Moses Napisano 18 Maja Share Napisano 18 Maja (edytowane) Na warsztat ląduje nowy zestaw od SWORDa czyli AD-3/4 Skyraider over Korea Jedyne dodatki jakie dodam do modelu to fototrawione pasy od AMLa, żywiczne koal Airesa oraz kalkomanie Printscale, dla maszyny dywizjonu VMA-121, z czasów wojny koreańskiej Prace rozpocząłem od wycięcia wszystkich elementów potrzebnych do zamkniecia kadłuba. Czyli kokpit, imitacja chłodnicy oleju, komora kółka ogonowego, podstawy haka hamującego. Jak to w przypadku modeli SWORDa, każdej części należy poświęcić uwagę i popracować scraperem i pilnikami, aby usunąć nadlewki czy przesunięcia form. Powiększenia wymagają też otwory na kołki montażowe, gdyż są bardzo płytkie. Na usterzeniu natomiast trzeba usunąć wystajacą pozostałość po wypychaczu, która uniemożliwia poprawne połączenia połówek kadłuba. Minuta pracy dremelem i po problemie. Na koniec powiększyłem otwory w rurach wydechowych Edytowane 18 Maja przez Moses 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 18 Maja Share Napisano 18 Maja Dywizjon z pięknymi tradycjami. Heroiczne boje na Guadalcanal, jeszcze jako VMF-121, z postacią nie do pominięcia, Joe Fossem w składzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Maja Autor Share Napisano 19 Maja (edytowane) A podczas wojny koreańskiej dywizjon który rzucił największy tonaż bomb ze wszystkich jednostek USN/USMC Wracając do modelu, zacząłem malowac kokpit. Najpierw położyłem czarnego surfacera, następnie panele instrumentów, pomalowałem Hatakowym Night Black. Po wyschnięciu i zamaskowaniu taśmą maskującą, pomalowałem całość Gunzowskim C116 czyli RLM66 Black Gray, aby uniknąć efektu czarnej plamy. Edytowane 19 Maja przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 Maja Autor Share Napisano 19 Maja Szarym pigmentem z weathering master set E, stosując metodę suchego pędzla, zaakcentowałem krawędzie. Następnie pomalowałem na czarno zagłówek, a na brązowo siedzisko. Później pomalowałem przełączniki i to tyle na tą chwilę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 20 Maja Autor Share Napisano 20 Maja Po pokryciu części błyszczącym lakierem Mr.Color GX, nałożyłem washa od Ammo na kokpit. Poduszkę na siedzeniu potraktowałem natomiast Brązowym washem od AK. Po usunięciu nadmiaru washa patyczkiem do uszu, zabezpieczyłem całość półmatowym lakierem od Hataka. Na fototrawione pasy nałożyłem dwie cienkie warstwy Metal Primera. Następnie wyprofilowalem wstępnie pasy, i pomalowałem je Tamiyowakim Buffem, klamry natomiast Super Fine Silver z Gunze. Po przyklejeniu ich od fotela zakończyłem etap klejenia kokpitu. Następnie rozpocząłem przygotowania do łaczenia połówek kadłuba. Rozpocząłem od wklejenia pasków styrenowych, zastąpią kołki montazowe których nie ma w modelu. Wkleiłem także komorę kółka ogonowego, oraz bazę haka. Tutaj trzeba wkleić mały pasek sterynowy, aby pozbyć się szpary 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 20 Maja Autor Share Napisano 20 Maja (edytowane) Kadlub sklejony, bez kokpitu i innych elementów, które będę mógł wkleić po skończeniu szpachlowania i szlifowania. A niestety będzie i to sporo. Przerwy na łaczeniach kadłuba są całkiem spore, bierze się to z tego że krawędzie nie są do siebie równolegle i stykają się na całej powierzchni, tylko są pod kątem i po połączeniu, styk wygląda jak liter "V". Albo jest to urok tego modelu, albo ja spapralem coś podczas szlifowania krawędzi połówek kadłuba, w celu uniknięcia właśnie tego efektu Także tam gdzie były większe szpary wkleiłem używając kleju Edyta Thin cieniutkie pręciki plastiku, z rozciągniętej wypraski. Tam gdzie były mniejsze ubytki, zastosowałem mieszankę szarej szpachli Tamiya z klejem Contacta Professional Revella, oraz płynną Mr Dissolved putty. Teraz niech odpoczywa to z dzień dwa. A na sam koniec akrylowa szpachla Vallejo wypełniłem ubytki we wklejonej w kadłub bazy pod hak hamujący, aby po około