Hubert Kendziorek Napisano 12 Lipca 2016 Share Napisano 12 Lipca 2016 Zdaję się, że na dobre polubiłem Hiena, oby z wzajemnością. Do dwóch rozpoczętych już warsztatów i jednego ukończonego, dokładam brakujący element pomiędzy Ki-61-I, a Ki-100: Ki-61-II, w wersji Kai. Model produkcji RS Models. Na początek seria zdjęć z zawartością pudełka, a także kilka fotografii porównawczych z żywicznym kokpitem Airesa (chyba odłożę go na półkę albo oddam na wymianę, wnętrze proponowane przez RS Models nie wygląda dużo gorzej moim zdaniem, a po wstępnych przymiarkach widzę, że bez chirurgii nie da się żywicy Airesa bezboleśnie tu wtłoczyć) oraz częściami zestawu Ki-100 Hasegawy. Porównanie z żywicami Airesa: Porównanie z częściami ki-100 Hasegawy. W zestawie RS głębsze wnęki podwozia. Wymiary i kształt części dosyć podobne, aczkolwiek wielkość usterzenia pionowego odrobinę chyba większa w RS. Tworzywo w modelu RS bardziej miękkie i szorstkie w dotyku, w zestawieniu z wyrobem japońskim. Będzie nieco więcej pracy z oczyszczeniem, to tego płaty na pewno będą wymagać pocienienia na krawędzi spływu. I wybór malowania. Z zasady unikam fikcyjnych, zatem będzie górny, 56. Sentai. Wybór nie jest duży, tych maszyn było bardzo mało. Ogólnie: jakość dobrego "short-runa". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 13 Lipca 2016 Autor Share Napisano 13 Lipca 2016 Witam wszystkich. Udało się wczoraj i dziś rano trochę podłubać Wraca żywiczny kokpit Airesa. Po niewielkich korektach wewnętrznej strony kadłuba RSowego Hiena oraz skróceniu podłogi żywicznego kokpitu jednak da się go prawie w całości wykorzystać. Osobną kwestią pozostaje możliwość otwarcia pokrywy magazynków działek, jeszcze nie pomierzyłem dokładnie, czy wnęka z magazynkami przypasuje, ale wydaje się że tak - natomiast blaszka przeznaczona przez Airesa na pokrywę nie za bardzo. Spasowanie "na sucho" elementów kadłuba i skrzydeł po lekkim szlifie jest znośne - szpachla na pewno będzie jednak potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 13 Lipca 2016 Share Napisano 13 Lipca 2016 Serio Hubert wzięło Cie na te Japończyki :] Kiedy zobaczymy jakiegoś Ki-43 albo Ki-84? A może weźmiesz się za jakiegoś dwusilnikowca? Ki-49? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 13 Lipca 2016 Autor Share Napisano 13 Lipca 2016 Są są, w magazynie podręcznym trzymam Zero, Shoki, Hayate, Toryu, Dinah... Japońskie samoloty są piękne. Ale po ukończeniu tej trójki Jaskółek raczej wezmę się za coś innego. Włochy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 13 Lipca 2016 Share Napisano 13 Lipca 2016 MC.202 i MC.205? Czy coś innego? Też są na mojej liście ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 13 Lipca 2016 Autor Share Napisano 13 Lipca 2016 MC.202 i MC.205? Czy coś innego?Też są na mojej liście ;] Tym razem różnorodnie. W planach jest Re.2002 i MC.200. Mam w składziku MC.202, ale na pewno jeszcze poczeka na swoją kolej, zwłaszcza że od dawna kusi mnie Fiat G.50 w 1/32... Zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tenzan Napisano 14 Lipca 2016 Share Napisano 14 Lipca 2016 Będziemy obserwować postępy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 14 Lipca 2016 Share Napisano 14 Lipca 2016 Ba! Też obowiązkowo będę zaglądał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 16 Lipca 2016 Autor Share Napisano 16 Lipca 2016 Dzięki, Panowie. Jedziemy dalej Poskładałem i dopasowałem do kadłuba kokpit, doszły blachy. Malowanie, tablica i będzie można zamykać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 20 Lipca 2016 Autor Share Napisano 20 Lipca 2016 Prace posunęły się trochę dalej. Wykończyłem kokpit i skleiłem połówki kadłuba. Wymagana była perswazja spinaczami oraz podział procesu na etapy. Kokpit wkleiłem od spodu, po wyschnięciu połówek kadłuba. Nie było to do końca dobrym pomysłem, ułamał się jeden drążek przy fotelu i odpadła uprząż pilota - jednak lepiej byłoby wkleić w połówkę przed złożeniem kadłuba. Następnie skrzydła. Po przymiarce na sucho - spasowanie słabe, ale nie dramatycznie słabe. Wychodziło jednak, że płaty są nieco zbyt płaskie i na połączeniu z kadłubem utworzyłby się uskok. Najpierw przykleiłem zatem górne części skrzydeł do kadłuba. Potem dolna część płata, trzeba było dopiłować i dociąć tu i ówdzie, ale jakoś się zeszło. Teraz zaleję szczeliny Mr. Dissolved Putty, dam mu dzień na wyschnięcie i będzie można szlifować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 20 Lipca 2016 Share Napisano 20 Lipca 2016 Spasowanie chyba całkiem niezłe jest. Czeka Cie lekka kosmetyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 20 Lipca 2016 Autor Share Napisano 20 Lipca 2016 Spasowanie chyba całkiem niezłe jest.No nie jest to Tamiya ani Hasegawa, ale jak na short-run, jest dobrze. Piękno tej maszyny rekompensuje zresztą z nawiązką takie problemy Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 20 Lipca 2016 Share Napisano 20 Lipca 2016 Na razie nacieszę oczy twoim modelem. U mnie chwilę jeszcze poczeka. Pokatuję chyba na razie modele Zvezdy aż nie wejdą mi pewne nawyki w krew (np przyklejanie kokpitu do połówki kadłuba - zrobiłem ten sam błąd co Ty i kosztowało mnie to jedną dźwignię). