Skocz do zawartości

SU-122 1:72


Longer08

Rekomendowane odpowiedzi

Zrób poręcz z drutu.

Już nie będę tego odrywał zostanie plastikowa UMowska.

 

na jarzmie widać jakąś krechę.

Chodzi Ci o tą wzdłuż po środku? Już zeszlifowanie (pozostałość po klejeniu połówek)

 

Musisz zaszpachlować to miejsce:

Właśnie bałem się o te nity, no ale już je ściąłem i polała się szpachla

Tylko jak je odtworzyć Wymyśliłem sobie, że porobię kropki z wikolu wykałaczką Da radę tak?

 

Odnoszę wrażenie że model ci się wygiął w części środkowej i ma kształt łudeczkowy (chyba że to wina zdjęć).

Sokole oko normalnie Patrzyłem z niedowierzaniem na te fotki i ze strachem w oczach... Jak się niestety okazało całkiem słusznym, przyłożyłem linijkę i... ZONK Kurcze teraz to już nic nie da rady z tym zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 100
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam!

bałem się o te nity, no ale już je ściąłem i polała się szpachla

Tylko jak je odtworzyć Wymyśliłem sobie, że porobię kropki z wikolu wykałaczką

Można to zrobić na kilka sposobów:

1. Ściąć orginalne przy samej "skórze" i po wyszpachlowaniu nakleić powtórnie ( w twoim przypadku chyba ta opcja nie wchodzi już w grę ) - osobiście często tak robię.

2. Nity zrobić z cieńko pociętego plastikowego pręcika - nakleić, poczekać aż klej dobrze zwiąrze i potem trochę oszlifować.

3. Nawiercić dziurki w stosownych miejscach i wkleić w nie kawałki pręcika i wyszlifować.

Wikol to moim zdaniem nie najlepszy patent - kropki mogą wyjść róznej wielkości, uwidoczni się to po pomalowani.

 

Ugięcie modelu rzeczywiście będzie trudno zlikwidować, można by spróbować rozdzielić górę kadłuba i skleić powtórnie. Nie przejmować się tym że coś się odłamie - to można zawsze zaszpachlować a warto się teraz pomęczyć bo ugięcie będzie widoczne i popsuje cały model.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ugięcie modelu...

Całe to zgięcie chyba powstało przez to, że góra kadłuba sklejana jest z 2 elementów, tego na którym są beczki i wieży właściwej że tak ją nazwę

Zgadzam się z tym, że byłoby trudno. Gdyby góra nie była sklejona z dołem to jeszcze bym się pewnie pokusił o prostowanie, łamanie i inne paskudne praktyki W ogóle to chyba bym cały model zezłomował swoimi niezgrabnymi łapskami Trudno już zostanie tak tym bardziej, że na żywo jakoś to się tak bardzo w oczy nie rzuca (ehh te fotki to tak wyolbrzymiają troszkę ).

Niemniej jednak wielkie dzięki za zauważenie następnym razem bd baaardzo uważał

 

A co do nitów to jeszcze się pomyśli Pożyjemy zobaczymy jak to się mówi

 

I za komentarze

bardzo z resztą przydatne :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest ok, możliwe, że forma była lekko wygięta i po zawodach, czepiacie się, to jest skala 1/72, a nie 1/35. Model powinien być dokończony tak jak jest bez żadnej rujnacji.

 

Pytałeś się co z anteną, ja bym ją zrobił, jest gniazdo, niech będzie antena, a jeżeli chodzi o uchwyty, to sam nie wiem, zrób z drutu i zobacz jak to pasuje, bo może być gorzej. Moja rada jest tak, nic nie rób, nić nie kombinuj, często można przekombinować i ... do kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że zdjęcie wyolbrzymia: zniekształcenia rzutu środkowego + szerokokątny obiektyw. Zresztą przerysowanie biektywu widać choćby po ogólnym braku równoległych linii.

 

czepiacie się, to jest skala 1/72, a nie 1/35.

 

OK. W 1/72 wiele rzeczy jest mniej widocznych gołym okiem ale dlaczego zaraz wszystkie błedy mamy olewać? I tu się troczkę czepię. Jak tak będziemy podchodzić do sprawy to nie dziwmy się że potem pojawiają się pogardliwe komentarze w stylu "jak na 1/72 to nieźle"! To znaczy że w 1/72 można walić baboły "bo to nie 1/35"??

 

Potem początkującym modelarzom wydaje się że 1/72 to obciach i jeśli nie zaczną w 1/35 to nikt z nimi nie będzie rozmawiał. Sam wiesz że to nieprawda. Powtorzę w tym miejscu co już powiedziałem: współczesne technologie oferują takie możliwości zdetalowania modelu że skala zaczyna być sprawą naprawdę drugorzędną. Dobra. Tyle mojej dygresji bo to temat na inny wątek, nie koniecznie dyskusję warsztztową.

 

Wracając do sprawy: niech autor zdecyduje czy "łamać czy nie" bo to on widzi model jaki jest w rzeczywistości. Oprócz łamania proponowałbym e.w. przyglądnięcie się dokładnie: może wystarczy delikatnie rozciać w którymś miejscu a sam model "prostować" w strumieniu gorącego powietrza. Czasem pomaga. Wiem bo kiedyś to przerabiałem z samolotami. Jest to operacja ryzykowna ale... jest ryzyko jest zabawa. Najważniejsze: nie bójmy się eksperymentować.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

spróbuj z suszarką go wyprostować, aczkolwiek ostrożnie bo jak się stopi to pozostaje allegro

W rzeczy samej - metoda ryzykowna.

