Skocz do zawartości

British Main Battle Tank Challenger 1 (Mk.3) Tamiya 1:35


kzugaj

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że w linku do tuba bardziej należy bazować na ujęciu statycznym z samego początku filmu. Zauważ, że zwis gąsienicy jest na prawdę niewielki. Podobny jest w czołgach na bazie T72. Nie pamiętam już dokładnie ale około 5cm w maksymalnym zwisie pomiędzy rolkami. Na ujęciach dynamicznych nie bazuj bo tu już wchodzą inne parametry pracy. Dochodzi Ci ugięcie na wahaczach napięcie gąski prze koło napędowe itd. No i czynnik ludzki - może po prostu nie naciągnęli gąsek

 

zdjęcie proponowane przez Pawła zdecydowanie bliższe orginałowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Pawle nie odebrałem twojej krytyki negatywnie, wrecz odwrotnie. Poto inni modelarze są żeby podpowiedzieć co jest do poprawienia a co jest zrobione dobrze. To jest mój pierwszy czołg w tej skali i pierwsze friule dlatego licze na waszą pomoc. Friule już poprawione dzisiaj zamierzam wykończyć górną część kadłuba i go zamknąć. Ajak podoba sie ruchome zawieszenie niezależne?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sory za post pod postem ale na chwile obecną gęsi wyglądają tak:

9ad2c7bcf17afe29m.jpg

Czy teraz gąski są ok?

Zrobiłem kilka drobiazgów ale jak wszystko złoże do kupy to pokaże.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy,

jeśli chodzi o gąski na Challengerach Mk1, to bardzo często widać na zdjęciach (choćby w Concordzie) i filmach (vide Discovery Channel), jak wiszą bardzo luźno, wręcz jak oklapłe. Przypuszczam, że przyczyną jest zastosowane zawieszenie - Challenger ma całkowicie hydropneumatyczne i prawdopodobnie "siada" ono pod ciężarem wozu, wymagając co pewien czas "podpompowania". Pamiętajcie, że od czasów Królewskiego Tygrysa czy Conquerora, to był pierwszy budowany seryjnie, operacyjny czołg na Zachodzie o tak dużej masie w konfiguracji podstawowej - 62t! Abramsy i Leopardy dopiero w modernizowanych (dopancerzanych) wersjach osiągnęły ten pułap - "anglik" miał go "na dzieńdobry".

O Merkavie nie wspominam w tym zestawieniu, bo to zupełnie inna bajka i inne założenia

 

Tak więc ja bym pozostawił taką ilość ogniw w taśmie, jaką dała Tamiya - tym bardziej, że luźniejsze dadzą Ci możliwość pokazania ruchomego zawieszenia. Niestety, w dostępnych mi źródłach (Simon Dunstan, Osprey New Vanguard "Challenger MBT"; Współczesne Gąsienicowe Wozy Bojowe, Wyd. Lampart; Mini Color Series, Challenger 1&2, Concord Publications) nie ma informacji, ile ogniw dokładnie było w pojedynczej taśmie - a Challengery 2 mają już zupełnie inne gąski. W razie potrzeby mogę wrzucić zdjęcia Challengera "ze zwisem", także w ruchu:)

 

Pozdrawiam,

wielkamucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo bym prosił o zamieszczenie tych zdjęć. Jeśli chodzi o ilość ogniw to zdjęcie na którym jest najluźniejsza gąska ma ich tyle samo co gumowa tamyia. Jeśli chodzi o mnie to albo zostawie tak jak jest teraz albo dodam po jednym ogniwie i bedzie tak:

1329e70c8a3d134dm.jpg

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam po jednym ogniwie i bedzie tak:

1329e70c8a3d134dm.jpg

I tak będzie najlepiej - nie za dużo i nie za mało. Z resztą, masz potwierdzenie w poniższych zdjęciach (przepraszam za jakość zdjęć, ale skanowałem "na szybko", choć wydaje mi się, że widać, co najważniejsze):

th_chall-1.jpg th_chall-2.jpg th_chall-3.jpg

 

Pierwsze pochodzi chyba z testów czołgu, drugie to Challenger 1 z The Royal Scots Dragoon Guards w czasie ćwiczeń "White Rhino 89" w pobliżu Marsbergu, a trzeci to Mk3 z 1st The Queen's Dragoon Guards w czasie operacji "Resolute". Wszystkie skany z "Challenger 1&2" Mini Color Series, Concord Publications, 2000.

