An-2 "Antek" - Trumpeter 1:72

[Chwat]

Witam !!!

 

No z konkursem przygodę czas zacząć. Od chwili ogłoszenia konkursu nie zastanawiałem się długo z jakim modelem wystartować. Wybór padł na An-2 i to z dwóch powodów:

1. Zawsze podobał mi się ten samolot (jest taki tradycyjny i pięknie prosty )

2. Tata w dawniejszych czasach często z takiego skakał (dziś to już tylko te Sokoły, CASy i Bryzy)

 

Ale do rzeczy... Model będzie w pudełkowym polskim malowaniu. Co do inwencji twórczej zamierzam trochę zaszaleć przy Antku. A mianowicie na pewno zrobię wnętrze lecz nie wiem czy kupie blaszki czy też wykonam je sam (wszystko zależy jaki mi wyjdzie, jak będzie do d... to zainwestuje w blachy).

 

No i regulaminowy in-pudełko:

 

 

Detale:

 

 

No i malowanko:

 

 

I jeszcze coś co przyszło razem z Antkiem:

 

 

Na pewno czeka mnie sporo pracy ale mam nadzieję, że mi się uda. Nie chcę zawieść Taty, ponieważ ma duży sentyment do tego samolotu jako skoczek. Aha od razu mówię, że jest to mój pierwszy konkurs i warsztat

 

Pozdrawiam Maciek

 

P.S. Jest małe prawdopodobieństwo, że model postaram się wykonać w barwach aeroklubu toruńskiego lub włocławskiego (tam Tata oddawał pierwsze skoki)

[krzychu-onisk]

1. Zawsze podobał mi się ten samolot (jest taki tradycyjny i pięknie prosty Smile )

 

Zgadzam się

I oczywiście się przyglądam, przy okazji się dowiem jak to się skleja, bo jeszcze tego modelu nie mam, lecz co jest oczywistą oczywistością kiedyś takiego zakupie

[Leszek.Sz.]

Wypraski bardzo podobne do Bilkowego, pewno i błędy te same. Będę obserwował co się urodzi z tego pomysłu.

Pozdro

[Roobert]

Też chętnie popatrzę na relację. Kiedyś często ta Antki latały nad moim domem więc z sentymentu będę śledził. Ach ten warkot silnika. Jeszcze nie było widać a już wiedziałem, że stodoła leci

[jacek172]

Malowanie polskie antusia nie jest przypadkiem z 45 LED ?

[P@wel]

O! Antek. Mój czeka sobie w szafie, więc będę się przyglądał.

 

Malowanie polskie antusia nie jest przypadkiem z 45 LED ?

 

No właśnie, co to za malowanie, te polskie pudełkowe? Trumpeter nie podał szczegółów.

[Grzes]

Godło z kalkomanii to 45.Lotnicza Eskadra Doświadczalna z Modlina.

Przy okazji: mógłbyś wrzucić skan tego godełka, bo chciałbym zobaczyć jakiej jest jakości?

[jacek172]

No to samolocik z mojego lotniska Tata latał na mi-2 w 45LED

[Gość]

Ja czekam na TU-154M

[Chwat]

Ja czekam na TU-154M

 

Hehe, model tak bez stresowy, że od wczoraj już połowę pracy mam za sobą.

 

Przy okazji: mógłbyś wrzucić skan tego godełka, bo chciałbym zobaczyć jakiej jest jakości?

 

Niema sprawy do wieczora powinienem wrzucić.

 

Pozdrawiam

[Gerd]

nie wiem czy kupie blaszki czy też wykonam je sam

 

Blaszki PART'a -S72-060: http://www.jadar.com.pl/part/s72060/index.html

dobrze robią kabinie, niestety "pancerna" szyba dołączona do zestawu Trumpetera niweczy cały efekt. Wiem coś o tym.

Ten zestaw:

http://www.pavlamodels.cz/katalogy/detail.php?k=cockpits&c=C72037, oferuje kabinę vacu i takie sobie elemnety żywiczne.

Jeżeli zaś chodzi o przedział desantowy lepszym od blaszek (S72-062) http://www.jadar.com.pl/part/s72062/index.html

jest żywiczny zestaw Pavla Models U72-35 - w komplecie dodatkowo silnik ASz-62M i koła.

http://www.modelsforsale.com/catalog/product_info.php?products_id=227444 .

Powdzenia przy budowie! Będę tu zaglądał!

[Chwat]

Obiecany skan:

 

 

Pozdrawiam Maciek

[Grzes]

Dzięki za skan, ale widzę kalkomania z godłem ma spore błędy w porównaniu z godłem malowanym w rzeczywistości. Kój cyfr też jest daleki od ideału

[Gerd]

widzę kalkomania z godłem ma spore błędy

święta prawda.

 

Kalkomania z zestawu to śmieć. Polecam Hi-Decal Line 72-046:

 

http://www.jadarhobby.pl/hidecal-72046-colt-p-3624.html

-doskonale się sprawują.

[Chwat]

No... pierwsze koty za płoty i pierwszy updejt

 

Pierwszy dzień prac i pierwsze spostrzeżenia. A mianowicie stwierdziłem po pierwszym kontakcie z modelem, że czeka mnie bardzo dużo pracy Model pokochają "szpachlarze" i "usuwacze nadlewek", no ale dla Antka chyba warto.

