Skocz do zawartości

Hellcat Mk. II, 1/48, Eduard


MikeP

Rekomendowane odpowiedzi

Model zrobiony jakiś czas temu jako pierwsza próba w 1/48. Jest to część zestawu dualcombo, malowanie z 896 sqn. Fleet Air Arm, East Indies Fleet, Ocean Indyjski, IV 45'.

944eed53adab951amed.jpg

Dodane tylko lusterko i malowanie niepudełkowe. Numer poskładany z kalek Techmodu do 1/72. Kalki 2A zrobione na czystym arkuszu kalkomanii. Koardy część malowana przy użyciu masek, część z wykorzystaniem kalkomanii z zestawu.

Szału nie ma, ale wstydu - mam nadzieję - też nie.

obrazy053.jpg

obrazy054.jpg

obrazy007-1.jpg

obrazy009-1.jpg

obrazy008-1.jpg

obrazy047.jpg

obrazy062.jpg

obrazy061.jpg

obrazy011-1.jpg

Clipboard01-5.jpg

obrazy023.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysta kalka pryśnięta aerografem na "sky". Potem wyciąłem skalpelem kształt i na model z płynami zmiękczającymi. Są trochę za duże w stosunku do oryginału, ale położyły się ładnie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysta kalka pryśnięta aerografem na "sky". Potem wyciąłem skalpelem kształt i na model z płynami zmiękczającymi. Są trochę za duże w stosunku do oryginału, ale położyły się ładnie.

- dzięki za pokazanie tej techniki. 2A wyszło bardzo fajnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie super

 

Fotki to porażka, zestaw Eduarda to rewelacja (pomijając małe błędy merytotuczne (silnik). Składalność w stylu "tamigawy".

a może coś więcej byś napisał

 

Czysta kalka pry?ni?ta aerografem na "sky". Potem wyci??em skalpelem kszta?t i na model z p?ynami zmi?kczaj?cymi. Sa troch? za du?e w stosunku do orygina?u, ale po?o?y?y si? ?adnie.

a to po polskiemu

 

Edit: Posty zostały scalone - Nexus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model FAN, 3 posty w 3 minuty , nieźle. Może skorzystaj na przyszłość z opcji zmiany treści postu

A pytajniki w poście Mike'a P to efekt awarii forum, po prostu polskie znaki nie wchodziły... tuż przed twoim postem #1 Pilex7 zacytował zresztą tę wypowiedź "po polskiemu". Pozdro.

 

MikeP - bardzo mi się podoba twój model, eleganckie wypłowienie i brudzenie , można prosić o jakieś foto całego modelu od góry? No i pytanie- jakie planujesz malowanko dla drugiego samolociszcza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model FAN-Grzegorz, poprawiłem polskie znaki.

Nie wiem, co więcej mogę napisać o składalności zestawu - porównywalna z klockami Lego. Jeśli chodzi o błędy merytoryczne, to po prostu chodzi o to, że Eduard uprościł sprawę i do F-3 (mk. I) i F-5 (mk. II) dał taki sam motor P&W 2800 i ani w jednym, ani w drugim przypadku nie jest to przesadnie wierna replika. Można kupić żywiczne zestawy dla obu wersji, ale ja jestem w stanie przeboleć zestawowe uproszczenia. W kabinie też mogłoby być trochę wierniej skoro dali już blaszki, ale i tak jest to najlepszy hellcat na rynku. Drażniło mnie też to, że Eduard podpuścił modelarzy w sprawie klap (osobne części, ale bez sporych modyfikacji nie można ich zrobić w pozycji wychylonej). Natomiast godne uznania jest poprawne opisanie kolorystyki wnętrza (Grumman Grey za płytą w F-3 (mk.I), możliwość poprawnego wykonania modelu wszystkich serii F-3 (osłona rur wydechowych, klapki chłodzące na dole osłony silnika), inny podział blach na skrzydłach F-3 i F-5. Dla wersji Mk. II FAA producent nie przewidział lusterka na wiatrochronie, a jest to element charakterystyczny dla brytyjskich Hellcatów (w Mk I pojawia się rzadziej, ale też się zdarzało).Zasadniczo, nie ma się do czego przyczepić. Słowem gorąco polecam ten model.

LordDisneyland

Parę fotek, w tym z góry:

th_Clipboard01-14.jpg th_gra.jpg th_gra2.jpg th_hellcatankieta-1.jpg th_prawyty-1.jpg th_przd.jpg th_spd.jpg th_wfe.jpg

Drugi będzie już amerykański. Waham się między "My own Joan" z wysp salomona, a dwoma maszynami z VF-1 (zestawową "9" i "21" (do którego montex robi maski). Na pewno gwiazdy z kalkomanii do amerykańskich Hellcatów eduarda są za jasne - będą malowane od masek, ale to jeszcze dość odległa przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę ładny Hellcat. Ponieważ robie też Hellcata F6F-3 (Eduard) pierwszy raz to nie bardzo wiem jak zrobić okopcenia. Najlepiej powiedzcie czym ew. jaką techniką. Czy zwykła Pactra czarna rozcieńczona czy jakaś pastela czy pigment czarny czy co ? Dodam ze model malowany jest aerografem farbkami Vallejo Model Air. Mam tu na myśli okopcenia z wydechów silnika i karabinowe na skrzydle. Mój Hellcat ma zdecydowanie ciemniejsze kolory niż ten tutaj dlatego będę musiał chyba użyć ciemniejszego koloru żeby coś było widać. Proszę o rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Hellcat ma zdecydowanie ciemniejsze kolory niż ten tutaj dlatego będę musiał chyba użyć ciemniejszego koloru żeby coś było widać.

Nie ciemniejszego, a jaśniejszego. Żaden Hellcat nie kopcił na czarno. Jasnoszary z dodatkiem żółci, rdzawego. Może być jakaś domieszka czarnej sadzy.

Ja zrobiłem na swoim okopcenia głównie suchymi pastelami. Nie są niestety idealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Pomimo, że nie przepadam za Hellcatami w obcej służbie, to muszę przyznać, że Twój robi bardzo pozytywne wrażenie. Bardzo delikatnie odbicia lakieru dodają mu realizmu.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.