4TP 1:72 scratch

Samoróbka 4TP, jako że uzbrojona to właściwie SF.

Bardzo ciekawe modele robisz. Jednak chyba trzeba by popracować nad ich malowaniem/brudzeniem. Zeknij do warsztatów Erolo2000. Zdaje się że malujesz pądzlem (no chyba że się mylę). On też. Widać u niego poprawę poprzez kilka celnych uwag kolegów.

Niestety niezły model zepsuty malowaniem.

W niektórych miejscach wygląda jakby był malowany od serca starą gęstą temperą.

Dzięki za uwagi ;-) Tu malowanie nie wygląda najlepiej na fotkach. Mógłbym podeprzeć się starym tekstem że w rzeczywistości wygląda lepiej...i tak jest tyle że makro nie wybacza błędów.

Niestety niezły model zepsuty malowaniem.

W niektórych miejscach wygląda jakby był malowany od serca starą gęstą temperą.

Zdaje się ze przyczyną może być nierówna powierzchnia po sido w miejscach gdzie jest zagęszczenie nitów.

Bardzo ciekawe modele robisz. Jednak chyba trzeba by popracować nad ich malowaniem/brudzeniem. Zeknij do warsztatów Erolo2000. Zdaje się że malujesz pądzlem (no chyba że się mylę). On też. Widać u niego poprawę poprzez kilka celnych uwag kolegów.

Co do warsztatów w 1/72 jest ich tyle co kot napłakał. Erolo też prezentuje modele już pomalowane.

Kolor bazowy kładę aero. Pędzel to wash olejny i brudzenie. Tutaj mam wrażenie błędem było położenie zbyt grubej warstwy sido pędzlem (z lenistwa nie kładłem aero jak zwykłem to robić).

Masa pracy,wkładu,inwencji i prawdziwego modelarstwa!

Malownie jak inni piszą-pogadaj z erolo:)

Jeśli to aero, to efekt jest jakby farba była stanowczo za gęsta!

Mimo wszystko Twoje modele są bardzo wartościowe- a warsztat epicki!

Gorąco pozdrawiam!

Masa pracy,wkładu,inwencji i prawdziwego modelarstwa!

Malownie jak inni piszą-pogadaj z erolo:)

Jeśli to aero, to efekt jest jakby farba była stanowczo za gęsta!

Mimo wszystko Twoje modele są bardzo wartościowe- a warsztat epicki!

Gorąco pozdrawiam!

Dzięki!

Co do malowania. Możecie mi wierzyć albo nie ale po analizie zdjęć i oglądu samego modelu na żywo wyciągam jeden wniosek. Wstawiłem za duże zdjęcia. Można sobie dzięki zapałce porównać fotki właśnie u wspomnianego Erolo i u mnie. Na moim monitorze na moim zdjęciu zapałka ma 16,5 cm u erolo w galerii Polski Stuart Mk.VI M5A1 - Mirage Hobby 1:72 czyli porównywalnym wielkością modelu mamy 5,5 cm. Co za tym idzie wszystkie nawet mikroskopijne niedoskonałości są zwielokrotnione.

Model bardzo fajny, do tego zrobiony "samemu" - czyli wielki plus .

No, ale muszę zgodzić się powyższymi opiniami - malowanie psuje efekt pracy. Pojazd zbyt styrany... może na bardzo "brudnej" podstawce jeszcze by się jakoś komponował, ale sam wygląda niezbyt fajnie. Za dużo efektów brudzenia na takie maleństwo .