Skocz do zawartości

USS San Francisco - Guadalcanal 1942 - 1:350 - Trumpeter


Marcin Rogoza

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 128
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Wracam po nieobecności a tu takie cacko rośnie!

 

Super Ci wychodzi drapano/nacinane deskowanie - sam bym raczej nie podjął się takiej akcji....

 

widoczne różnice pomiędzy umiejscowieniem bulajów przez Trumpetera a miejscami wyznaczonymi przeze mnie

 

Widać kolejne podejście Trumpka do tematu "o tyle/o ile" - z jakich planów korzystają producenci zestawów modelarskich? Kiedyś rozjazd z planami podyktowany był względami technologicznymi - a dziś?

Szczerze tego nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kadłub po potraktowaniu surfacerem nabrał zdecydowanych rumieńców. Myślę, że warto byłoby przewiercić również kluzy kotwiczne.

 

Widać kolejne podejście Trumpka do tematu "o tyle/o ile" - z jakich planów korzystają producenci zestawów modelarskich? Kiedyś rozjazd z planami podyktowany był względami technologicznymi - a dziś?

Szczerze tego nie rozumiem.

W wypadku tego modelu wybuchło swego czasu całkiem spore zamieszanie na forach zagranicznych. Mianowicie podejrzewano Trumpetera o skopiowanie żywicznego modelu SF jednej z firm amerykańskich z wszystkimi jego błędami. Biorąc pod uwagę zakres poprawek jakie wprowadza Marcin, myślę, że ekipa Trumpetera specjalnie się przy tym modelu planów nie naoglądała...

 

Pozdrawiam,

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Myślę, że warto byłoby przewiercić również kluzy kotwiczne.
Tak, na pewno będą przewiercone. Póki co staram się wyprowadzić "na prostą" tę relację, bo jest ona nieco w tyle. Pozostał praktycznie jeszcze jeden odcinek (no może dwa) i ujmę w niej wszystko, do czego doszedłem podczas urlopowego wyjazdu w wyborowym towarzystwie mojej małżonki oraz SF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • Super Moderator
Czyzby okret zatonal w odmetach modelarskiego forum ? Cos nowego ?
Okręcik, jak na razie, odstawiony - zapewne koło stycznia do niego powrócę na nowo. Obecnie na tapecie jest grupowy projekt niszczycieli klasy Benson / Gleaves i to on pochłania cały mój modelarski czas.

 

Ponadto, na ukończeniu (zatrzymałem się na walce z olinowaniem) jest Mikasa - cierpliwa jest, nie ma co... Spokojnie czeka sobie na moją wenę i zalotnie puszcza do mnie swe pancerne spojrzenie, ilekroć zbliżam się do niej, by ją przyozdobić kolejnymi wantami... Mam nadzieję skończyć ją do końca roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyzby okret zatonal w odmetach modelarskiego forum ? Cos nowego ?

No właśnie, wiedziałem, że czegoś mi brakuje, ale nie bardzo kojarzyłem, czego... Ponieważ ostatnio w pierwszej kolejności zazwyczaj czytam tematy oznaczone [PGB] i raduje me oczy wszystko, co tam obejrzę/przeczytam, wyjaśnienie Marcina:

Okręcik, jak na razie, odstawiony - zapewne koło stycznia do niego powrócę na nowo. Obecnie na tapecie jest grupowy projekt niszczycieli klasy Benson / Gleaves i to on pochłania cały mój modelarski czas.

jest akceptowalne.

 

Chociaż...

na ukończeniu jest Mikasa - cierpliwa jest, nie ma co...

Jak to mówią: miłość ci wszystko wybaczy , ale z drugiej strony, nie należy wystawiać jej na zbyt wielką próbę. Też jestem cierpliwy - tego uczy modelarstwo - poczekam na Nią...

 

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Czy szanowni interlokutorzy w szczególności zaś Pan M.Rogoza nie dysponują schematem olinowania okrętów typu "New Orlean"(zwłaszcza dla USS Tuscaloosa, ew. San Francisco, tak około 1942 roku)?

Jeśli by nie był to problem to bym poprosił o udostępnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Czy szanowni interlokutorzy w szczególności zaś Pan M.Rogoza nie dysponują schematem olinowania okrętów typu "New Orlean"(zwłaszcza dla USS Tuscaloosa, ew. San Francisco, tak około 1942 roku)?

Jeśli by nie był to problem to bym poprosił o udostępnienie.

Popatrzę co mam - jak coś znajdę to tu wkleję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...
  • Super Moderator
Trybuny pelne widowni tylko zawodnikow brak .
Odświeżam temat - po skończonej Mikasie częśćsił przerzucana jest właśnie do doku USS San Francisco - reszta, póki co, dłubie skromnie przy Aaronie.

 

Nie da rady szanowny kolego z tym schematem?
Interesuje cię jeszcze ten schemat?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Super Moderator

Hey...