kwadransie wytrzeć nadmiar mokrym patyczkiem do uszu. Edytowane 20 Maja przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 22 Maja Autor Share Napisano 22 Maja Wczorajszy wieczór upłynął pod znakiem szlifowania. Pilniki, gąbki, papiery ścierne, na płaskich klockach i uchwytach do obłości. I mam to, Łączenie części jest niewidoczne, i nie będzie żadnych artefaktów po pomalowaniu podkładem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 23 Maja Autor Share Napisano 23 Maja Mały update. Dokleilem wlot powietrza przed kabiną, tu trzeba było trochę popracować patyczkami ściernymi aby dopasować kształty do siebie. Na obudowie deski rozdzielczej doszedł projektor Pippera na przednią szybę i jakieś tam inne bambetle, aby nie było tak łyso. Dokleilem też pierścień do obudowy silnika, z imitajacą klapek silnikowych. Taki charakterystyczny element Skyraidera, dzięki któremu nie trzeba malować silnika doszły także osłony wydechów, I zamontowałem imitacje chłodnicy oleju. Chłodnica pomalowana została surfacerem, który został przetarty srebrnym pigmentem Tamiya i zabezpieczony Sealerem Testorsa. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano Sobota o 20:49 Autor Share Napisano Sobota o 20:49 Deska rozdzielcza pokolorowana. Po surfacerze, pomalowałem czarnym, przetarłem pudrem Tamiya , kropelka srebrnego w projektor celownika, a na niego pomarańczowy klear, aby wyszło szkiełko. Mi się podoba. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano Niedziela o 19:30 Autor Share Napisano Niedziela o 19:30 Czuję się jakbym łamał z tym modelem konwenanse Wkleiłem szybkę przednia używając nowego kleju Tamiya multipurpose Cement for Painted and clear parts, jako że ostatnio mam coś pecha z Edyta Thinem na przezroczystych elementach. Operacja udana pacjent nie żyje wspomniany klej wiąże długo, trochę (bardzo) przypomina Humbrolowski "Clearfix". Czyli nie topi tworzy, a tworzy zasychając spoinę którą można później wyczyścić Leveling thinnerem. Tyle w teorii. W praktyce aby wiatrochron dobrze przylegała, docisnalem go taśma Tamiya i zostawiłem na noc. Nie obyło się bez delikatnego uskokua co gorsza wiatrochron jest o dziesiętne milimetra przekoszony, a to cholernie widać. Druga kwestia usunięcie uskoku między dolna krawędzią, wyszło tak sobie, tak w mojej ocenie 5/10. To mając już to ogarnięte zacząłem preszejdingowac kadłub, bo nie mogę wkleić kokpitu bezpiecznie, nim nie pomaluje kadłuba w rejonie kokpitu. To samo zresztą tyczy się klap silnika. Także najpierw poszly ciemno granatowe plamki z szablonu, następnie do nie wyczyszczonego aero wlałem niebieskiego IDF. I taka mieszanka nałożyłem jaśniejsze plamy. Później czarna Tamiya, zaakcentowałem podziały, a na koniec pomalowałem Sea Blue od MRP. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano Poniedziałek o 17:52 Autor Share Napisano Poniedziałek o 17:52 Małe kroczki do przodu. Pomalowałem Tamiyowakim Buff, pokrowiec za fotelem pilota, następnie potraktowałem go trochę olejna farba brunt umber. Następnie wziąłem się za rury wydechowe. Najpierw pomalowałem je kolorem earthbrown od Lifecolor (ale to są fajne farbki pod pędzel!), po zabezpieczeniu bezbarwnym błyskiem zapuściłem czarno-brazowego washa wokoło wydechów. Później poszły pudry Tamiya Rust i Soot z zestawu "B". I na koniec zabezpieczyłem bezbarwnym matem Tamiya. W wypadku tego modelu, będzie chyba kluczowe skupienie się właśnie na takich detalach które odżywią trochę te nudne granatowe malowanie Aaaa a no i przy złożeniu na sucho, (a i przeglądając warsztaty z wcześniejszym AD-4W) wychodzi ok 1 mm szpara. Wkleilem więc rozpórki zrobione z odpowiednio przyciętej ramki wypraski. I tak płynnie z kadłuba przechodzę do montażu skrzydeł 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano Poniedziałek o 17:58 Share Napisano Poniedziałek o 17:58 Sea Blue to chyba najgorszy kolor do malowania (zaraz po czarnym). Człowiek się napoci, a