Możesz popróbować z kąpielą w gorącej wodzie ( ale absolutnie nie wrzątku ). Łatwej kontrolować "ciepłotę czynnika" . Wystarczy delikwenta zanurzyć na parę sekund - oczywiście w zależności od tempperatury wody: im gorętsza tym krócej. Natychmiast po wyjęciu delikatnie naginasz paluszkami. I tak do uzyskania satysfakcjonującego efektu. Zapewniam że jest to skuteczne i sprawdza się w przypadku żywic i z plastikiem powinno być podobnie. Jeśli to nie pomoże - no cóż: pozostaje allegro...

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

OK. W 1/72 wiele rzeczy jest mniej widocznych gołym okiem ale dlaczego zaraz wszystkie błedy mamy olewać? I tu się troczkę czepię. Jak tak będziemy podchodzić do sprawy to nie dziwmy się że potem pojawiają się pogardliwe komentarze w stylu "jak na 1/72 to nieźle"! To znaczy że w 1/72 można walić baboły "bo to nie 1/35"??

 

Zgadzam się w 100%. Nie miałem jeszcze styczności ze skalą większą większą niż 1:72 (bo ogólnie jestem początkujący) z prostej przyczyny - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o ..., ale to przecież nie znaczy, że nie mogę sobie gmyrać i grzebać przy małych modelikach i może nawet któryś mi ładnie wyjdzie

 

Co do łamania to stwierdziłem, że jednak nie. Próbowałem tylko trochę w ciepłej/gorącej wodzie - efekty dość znikome. Mój aparat nie jest jakiś " super mega hiper" i jeszcze bardziej to skrzywienie wyolbrzymia. W rzeczywistości nie jest to jakoś bardzo widoczne. Werdykt - jest znośnie

 

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe rady

 

Co do postępów to są malutkie, ale kroczek po kroczku , bo i czasu niewiele przez szkołę.

 

Nity zrobiłem z "kropeczek" vikolu, trochę kiepsko je widać bo klej robi się przeźroczysty po wyschnięciu. Wygląda to tak:

DSC01050.jpg

 

A tej fotce widać wcześniej wspominana szmatę, szczerze mówiąc to jestem bardzo ciekawy jak wyjdzie po pomalowaniu

DSC01052.jpg

 

No i błotnikom się trochę dostało

Troszkę tu krzywo stoi.

DSC01055.jpg

 

Reasumując model gotowy do malowania, chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam,

 

Pomalowałem gąski czarnym matem i chcę zrobić przetarcia metaliczne i tu mam zagwozdkę:

 

DSC01061.JPG

 

- jaki to ma być kolor gunmetal czy stal,

- przetarcia drybrushem robi się metalizerami czy normalną farbą koloru w/w?

 

Na Su poszły już 3 warstwy i nawet zrobiłem fotki żeby pokazać ale jak je zobaczyłem to zwątpiłem jak tragicznie jeszcze jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Pomalowałem gąski czarnym matem i chcę zrobić przetarcia metaliczne

Zrób je na końcu. Teraz daj różne odcienie ziemi i brązu itp., a jak masz to użyj pigmentów w w.w barwach i dopiero na sam koniec zrób przetarcia - doskonały do tego celu jest miękki ołówek.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

zamiast pigmentów popróbuje z suchymi pastelami.

Tyz piknie.

Utrzyj je na proszek i otrzymasz takie psedopigmenty, potem zrób z nich "błotko" i taką paciaję powcieraj w gąsienice. Jak wyschnie możesz zetrzeć nadmiar wg. uznania, a potem możesz to to utrwalić jakimś matem a po wyschnięciu przetrzeć z wierzchu grafitem.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

co do zębów na gąskach i na kołach napędowych - je też grafitem potraktować

Osobiście stosuję akryową Tamiję XF-56 Metalic Grey. Zęby z racji swojej "pracy" są bardziej "wypolerowane" więc powinny się bardziej "świecić" niż gąsienice. Można zrobić jakiegoś miksta typu czarny + srebrny i powinno grać, natomiast grafit można użyć tam gdzie koła trą o gąsienice tj. po obu stronach zębów.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Śledzę twój projekt bo to moja skala i mam na niego smak.Kiedyś sklejałem SU-100 UM i tą szparę nad gąską zostawiłem w spokoju , po sklejeniu całości jej nie widać.Powodzenia. Mam jeszcze pytanie z innej beczki Po ile chodzą w Krakowie w sklepach modele w 1/72 np.Italeri UM Revell , który sklep byś polecił.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hymm wiesz co do cen modeli w sklepach stricte modelarskich to nie wiem bo tam kupuję tyko pędzle, farbki, rozcieńczalniki itp. W carrefour jest teraz jakaś obniżka na modele revell'a te po 33 z groszem stoją coś koło 27 i są nawet spoko. Sklejałem Panzerhaubitze 2000 w 1:72 byłą naprawdę fajna w spasowaniu. Sklepy modelarskie znam dwa na Sławkowskiej i ten na Stradom. Przy czym ten drugi ma wydzielone trochę miejsca na modele plastikowe, bo jest głównie nastawiony na kolejarstwo (tak się to piszę?). Ten na Sławkowskiej wydaje mi się lepszy. Jeszcze jest na ul. Anieli Krzywoń, ale tam nie byłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.