Skocz do zawartości

Gato/Balao 1:144 - czyli zady i walety Trumpka.


wielkamucha

Rekomendowane odpowiedzi

Semanko!

Siedzę teraz na działce i od 3 godzin słucham deszczu. Na mijający właśnie tydzień urlopu miałem 3 dni "suche", z czego "pracujące" tylko 2. Kanał . Tym bardziej dziękuję za słowa zachęty.

Z ofiara? Amerykanie raczej nie topili wlasnych okretow. Przeciez to DD-445 "Fletcher" Revella 1:144.

Zanim sie za niego zabierzesz, zamow najpierw Big Ed-a (ca. 65 €uronow) i lufy ABER-a. Piekne blachy, ale niesamowicie drogie ma Nautilus z USA.

Na zdjęciu jest też kadłub VIIC Lufy Abera mam, nawet 2 zestawy (wspomniana lufa "40" pochodzi właśnie z niego), przymierzam się do zakupu blaszek Edka, choć niekoniecznie całego kompletu, bo nie pasują mi ich "płaskie" relingi. A zanim się do niego zabiorę, to duuużo jeszcze upłynie wody w rzekach...

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 257
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

Moi drodzy

To będzie spektakularny model
Raczej spektakularna klapa...

 

Dziś będzie skromnie. W ostatnich tygodniach mam bardzo mało czasu na przeglądanie internetu, jeszcze mniej na zajrzenie na Forum, a na modelowanie - prawie wcale. Tak czasem bywa . Trochę jednak dłubałem, tak "z doskoku".

 

Kolejna odsłona walki z łódeczką - wyszlifowana do oczekiwanego kształtu, psiknięta surfacerem dla oceny, dostaje teraz "fakturę desek" na burtach (choć bez szaleństw, i tak większości nie będzie widać). Muszę jeszcze zrobić jakieś sensowne stojaki do niej i można ładować ją do kadłuba.

th_olymp49037.jpg th_olymp49036.jpg

Powalczyłem też z Boforsem - zdecydowałem się jednak użyć lufy z zestawu Abera. Spiłowałem ożebrowanie, aby dostosować ją do wersji używanej na pokładach OP - tak to wyszło:

th_olymp49020.jpg

Zabrałem się też za komorę zamkową i "pożeniłem" wszystko w całość:

th_olymp49015.jpg th_olymp49034.jpg th_olymp49035.jpg

 

I na razie tyle... Postaram się wrzucić trochę więcej, jak czas i sytuacja pozwolą.

 

Pozdrawiam,

wielkamucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkamucho, jakkolwiek by to nie zabrzmiało, ale bzykasz na wysokim poziomie
My to jeszcze zrozumiemy (?) ale co na to Twoja Pani ?

...

Moja Pani jest tego świadoma od dawna, ale zapytuje się zaniepokojona, skąd Wy to wiecie?

 

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Wielkamucho, jakkolwiek by to nie zabrzmiało, ale bzykasz na wysokim poziomie
My to jeszcze zrozumiemy (?) ale co na to Twoja Pani ?

...

Moja Pani jest tego świadoma od dawna, ale zapytuje się zaniepokojona, skąd Wy to wiecie?

 

 

bzzz-bzzz

Mówiły nam twoje koleżanki

 

Dobra - wysokopółkowy żart, ale nie mogłem się powstrzymać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Hej!

Dziś skromniutko.

Finalna wersja łódeczki oraz dwie wersje jej stojaka/uchwytu pod pokładem - przed i po poprawkach:

th_olymp50093.jpg th_olymp50074.jpg th_olymp50084.jpg

...oraz łódeczka na tym właśnie stojaku (stojak w wersji pierwszej).

th_olymp50076.jpg

 

Początki podstawy do Boforsa i gotowa podstawa:

th_olymp50071.jpg th_olymp50082.jpg

 

Laweta działka w dwóch etapach (już razem z podstawą):

th_olymp50083.jpg th_olymp50085.jpg

 

Oraz same działko i jakieś siłowniki wspomagające chyba ruch działka w elewacji (jeśli dobrze kombinuję )

th_olymp50090.jpg th_olymp50091.jpg

 

Dobranoc,

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dziś żadnej muchy nie ubiję. A nuż to jakiś podobny talent?
Wdzięczne "bzzz" w imieniu milionów
czy te wszystkie dorabiane elementy będa widoczne po ukończeniu modelu?
W większości nie. Po prostu "tam będą".

