vought Napisano 10 Czerwca 2009 Share Napisano 10 Czerwca 2009 Ja osobiście bałbym się zrobić tak kosztowną pod względem pracy i pieniędzy walorkę by ryzykować później uszkodzenia lub utratę tego co tak pieczołowicie tworzyłem. Naparawde większość PE jest tak drobniutka że trudno tu mówić o bezpiecznym transporcie a co dopiero puszczaniu łajby na wodzie! Nie boisz się że wydarzy się np. coś takiego? : BTW: po tych operacjach chyba dwukrotnie przebijesz wartość modelu z pudełka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 10 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 10 Czerwca 2009 Liczyłem wstępnie walorkę, zdaję sobie sprawę że to wyjdzie dużo ponad cenę oryginału. Dlatego wcześniej staram się dopracować napęd i zabezpieczenia w kadłubie, aby później nie było takich przykrych niespodzianek jak na filmiku. Lepiej dwa razy sprawdzić na samym kadłubie , jak potem patrzeć, jak model idzie na dno .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 11 Czerwca 2009 Share Napisano 11 Czerwca 2009 Tak, wysłałem do sklepu zbiorcze zamówienie wstępne na blaszki eduarda, lufy abera, relingi łańcuchowe - wydaje mi się, że takie są najbliższe oryginału, łańcuszki do kotwic. hmm... porządny zestaw waloryzacyjny się szykuje Akurat zanim skończę napęd, powinny być już blaszki i reszta części. - (powinno coś z tej "łajby" porządnego wyjść ) ojj tak, z dodatkami to zupełnie inny model . Ja co prawda jeszcze nie zacząłem swoich blaszek, ale tak mi się podobają, że w przyszłości przy wyborze modelu będę się kierować m.in. dostępnością blaszek... ... Ja osobiście bałbym się zrobić tak kosztowną pod względem pracy i pieniędzy walorkę by ryzykować później uszkodzenia lub utratę tego co tak pieczołowicie tworzyłem.Naparawde większość PE jest tak drobniutka że trudno tu mówić o bezpiecznym transporcie a co dopiero puszczaniu łajby na wodzie! vought ma racje (niestety) - decydując się na zestaw upiększający trzeba mieć świadomość, że doklejanie drobnicy (np. drabinek) robi się dosłownie za pomocą kropelek kleju CA - co powoduje, że nie będą się trzymać tak mocno jak np. przyklejony do pokładu pomost bojowy albo komin.... może to działa na zasadzie "albo albo" - albo model z dodatkami, albo podstawowa wersja, ale za to RC ? ... ... Liczyłem wstępnie walorkę, zdaję sobie sprawę że to wyjdzie dużo ponad cenę oryginału. ojj tak, ja za swojego Musashi dałem 180 PLN (z wysyłką), za "pakiet" waloryzacyjny około 250, chemii nawet nie wliczam... ale i tak uważam, że warto ! Dlatego wcześniej staram się dopracować napęd i zabezpieczenia w kadłubie, aby później nie było takich przykrych niespodzianek jak na filmiku. Lepiej dwa razy sprawdzić na samym kadłubie , jak potem patrzeć, jak model idzie na dno .... no nic, pozostaje trzymać kciuki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 11 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 11 Czerwca 2009 W tym tygodniu zdążyłem zrobić tylko częściową modyfikację kadłuba i testy( ten pajączek to tylko tymczasowy). W piątek ruszam powoli dalej - zasilacz i jak zdążę wsporniki silników (też zmiana). P.S. Przepraszam za jakość zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 21 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 21 Czerwca 2009 Witam po dłuższej przerwie. Silniki zamontowane. Pajączek przewodów już zniknął. Jutro planuję ruszyć z montażem poprzeczek i pokładu - jedynie co mnie martwi, to to, że nie jestem pewny gdzie dać przełączniki. Chodzi mi po głowie taka jeszcze opcja: przednia część pokładu na stałe, druga zdejmowana . Myślałem o możliwości odcięcia nadbudówki, ale boję się jej ruszać ze względu na dość skomplikowany kształt. ( Może przełączniki dać w hangarze rufowym - nie będzie widać ...... ) Pozdrawiam, Rafał P.S. Fotki jutro..... ( test wodny na czasie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 22 Czerwca 2009 Share Napisano 22 Czerwca 2009 ( Może przełączniki dać w hangarze rufowym - nie będzie widać ...... ) to chyba najlepsze rozwiązanie, można je "schować" w tym zagłębieniu, powinno się zmieścić i nie kolec tak w oczy. Na pokładzie bym nie dawał, bo model straci nieco ze swego uroku. Jest to powód dla którego u siebie nie będę montować napędu... ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 27 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 27 Czerwca 2009 Witam! Wczoraj zrobiłem drugi test wodny z już napędem, wyszło jeszcze kilka spraw do poprawienia. Mam fotkę i krótki filmik, ale marna jakość - robione na szybko komórka. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 30 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2009 Witam! Na razie kilka fotek zmontowanego napędu i sterowania. Zastanawiam się jeszcze nad jedną poważną modyfikacją: chodzi o ustawienie śrub i wałów względem kadłuba ( bardziej zbliżone do oryginału - przesunięte do poziomu). Część powierzchni pomaluję od nowa aerografem, powinienem mieć już za dwa tygodnie. