skarczu Napisano 13 godzin temu Autor Share Napisano 13 godzin temu (edytowane) 39 minut temu, ArtuRze napisał: Czyli brzmi jak robota dla Loctite'a 420 po złożeniu na sucho, przed przystąpieniem do PWSowej przygody muszę uzupełnić składzić w takim razie. Czyli Loctite 420 to klej CA, który wpływa w szczeliny?? Edytowane 13 godzin temu przez skarczu Literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtuRze Napisano 13 godzin temu Share Napisano 13 godzin temu Tak, ktoś mi na sąsiednim forum kiedyś polecił i od tego momentu używam go namiętnie (jak jeszcze miałem, bo obecnego opakowania już się nie da używać) w zastępstwie Tamiya Extra Thin Cement. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 godzin temu Share Napisano 12 godzin temu Cyjanoakryl za stówkę? Zaczynam rozumieć, skąd twierdzenia, że modelarstwo to drogie hobby... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtuRze Napisano 12 godzin temu Share Napisano 12 godzin temu 8 minut temu, greatgonzo napisał: Cyjanoakryl za stówkę? Zaczynam rozumieć, skąd twierdzenia, że modelarstwo to drogie hobby... . jeśli znasz tańszą alternatywę o takich samych właściwościach, to się podziel, z chęcią oszczędzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 godzin temu Share Napisano 12 godzin temu Ależ ja Ci nie żałuję. To przecież jest jedynie deklaracja, że ja jestem za skąpy na takie ekstrawagancje i zupełnie wystarcza mi CA za 5 zyli. Ten post uświadomił mi też, że można: aerografy kilka sztuk za perę koła każdy, sprężarka za pięć, chemia za stówkę, setki słoiczków farb i innych szpei, wyrafinowane obrabiarki, drukarki, drogie programy, budowa specjalistycznego pomieszczenia na warsztat, o magazynie zestawów nawet nie wspominając. I tu też nikomu nie żałuję. Moim zdaniem warto przy tym pamiętać, że modelarstwo jest drogim hobby jeśli z wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArtuRze Napisano 11 godzin temu Share Napisano 11 godzin temu @greatgonzo jeśli byś mógł w przyszłości ignorować moje posty, byłbym bardzo wdzięczny. Bardzo nie lubię toksycznych komentarzy, a ten powyższy w moim odczuciu właśnie spełnia wszelkie znamiona by za takiego go uznać. Zresztą i nie tylko ten, ale i z mojego innego wątku też. Dziękuję z góry. Sorki Skarczu, już Ci więcej nie zaśmiecam wątku osobistymi przepychankami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skarczu Napisano 11 godzin temu Autor Share Napisano 11 godzin temu 16 minut temu, ArtuRze napisał: @greatgonzo Sorki Skarczu, już Ci więcej nie zaśmiecam wątku osobistymi przepychankami Nic się nie stało - przynajmniej dowiedziałem się jakiego kleju mogę użyć następnym razem . Dzięki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano 11 godzin temu Share Napisano 11 godzin temu (edytowane) 1 godzinę temu, greatgonzo napisał: Ależ ja Ci nie żałuję. To przecież jest jedynie deklaracja, że ja jestem za skąpy na takie ekstrawagancje i zupełnie wystarcza mi CA za 5 zyli. Ten post uświadomił mi też, że można: aerografy kilka sztuk za perę koła każdy, sprężarka za pięć, chemia za stówkę, setki słoiczków farb i innych szpei, wyrafinowane obrabiarki, drukarki, drogie programy, budowa specjalistycznego pomieszczenia na warsztat, o magazynie zestawów nawet nie wspominając. I tu też nikomu nie żałuję. Moim zdaniem warto przy tym pamiętać, że modelarstwo jest drogim hobby jeśli z wyboru. Kompletnie mnie zaskoczyłeś tym komentarzem, akurat od kogoś takiego jak Ty w życiu bym się nie spodziewał deprecjonowania tego, że ktoś korzysta z dobrych, specjalistycznych (a zatem często i drogich) narzędzi. Bo Twój komentarz zabrzmiał dość negatywnie. Przy zaawansowanych pracach - zresztą sam dobrze chyba wiesz - słabo sprawdza się druciarstwo, a dzięki temu, że te zaawansowane narzędzia, technologie stają się coraz tańsze i przez to łatwiej dostępne, to powinno modelarzy tylko cieszyć. Czasem jest tak, że to już nie chodzi o to, czy pewne zabiegi da się zrobić lepiej lub gorzej, tylko czy jest to w ogóle możliwe. A czasem bywa coraz częściej tak, że to bardziej czas jest najcenniejszym aktywem w tej całej zabawie. Więc jeśli można coś zrobić szybciej i dokładniej, i ograniczyć liczbę nieudanych prób dzięki dobrym narzędziom to to może być największy zysk. Nie widzę kompletnie nic dziwnego w tym, że ktoś inwestuje sobie w swój