Grumman TF-9J Twogar // Sword 1/72

[Moses]

 

Skyraider już w zasadzie na półce, więc zajawka tego co wyląduje na warsztacie. 

Znowu zestaw od Sworda, jednakże wydany pierwotnie prawie dekadę temu, więc już może nie być tak sympatycznie jak w przypadku Skyraidera. Będę musiał myśleć dwa kroki na przód, dokładnie pasować i sprawdzać części. Z aftermarketów, maski dwustronne od KV Models, fototrawione pasy do foteli Phantoma, oraz czekam na żywiczne koła od F9F Airesa.

[rudy0007]

Bardzo dobry wybór  

Zapowiada się ciekawie.

[Moses]

Odmiennie pracę rozpocząłem nie od kokpitu, ale od kadłuba. Model cierpi na bardzo dużą ilość śladów po wypychaczach, bardzo dużych. Także w ruch poszedł dremel. Następnie ogradowałem i oszlifowałem połówki kadłuba. Nawierciłem otwory imitujące perforacje w hamulcach aerodynamicznych, oraz wyloty działek.

 

Następnie zająłem się skrzydłami, schemat podobny. Dodatkowo należało pocienić krawędzie spływu skrzydeł, a to jeszcze nie koniec.

 

 

No te ślady po wypychaczach na zewnętrznej stronie skrzydeł mnie rozbroiły 

 

Nie jest jednak źle. Po złożeniu na sucho jest jak Cię mogę.

 

Edytowane Środa o 21:32 przez Moses