Mitsubishi Lancer EVO VI - Tamiya 1:24 - Snow bEarVO

Klasa 3 - Pojazdy cywilne

Specjalna 1 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

Specjalna 3 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

"Przejażdżka nim zmrozi krew w żyłach szybciej niż syberyjska zima. - Snow bEarVO"

Skoro akurat konkurs startuje to spróbuje zawalczyć, czas jak dla mnie bardzo krótki (nigdy nie skończyłem w takim czasie modelu, ale licze na ciekawe doświadczenie), a ja w dodatku w skróconym...

Będę musiał narzucić na ten model priorytet.

Skoro temat zimowy to padło na lubianego czterołapa, w dodatku będzie biały co pewnie nieźle utrudni pracę.

Otrzymał śnieżny przydomek - Snow bEarVO

Zamierzam zbudować coś mniej więcej takiego:

Użyje zestawu najlepszej firmy.

Model ma już wklejone zderzaki.

Zamierzam użyć takich felg.

Fajny modelik!

Ja też niedługo startuje z modelem samochodu:)

Pozdrawiam!

Nic konkretnego jeszcze nie zrobiłem, ale sporo zaplanowałem...

Zaczęło się od przejrzenia pudełek i organizerów...

Okazało się, że pudełkowe hamulce jak na moją wizję są zdecydowanie zbyt biedne...

Znalazłem nieudane odlewy hamulców chyba z jakiejś imprezy WRC i użyje z nich zacisków.

A tarcze wezmę z blaszek do Golfa R32.

Zdecydowałem, że zaciski będą srebrne z czerwonymi kalkami Ap Racing.

Fotele czerwone, z szelkami Takata, więc znalazłem jeszcze kilka rzeczy.

Felgi pływają w docie, upały zniknęły to myślę, że jutro coś zrobię.

Tak wyglądały felgi po docie i doczyszczeniu denaturatem.

W podkładzie Gunze Base White.

Tak wygląda podwozie prosto z pudełka.

Przypomniało mi się, że w niektórych modelach wierciłem otwory w podłużnicach itp., więc postanowiłem zrobić je i tu>

Poszukałem zdjęć.

Źródło: http://www.lancerregister.com/showthread.php?t=385636

Po nawierceniu i pomalowaniu Surfacerem 1000.

(Złamałem ostatnie wiertło 0,5mm...)

I tu już Base White, w kilku miejscach wyszła kaszka ale to jutro oszlifuje...

Nie no gdzie odważniki w takim miejscu na alufelgach.

To chyba mają być wentyle i certyfikaty...

http://site.icbmotorsport.com/Rays_Volk_Racing/Rays_TE37RT_19X95_5X1143_25Offset_Burning_Red_2.jpg

Pojazdy cywilne, to nie moja bajka, ale ująłeś mnie pracą "od spodu". Dobrze to wróży i doceniam taką robotę. Podoba mi się na tym etapie.

Witam, mam ten model w kolejce nie długo się za niego zabiorę;] Śledzę z ciekawością i liczę na częste aktualizacje, na pewno się czegoś nauczę

Pomalowałem dziś felgi bezbarwnym i poprzyklejało się kilka syfów, w sumie nie wiem skąd... Potem jak chciałem je poprawić to niektóre śrubki się zalały, więc muszę je zmyć...

Podwozie pomalowane już bezbarwnym, nie jest idealnie, ale w sumie wszystkie wady zasłoni reszta części...

Będzie jednak przeprawa z pomalowaniem budy na biało...

Został mi do wklejenia przed malowaniem tylko wlot w masce, więc postanowiłem pokazać procedure pogłębiania linii.

Buda z już pogłębionymi liniami, w podkładzie kładzionym z daleko żeby uzyskać lekka strukturę do wyrównania kasty przy szlifowaniu. Jeszcze parę poprawek i zaklepanie nadkoli przed białym podkładem.

