Piotrek.S. Napisano 27 Listopada 2006 Share Napisano 27 Listopada 2006 No właśnie pomaluśku przymierzam się do wykonania pierwszych odlewów z żywicy i tu się pojawia małe pytanie. Czy smarować formy (np Polsilformem) czy zaufać,że elementy oddzielą się gładko. Na pierwszy rzut wybrałem coś prostego czyli zbiornik paliwa. Do "produkcji" mam Gumosil B, żywica nołnejm z Allegro. Pozdrawiam Piotrek.S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 27 Listopada 2006 Share Napisano 27 Listopada 2006 Nic nie musisz smarować. Gumosil B się nie przykleja. Smiało odlewaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star200 Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 ooo odlewy?? jak to się robi? mógłby ktoś jakiś poradnik zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 W przypadku prostszych odlewów nie trzeba chyba poradnika. Formy dzielone to bardziej skomplikowana robota. Ja odlewałem takie coś: Użyłem Gumosilu B oraz katalizatora OL-1. Gumosil ma konsystencję budyniu i kolor biały. Katalizator to taka śmierdząca woda. Należy go zmieszać w odpowiednich proporcjach i zacznie sieciować. Oczywiście sieciować ma już w formie. Element do skopiowania musi być tak zamocowany, aby mogło odejść powietrze z formy podczas nalewania żywicy no i powinien mieć stopkę aby skupiła nadmiar żywicy gdzie nastąpi lekki skurcz podczas jej sieciowania. Stopkę potem odcinamy. Ja używałem także żywicy poliuretanowej z allegro. Miała to być żywica F-19 ale czy faktycznie była tego nie wiem. W każdym razie skopiowane elementy wyszły idelanie takie same jak oryginały. Nie zauważyłem absolutnie żadnego skurczu. Acha, gumosilowa forma daje się ładnie rozciągać i nie kruszy się i nie pęka dając możliwość wyjęcia z formy odlewu. Gumosil AD-1 ma zdaje się lepsze własciwości mechaniczne niż B, ale B powinien spokojnie wystarczać. Żywica poliuretanowa podczas przechowywania nie lubi światła słonecznego i wilgoci dlatego warto ją magazynować w zaciemnionym miejscu, a podczas używania przed zamknięciem pojemnika napuścić tam gazu z zapalniczki. Tak przynajmniej wyczytałem na PMW. Ja przed wykonywaniem swoich odlewów przyjrzałem się kilku podobnym elementom made in CMK i zamocowałem oryginały podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek.S. Napisano 28 Listopada 2006 Autor Share Napisano 28 Listopada 2006 No własnie Jacku na twoją odpowiedź liczyłem (z racji niedawnej relacji F-117). Na początek mam zbiornik 800l do MiGów w skali 1/72. Dzielony na pół więc własności rozciągania Gumosilu na razie nie wykorzystam. Bałem się tylko, że model odlewu zostanie w formie. Dzienks Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imt Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 nie zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 Gumosil się lepi tylko przed usieciowaniem. Jak stwardnieje elegancko odchodzi od elementu. Zdaje się, że formy z silikonu budowlanego wymagają rozdzielacza. Moje próby z silikonem skonczyły się niepowodzeniem. Cała zabawa z robieniem odlewów to przyjemna robota. Zwłaszcza gdy odlany element wyjdzie jak trzeba. Ja niektóre kopiowane elementy odgazowywałem, niektóre nie. Generalnie chyba lepiej odgazować. Zrobiłem sobie pompe próżniową ze słoika. Podłączona pod ssącą końcówkę kompresora z lodówki ładnie wyciągała bąbelki. Teraz znów czeka mnie ta robota Robie kółka do Tornada. Elementy z pudełka wymagają korekty bierznika. Mam kilka modeli, więc zamiast jak idiota dłubać przy każdym kółku z osobna, wolę wykonać jedno przednie, jedno główne i powielić w żywicy. Zawsze się można potem z kimś podzielić jak zostanie nadmiar żywicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star200 Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 a powiedzcie czy to trudne jest zrobić forme i odlew? tak dla kogoś kto pierwszy raz będzie to robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 28 Listopada 2006 Share Napisano 28 Listopada 2006 To zależy co chcesz odlać. Jesli kopiowany element wymaga jednoczęsciowej formy to jest do łatwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek g. Napisano 3 Grudnia 2006 Share Napisano 3 Grudnia 2006 Mie ciekawi jakiego silikonu używa np. czeski Aires do wykonywania swych form. Musi być niezwykle elastyczny aby dało się w całości wyjąć skomplikowane elementy nie uszkadzając ich, albo elementy o tzw kątach ujemnych. Niedawno wykonywałem kilka form z Gumosilu B między innymi fotel K 36 DM Airesa w 1/48. Wszystko przebiegało bez zarzutu do momentu kiedy trzeba było wyjąć element z formy. Dopiero po nacięciu do połowy gumowego bloczka udało się wyjąć fotel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrek.S. Napisano 3 Grudnia 2006 Autor Share Napisano 3 Grudnia 2006 Może Gumosil super elastyczny by pomógł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