Myślałby kto, że jak jest urlop, to coś podłubię... Akurat. W Boforsie dorobiłem zaledwie dwa "pypcie" wielkości paprocha i siedzę nad tą łukowatą szyną z tyłu stanowiska do wyrzutu łusek. Przykleiłem też dziobowe stery na stałe, stwierdziłem, że tak je mniej uszkodzę, a różnica w wyglądzie właściwie żadna...

Postaram się niedługo podgonić trochę z robotą, to może podrzucę trochę fotek.

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór

Dziś "wielki dzień" w Wielkamucha Navy Yard, rzec można - przełomowy. Zaczynamy malowanie łajby i jej montaż końcowy - w końcu...

 

Ale po kolei.

 

Kadłub został ponownie kontrolnie zwodowany i umyty, a kiedy sobie sechł, zrobiłem malutkie postępy przy Boforsie - rynnę wyrzutnika łusek. Dwa zdjęcia z produkcji proszę:

th_olymp51021.jpg th_olymp51051.jpg

Wyciągnąłem też zapomniane elementy do montażu - oto zawór główny czerpni powietrza do diesli, mieszczący się z tyłu kiosku:

th_olymp51018.jpg th_olymp51024.jpg th_olymp51025.jpg th_olymp51040.jpg

Przygotowałem przegrodę dziobowego napływowego zbiornika balastowego...

th_olymp51019.jpg

...a cały kadłub i pokład okleiłem taśmą.

th_olymp51064.jpg th_olymp51063.jpg th_olymp51065.jpg

 

No i zaczęło się

Podkład z Mr. White Surfacer 1000, po czym Chaos Black Citadela jako "główna" farba.

th_olymp51069.jpg th_olymp51070.jpg th_olymp51072.jpg th_olymp51073.jpg th_olymp51075.jpg

Po zdjęciu maskowania (oczywiście, dopiero! ) wyszło kilka niedociągnięć i niedomalowań. Nie na tyle jednak poważnych, aby nie można było ich załatwić w trakcie końcowego malowania modelu lub po prostu pominąć (bo i tak w sumie nie będzie widać). Jednak pomyślę o tym dopiero w poniedziałek-wtorek. Nie chce mi się znowu maskować wszystkiego od nowa...

 

Dziękuję kibicom i zapraszam na kolejne odcinki - wkrótce

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej w tym temacie się nie udzielałem ale zaglądałem regularnie i podziwiałem postępy. Nie znam się na okrętach amerykańskich tym bardziej na podwodnych. Bardzo podobają mi się te wszystkie detale które dodałeś od siebie.

 

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruca, tak ni w pięć ni w dziewięć, po ponownym (nawet nie wiem, którym już z kolei ) pozbieraniu szczęki z podłogi, spojrzałem na liczbę stron w wątku i zgłupiałem... Spodziewałem się ze 30 stronic, a tu "ledwie" 15... Ale za to jakich

 

ps. Właśnie opier... ojca, bo chciał muchę ubić packą... Jak kolega Sleepwalker wspomniał, kto wie jaki talent chowa się za irytującym bzyczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie opier... ojca, bo chciał muchę ubić packą...
Tej muchy packą tak łatwo ubić się nie da, bo do 120-kilowe bydlę, ale 100-krotnie dziękuje w imieniu mniejszych braci i sióstr...

Kadłub jest już po "podstawowym" psiukaniu surfacerem - przyszedł mi do głowy pomysł, aby za pomocą tej szpachlówki zrobić imitację "ożebrowania" kadłuba i wczorajszym wieczorem naklejałem paski z taśmy przez 2 godziny... Dzisiaj je zdjąłem i trochę przeszlifowałem papierem wszystko, pouzupełniałem też cyjanoakrylem ubytki, które wyszły po nałożeniu surfacera (przy okazji nadłamałem sobie jeden ster ). Teraz wszystko schnie, jak dobrze pójdzie, to wtorek-środa może się pojawić druga, uzupełniająca warstwa podkładu, a na nią farba "bazowa".