No i fajnie. Makro powyciągało trochę farfocli w tych liniach, ale pewnie na żywo tego nie widać

Pozdrawiam

Messer

"Zaklepałem" nadkola, przy tej grubości plastiku zawsze jest to dobry ruch...

Buda po zaszpachlowaniu CA kilku rysek po pogłębianiu linii.

Tak to wygląda od środka, łączenia zderzaków wzmocnione szpachlą Novol'a.

Buda po kilku warstwach podkładu, jutro będę szlifować tylko gąbkami żeby zminimalizować przetarcia.

PS

Tak po napisaniu tego postu zwróciłem uwagę na te nity na tylnym zderzaku, które już znikają.

Pomyślałem, że może je wymienię na metalowe, ale google mówi, że wcale ich nie powinno być...

Felgi cudeńko Czym pogłębiałeś linie?

Igłami, jest nawet ich zdjęcie. ;)

Przerwa była spowodowana egzamin i walką z paprochami.

Ale dziś mogę się pochwalić kastą i felgami już w bieli, wyszło dobrze, teraz delikatny szlif zapuszczenie linie emalią Tamiyi X-19, znaczki i clar.

Jedyne z czego nie jestem zadowolony to zdjęcia, na żywo model wygląda dużo lepiej, do następnych zdjęć pokombinuje z jakimś granatowym/czarnym tłem może...

Felgi skończone.

Dorobiłem wentyle z sześciokątnego pręta 0,5mm, długie na 1,2mm, wklejone w nawiercony dołek.

Kalkomanie to wyrób Hobby Design.

Zdecydowanie idzie to w fajną stronę. Widać dbałość o szczegóły, czekam na więcej. Powodzenia.

Dzisiaj zabrałem się za opony.

Aoshima dodała tzw. "naciągnięte" co mi w aucie stricte sportowym nie pasuje.

Postanowiłem użyć opon które były w zestawie z evo, jednak były to 17".

Zmniejszyłem ich profil szlifując od środka papierem 400, przy okazji poprawiłem bieżnik.

Opony przed szlifowaniem.

Opona wywrócona i założona na felgę wklejoną na aluminiową rurkę.

Porównanie

Po lewej po szlifowaniu.

I gotowe

Git robota.

Jako fan Subaru i wszelkiej maści Evo śledzę Twoje poczynania. Bardzo mi się podoba. Zawsze mnie kusiło, żeby sobie takie coś zmontować, zwłaszcza, ze miałem okazje przejechać się z Tommy Makinenem właśnie Lancerem. Do końca życia będę to pamiętał!!!

 

@makinen

O kurczę śle ci zazdroszczę, jak ci sie to udało załatwić?

 

Pracowałem 8 lat w Philip Morris, a Marlboro było sponsorem rajdowym Makinena, a w Polsce nieodżałowanego Janusza Kuliga

Tommy był kiedyś w Polsce na naszym evencie i miałem szczęście być przewiezionym

Ps. Do bolidu F1 nie wsiadlem przy innej, bo....za wysoki jestem

Skoro koła gotowe, a na malowanie nie miałem ochoty, zabrałem się za hamulce.

Jak już wcześniej wspomniałem użyłem tarcz dedykowanych do Golfa V od Crazy Modeler.

Pierwszy raz takie składałem i wychodzi, że w sumie łatwiejsze to niż szlifowanie opon...

A tu już po oszlifowaniu na wiertarce.

Pozostaje wkleić na tarcze dzwony.

Hamulce gotowe.

Tu zdjęcie które już pokazywałem - dawcy zacisków.

Naciąłem zaciski zmniejszoną tarczą do cięcia, bo chciałem uniknąć sklejania potem połówek.

Dodałem odpowietrzenia - drut 0,3mm i pręt polistyrenowy 0,5mm.

Brakuje tylko kalek.

I już gotowe tarcze i zaciski. (Przyłożone na sucho)