warsztat, dobrą chemię, sam to zresztą robię i nie stronię od korzystania z coraz powszechniej dostępnych technologii. Myślę że to tylko ubogaca modelarstwo i pozwala na osobisty rozwój modelarzy. @skarczupiękna robota, nie wygląda to zupełnie na skalę 1/72 Edytowane 10 godzin temu przez Albatros 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolekcjoner WP Napisano 10 godzin temu Share Napisano 10 godzin temu Jeśli chodzi o malowanie to w którą stronę idziesz? Standardowe kolory, czy jednak khaki PWS? https://www.modelpaint.pl/2017/06/24/tajemnice-polskiego-khaki/ https://www.modelpaint.pl/2017/09/23/polskie-khaki-cz-2-odnaleziony-wzornik-kolorow-radomskiej-fabryki-porsa/ Wg powyższych khaki PWS to był kolor RAL 7008 (FS 30118) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skarczu Napisano 9 godzin temu Autor Share Napisano 9 godzin temu @Kolekcjoner WP Dzięki za zwrócenie uwagi. Jako że model ma przedstawiać samolot z 1934 roku, miałem zamiar pomalować go wczesnym "polish khaki" - Hataka C011. Nie wiedziałem, że samoloty PWS były malowane innym kolorem. Wychodzi na to, że muszę zamówić farbę Hataka C209 "Field Drab" - odpowiednik FS 30118. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skarczu Napisano 8 godzin temu Autor Share Napisano 8 godzin temu Okazało się, że mam te kolory, ale serii A. Po wymieszaniu wydaje się, że C209, który ma być zastosowany, wypada trochę ciemniejszy od C011. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 8 godzin temu Share Napisano 8 godzin temu 2 godziny temu, Albatros napisał: (...) Poruszyłeś kilka kwestii ale odpowiem ogólnie, bo to jest jednak offtop tutaj. Nie oceniam czyjejś potrzeby wydawania pieniędzy. Rozumiem choćby chęć posiadania fajnych narzędzi i radość z tego płynącą,. Jestem jak najdalszy od wyceniania czyjegoś czasu. Natomiast uważam, że narzędzia i inne rzeczy wystarczą, jeżeli są wystarczająco dobre. To się wszystko sprowadza, do tego, gdzie jest granica jakości, która sprawi, ze model będzie lepszy. I wg mnie, przy założeniu, że nie chodzi o to by nadawać kształt kamieniom kapiąc na nie wodą po kropelce, ta granica nie jest postawiona szczególnie wysoko. Innymi słowy, jeśli jakiś adept modelarstwa redukcyjnego sprawdzając sobie ceny różnych rzeczy używanych przez modelarzy, dojdzie do wniosku, że trzeba wydać dużo pieniędzy by robić dobre modele, to będzie w błędzie. Dostrzegam też, że modelarze często doszukują się w wypowiedziach negatywnych znaczeń, w ogóle tam nie zawartych i w takim przypadku wyciągają niesłuszne wnioski. Chętnie personalne. Mogę się mylić ale tłumaczyć, że nie jestem wielbłądem niekoniecznie mi się chce. Toteż prośbę Artura oczywiście spełniłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolekcjoner WP Napisano 8 godzin temu Share Napisano 8 godzin temu 40 minut temu, skarczu napisał: Okazało się, że mam te kolory, ale serii A. Po wymieszaniu wydaje się, że C209, który ma być zastosowany, wypada trochę ciemniejszy od C011. Spróbuj gdzieś na boku pomalować kawałek obydwoma farbami i dopasuj do jaśniejszego. Ja swojego RWD-8 PWS pomalowałem właśnie FS 30118. Za https://www.modelpaint.pl/2017/06/24/tajemnice-polskiego-khaki/: Cytat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomekk Napisano 7 godzin temu Share Napisano 7 godzin temu 5 godzin temu, greatgonzo napisał: Ależ ja Ci nie żałuję. To przecież jest jedynie deklaracja, że ja jestem za skąpy na takie ekstrawagancje i zupełnie wystarcza mi CA za 5 zyli. Ten post uświadomił mi też, że można: aerografy kilka sztuk za perę koła każdy, sprężarka za pięć, chemia za stówkę, setki słoiczków farb i innych szpei, wyrafinowane obrabiarki, drukarki, drogie programy, budowa specjalistycznego pomieszczenia na warsztat, o magazynie zestawów nawet nie wspominając. I tu też nikomu nie żałuję. Moim zdaniem warto przy tym pamiętać, że modelarstwo jest drogim hobby jeśli z wyboru. Przepraszam, że się wtrącę. Tak dla porządku, pojemność CA za 5 zł to 2 ml, a ten z Loctite to 20 ml. Nie można więc tak to bezwględnie porównywać. Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 6 godzin temu Share Napisano 6 godzin temu A to jest rzecz, którą kompletnie przegapiłem, i która czyni mój pierwszy komentarz całkowicie bezsensownym. Odszczekuję go niniejszym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.