i tak potem większość efektów się zlewa. Tutaj coś niecoś prześwituje, ale obawiam się czy nie zginie później pod werniksem? Niemniej dobrze Ci idzie, sprawna, dobra robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano Poniedziałek o 19:18 Autor Share Napisano Poniedziałek o 19:18 Chyba przed czarnym, bo czarny można modulować zastępować inną barwą a GSB.... No nic nie zrobisz.... Tak na zdjęciu tak jakby prześwitywało coś, ale 1. Ma prześwitywać co nieco 2. Póki kalkomanii nieanmozna korygować 3. Mocne światło jeszcze bardziej wyciągnęło to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano Poniedziałek o 19:56 Share Napisano Poniedziałek o 19:56 Jeszcze gdyby to było 48 to możnaby się pokusić o mocniejsze kontrasty, ale w 72 raczej wyglądałoby to gorzej. Taki urok królewskiej 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano Poniedziałek o 21:20 Share Napisano Poniedziałek o 21:20 (edytowane) 2 godziny temu, Moses napisał: czarny można modulować zastępować inną barwą a GSB.... Jeden pies. Nie ma przeciwwskazań i tak samo można zepsuć. Edytowane Poniedziałek o 21:20 przez greatgonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 godzin temu Autor Share Napisano 21 godzin temu (edytowane) W dniu 26.05.2025 o 23:20, greatgonzo napisał: tak samo można zepsuć. Znając mnie pokaże jak to zrobić. Póki co wiatraczek który chłodzi pilota, bo jak wiadomo gdy wiatraczek się wyłączy, to pilot od razu się poci. Po usunięciu nadlewek i ogólnym obrobieniu części, pomalowałem Matowym Aluminium AK Xtreme metal. Następnie gąbeczką U-Star naniosłem fluid maskujący mr.Hobby. Następnie pomalowałem czarnym Tamiya X-1. Następnie pomalowałem na żółto koncówki śmigła. Nałożyłem washa "Stronę Gray for Black" a na łopaty nałożyłem rozcieńczonego Oilbrushera Medium-Grey, którego wgąbkowałem w powierzchnię. Następnie całość pokryłem satyną Hataki aby położyć kalkomanie. Po nałożeniu kalkomanii, suchym srebrnym pędzlem z zestawu pudrów Tamiya przetarłem głowice śmigła, oraz namalowałem z tyłu aluminiową listwę na krawędzi natarcia. Po tym wszystkim, polakierowalem ponownie śmigło. Obydwie fotografie, do celów poglądowych i dyskusyjnych: USN/USMC Over Korea. T. E. Doll - Squadron-Signal Publication 1988 Edytowane 21 godzin temu przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 21 godzin temu Share Napisano 21 godzin temu Żółte końcówki tak dwukrotnie za szeroko, porównaj ze zdjęciem które wstawiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 21 godzin temu Autor Share Napisano 21 godzin temu Jup, zauważyłem to jak przyłożyłem do fotki. Muszę poszukać ponownie wytycznych do malowania końcówek śmigieł. Niestety tak już zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 19 godzin temu Autor Share Napisano 19 godzin temu (edytowane) @jachud3wjechałeś na ambicję, w szczególności że im bardziej patrzyłem tym bardziej mnie denerwowalo Niestety jak się spodziewałem wyszedł schodek, mam nadzieję że uda się go zeszlifować szmatkami 6000, jak nie to zmyje i zrobię raz jeszcze. Edytowane 19 godzin temu przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 13 godzin temu Share Napisano 13 godzin temu Dużo lepiej szkoda że ściągnąłeś już maski, bo można było przed domalowaniem czarnego granicę kolorów przejechać jakimś 2000, czarna farba by elegancko zakryła starte rejony. Teraz też się da, ale trzeba ostrożnie szlifować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek59 Napisano 12 godzin temu Share Napisano 12 godzin temu 8 godzin temu, Moses napisał: Jup, zauważyłem to jak przyłożyłem do fotki. Muszę poszukać ponownie wytycznych do malowania końcówek śmigieł. Niestety tak już zostanie. To jak już znajdziesz, to się podziel, bo ja też szukam i znaleźć nie mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 11 godzin temu Autor Share Napisano 11 godzin temu Końcówki miały 4 cale 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.