 

Żeby nie było, że nic nie robię

 

Prace nad SF ruszyły - w oczekiwaniu na koncepcję wykonania pokładu od podstaw, rzuciłem się na nadbudówkę dziobową

 

I na tym fragmencie wyrobiłem sobie ostateczne zdanie na temat wytworów Trumpetera, a w szczególności tego właśnie modelu (wiem, wiem - trafiają się dobrze wykonane modele). Problem, w przypadku USS San Francisco polega na tym, że generalnie model zgadza się z rzeczywistością... Ale tylko generalnie - w zakresie ilości uzbrojenia, kominów etc

.... no może jeszcze w zakresie ogólnego kształtu nadbudówek, ilości pomostów, katapult... I chyba to by było wszystko...

 

Pomijam brak sensownego zdetalizowania - porównując kształty poszczególnych pomostów nadbudówki dziobowej to ogólnie jest w miarę dobrze (dla jasności - nie mierzę poszczególnych długości, lecz oceniam kształty, proporcje itp). Ogólnie jest mniej więcej OK, ale wchodząc w szczegóły już nie jest tak dobrze. Siły i czas bym stracił, opisując wszystkie merytoryczne babole w zakresie nadbudówki dziobowej - większość z nich, która "ujdzie w tłoku" zostawiłem (moim zamiarem jest model relaksacyjny a nie analiza jak w przypadku niszczycieli Benson / Gleaves).

 

Tak więc, na część niedociągnięć przymknąłem oko, ale niektóre tak strasznie gryzły, że postanowiłem je przerobić.

 

Poniżej początek prac - oskórowałem ścianki nadbudówek z imitacji elementów wyposażenia typu drzwi, część bulajów została zaszpachlowana (chyba je wszystkie pozaklejam i nawiercę od nowa), usunąłem osłony dział 5" z pokładu etc. na poniższych fotkach mały postęp prac i towarzyszący "scratch" elementów...

th_SF_37.jpg th_SF_36.jpg th_SF_35.jpg

 

Dalszy ciąg prac wkrótce...

 

PS. Oczekujących na galerię Mikasy pragnę uspokoić - nie zapomniałem - ino warunki pogodowo-oświetleniowe są niesprzyjające

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na tym fragmencie wyrobiłem sobie ostateczne zdanie na temat wytworów Trumpetera.

 

Jakiej firmy byś się nie podjął modele mają mnóstwo błędów. U mnie też jest mnóstwo idiotycznych rozwiązań. Ale przynajmniej da się coś poprzerabiać i efekt jest w miarę.

Zastanawiam się czy któregoś pięknego dnia nie zrobię plastikowego żaglowca od podstaw z profili evergreena Zwłaszcza, że wybór żaglowców plastikowych jest tak mały, że w zasadzie z tego co mi się podoba zostało tylko kilka modeli, a w mojej pracowni nie ma miejsca na wióry i trociny żeby robić łupinę drewnianą.

 

Patrząc na Twoją Mikasę myślę, że z tego SF też coś będzie . Czekam na kolejne posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
O!!! SF się ruszyło!!!

 

Dawaj Dawaj Dawaj Dawaj!!!!

Daję, daję...

 

Poniżej to, co udało mi się wytworzyć przez ostatnie dni... Przeróbki prawie w połowie... Próbowałem jeszcze jako tako doprowadzić poszczególne pomosty do wizerunku mniej więcej odpowiadającego oryginałowi...SF_38.jpg

 

...i na tym koniec owych przeróbek - miarka się przebrała

 

Miał być model relaksacyjny, ale widzę, że bez drastycznych posunięć się nie obejdzie (nie ukrywam, że owe budowanie od podstaw też ma swój urok ). W związku z tym, że pojawił się element, który nijak nie jest w stanie połączyć w sposób prawidłowy wszystkich pomostów nadbudówki dziobowej, postanowiłem wykonać ją całą od podstaw - decyzja zapadła (podobnie jak i pokład). Trzymajcie zatem kciuki za ten projekt, który nieoczekiwanie urasta do rozmiarów gigantycznych...

 

Zatem startuję z nadbudówką po raz kolejny ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymajcie zatem kciuki za ten projekt, który nieoczekiwanie urasta do rozmiarów gigantycznych...

 

Zatem startuję z nadbudówką po raz kolejny ....

 

Partia wierzy w Was, Towarzyszu.

 

A tak BTW - zastanawia mnie, dla kogo tworzone są te modele...

Dla dorosłych za niedokładne...

Dla dzieci za drogie...

Dla masochistów ?

 

;>

 

Pozdrowionka

ZzB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
A tak BTW - zastanawia mnie, dla kogo tworzone są te modele...

Dla dorosłych za niedokładne...

Dla dzieci za drogie...

Dla masochistów ?

... dla desperatów?

Dla tych co lubią budować od podstaw oprócz kadłuba (choć zapewne i ten element w przypadku Trumpetera powinien być wymieniany...)?

Dla miłośników modeli chińskiej marynarki wojennej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.