 

Te rozmycia na krawędziach skanów biorą się z ciasnego klejenia książki - po prostu nie udało się jej rozprostować do końca na skanerze

 

Pozdrawiam,

bzzz-bzzz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hihi ja bym zostawił tyle co pokazałeś na poprzedniej stronie. Wszystkie prezentowane zdjęcia to ujęcia dynamiczne i to nawet w zakręcie. Na focie statycznej są założone osłony. Tak jak pisałem gąska złapana w czasie jazdy będzie wyglądała na sflaczałą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie prezentowane zdjęcia to ujęcia dynamiczne i to nawet w zakręcie. Na focie statycznej są założone osłony. Tak jak pisałem gąska złapana w czasie jazdy będzie wyglądała na sflaczałą.
I tu bym się z Tobą nie zgodził. Ostatnia fotka to ujęcie statyczne, na co wskazuje nawet zwis gąsienicy przed kołem napędowym i stojący na czołgu żołnierz (w czasie jazdy tego zwisu w tym miejscu by nie było, bo koło "naciągnęłoby" gąsienicę). Jeśli jednak chcesz, wieczorem, jak dorwę się z powrotem do skanera i książek, podrzucę fotki "statyczne", w dodatku bez osłon .

 

Challenger 1 to mój swoisty "konik" - inni lubią Abramsy czy Leopardy albo Merkavy, a ja właśnie na pierwszym miejscu stawiam Challengera w pierwszej odsłonie (druga jest po prostu kaszaniasta ). Wielokrotnie widziałem na zdjęciach i filmach właśnie takie sflaczałe gąski na tych wozach - jak pisałem wcześniej - prawdopodobnie przez zastosowane zawieszenie (choć niekoniecznie).

 

Pozdrawiam,

wielkamucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dorwę się z powrotem do skanera i książek, podrzucę fotki "statyczne", w dodatku bez osłon
I oto proszę, wzmiankowane zdjęcia. Od lewej: Challenger 1 z The Queen's Royal Lancers, "C" Squadron, ćwiczenia "Ułański Orzeł 99", Polska (co by daleko nie szukać ); następnie wóz też z Królewskich Lansjerów, ćwiczenia "Ułański Orzeł 98", również Polska i na koniec Challenger z 7 Brygady Pancernej na naczepie ciągnika Scammel Commander transportowany na teren manewrów przed ćwiczeniami "White Rhino 89". Trudno chyba o bardziej statyczne zdjęcie .

th_chall-4.jpg th_chall-5.jpg th_chall-6.jpg

 

kzugaj zrobi jak będzie chciał, jednak proponowałbym trzymać się opcji z ostatniej jego fotki, z tej strony - czyli ze zwisem, choć bez przesady.

 

Pozdrawiam,

wielkamucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że temat masz rzeczywiście opanowany. Powiem szczerze, że trudno będzie mnie przekonać bo za dużo czasu spędziłem przy sprzęcie gąsiennicowym. Mam więc pewne skrzywienie pod kątem zawieszenia na wałkach skrętnych. Najlepiej jak kzugaj zrobi dioramkę na bazie którejś foty i wtedy będzie cacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzieki Barthass znam stronke ale nie chce mi się wierzyć że aż tak dużo powierzchni było9 chropowatych szczególnie bok wierzy gdzie montowano zazwyczaj skrzynie narzędziową lub kosz.

W modelu bathonuk (viewtopic.php?t=18799&highlight=challenger) jak i angielskiego modelarza mattjackson (http://www.britmodeller.com/forums/index.php?showtopic=22200&hl=challenger) barankiem potraktowane są tylko niektóre miejsca na kadłubie i wierzy. Dlatego zadałem to pytanie. Może ktoś ma jakąś dokumentację na ten temat lub zdjęcia.

