F-117 1:48 Hobbycraft

Witam po długiej nieobecności. Jak niektórzy zapewne wiedzą urodziła mi się córa więc czasu na dłubanie mniej, ale narzedzi nie chowam. Dłubię jak mam czas.

Wrzucam do "zniszczenia" model starusieńkiej firmy Hobbycraft. Jest to Baza z moimi przeróbkami. Poprawiłem stateczniki Pionowe (były w jednej bryle), klapy, oświetlenie, całą kabine, nawierciłem i podniszczyłem przednie wloty które bardzo często były wymieniane z uwagi na kolizje z ..........

Macie pastwcie się

Pozdrawiam.

Przemek.

O kurczę, jaki piękny F-117.

Kapitalne malowanie, niby czarny, a jednak powierzchnia bardzo zróżnicowana.

Jeśli można to kilka pytań:

1. jak zrobiłeś te kratki na wysokości kabiny, wloty powietrza i nie tylko - to jakiś Eduard czy sam to zrobiłeś?

2. jak robiłeś te przetarcia na krawędziach płaszczyzn, to suchy pędzel czy jakoś to malowałeś?

3. możesz napisać coś więcej o samym malowani, jak uzyskałeś efekty rozjaśnień?

Zaprawdę powiadam wam ... Pikny

podzielam zachwyty i pytania Solo

Rewewelacyjny, śliczny pięknie sklejony i pomalowany co nie jest łatwe przy tym samolocie ,zdjęcie nr 1 najładniejsze dla mnie . Gratuluję udanego projektu.

O kurczę, jaki piękny F-117.

Kapitalne malowanie, niby czarny, a jednak powierzchnia bardzo zróżnicowana.

Jeśli można to kilka pytań:

1. jak zrobiłeś te kratki na wysokości kabiny, wloty powietrza i nie tylko - to jakiś Eduard czy sam to zrobiłeś?

2. jak robiłeś te przetarcia na krawędziach płaszczyzn, to suchy pędzel czy jakoś to malowałeś?

3. możesz napisać coś więcej o samym malowani, jak uzyskałeś efekty rozjaśnień?

Kratki to jakieś pozostałości po blachach, wentylatory nad kabina robiłem ze styrenu. Cały model pomalowany surfacerem szarym i na to Lifecolor Nato Black. Sama farba jest dosyć matowa więc dobrze kładzie się na nia proszek miga z pędzelka, na to utrwalacz, także miga co by nie zeszło pod paluchami. Efekty rozjaśnień to mniej czarnej farby i proszek przecierki rantów to proszek.