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 30 Czerwca 2009 Share Napisano 30 Czerwca 2009 coś mi się malowanie nie podoba. Farba jakoś tak dziwnie leży szczególnie widać to przy dolnej (czerwonej) części kadłuba. Poza tym pokład aż się prosi o jakieś cieniowanie ... napęd napędem, a kiedy jakaś walorka ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 30 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2009 Zakładam, że w przyszłym tygodniu ostatni test kadłuba z pokładem i napędem. Farba dziwnie leży, bo dałem drugą warstwę bez przeszlifowania papierem pierwszej i tak wyszło :( . Walorka wstrzymana tylko dlatego, że długo się na blaszki czeka. P.S. Z blaszkami powinien przyjść aerograf, i trochę chemii, więc zacznie to wyglądać po ludzku - do tej pory malowałem pędzlami, kadłub i pokład sprajami tamki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bożo wpożo Napisano 30 Czerwca 2009 Share Napisano 30 Czerwca 2009 Farba nie dziwnie leży , tylko widoczne są zacieki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 30 Czerwca 2009 Autor Share Napisano 30 Czerwca 2009 Zawsze można jeszcze to poprawić ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bożo wpożo Napisano 30 Czerwca 2009 Share Napisano 30 Czerwca 2009 Trzeba nawet , to nic trudnego . Farba musi dobrze wyschnąć, zeszlifuj zacieki grubszym papierem -400-600 ,całość przeleć następnie papierem wodnym 1000 i pomaluj jeszcze raz . Do maskowania linii zmiany kolorów zastosuj taśmę maskującą Tamki , na dobrze wyschniętą farbkę starannie przyklej , aby dobrze dolegała dociśnij ją zwłaszcza na krawędziach końcówką ołówka , czy miękkiego patyka. Nie ma prawa nic podciekać . I delikatnie , kilka warstw , mgiełką . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krys Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Może przełączniki dać w hangarze rufowym - nie będzie widać ...... ) albo w barbetach dział , działa i tak pewnie będą obracane, więc łatwo by było je ściągnąć, i mamy piękny dostęp do przełączników, w dodatku w 100% niewidocznych . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 2 Lipca 2009 Autor Share Napisano 2 Lipca 2009 Faktycznie, ciekawa idea Mam jeszcze jeden pomysł - wymienić te zwykłe wyłączniki które są na wyłączniki elektroniczne... Odpadnie potrzeba montowania ich na pokładzie... Co prawda, im mniej elektroniki, tym lepiej, ale też uprości się obsługa całej instalacji. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 2 Lipca 2009 Share Napisano 2 Lipca 2009 Tak jak powiedział bożo, musisz niestety przeszlifować i przemalować. Ale nic to trudnego, sam przez to przechodziłem (i to w swoim pierwszym modelu). Co do mechanizmów to się nie znam, ale w barbetach brzmi ciekawie i na pewno nie spaskudzi Ci modelu jak wielgaśny przełącznik na pokładzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 10 Lipca 2009 Autor Share Napisano 10 Lipca 2009 Witam! Po otrzymaniu pewnej ilości materiałów, prace ruszyły dalej. Postaram się przeszlifować kadłub, ale w późniejszym terminie. Na chwilę obecną wziąłem się za usuwanie farby i montowanie luf od Abera. Zamówione blaszki Eduarda - 53019 - Photo etched set Eduard (1/350 Yamato) . Po zmianie farby zaszpachluję łączenie pokładu. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 13 Lipca 2009 Share Napisano 13 Lipca 2009 i z metalowymi lufami od razu inaczej wygląda, prawda ... ps - poprawiłbym miejsca łączenia luf z fartuchami, bo nieco odstają ... czekam na dalsze upgready ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 15 Lipca 2009 Autor Share Napisano 15 Lipca 2009 Witam! Odstają - bo nie są jeszcze przyklejone. Skleję w całość, jak tylko dostanę blaszki. Na zdjęciu złożyłem tylko w celach pokazowych Na chwilę obecną zdejmuję starą farbę z pokładu i nadbudówek - wszystko pójdzie pod aerograf. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 21 Lipca 2009 Autor Share Napisano 21 Lipca 2009 Założone lufy artylerii średniej , zdjęta farba pod blaszki. Artylerię główną poskładam z blaszkami już razem. Został tylko jeszcze komin do wyczyszczenia, i w zasadzie można malować aero po montażu blaszek. Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wallace Napisano 9 Sierpnia 2009 Share Napisano 9 Sierpnia 2009 działka 127 mm też mały fartuchy, będziesz dorabiać ? ... a poza fajnie, żeś zaczął dłubać na nowo. Ps - pokład będzie ciemny czy "drewniany" ? ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 12 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 12 Sierpnia 2009 Witam! Prace ruszyły dalej - blaszki są już częściowo założone. Jutro postaram się zrobić fotki. Pozdrawiam, Rafał Co do pokładu - raczej skłaniam się ku wersji "drewnianej". Luf chyba nie będę modyfikował.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 13 Sierpnia 2009 Fotki: Ze względu na bardzo duże rozmiary fotek musiałem dać w miniaturkach - pełny rozmiar po dwukliku. Proszę za bardzo nie bić - to moje pierwsze blaszki .... Pozdrawiam, Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Napisano 13 Sierpnia 2009 Super Moderator Share Napisano 13 Sierpnia 2009 A czemu on taki "do końca nie pomalowany" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafiw Napisano 13 Sierpnia 2009 Autor Share Napisano 13 Sierpnia 2009 Był pomalowany .... proszę zerknąć na pierwsze fotki... farbę specjalnie zdjąłem z myślą o blachach - potem pomaluję od nowa aerografem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.