U-60, Uboottyp IIc, Mirage 1:400

Witam ponownie w galerii.

Oto efekt moich zmagań z wytworem Mirage'a. Przyznam, że nie jestem do końca zadowolony z osiągniętego efektu (źle usytuowane działko oraz problemy lakiernicze), ale udało mi się dobrnąć do końca. Odkryciem są dla mnie farby i Tensochromy Lifecolora. Mam tylko nadzieję, że w kolejnych modelach nie będę musiał ich używać tak obficie...

Zapraszam do komentowania!

Pozdrawiam, Marek

Twoje prace Marku niezmiennie mi się podobają. Delikatność i dopracowanie szczegółów jest godne zauważenia. Dobrze sobie poradziłeś jak to ująłeś z problemami lakierniczymi. Świetna praca

Jak wyżej, gratulacje

Dzięki Panowie!

Zmęczyła mnie trochę mała "ostrość" części Mirage'a. Podejrzewam, że dobra chwila upłynie zanim znowu zerknę do któregoś z ich pudeł...

Pozdrawiam,

Marek

Ładny

A ja dopowiem że bardzo ładny

Wnętrze kiosku, peryskopy i ogólna szczegółowość wykonania w tej skali powalająca. Olbrzymie brawa. Malowania mimo przeszkód, też niejeden model by się nie powstydził. Gratulacje.

O rany ! dopiero przy tych zapałkach widać wyraźnie jakie to maleństwo.

Tym większe brawa dla Ciebie !

Dziękuję za miłe słowa.

Marcinie, U-boot będzie do wglądu w Bytomiu. Bierzemy sprzęt do focenia - może uda się wreszcie z Twoją Mikasą

Pozdrawiam,

Marek

donalyah00, Ja zawsze podziwiam Twoje "oko" do takiej drobnicy. A do tego oryginalny pomysł na "podstawkę". Może czas ją obudować dokiem ?

...

.....znaczy sie on jest taki mały, czy te pudełko takie duze ?

- ...ładny "wielkolud", troszke sie nadłubałes nalezy sie duzy

Heh... można powiedzieć, że swego rodzaju standard

Wiadomo, bardzo wysoki Pewno się powtórzę, ale w Twoich pracach nie widać tej skali, dla mnie wygląda równie dobrze (a chyba i lepiej - także detal) niż w "72".

Marku, a nie pokusiłbyś się na trochę większą skalę - np. 1/144? Takie ładne uboociki... Pewno się powtórzę, ale w Twoich "400" nie widać tej skali, dla mnie wygląda równie dobrze (a chyba i lepiej - także detal) niż w "72". Dlatego trochę szkoda, żebyś się tak "rozdrabniał"...

bzzz-bzzz

donalyah00 powaliłeś mnie, rewelacja.Kurcze chciałem jechać do Bytomia z modelem Orła w 400tce ale sie nie wyrobie, a z chęcią bym obejrzał tą IIjke na żywo.

Dziękuję bardzo Panowie!

... A do tego oryginalny pomysł na "podstawkę". Może czas ją obudować dokiem ?

Myślałem o tym, ale trochę mi szkoda zasłaniać modelu. Może kiedyś w większej skali...

Marku, a nie pokusiłbyś się na trochę większą skalę - np. 1/144? Takie ładne uboociki... Pewno się powtórzę, ale w Twoich "400" nie widać tej skali, dla mnie wygląda równie dobrze (a chyba i lepiej - także detal) niż w "72". Dlatego trochę szkoda, żebyś się tak "rozdrabniał"...

Przyznam, że obie "siódemki" Rhyadera oraz Twój Gato dały mi trochę do myślenia. Może kiedyś faktycznie sięgnę po 144-kę i pokuszę się o coś na kształt dioramy z fragmentem doku. Jeżeli tak się stanie to będzie to raczej jednorazowa akcja. Nie mam specjalnie miejsca aby trzymać większe modele - tą odrobinę przestrzeni na dłuższe kadłuby chcę zachować dla ciężkich krążowników IJN.

Kurcze chciałem jechać do Bytomia z modelem Orła w 400tce ale sie nie wyrobie, a z chęcią bym obejrzał tą IIjke na żywo.

Może jednak uda się dotrzeć? Jestem bardzo ciekaw Orła. Jeżeli jednak się nie uda - czy mógłbyś wrzucić fotki modelu na forum?

Pozdrawiam,

Marek

Fotki będą obowiązkowo, ale tak na prawdę jeszcze dużo pracy przede mną,

mijają już chyba dwa miesiące a ja jeszcze nie skończyłem kadłuba, kilogram szpachli, z kadłuba Mirage malo już co zostało.W zeszłym tygodniu udało mi się zakupić książkę Ajpressu

"Stalowe Drapieżniki" i tam uzyskałem sporo informacji i mogę ruszać dalej.

Pozdrawiam.

Jeśli możesz to zdradź jeszcze tajemnicę wykonania tak efektownych drewnianych siedzeń wokół działka.

Cieszę się, że efekt się spodobał. Użyłem kilku farb z "drewnianego" zestawu Lifecolora. Najpierw pomalowałem ławki jednolitym kolorem a później zróżnicowałem je suchym pędzlem.

adizxr -> trzymam kciuki za kontynuację budowy!

Pozdrawiam,

Marek

Efekt bardzo mi się podoba! Kupiłem kilka takich modeli i bardzo bałem się, że wyjdzie z tego "kicha"! Myliłem się: wszystko zależy od cierpliwości i umiejętności sklejającego.

Gratuluję!

Słodziutki

Aż chciało by się schrupać

Smacznego! To miłe, że model nadal się podoba.

Pozdrawiam,

Marek

Zastanawiałem się kupnem tego u-boota ale bardziej zainteresował mnie z hooby bosa typ IIa.Co do tego modelu bardzo mi sie podoba ale podstawka troche źle dobrana ale oczywiście to mój gust.Pozdrawiam(kondibakuga)