Skocz do zawartości

Modele motocykli by koniu (czasy zamierzchłe)


koniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Zgodnie z tym co obiecałem w "Powitalni" udało mi się odszukać kilka fotek moich czynów z lat młodzieńczych, więc zamieszczam je żebyście mogli oglądnąć co to kiedyś człowiek nawyprawiał, i nie ukrywam, że ciekaw jestem Waszych opinii

 

Fotki były robione około 5 lat temu, kiedy wreszcie w domu pojawił się aparat cyfrowy więc nie są one najwyższych lotów (podobnie zresztą jak i modele:) ), a same modele, cóż, najstarszy (Kawasaki) ma solidne 11 lat na karku, a najmłodszy (Honda) sądzę, że nie mniej niż 7.

 

Zapraszam do oglądania

 

Wspomniany pierwszy "galeryjny" model:

KAW.JPG

 

I kolejne:

BMW1.JPG

BMW2.JPG

DHe1.JPG

HD1.JPG

HD2.JPG

HDe2.JPG

SUZ1.JPG

SUZ2.JPG

TRI1.JPG

TRI2.JPG

 

A to ten "najmłodszy" w rodzinie

HON.JPG

 

Taka mała pseudo - ekspozycja jeszcze za czasów mieszkania z rodzicami i dzielenia pokoju z bratem:

ekspozycja.JPG

 

I na koniec przenośny warsztat (ciekawe ile z tej całej chemii jest jeszcze zdatne do użytku...)

warsztat.JPG

 

Tyle w tym temacie,

do następnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne motorki. Na każdym z nich z chęcią bym na "żywo" pojeździł.

Co do farbek Humbrola i Revella, możesz się mile zaskoczyć. Ja mam farbki, które kupiłem ponad 10 lat temu i są gotowe do działania. Niestety, niektóre umarły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne sztuki Już boję się o przyszłość zawiązaną z truckami ,w sensie że też będą tak ładnie wykonane

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za miłe słowa, ciesze się, że sie podobają maszynki. Mnie również jakoś najbardziej miło się robi jak na BMW patrze

 

Gulus mam cichą nadzieję, że tak właśnie i sporo jeszcze da się z tego jeszcze odzyskać, dzisiaj przysiądę z wieczora i przebiorę to wszystko i zobaczymy jaki będzie bilans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpiekniejsza i najciekawsza - czterocylindrowa Honda NR750 - do dziś niespotykane rozwiązania tchniczne - owalne tłoki podparte dwoma korbowodami każdy i 8 zaworów na cylinder . To było prawdziwe Ferrari wśród motocykli, choć osiągi porównywalne z każdym motocyklem tej klasy .W latach swej świetności kosztowała chyba około 100 tysięcy marek .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki

...Mam nadzieję, że rozbudujesz ją...

Jak na razie chce spróbować swoich sił z truckami, zobaczymy jak ten temat się rozwinie, kolejnych motocykli jak na razie nie mam w planie się tykać, ale kto wie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam na jednym ze zdjęc zobaczyłem, że jednym z twoich narzędzi jest kompresor Mini Ma1000, jak o Ci się spisuje, dobrze? Ja mam Ma1000 tyle że niebieski i już drugi raz posłałem go do serwisu.Raz zepsuł się reduktor , a teraz przestał wytwarzac ciśnienie i układ przy odwadniaczu się rozszczelnił. Jestem trochę podłamany bo kleje modela i mam częsci do malowania a kompresor w naprawie. Czekam na twoją opinię o nim Bardzo ładne motorki Ja obecnie kleje Honde MVX250f

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motorki fajne ale mało fotek pokazujących szczegóły budowy...

Czy to są "podrasowane" przez Ciebie die-cast'y czy plastikowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na jednym ze zdjęc zobaczyłem, że jednym z twoich narzędzi jest kompresor Mini Ma1000, jak o Ci się spisuje, dobrze?

 

Witam

Swojego czasu jak nim malowałem wszystko było ok, sprawował się dobrze, byłem bardzo zadowolony, zwłaszcza, że kupiłem go o ile pamiętam za jakieś 120zł, na chwile przed wielkim boomem cenowym tych sprzętów. Ale od ostatniego malowania minęło X lat więc teraz nie wiem w jakiej jest kondycji, ale mam nadzieję niedługo ponownie go uruchomić i zobaczymy jak zniósł lata garażowania.

 

Motorki fajne ale mało fotek pokazujących szczegóły budowy...

Czy to są "podrasowane" przez Ciebie die-cast'y czy plastikowe ?

 

No niestety nie dysponuję zdjęciami z budowy, powodów jest kilka, w czasach kiedy je sklejałem nie było chyba jeszcze "mody" na robienie relacji warsztatowych, a internet był jeszcze wtedy bardzo drogim medium, a najprostsza przyczyna to taka, że nie miałem aparatu

 

Modele to nie die-casty, to standartowe platstikowe modele do sklejania, cross i Hondziawa są z Tamki, reszta to Revell.

 

Cieszę się, że się moturki podobają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.