Skocz do zawartości

odlewy żywiczne - smarujeta???


Piotrek.S.

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie pomaluśku przymierzam się do wykonania pierwszych odlewów z żywicy i tu się pojawia małe pytanie. Czy smarować formy (np Polsilformem) czy zaufać,że elementy oddzielą się gładko. Na pierwszy rzut wybrałem coś prostego czyli zbiornik paliwa. Do "produkcji" mam Gumosil B, żywica nołnejm z Allegro.

 

Pozdrawiam

Piotrek.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku prostszych odlewów nie trzeba chyba poradnika. Formy dzielone to bardziej skomplikowana robota. Ja odlewałem takie coś:

 

366a846e8270cd87m.jpg 5454b68b39513e0fm.jpg

 

Użyłem Gumosilu B oraz katalizatora OL-1. Gumosil ma konsystencję budyniu i kolor biały. Katalizator to taka śmierdząca woda. Należy go zmieszać w odpowiednich proporcjach i zacznie sieciować. Oczywiście sieciować ma już w formie. Element do skopiowania musi być tak zamocowany, aby mogło odejść powietrze z formy podczas nalewania żywicy no i powinien mieć stopkę aby skupiła nadmiar żywicy gdzie nastąpi lekki skurcz podczas jej sieciowania. Stopkę potem odcinamy. Ja używałem także żywicy poliuretanowej z allegro. Miała to być żywica F-19 ale czy faktycznie była tego nie wiem. W każdym razie skopiowane elementy wyszły idelanie takie same jak oryginały. Nie zauważyłem absolutnie żadnego skurczu.

Acha, gumosilowa forma daje się ładnie rozciągać i nie kruszy się i nie pęka dając możliwość wyjęcia z formy odlewu. Gumosil AD-1 ma zdaje się lepsze własciwości mechaniczne niż B, ale B powinien spokojnie wystarczać.

Żywica poliuretanowa podczas przechowywania nie lubi światła słonecznego i wilgoci dlatego warto ją magazynować w zaciemnionym miejscu, a podczas używania przed zamknięciem pojemnika napuścić tam gazu z zapalniczki. Tak przynajmniej wyczytałem na PMW.

Ja przed wykonywaniem swoich odlewów przyjrzałem się kilku podobnym elementom made in CMK i zamocowałem oryginały podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie Jacku na twoją odpowiedź liczyłem (z racji niedawnej relacji F-117). Na początek mam zbiornik 800l do MiGów w skali 1/72. Dzielony na pół więc własności rozciągania Gumosilu na razie nie wykorzystam. Bałem się tylko, że model odlewu zostanie w formie.

Dzienks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumosil się lepi tylko przed usieciowaniem. Jak stwardnieje elegancko odchodzi od elementu. Zdaje się, że formy z silikonu budowlanego wymagają rozdzielacza. Moje próby z silikonem skonczyły się niepowodzeniem. Cała zabawa z robieniem odlewów to przyjemna robota. Zwłaszcza gdy odlany element wyjdzie jak trzeba.

Ja niektóre kopiowane elementy odgazowywałem, niektóre nie. Generalnie chyba lepiej odgazować. Zrobiłem sobie pompe próżniową ze słoika. Podłączona pod ssącą końcówkę kompresora z lodówki ładnie wyciągała bąbelki.

Teraz znów czeka mnie ta robota Robie kółka do Tornada. Elementy z pudełka wymagają korekty bierznika. Mam kilka modeli, więc zamiast jak idiota dłubać przy każdym kółku z osobna, wolę wykonać jedno przednie, jedno główne i powielić w żywicy. Zawsze się można potem z kimś podzielić jak zostanie nadmiar żywicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mie ciekawi jakiego silikonu używa np. czeski Aires do wykonywania swych form. Musi być niezwykle elastyczny aby dało się w całości wyjąć skomplikowane elementy nie uszkadzając ich, albo elementy o tzw kątach ujemnych. Niedawno wykonywałem kilka form z Gumosilu B między innymi fotel K 36 DM Airesa w 1/48. Wszystko przebiegało bez zarzutu do momentu kiedy trzeba było wyjąć element z formy. Dopiero po nacięciu do połowy gumowego bloczka udało się wyjąć fotel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jedynym rozwiązaniem byłoby kupić wszystkie dostępne silikony typu Gumosil i przeprowadzić testy z których wybrałby najodpowiedniejszy do tego celu. Niestety wiązałoby się to ze zbyt wysokimi kosztami. Chociaż myślę o zakupie Gumosilu K. W tabeli charakterystyk producenta pisze że jest bardzo elastyczny, może to jest to!