 

Jak już mówiłem, nigdy jeszcze nie używałem tyle szpachli ale może to i dobrze??? No nic, czas pokazać moje wypociny

 

Pierwsze co to zaszpachlowałem wypychacze (a jest ich mnóstwo) gdyż model jak już mówiłem ma mieć wnętrzności (na foto jeszcze przed szlifowaniem)

 

 

Następnie wyciąłem drzwi:

 

 

I gdy patrzyłem jak schnie szpachla wpadłem na pomysł żeby wziąć się za kokpit:

 

 

Lecz gdy spojrzałem na to co mi wyszło, stwierdziłem, że nijak ma się to co jest w realu. Pomyślałem, że nie może tak być i zastanawiałem jak wykonać środkowy panel z przepustnicą itp. No i wpadłem na taki oto pomysł: (mam nadzieję, że się nie przerazicie )

 

 

Oczywiście nie jest to finalna wersja... Wygląda to dziwnie ale i nawet jak nie wyjdzie to i tak przez pancerną szybę nie będzie się raczej rzucało w oczy.

 

A... Wziąłem się też za to, przez co samolot jest samolotem... czyli skrzydła

 

 

No wszystko na dzisiaj. Fotki trochę słabe ale tak to jest jak się klei o 19.00. To mój pierwszy warsztat więc mówcie jeżeli coś Wam nie pasuje, postaram się poprawić.

 

A co do kalek to do kalkowania modelu jeszcze długa droga więc zdążę się zastanowić czy wywalać Trumpeterowskie.

 

Pozdrawiam Maciek

[brabazon]

Faktycznie, środkowy panel trochę pancerny ;) Zważywszy tez na to że w oryginalnym samolocie on "wisi". Proponuje chociaz zaznaczyc na gornym płacie sloty, bo producent zupełnie o nich zapomniał..I podwozie zamiast charakterystycznego skosu jest proste.. O wiele lepszy jest model Bilka vel Italeri, choć nie pozbawiony w/w błędów.

Ale sledze i kibicuję, bo sam już robię trzeci taki model:) Nawet nachodziło mnie na to malowanie z godłem 45ej, ale nie wiem skąd Trąbki rozkminiły to malowanie-nie spotkalem sie z takim malowaniem...

Pozdrawiam!

[Chwat]

No trochę się zadłużyłem ale postaram się robić relacje co weekend. Niestety zmusza mnie do tego ciężkie życie gimnazjalisty No ale dosyć tłumaczeń i czas się wziąć do roboty

 

Dziś postanowiłem zmierzyć się z wnętrzem... I oto efekt:

 

 

Z pasków wyciętych z puszki po sławnym napoju na P... wykonałem "żeberka", na zdjęciu jest tylko połowa ale teraz jest już cały w żebrach, po prostu zdjęcie zrobiłem w czasie prac, a na końcu już nie:

 

 

Pogrzebałem też w kokpicie:

 

 

Dodałem też gdzie indziej jakieś uchwyty itp. Inaczej mówiąc dałem się puścić wodzy fantazji (czy jakoś tam tak )

 

I mała przymiarka na zaostrzenie apetytu:

 

 

Na razie tyle, jutro postaram też coś pogrzebać

 

Pozdrawiam Maciek

[Grzes]

O ile dobrze pamiętam ten model, są w nim błędy w sterze kierunku na stateczniku pionowym.

[igi]

Również darzę ten samolocik sympatią czekam na dalsze postępy

 

"ciężkie życie gimnazjalisty"...poczekaj do liceum i dalej

[brabazon]

Dodałem też gdzie indziej jakieś uchwyty itp. Inaczej mówiąc dałem się puścić wodzy fantazji

 

Kolego, nie puszczaj wodzy fantazji, jeśli już ;) tylko poproś o pomoc wujka Google jeśli nie masz w pobliżu żadnego aeroklubu, gdzie możnaby zrobić zdjęcia wnętrza.

Albo http://www.repulomuzeum.hu/Leltar/Leltarfotok/AN-2.htm , wypaśna strona z walkaroundem Antka. Tylko szukać.

Żeberka..Szczerze? Zerwij i zrób nowe z drucika i równolegle...

Pozdrawiam )

[93mati]

"ciężkie życie gimnazjalisty"...poczekaj do liceum i dalej

Ja, jako licealista nawet w weekendy nie mam czasu na klejenie

[mirage3]

"ciężkie życie gimnazjalisty"...poczekaj do liceum i dalej

Ja, jako licealista nawet w weekendy nie mam czasu na klejenie

 

Trzeba było iść do technikum to byś zobaczył co to znaczy zap.... Ja pracuje i bardzo chciałbym mieć tyle czasu co w szkole

[Chwat]

Kolego, nie puszczaj wodzy fantazji, jeśli już ;)

 

Heh, no w sumie racja Trochę przesadziłem i dzięki za stronke, fajne zdjątka. A co do żeberek już je zerwałem, faktycznie były za grube. Ale muszę poczekać aż kupię drucik, bo ze spinacza raczej ciężko

[brabazon]

No co, panie kochany, zdechło? Prosiemy!

[Chwat]

Nie nie, nie zdechło Weny brak i ogólniopojęte nygustwo