalować, to się poważnie zastanawiam nad zakupem.

[CrazyPillow]

1 godzinę temu, Baas ArK napisał:

Nie pamiętam czy pisałem Ci przy poprzednim projekcie żebyś spróbował ichniej 27001? Drobniejsze ziarno i według mnie lepiej siada.

Pisałeś, pisałeś. Ale muszę w końcu ruszyć 4 litery i zamówić, bo ta H11 to papy z dachu nie zrywa.

[CrazyPillow]

Czas na garść zdjęć. Miało być wcześniej, ale czekałem na fototapetę i matę kolejową. Entourage chyba wyszedł lepiej niż ostatnio. 

Krawędź natarcia wyszła trochę pryszczato. Trzeba poważnie przyjrzeć się farbie i technice malowania w tych miejscach. Na żywo tak nie widać, ale zdjęcia makro są bezlitosne.

Kalkomanie litery "B" w znakach rejestracyjnych skleciłem z kilku innych dostępnych literek. En face wyszło spoko, ale na zdjęciach świeci się jak latarnia morska (parę kalkomanii zachodzi na siebie). Na przyszłość trzeba będzie malować a nie przyklejać. Wtedy i kolor nie ma znaczenia i będzie wyraźny.

Edytowane 21 Listopada 2024 przez CrazyPillow

[mig]

Kolejny ciekawy model do kolekcji Brakuje linek sterowych. Gunmetal na osłonie silnika wydaje się trochę za ciemny w oryginale chyba nie było top aż tak kontrastowe. Używasz podkładu?

[Baas ArK]

Pociągnij śmigło (a najlepiej cały model) bezbarwnym mat lub półmat. Wygładzi malowanie.

43 minuty temu, mig napisał:

 Brakuje linek sterowych.

TAK!

[CrazyPillow]

2 godziny temu, mig napisał:

Używasz podkładu?

Nie, Gunmetal H53 położyłem na H11. Wcześniej pomalowałem właśnie H11, ale słabo ten silnik wyglądał. Podczas malowania to nawet tylko lekko się odróżniał, ale jak podeschło to się nieźle skontrastowało. Przy osłonach ze szczotkowanego alu  na starych zdjęciach kontrast jest dosyć spory. Ale tu chyba była normalnie potraktowana blacha.

[mig]

To polecam zacząć stosować podkład. Sam długo nie stosowałem podkładu bo bałem się, że linie i inne szczegóły znikną po podkładzie. Nic z tych rzeczy, a przy okazji wyłażą wszystkie niedoróbki. Pomyśl też o zmianie farb na akrylowe np. Hataka blue line albo Italeri. Wiem, że Humbrole to najlepsze farby jakie wymyślono i sam długo nimi malowałem. Tyle, że dobre to były te stare przed zmiana składu. Te nowe już nie są takie dobre. Humbroli używam sporadycznie jak nie ma odpowiednika.

[CrazyPillow]

W dniu 22.11.2024 o 23:29, Baas ArK napisał:

Pociągnij śmigło (a najlepiej cały model) bezbarwnym mat lub półmat. Wygładzi malowanie.

Pociągnąłem cały model matowym lakierem H49. Jak wyschnie zrobię parę zdjęć na płycie lotniska dla odmiany. Ciekawe czy ta krawędź natarcia lepiej wyjdzie. Dzięki za radę.

[CrazyPillow]

Lakier matowy wysechł, ale niestety jakoś nie zauważam różnicy in plus. Na pewno nie zaszkodził. Wrzucam parę zdjęć, bo zimę czas zacząć

[CrazyPillow]

W dniu 22.11.2024 o 23:29, Baas ArK napisał:

W dniu 22.11.2024 o 22:45, mig napisał:

Brakuje linek sterowych.

TAK!

Pogadałem ze znajomym pająkiem i załatwił mi te linki . A tak na poważnie: dzięki Greatgonzo za tą podpowiedź o nitce z pończochy.

Krawędzie natarcie przeszlifowałem bardzo drobnym papierem i pomalowałem jeszcze raz. Wyszło lepiej. Ale jak się chce idealnie, to najlepiej od razu zrobić dobrze. Poprawki nie zawsze dają radę w 100%.

W sumie to nie podobają mi się te kalkomanie. Strasznie przeszkadzają przy zdjęciach. Świecą się pod światło jak dzikie. Macie może na to jakiś sposób? Oprócz zmiany światła?

[Baas ArK]

Od razu lepiej.

23 godziny temu, CrazyPillow napisał:

W sumie to nie podobają mi się te kalkomanie. Strasznie przeszkadzają przy zdjęciach. Świecą się pod światło jak dzikie. Macie może na to jakiś sposób? Oprócz zmiany światła?

Lakier bezbarwny błyszczący do dodatkowego wygładzenia powierzchni (choć ostatnio pojawiły się głosy, że to zbyteczne), płyn zmiękczający na kalki i delikatne rozwałkowywanie w celu dociśnięcia i wypchnięcia powietrza spod kalki patyczkiem kosmetycznym.