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 20 Lipca 2016 Autor Share Napisano 20 Lipca 2016 Wklejenie kokpitu od spodu było w sumie u mnie przemyślane - chodziło mi o zachowanie pewnej elastyczności kadłuba, którego połówki nie chciały się samodzielnie równo zejść i gwarancję, że kokpit będzie wklejony w miarę prosto. To się udało uzyskać, a że są koszty... gdzie ich nie ma? Jest to też nauka. Pokatuję chyba na razie modele Zvezdy Kończ nieszczęsną Ławeczkę i dla odmiany oraz oddechu może zrób jakąś Tamiyę? Dzięki za komentarze Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 20 Lipca 2016 Share Napisano 20 Lipca 2016 Tamki chyba żadnej nie mam Kilka Hasegawa, Eduardy.. jakaś Italka, Meng. Może wezmę się za starego P-40E od Eduarda... taka odmiana ;] A Ty męcz te japońce bo fajne są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 29 Lipca 2016 Autor Share Napisano 29 Lipca 2016 Okres urlopowy nie sprzyja zanadto modelarskiej pasji. Trochę jednak udaje się podłubać. Przeszlifowane. Przypolerowane. Zestaw FlexiFile kupiony za bezcen na wyprzedaży w GB bardzo się przydał. Wstawione i zamaskowane oświetlenie do lądowania w lewym płacie (zgodnie z instrukcją, konieczne było wykonanie samodzielne). Wstawione działka. Pokrywa działek jest chyba od zupełnie innego modelu, kompletnie nie pasuje - trochę dopiłowałem, ale idealnie nie jest. Wklejone i zamaskowane (Montex) oszklenie (spasowanie oszklenia do kadluba bardzo słabe). Na zdjęciach wyszły jakieś paprochy, poprawi się. Ale za to samolot piękny Niebawem malowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 29 Lipca 2016 Share Napisano 29 Lipca 2016 Przyglądam się jak budujecie te swoje hieny i muszę się mocno powstrzymywać, żeby też sobie nie kupić ;) A twoja wersja sczególnie sympatyczna. Szkoda, że taka lipa z oszkleniem, bo może bym się skusił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 29 Lipca 2016 Autor Share Napisano 29 Lipca 2016 Jest z tą osłoną faktycznie trochę lipa, doszedł też najpewniej mój brak umiejętności. Teraz trochę żałuję, że nie zrobiłem otwartej (nie lubię otwartych kabin, jak dla mnie najczęściej psują linie płatowca). Pocieszam się jednak, że na żywo nie wygląda to tak tragicznie, zresztą oryginał był niewiele lepszy (choć nie aż tak gruby): Ki-100 z Hendon, Large Scale Planes For discussion only. Ki-100, ale kabina była tu (chyba) identyczna. Dzięki za komentarz. Aha. Oczywiście zachęcam: zrób Hiena - zdaję się, że na polskich forach nie obsadzony jest jeszcze Ki-61-II z wysokim kadłubem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 29 Lipca 2016 Share Napisano 29 Lipca 2016 Niektorzy bardzo lubią by żaden element nie odstawał nawet na dziesiętną milimetra. Jednak na żywo wygląda to troszkę inaczej. Zwłaszcza elementy które sie otwierały bądz można było je demontować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 31 Lipca 2016 Autor Share Napisano 31 Lipca 2016 Dzięki za komentarze Jedziemy dalej. Surfacer 1200. Jest nieźle. Do poprawki ta nieszczęsna pokrywa działek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 9 Sierpnia 2016 Autor Share Napisano 9 Sierpnia 2016 Dzieje się Pryśnięte kolory pod oznaczenia (Czerwony to C385 z palety Gunze, żółty zaś to IJA Chrome Yellow 71.135 od Vallejo), zamaskowane, a potem po całości Liquid Silver od Vallejo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enten Napisano 10 Sierpnia 2016 Share Napisano 10 Sierpnia 2016 Maluj dalej bo wszyscy czekają! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 10 Sierpnia 2016 Autor Share Napisano 10 Sierpnia 2016 Maluj dalej bo wszyscy czekają! Jak mawiał klasyk "Gdybyśmy produkowali więcej mięsa, zalalibyśmy świat konserwami. Ale nie mamy blachy." Ja mam mniej więcej tak samo z czasem na hobby... W tym tygodniu może zrobię górę i wrzucę lepsze zdjęcia dołu - moim zdaniem bardzo fajny metalik udał się Vallejo. Praktycznie zero smrodu, ładnie się układa i jest dosyć trwały. Jedyne co mnie martwi to ostrzeżenie na opakowaniu, że w kontakcie z wodą może rdzewieć, trzeba będzie czymś odpowiednim zabezpieczyć... właśnie czekam na zamówiony ichni spec werniks, albowiem zamiarem mym jest użyć na górę Gunze serii H. Dzięki za doping Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert Kendziorek Napisano 19 Sierpnia 2016 Autor Share Napisano 19 Sierpnia 2016 Zdjęte maski, porobione obicia... zdaję się trochę się rozpędziłem z nimi Ale cóź, tak już chyba zostawię. Błyszczy się - to sidolux. Teraz podmalówki hinomaru, różne detale, wash, cieniowanie, ślady eksploatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baas ArK Napisano 19 Sierpnia 2016 Share Napisano 19 Sierpnia 2016 Mnie tam te zdrapki się podobają. Lakier do włosów, gąbeczka czy jeszcze jakiś inny sposób, bom ciekaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.