Skocz do zawartości

Przeciwlotniczy Crusader (Italeri 1/35) [ukończony]


Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

CrusaderAA00.jpg

 

Witam wszystkich w mojej kolejnej relacji. Tym razem biorę na warsztat przeciwlotnicze działo samobieżne czyli Crusadera III AA Mk III z Italeri (nr kat. 6444). Wiem, wiem, powinienem najpierw pokończyć to, co wcześniej zacząłem, ale już się tłumaczę. Jako, że zapał do robienia figurek chwilowo mi minął, przy SAS Jeepie chciałem co nieco dorobić pod maską, lecz na razie nic mi z tego nie wychodzi, więc cóż było robić. Oczywiście trzeba było napocząć kolejny model. Po analizie instrukcji i ramek wyszło mi, że Crusader nie jest zbyt skomplikowany i powinienem się z nim w miarę szybko uwinąć (oczywiście szybko w moim wydaniu oznacza parę miesięcy). Tak więc jakiś czas temu zacząłem sobie wieczorami wycinać części i je obrabiać, a teraz wreszcie przystąpiłem do sklejania. Kończę już ten przydługi wstęp i pokazuję jak mi idzie.

 

CrusaderAA01.jpg

CrusaderAA02.jpg

CrusaderAA03.jpg

 

Z lekka dziwny to model. Posiada szczegółowo odwzorowane zawieszenie, lecz cóż z tego skoro po złożeniu mało, co z niego widać. A po założeniu kół, to już zupełnie nic się nie zobaczy. Natomiast w niektórych bardziej widocznych miejscach brak jest np. nitów.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bardzo zacny temat. Będę się z uwagą przyglądał, sam leży u mnie cichutko na półce.

Niestety muszę Cię trochę zmartwić, wieża jest bardzo uproszczona...

Więc jeżeli planujesz coś więcej niż "z pudełka" czeka Cię trochę pracy.

Z materiałami fotograficznymi jest krucho, ale posiadam trochę zdjęć "twardziela" który przerabia,

więc w razie czego służę pomocą.

Aha, rozumię się iż oznaczenia polskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, rozumię się iż oznaczenia polskie?

 

O to samo miałem zapytać.

 

Pozdrawiam

Samik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi miło, że takie zainteresowanie wzbudza mój Crusader.

 

Model robię prosto z pudełka, bo przerabiać to nawet nie potrafię, ale wszelkie fotki z chęcią przyjmę Visie. Tym bardziej, że w Googlach za wiele zdjęć tych pojazdów to znaleźć niestety nie można.

Oczywiście zrobię go w jedynym słusznym malowaniu czyli w naszym (w innym nawet bym nie śmiał).

Co do gąsienic, to będę o nich pamiętał.

 

A moja budowa przebiega następująco:

Psiknąłem wannę tamiyowym podkładem w spraju.

CrusaderAA04.jpg

 

Ale znacznie ważniejsze jest to, że mam już pomalowane wszystkie koła (a zajęło mi to parę ładnych dni).

CrusaderAA05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasowania wieży ciąg dalszy.

CrusaderAA11.jpg

CrusaderAA12.jpg

W sumie nie ma z tym żadnych problemów poza jednym. Instrukcja w mało precyzyjny sposób pokazuje, w którym miejscu należy przykleić magazynki z amunicją do dział. No i nie jestem pewien jak to dobrze zrobić. Czy ma może ktoś z Was może jakieś zdjęcia albo rysunki wnętrza wieży, bym mógł się upewnić?

I tutaj kolejny raz ujawnia się dziwność tego modelu. Magazynki, które raczej kiepsko będą widoczne w złożonym modelu, wykonane są bardzo ładnie. A lufy, które przecież stanowią najważniejszą część pojazdu przeciwlotniczego, potraktowane zostały po macoszemu.

 

A tymczasem dół dostał już podkład.

CrusaderAA10.jpg

Ale zanim zacznę go pędzlować, to jeszcze chciałbym się spytać, czy Italeri prawidłowo każe malować wnętrze wieży białym błyszczącym kolorem? Bo ja się na drugowojennych pojazdach nie znam, a nie chciałbym później przemalowywać, gdyby się okazało, że jednak inny kolor ma być.

I czy te skrzynki i torby w górnej części wieży też białe mają być, bo o nich już instrukcja nic nie mówi, jaką farbą pomalować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomku powiedz mi gdzie zakupiles ten podklad bo nigdzie go nie moge znalesc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że się Wam temat podoba, no to jadę dalej z relacją.