 

Przynajmniej taką mam nadzieję , ale dobrze będzie, jak uda się to zrobić do końca tygodnia.

Ukłony dla kibiców!

 

wielkamucha

 

P.S. Trochę fotek już jest, ale czekam, aż będzie rzeczywiście coś do pokazania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Dobry wieczór!

Minęło już trochę czasu, ale do pokazania nadal niewiele.

Jak pisałem, kadłub jest już pokryty surfacerem, nawet drugą warstwą, po raz drugi pomalowane jest też wnętrze kadłuba lekkiego, który będzie właśnie zamykany (ostatecznie ). I to właściwie skłoniło mnie do aktualizacji... A więc po kolei:

 

1. Podkład.

Pierwsze zabawy - próba stworzenia imitacji "faktury" (owręgowania kadłuba). Raczej nieudana.

th_olymp52038.jpg th_olymp52039.jpg th_olymp52043.jpg th_olymp52044.jpg

 

Druga seria - po przeszlifowaniu przejść podkład/goły kadłub kolejna warstwa - już po całości. Niewiele lepiej.

th_olymp52173.jpg th_olymp52175.jpg

 

2. Chaos Black

Pomalowane zauważone braki ujawniły te nie zauważone do tej pory . Nadal są białe plamy przy uchwycie łódki, ponadto pojawiła się szczelina na łączeniu jednej połówki kadłuba z wnętrzem. Wprawdzie w takim miejscu, że zbytnio (zwłaszcza po założeniu pokładu) nie widać i na pływalność/stabilność modelu nie powinna wpływać, ale mimo to irytująca ... Zdjęcia:

th_olymp52177.jpg th_olymp52199.jpg th_olymp52209.jpg th_olymp52213.jpg

 

3. Konkrety

A przynajmniej ich próby...

Dziobowy zbiornik napływowy (widać niewiele) po malowaniu i po przykryciu pokrywą/grodzią.

th_olymp52211.jpg

Zamontowałem stery rufowe, na sterze kierunku dorobiłem też płytki zauważone na zdjęciach.

th_olymp52051.jpg th_olymp52052.jpg

Wykonałem pokrywy rufowych WT. Na zdjęciach cały proces produkcji i przymiarek oraz efekt końcowy.

th_olymp52059.jpg th_olymp52066.jpg th_olymp52062.jpg th_olymp52068.jpg th_olymp52073.jpg th_olymp52076.jpg th_olymp52079.jpg th_olymp52071.jpg th_olymp52083.jpg th_olymp52069.jpg th_olymp52081.jpg th_olymp52080.jpg

Zabrałem się też za kiosk - przez 4 dni (z przerwami ) robiłem drabinki, a dzisiaj przykleiłem też imitacje pojemników ciśnieniowych.

th_olymp52183.jpg th_olymp52184.jpg th_olymp52187.jpg th_olymp52193.jpg th_olymp52214.jpg th_olymp52219.jpg

 

Wiadomo, trzeba jeszcze bardzo dużo szlifować, te kombinacje z "żebrowaniem" podkładem mi nie wyszły, muszę nad nimi popracować, bo pod farbą widać kwadratowe kształty po taśmie maskującej. Pstryknę też jeszcze kilka fotek kadłuba i przyklejam pokład.

 

Na dziś wystarczy tego bełkotu,

 

Dobranoc .

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem drabinki

ekstra!

Raczej tragedia
te kombinacje z "żebrowaniem" podkładem mi nie wyszły

Lotnicy 'gną blachy' szlifując dremelem miejsca pomiędzy wręgami

Nie mam dremela. Ale zwinę w rulonik papier ścierny i spróbuję porobić jakieś podłużne wklęsłości przy okazji szlifowania całego kadłuba.

Pokład już przyklejony, dosycha sobie spokojnie, jutro postaram się pouzupełniać braki, żeby przed weekendem przygotować go do montowania wyposażenia na pokładzie i pobawić się wnętrzem kiosku.

 

Dobranoc,

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.