A co do rodzaju formy to proste: jeżeli masz element o fakturze jednostronnej coś w rodzaju płaskorzeźby to doklejasz dookoła ramki i zalewasz silikonem. Po usieciowaniu oddzielasz element od gumy i masz gotową formę do powielania. Jednak kiedy chcesz zrobić formę elementu bryły to już trzeba trochę pogłówkować jak zaprojektować formę aby po zalaniu dało się potem wyjąć element, ewentualnie w których miejscach ponadcinać formę.

Przy następnych zajęciach z silikonem postaram się porobić trochę fotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie tak!!! Skurcz jest bardzo istotnym czynnikiem od niego zależy to czy częśc będzie w skali 1:48 czy np. 1:50.

 

Jezeli zaś chodzi o formy wieloczęsciowe - tu wszystko zależy od przedmiotu. Jego kształtu i wyobraźni odlewnika. Poprostu trzeba poatrzec na model i zastanowić się jak można go będzie wyciągnąć z formy i czy w momencie jej zalewania da się ją odpowietrzyć.

Czasem dobrze jest użyć silikonów transparentnych i zywic o dłuzszym czasie sieciowania. W takim przypadku mozna "pomóc" zywicy wypełnić formę - widac proces wypełniania.

 

Łatwo powiedzieć ale obawiam się ze bez rysowania się nie obejdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń wynika, że wystarczy dodać mniej katalizatora i gumosil będzie sieciował dłużej. Jak pierwszy raz robiłem formę z Gumosilu B to połączyłem składniki jak podał producent czyli jedna cześc katalizatora na 100 częsci gumosilu. Nie doczytałem jednak że chodzi o częsci wagowe a 1 ml katalizatora waży znacznie mniej niż 100 ml gęstego jak budyń gumosilu. No i sieciował pól dnia i całą noc, ale w końcu stwardniał. Przynajmniej się dobrze odpowietrzył. Potem lałem juz więcej katalizatora to sieciował w godzine.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, nie chodzi o czas silikonu a o czas zywicy. Przy bardzo skomplikowanych przedmiotach czasem trzeba pomoc zywicy wypełnić cała przestrzeń formy. Wtedy pomocne są slikony transparentne bo widac co jest zalane a co jescze nie, lub gdzie jescze jest powietrze, które trzeba jakoś usunąć bo powstanie babol.

Dodatkowo szczytem szczęścia byłaby komora próżniowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

troszkę dodam swoje parę groszy. Regularnie czytam Wasze posty, ale piszę tylko kiedy na coś się przydać mogę.

 

 

Ostatnio rozmawiałem z technologiem od silikonów, właśnie od silikonów od nich.... i mi zaproponował do modelarstwa Gumosil M i T, jako alternatywę do najbardziej popularnego B (i najtańszego).

 

B ma około 1% kurczliwości podczas gdy M 0.2%. M jest twardszy od B oraz bardziej wytrzymały na rwanie. Poza tym można z niego więcej odlać. Każdy odlew żywiczny mimo wszystko degraduje formę .... robi się na niej taki biały nalot. Wytrzymałość M jest kilkunastokrotnie większa od.... tak usłyszałem u źródła. Obydwa wytrzymują temperaturę 180 stopni C. Są białe.

 

Natomiast Gumosil T (czerwony), wytrzymuje do 300 stopni. Jeśli chodzi o właściwości plastyczne, to jest gdzieś pomiędzy B i M.

 

Co do katalizatora, raczej nie powinno się przesadzać... jeśli za szybko usiecuje, nastąpią większe skurcze. np przy dużych formach może nie być pożądane.

 

Jest jeszcze parę innych silikonów, jak wiecie. Najfajnieszy jest 3 składnikowy (zapomnialem nazwy), który ma konsystencje jak plastelina i służy do obklejania oryginału... jeśli nie można go zalać..

 

Pozdrawiam

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.