star200 Napisano 3 Grudnia 2006 Share Napisano 3 Grudnia 2006 To zależy co chcesz odlać. Jesli kopiowany element wymaga jednoczęsciowej formy to jest do łatwe. a skąd wiedzieć czy element ma mieć jedno albo dwu częściową forme? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek g. Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Chyba jedynym rozwiązaniem byłoby kupić wszystkie dostępne silikony typu Gumosil i przeprowadzić testy z których wybrałby najodpowiedniejszy do tego celu. Niestety wiązałoby się to ze zbyt wysokimi kosztami. Chociaż myślę o zakupie Gumosilu K. W tabeli charakterystyk producenta pisze że jest bardzo elastyczny, może to jest to! A co do rodzaju formy to proste: jeżeli masz element o fakturze jednostronnej coś w rodzaju płaskorzeźby to doklejasz dookoła ramki i zalewasz silikonem. Po usieciowaniu oddzielasz element od gumy i masz gotową formę do powielania. Jednak kiedy chcesz zrobić formę elementu bryły to już trzeba trochę pogłówkować jak zaprojektować formę aby po zalaniu dało się potem wyjąć element, ewentualnie w których miejscach ponadcinać formę. Przy następnych zajęciach z silikonem postaram się porobić trochę fotek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Przy doborze gumosilu warto też zwrócić uwagę na jego skurcz. Z moich obserwacji wynika że najlepszym pod tym względem będzie Gumosil AD-1. Ma on tez najwyzszą wytrzymałośc na rozciąganie więc może Czesi używają czegoś takiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ari Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Zdecydowanie tak!!! Skurcz jest bardzo istotnym czynnikiem od niego zależy to czy częśc będzie w skali 1:48 czy np. 1:50. Jezeli zaś chodzi o formy wieloczęsciowe - tu wszystko zależy od przedmiotu. Jego kształtu i wyobraźni odlewnika. Poprostu trzeba poatrzec na model i zastanowić się jak można go będzie wyciągnąć z formy i czy w momencie jej zalewania da się ją odpowietrzyć. Czasem dobrze jest użyć silikonów transparentnych i zywic o dłuzszym czasie sieciowania. W takim przypadku mozna "pomóc" zywicy wypełnić formę - widac proces wypełniania. Łatwo powiedzieć ale obawiam się ze bez rysowania się nie obejdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Z moich doświadczeń wynika, że wystarczy dodać mniej katalizatora i gumosil będzie sieciował dłużej. Jak pierwszy raz robiłem formę z Gumosilu B to połączyłem składniki jak podał producent czyli jedna cześc katalizatora na 100 częsci gumosilu. Nie doczytałem jednak że chodzi o częsci wagowe a 1 ml katalizatora waży znacznie mniej niż 100 ml gęstego jak budyń gumosilu. No i sieciował pól dnia i całą noc, ale w końcu stwardniał. Przynajmniej się dobrze odpowietrzył. Potem lałem juz więcej katalizatora to sieciował w godzine. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ari Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Jacek, nie chodzi o czas silikonu a o czas zywicy. Przy bardzo skomplikowanych przedmiotach czasem trzeba pomoc zywicy wypełnić cała przestrzeń formy. Wtedy pomocne są slikony transparentne bo widac co jest zalane a co jescze nie, lub gdzie jescze jest powietrze, które trzeba jakoś usunąć bo powstanie babol. Dodatkowo szczytem szczęścia byłaby komora próżniowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 4 Grudnia 2006 Share Napisano 4 Grudnia 2006 Aaa, żywice. To masz 100% racji. Zdecydowannie za szybko sieciuje. Ja sobie zrobiłem komorę próżniową ze słoika. Podłączyłem to do kompresora i na moich oczach forma sie odgazowywała. Żeby choć z godzinę żywica była lejna to może same bombelki by odeszły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekBin Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Witam, troszkę dodam swoje parę groszy. Regularnie czytam Wasze posty, ale piszę tylko kiedy na coś się przydać mogę. Ostatnio rozmawiałem z technologiem od silikonów, właśnie od silikonów od nich.... i mi zaproponował do modelarstwa Gumosil M i T, jako alternatywę do najbardziej popularnego B (i najtańszego). B ma około 1% kurczliwości podczas gdy M 0.2%. M jest twardszy od B oraz bardziej wytrzymały na rwanie. Poza tym można z niego więcej odlać. Każdy odlew żywiczny mimo wszystko degraduje formę .... robi się na niej taki biały nalot. Wytrzymałość M jest kilkunastokrotnie większa od.... tak usłyszałem u źródła. Obydwa wytrzymują temperaturę 180 stopni C. Są białe. Natomiast Gumosil T (czerwony), wytrzymuje do 300 stopni. Jeśli chodzi o właściwości plastyczne, to jest gdzieś pomiędzy B i M. Co do katalizatora, raczej nie powinno się przesadzać... jeśli za szybko usiecuje, nastąpią większe skurcze. np przy dużych formach może nie być pożądane. Jest jeszcze parę innych silikonów, jak wiecie. Najfajnieszy jest 3 składnikowy (zapomnialem nazwy), który ma konsystencje jak plastelina i służy do obklejania oryginału... jeśli nie można go zalać.. Pozdrawiam Jurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Kryszak Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Dzięki Jurek za bardzo cenne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ari Napisano 5 Grudnia 2006 Share Napisano 5 Grudnia 2006 Jeżeli mogę polecić to: http://www.amod.com.pl/ Własciciel bardzo sympatyczny i skłonny do pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.