drabik Napisano 4 Lipca 2012 Share Napisano 4 Lipca 2012 (edytowane) Witam Szacowne Grono! Oto pierwszy od dłuższego czasu i kolejny jednocześnie wyrób rumskiej wytwórni zabawek półwartościowych;) Powstała pod wpływem dostępnych paru zdjęć "na krzyż" jakże pięknego i "kultowego" (jeśli tak można powiedzieć) samolotu PZL P.11/V (przedstawionego po raz pierwszy jako P.11c), który moim zdaniem w najbardziej atrakcyjnej kolorystyce i malowaniu zawitał na paryskim salonie lotniczym w 1934 roku. Moje niezgrabne wypociny to twórczość a'la paryska, by była bardziej realistyczna, musiałaby się wiązać z większymi umiejętnościami, cierpliwością i samozaparciem. A tak, jest to co jest... Za składowe poniższego "dzieła" posłużyły: w podstawie (całkiem moim zdaniem znośnej) zestaw proponowany przez Mastercafta, do którego dorzuciłem (w charakterze wzbogacenia jakże szalonego wnętrza) odrobinę z P.7 oraz to, to znalazłem w rupieciarni i... łazience. Poprostu uparłem się, by po raz pierwszy posiadane druciki i inne gadżety nadały trochę indywidualizmu memu "dziełu"... A oto i ono... Pozdrawiam serdecznie:) Edytowane 4 Lipca 2012 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skoti Napisano 4 Lipca 2012 Share Napisano 4 Lipca 2012 pięknie wygląda ta jedenastka. Gratulacje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 Ślicznota kolego Drabik, po prostu Ślicznota! Nie dość, że jedenastka, nie dość, że w tak ciekawych i cieszących oko barwach, to jeszcze wykonana bardzo czysto i starannie. Nawet zestawowe oszklenie nie popsuło efektu końcowego. Jedyne co bym w niej wymienił, to ten grubaśny celownik. Miód, malina Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sabatms Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 moim zdaniem ciut za czysto --- jak z fabryki ale gitara i pochwała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artek82 Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 No to jest Super P.11c. Troszkę te owiewki kół jakby wielgaśne, ale ogólnie to jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krosto Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 Kolega nazbyt skromny jest. Ciekawy model wyszedł i nie ma się czego wstydzić, w żadnym wypadku. Osobiście podoba się pozdrawiam, K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiedotow Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 Proszę wybaczyć moje dyletanctwo, ale nie pamiętam, by jakiś KM strzelał przez pierścień Twonenda, a dostrzegam w prawej górnej jego części coś co przypomina mi kanał wylotowy pocisku. Co do owiewek - z jakiego modelu je użyłeś? Bo: 1. są zbyt wielkie 2. porównując ze zdjęciami "paryskiej" P-11 ich zakończenie powinno być ostre nie obłe 3. koła zbytnio z nich wystają (PZLka wygląda jak dziewczynka przymierzająca mamy szpilki) Kadłub: 1. brakuje mi cieniutkiego czerwonego paska nad "strzałą" kadłubową a na zdjęciach z Paryża jest doskonale widoczna 2. jak dla mnie zbyt grube są uchwyty i stopień. Użyłbym cieniutkiego drutu np. 0,2 od Dudusia (o celowniku już napisano. Poza tym użyłeś oznaczenia PZL P11/V, a czy nie powinno być PZL P11/IV, gdyż to ten egzemplarz był protoplastą P11c. Ale mogę się mylić. Ogólnie widok miły dla oka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 5 Lipca 2012 Autor Share Napisano 5 Lipca 2012 Witajcie! No to już się tłumaczę: Owiewki - są wyrobem autorskim; zastanawiałem się, czy od czegoś dam radę dobrać, ale nie dałem rady, więc wycinałem, kroiłem, szlifowałem, dopasowywałem, na tyle, na ile potrafiłem. No i potrafiłem (na ten moment) na tyle, na ile wyszło... Koła powinny faktycznie wejść trochę głębiej, ale już nie odważę się tego poprawiać, bo jak się znam, raczej zepsuję niż naprawię - po prostu to kolejny punkt do nauki na przyszłość. Malowanie - o cienkich paskach zdaję sobie sprawę od samego początku, stąd moje twierdzenie, że w tym przypadku model bardziej ma "odniesienia" niż jest odwzorowaniem paryskiego samolotu. Przyznam się bez bicia, że nie czułem się na siłach robić wiernego malowania, zarówno w temacie pierścienia jak i schodzących się czerwonych płaszczyzn; powinny być paski: biały i czerwony... Podcięcie na kolektorze - cóż, też mnie zastanowiło, bo teoretycznie chyba nie powinno go tam być, ale... Oznaczenie P.11/V - wziąłem z moim zdaniem całkiem wiarygodnego źródła - pierwszego i jak dotąd jedynego z wypuszczonych na rynek zeszytów Andrzeja Glassa: Samoloty myśliwskie PZL P.11, PZL P.24 Celownik - faktycznie szczuplejszy powinien być; zanim powstał tej, powstawały inne - próbowałem je odchudzać, ale ze skutkiem raczej mizernym, więc siłą rzeczy padło na najmniejsze zło. Co mam powiedzieć: zdaję sobie sprawę, że idealnie nie jest, pewnie czasami będzie lepiej, czasami - gorzej, ale jak każdy z nas uczę się cały czas na tym, co produkuję. Co mi się (nieskromnie) u mnie podoba, to to, że zbieram się na odwagę do eksperymentowania, wzbogacania warsztatu i modeli i tego, że próbuję się rozwijać. A co do czystości - takie moje "zboczenie" chyba, że czyściochy poprostu lubię;) I miło mi, co tu kryć, czytać, że model jednak troszku oko cieszy:) Pozdrawiam serdecznie Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 Bardzo ładna jedenastka, gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 5 Lipca 2012 Share Napisano 5 Lipca 2012 Piękny temat i wykonanie. Ten srebrny kolor jest... bardzo srebrny. Co to za farbka i technika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 5 Lipca 2012 Autor Share Napisano 5 Lipca 2012 Piękny temat i wykonanie. Ten srebrny kolor jest... bardzo srebrny. Co to za farbka i technika? Prościej być nie mogło, choć i jednocześnie nieco irytująco - ale każdy ma, co sobie wymyślił. Bardzo srebrny srebrny to po prostu srebrny akryl w sprayu, producent u-pol, z którego zebrałem później jedynie aluminiowy pyłek... Wcześniej kadłub pryśnięty (tak jak owiewki) na czerwono i mrówczo maskowany. Sam srebrny elegancko kryje i jest jednym z bardziej przyjaznych "samochodowych" lakierów. By było jeszcze przyjemniej - idealnie współpracuje kolorystycznie z Humbrolowską 11-tką, więc ewentualne podmalunki nie powinny być problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fiedotow Napisano 6 Lipca 2012 Share Napisano 6 Lipca 2012 W dalszym ciągu nie daje mi spokoju ten "górny" KM. Jeśli możesz mi wskazać zdjęcie... P.S. Co do oznakowania - mój błąd. Drzewo genealogiczne w książce B. Balcerza i T.J Kopańskiego "PZL P.11C" Mushroom - Yellow Series - str. 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 6 Lipca 2012 Autor Share Napisano 6 Lipca 2012 W dalszym ciągu nie daje mi spokoju ten "górny" KM. Jeśli możesz mi wskazać zdjęcie... No bo to jednak babol formy, czyli nie powinno go tam być... Ale nie będę już przeprawiał... zostanie ku przestrodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.