Pozdrawiam

P. S.

Czy jest sens pokuszenia się o uszkodzenia bandarzy kół? Nie jestem pewien czy na irackich piaskach bandaże ulegały uszkodzeniu. Może ktoś się orientuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!!

 

Obserwuję Twój warsztat bardzo uważnie, bo gdy tylko skończę swoją Merkavę najprawdopodobniej wezmę się właśnie za Challengera. Niedawno dyskutowaliśmy z Barthassem na temat tej powierzchni antypoślizgowej i jest ona konkretnym wyzwaniem. Czekam więc na odpowiednie zdjęcia z Twojej budowy i oczywiście na efekt finalny!!

 

Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dawno nic nie pisałem.

Dzisiaj skończyłem blaszkować górną część kadłuba. Zrobiłem imitację kabla przy leflrktorach z drutu miedzianego bo to co dał edek było zbyt płaskie.

b285a1678c8d0654m.jpg

Zapodałem podkład który właśnie sobie schnie. Po wyschnięciu zobacze co wymaga poprawki i biore się za wierze.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko sobie podeschło i po oględzinach stwierdzam, że wszystko jest jak należy więc trzeba zacząć prace malarskie:)

Teraz takie pytanie do tankistów czy taka imitacja powierzchni anty poślizgowej będzie dobra?

e5c90a7cf5317660m.jpg

Tutaj próba z drobnoziarnistym piaskiem:

fd12f2f339404c45m.jpg

Prosze o wmiare szybkie oceny bo stoje w miescu z malowaniem;)

Dla prawidłowej oceny należy wziąć pod uwagę wymiary tych próbek to kwadraty o długości boków 25mmx 25mm (2,5cmx 2,5cm)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba na armoramie, widziałem jak powierzchnię antypoślizgową, jakiś nasz rodak, robił z sufrarcera 500 położonego aerografem, co prawda nie znam się na pancerce powojennej ale, jak kładłem właśnie surfarcer 500 z aero, to po wyschnięciu dawało to powierzchnię chropowatą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba na armoramie, widziałem jak powierzchnię antypoślizgową, jakiś nasz rodak, robił z sufrarcera 500 położonego aerografem, co prawda nie znam się na pancerce powojennej ale, jak kładłem właśnie surfarcer 500 z aero, to po wyschnięciu dawało to powierzchnię chropowatą.

 

Klepas robił taką na swoim leclercu i myślę, że nieźle mu wyszło.

viewtopic.php?t=9746&postdays=0&postorder=asc&start=15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem juz Mr surfacera 500 na dniach dotrze. a tak na marginesie to:

Okładziny zrobiłem przy pomocy Mr.SURFACER 500 metodą topowania czy tapowania, czyli udeżania pędzlem prostopadle do powierzchni.

W podobny sposób tylko emalią revella zrobiłem próbe (tą szarą bez piasku). Wczoraj posklejałem skrzynki i koszyki które będą na wyposażeniu wierzy. Zdjęcia zapodam jak już skończe wierzę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za post pod postem.

Blaszkowanie i doposarzanie wierzy skończone. Dostała podkład, Wszystkie powierzchnie antypoślizgowe zrobione z Surfecera 500 metodą tapowanie. Efekt zadowalający jak na pierwszy raz:). Następnie cały ciołg dostał przed cień, również pierwszy robiony przezemnie:).

Oto fotki:

6c487af259386122m.jpg

661cd927a0d0353am.jpg

Co wy na to:)

Jutro przed południem postaram sie pokryć model kolorem bazowym, jak mi się uda to wieczorem wrzuce fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny post pod postem:)

Na chwilę obecną Challenger dostał kolor bazowy (po obejrzeniu galerii bathonuk, zdecydowałem się na kolor dedykowany przez Tamke XF-59 desert yellow). Kolorek wyszedł bardzo ładnie ale martwi mnie fakt że po nałożeniu lakieru błyszczącego kolor zciemnieje. Jak temu zapobiec? Obecnie podmalowuje drobiazgi typu reflektory, chlapacze itp. potem lakier błyszczący lub coś zamiennego. Kalki, wash i potem brudzenie, obicia itp.

