Skocz do zawartości

LWS Czapla ZTS 1/72


Leszek.Sz.

Rekomendowane odpowiedzi

Eh wspomnienia..... Powtórzę to co i inni, ale super, że ruszyłeś ten model. Z tego co pamiętam, to dawno temu gdzieś czytałem, że w tym modelu trochę skopali kształt steru kierunku. Mogę się mylić bo to na prawdę dawno temu było, ale sprawdź sobie to z jakimś planem. Powodzenia przy montażu skrzydeł z kadłubem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HAHA!!!! Niedawno popełniłem ten model.... Kupa pracyi nerwów ze skrzydłami..... tylko kropelka dawała radę.... wszystkie inne cyjanoakryle za wolne..... udał się!! i........... pech.... spadł z półki i się roztrzaskał zanim zdążyłem się nacieszyć! a wcześniej (w czasach szkolnych) nieudało mi się ich kilka....No cóż życzę Ci powodzenia ze skrzydłami i zabezpiecz model żeyś nie cierpiał jak ja.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zająłem się pasowaniem połówek kadłuba i usuwaniem niezliczonej ilości nadlewek i innych parchów z powierzchni elementów. Mój optymizm rozwiał się po przeanalizowaniu planów (Dzięki Gerd i Tees ) wychodzi na to że trzeba zrobić wszystko od podstaw ( a na takie akcje to ja nie mam czasu i umiejętności)

100_4084.jpg

Najbardziej osłabia mnie ten element - wytłoczenia na osłonie silnika. Będę musiał to chyba zeszlifować i zrobić nowe ( 18 wytłoczeń jak zrobić żeby wszystkie były równe?)

100_4085.jpg

A tak wygląda koło

100_4086.jpg

Kupię jeszcze jeden zestaw ZTS ale z ostatnich lat ze względu na kalki no i może podmienie część elementów. Na razie to czarno widzę naszą poczciwą Czaple.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej osłabia mnie ten element - wytłoczenia na osłonie silnika. Będę musiał to chyba zeszlifować i zrobić nowe ( 18 wytłoczeń jak zrobić żeby wszystkie były równe?)

Może zeszlifuj po jednej stronie, a dołóż szpachli po drugiej?

Nie, chyba łatwiej wszystko spiłować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupię jeszcze jeden zestaw ZTS ale z ostatnich lat ze względu na kalki no i może podmienie część elementów

 

Nie kupuj tego co obecnie można dostać w sklepach

Wszystkie mniejsze elementy w dzisiejszych Czaplach to dosłownie bezkształtna masa tworzywa.

Lepiej zapoluj na kolejny, starszy zestaw na Allegro.

Jeśli interesują Cię tylko kalki, daj znać na PW. Mam Czaplę, rocznik 2007 i nie zamierzam już jej budować. kalkomanie mogę Ci sprezentować

 

Powodzenia i cierpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patyk, co do osłon, myślałeś o odlewie? Robisz jedną, robisz formę z silikonu i zalewasz całość podgrzanym distalem. Potem tylko odczyścić i przykleić.

Z kołem faktycznie ciężka sprawa, ale nie ma się co poddawać. Widzę, że kołpak nie jest w zbyt kiepskim stanie, a oponę, gdyby ją odpowiednio zabrudzić, można by ucharakteryzować na mocno wyeksploatowaną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie muszę przemyśleć sprawę, czy robić ją dalej w takiej wersji z pudełka czyli koszmarek z PRL ( 25 lat temu mi to nie przeszkadzało ) czy dorabiać większość elementów, ale wtedy do 3 kwietnia marne szanse z zakończeniem tej modelarskiej 'zemsty Jaruzelskiego'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym spróbował nabić koło na jakiś pręt wkręcił w wiertarkę włączył i przycisnął papierem ściernym delikatnie.Na komiec można podgrzać kawałek opony i zrobić coś jakby było trochę mało powietrza.Tylko delikatnie aby nie wyszedł kapeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na komiec można podgrzać kawałek opony i zrobić coś jakby było trochę mało powietrza.
To się nazywa imitacja ugięcia opony. ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej osłabia mnie ten element - wytłoczenia na osłonie silnika. Będę musiał to chyba zeszlifować i zrobić nowe ( 18 wytłoczeń jak zrobić żeby wszystkie były równe?)

A jak w ogóle wygląda ten silnik z przodu? Pamiętam następującą rzecz: kleiłem ten model wspolnie z ojcem (mój pierwszyw życiu) coś ok. 1980 roku. Potem po kilku natach, gdy już sam kleiłem nabyłem jeszcze jedną czaplę dorogą kupna w celu sklejenia i pomalowania, gdzieś powiedzmy koło roku 1987. To było już po premierze Łosia. Chciałem mieć kolekcję '39. Okazało się, że silnik w tym nowo zakupionym to była taka straszliwa potworrna kicha że aż musiałem wykorzytsać tamten ze starego modelu (wówczas już wraka) żeby to jakoś wyglądało. Z Twojego In-box-a nie widzę która "wersja" jest w tym zestawie...

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki bo dla mnie tak jak wielu tutaj to absolutny powrót do korzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muszę przemyśleć sprawę, czy robić ją dalej w takiej wersji z pudełka czyli koszmarek z PRL ( 25 lat temu mi to nie przeszkadzało ) czy dorabiać większość elementów,

 

Bój się Boga! Nie rób dziadostwa! Sztukę z pudełka każdy odwalił, a "Czapla" wysokich lotów to obiket westchnień wszystkich którym się "nie chciało". No cóż każdy niesie swój krzyż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki, muszę kupić na allegro drugą Czaplę i to jak najstarszą (poniżej 1982 roku) i zrobić kompilację z tą którą mam. Przez chwilę myslałem o blaszce fototrawionej ale na razie odstąpiłem od zakupu (30 zł + przesyłka). Na razie próbuję wykorzystać cylindry od silnika z P-7A do Czapli. Zdjęć na razie nie będzie bo tak naprawdę wezmę się za nią po świętach.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.