drezyna pancerna Steyr z wieżą Kugelblitz 1:72 UM+scrath

Przedstawiam model niemieckiej drezyny pancernej Steyr z wieżą Kugelblitz. Jest to przeróbka zestawu firmy UniModels. Wieżę dorobiłem od podstaw, wymiary brałem z modelu Dragona w 1:35. Pojazd ten w rzeczywistości nie został zbudowany, powstały jedynie jego plany. Druga drezyna to seryjny egzemplarz ,zrobiony prosto z pudełka (przedstawiony tutaj).

Model trafił mi się wadliwy -wypraski pokryte były jakąś tłustą mazią którą ledwo dało się zmyć, a w niektórych miejscach tworzywo się rozwarstwiało. Uratowałem co mogłem, ale powierzchnia nie wszędzie jest idealna.

I mini-relacja z budowy od podstaw wieży:

Bardzo solidnie wykonany model. Co prawda ja bym dodał większą ilość zacieków, ale naprawdę jest dobry.Wielki plus za wieżyczkę.

Nie przepadam za drezynami, ale ta ma coś w sobie. Jest po prostu świetna. No i ta wieżyczka wykonana samodzielnie, gratulacje. szacun

No nie powiem, ta wieżyczka zbudowana od podstaw robi wrażenie.

Model świetny, sporo własnej inwencji włożyłeś.

Mierzu dał by więcej zacieków.

Zastanawiam się skąd one miały by się wziąć.

Pojazd poruszał się po szynach więc nie wzbijał tumanów kurzu który miałby osiadać na pancerzu a później, na przykład po deszczy tworzyły by się zacieki brudu.

Można by dodać zacieki powstałe po tankowaniu. Pytanie tylko gdzie je umiejscowić.

Dla mnie właśnie tak jak zaprezentował Klaymen jest najlepiej.

Cho osobiście nieco bardziej zaakcentował bym załamania pancerza, choćby przy pomocy ołówkowego grafitu. I z lekka poobijał odbojniki, ale tu trzeba by się przyjrzeć zdjęciom, gdyż możliwe, że właśnie takie czarne są prawidłowymi.

Mierzu dał by więcej zacieków.

Zastanawiam się skąd one miały by się wziąć.

A czy zacieki są tylko po kurzu? A np. zacieki rdzy? Nie widziałem nigdy chociażby pociągów PKP? Nie jeżdżą po błocie, kurzu, a syf aż miło

Nie widziałem nigdy chociażby pociągów PKP? Nie jeżdżą po błocie, kurzu, a syf aż miło

Troszku nie kumam, bo skoro nie widziałeś to skąd wiesz że syf.

Zwykły pociąg w odróżnieniu od pojazdu opancerzonego ma tendencję do rdzewienia, gdyż wykonany jest z dość cienkiej stali.

Warto się przyjrzeć czołgom które stoją choćby w muzeum, gdzie wystawione są na działanie czynników atmosferycznych. Mogą być brudne, zakurzone, ale rdzy to na nich z reguły nie widać.

Zresztą warto obejrzeć zdjęcia z epoki. Choć większość z nich jest słabej jakości to jednak coś tam na nich widać.

Ja osobiście z zaciekami i brudzeniem bym nie przesadzał.

Ja osobiście z zaciekami i brudzeniem bym nie przesadzał.

Nie widziałeś, to chciałem napisać. Po co Ty robisz z tego zagadnienie? To tylko moje subiektywne odczucie i nie potrzebuję elaboratu nt: czy ma być kurz, czy zacieki, odpryski, bo w 99% takich zacieków, odprysków, zabrudzenia nie mogły być na pojazdach wojskowych, biorąc pod uwagę ich żywotność ( krótką) jak i to, że służyły w wojsku ( =wolny czas spędzony ze szczoteczką do zębów i czyszczeniem ich). Jednakże czym byłyby nasze modele bez upiększania?

Pewnej książce Miga jest fajny rozdzialik o interpretowaniu fotografii BW. Fajne kwiatki tam wyszły, gdy pojazdy wyglądały jak jednolite, a w kolorze okazywało się, że wieża to minia, a kadłub jest piaskowy. Albo na pancerzu znajduje się mnóstwo odprysków farby z pod której widać wyraźnie szary kolor - na BW praktycznie był on wcale niewidoczny. więc powoływanie sie na fotografie czarno-białe w tej kwestii nie jest najlepszym pomysłem. Tym bardziej, że w czasach zdjęć hi res, prosto z miejsc konfliktów zbrojnych/polignów można tonami wyciągać zdjęcia pojazdów brudnych po czubki anten czy pordzewiałe jak pewien słynny już Abrams. dlatego dajmy spokój takim jałowym dyskusjom i niech każdy robi zgodnie z gustem. Bo nie wszystko jest czarne i białe(i nie wszystko w czerniach i bielach widać)

Ciekawe,ciekawe[model - nie wywody]...gratuluje pomysłu i wykonania.

Pewnej książce Miga jest fajny rozdzialik o interpretowaniu fotografii BW. Fajne kwiatki tam wyszły, gdy pojazdy wyglądały jak jednolite, a w kolorze okazywało się, że wieża to minia, a kadłub jest piaskowy. Albo na pancerzu znajduje się mnóstwo odprysków farby z pod której widać wyraźnie szary kolor - na BW praktycznie był on wcale niewidoczny. więc powoływanie sie na fotografie czarno-białe w tej kwestii nie jest najlepszym pomysłem. Tym bardziej, że w czasach zdjęć hi res, prosto z miejsc konfliktów zbrojnych/polignów można tonami wyciągać zdjęcia pojazdów brudnych po czubki anten czy pordzewiałe jak pewien słynny już Abrams. dlatego dajmy spokój takim jałowym dyskusjom i niech każdy robi zgodnie z gustem. Bo nie wszystko jest czarne i białe(i nie wszystko w czerniach i bielach widać)

Bardzo mi się podoba ta wypowiedź Kamil - tak samo zawsze uważałem, uważam i będę uważał

A koncepcja modeliku bardzo fajna - kto chce niech robi brud syf i tam podobne kto nie chce niech nie robi ale nie wciskajcie autorowi że mógłby więcej - jak ktoś chce więcej niech sam zrobi na swoim a nie na czyimś bo mu się by lepiej podobał.