Czy między kalkami a brudzeniem dać warstwe lakieru błyszczącego czy może być bezpośrednio?

Jakie pigmenty wybrać do kurzenia pustynnego? Zastanawiałem się nad takim zestawem: Beach Sand, Brick Dust, Gulf War Iraqi Sand, Light Rust, może jeszcze standard rust i gun metal.

Dobra czas na fotki:

Koła i gęsi(narazie pomalowałem tylko gumową część gąsienic reszta bedzie pigmrntowana i brudzona)

2f20efff40efd745m.jpg

 

Górna część kadłuba i osłony boczne

b9c9368eb10d0990m.jpg

 

Wierza z antypoślizgiem;)

d6bf52963333fbe3m.jpg

8a4b56e86e0cfb8bm.jpg

 

Wizjery

8d1f4b9c351469e0m.jpg

 

Spód na którym pozwoliłem sobie wypróbować od lewej lakier akrylowy Revell i pronto do podłóg.

36692dccaf9c5c35m.jpg

 

To narazie tyle. Prosze wszelkie sugestie i uwagi. Wiele technik będe stosował poraz pierwszy więc prosze o wyrozumiałość.

Pozdrawiam tankistów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierza z antypoślizgiem;)

 

No nie wytrzymam i się wtrącę: co z antypoślizgiem?

 

Jeśli miałby zostać ogłoszony plebiscyt na najczęściej na tym forum popełniany błąd ortograficzny w dziale "pojazdy wojskowe", to chyba mamy faworyta

 

Natomiast w kwestii Twoich pytań: przed i po kalkach daj błyszczący lakier. W ogóle przed każdym kolejnym etapem (wash, biedronka, itp.) warto dać separującą warstwę lakieru - zabezpieczy on to co już zrobiłeś i ułatwi ewentualne poprawki. Natomiast w temacie brudzenia musisz chyba sam poeksperymentować, bo nie ma tu jednej uniwersalnej metody. Wszystko to kwestia wprawy i wyczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie sory za tego kulfona z wieżą.

Dzisiaj dotarł do mnie zestaw uzupełniający od Tamki.

eb07fbe5febb9784m.jpg

Co prawda jest dedykowany dla US military ale zamierzam użyć tylko to co uniwersalne. Czyli plecaki, maty do spania, namiot, kartony z racjami żywnościowymi, worek na rzeczy, śpiwór czy płotno brezentowe no i może tego małego kundelka (bedzie prawie jak Czterej Pancerni i pies). Wydaje mi się że plecaki nie powinny się dużo różnić od brytyjskich.

Oto co znajduje się w środku:

f70605d41f352717m.jpg

Wszelie sugestie i uwagi prosze pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja.

Model dostał warstwę w postaci mgirłki akrylowego lakieru błyszczącego Revella. Jest w trakcie schnięcia. Niestety kolorek trochę zciemniał, ale po dalszej kosmetyce myślę że będzie ok. Jak dam rade to położe dzisiaj kalki i powalcze z kołami (wash i pigmenty).

Przy doklejaniu dodatków zdecydowałem się coś wystrugać:):

5e11ccd7681edf5cm.jpg

Potem wziołem się gąski i pigmenty Beach sand i Gulf War Iraqi Sand wspomagane vódką. Po odparowaniu % zostało mi coś takiego:

7b82d2349576cea7m.jpg

Mój 6 letni syn mówił że ładnie ale mnie ten efekt niesatysfacjonował więc pobawiłem się znimi jeszcze troszke no i wtedy uzyskałem efekt który mnie zadowala:

7ff955025f256701m.jpg 08967b1e08de6d1em.jpg 24cc0bf44f7b5cc0m.jpg.

Rdzy nie dawałem na gąsienice ponieważ wydaje mi się, że przy ciągłym użytkowaniu na piaszczystym terenie nie ma sie jak osadzić na nich. Jeżeli się myle to niech ktoś mnie poprawi a najlepiej niek zapoda fotkę takowych(chodzi o wspólczesne a nie II wojenne). To tyle na dzisiaj Jeśli ktoś ma jakieś uwagi prosze śmiało pisać to mój pierwszy tank i uczę się na nim kilku technik.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.