 

Zmuszony byłem pomalować boki wanny, ponieważ w tym miejscu instrukcja każe założyć koła. O ile jezdne mogą sobie jeszcze poczekać, o tyle napędowe i napinające muszę przymocować już teraz. A to dlatego, że inaczej nie można by było przykleić przedniej i tylnej części kadłuba. No chyba, że wkleiłbym później koła na stałe. Nie żeby mi ich obracanie się było koniecznie potrzebne. Tyle tylko, że jak bym koło napędowe zrobił nieruchome, to trudno by mi było później gąsienice założyć. Ech, tak źle i tak niedobrze.

CrusaderAA08.jpg

CrusaderAA09.jpg

 

Tomku powiedz mi gdzie zakupiles ten podklad bo nigdzie go nie moge znalesc

Ja kupowałem tutaj:

http://ww-model.pl/

ale zaglądnąłem tam teraz i widzę, że go nie mają na stanie.

 

O, to jest dokładnie to, czym ja psikam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem kupić ten podkład co Tomek , ale żeby nie kupować jednej rzeczy osobno to kupiłem to. I jestem bardzo zadowolony. Daje lekko satynową powierzchnię, i bardzo szybko schnie, przez co należy uważać na paprochy siadające podczas malowania. W jednym sklepie jest opisany jako podkład do karoserii samochodowych, a w drugim do malowania kadłubów japońskich statków z II WŚ Ale kończę temat podkładów. Sorki Tomek za OT I jedno pytanie Jak malujesz gumowe bandaże? Bo mnie czeka malowanie oponek i tak średnio mi się podobają równe czarne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się tym mocowaniem kół nie przejmował. W swoim Crusaderze wszystkie koła poza napędowymi mam na razie zdejmowalne, a napędowe są obracalne.

th_25022007_018.jpg

Natomiast wieża Verlindena wygląda tak:

th_230806_011.jpgth_230806_010.jpgth_230806_009.jpgth_230806_008.jpg

Może w wolnej chwili dokupię sobie do niej resztę

 

A tu za "Od Acromy do Zwycięzcy" parę polskich Crusaderów AA:

th_str-4.jpgth_str-3.jpgth_str-2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kończę temat podkładów. Sorki Tomek za OT

A nie ma za co Tomku. W końcu poniekąd do tego relacja służy.

 

Jak malujesz gumowe bandaże?

Najpierw środki kół pomalowałem dwoma warstwami Pactry A30 Olive Drab. Później zrobiłem mieszankę czarnego Model Mastera 1749 z odrobiną "artystycznej" bieli tytanowej (tak by uzyskać kolor ciemnoszary) i rozcieńczyłem to benzyną lakową. Wziąłem najmniejszy pędzelek jaki miałem i delikatnie przykładałem go co kawałek w miejscu, gdzie bandaż styka się z kołem. Gdy mieszanka farb będzie miała odpowiednią konsystencję, to mniej więcej będzie się sama rozpływała wzdłuż linii granicznej. Jeśli będzie za gęsta, to nie będzie się chciała rozpływać, a jak za rzadka to będzie to robiła aż za bardzo i zabrudzi wcześniej pomalowane koło.

 

th_25022007_018.jpg
To jest piękne.

Mój Crusader to się nawet do tego nie umywa.

 

Co do wieży Verlindena, to widziałem Twojego In-boxa na Modelistowaniu i wydaje mi się, że to wersja Mk II, czyli można z jej pomocą zrobić trochę innego Crusadera AA niż ten mój.

http://www.shermany.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=424

 

I wielkie dzięki za zdjęcia Baldigozzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mimo, że dawno nic nie pisałem, to niewiele jednak posunąłem budowę do przodu.

Po przypasowaniu nadbudówki kierowcy okazało się, że z tyłu jest szpara. No to wkleiłem w to miejsce kawałek kartonu nasączonego klejem CA (bo nie udało mi się znaleźć odpowiedniego kawałka plastiku).

Poniżej widok przed malowaniem i po pierwszej warstwie farby.

CrusaderAA13.jpg

 

Przykleiłem też przednią i tylną płytę kadłuba. Trzeba je było troszkę podszlifować, by dobrze pasowały.

CrusaderAA14.jpg

CrusaderAA15.jpg

 

Tak się składa, że mam zdjęcie polskiego Crusadera AA, do którego Italeri daje kalkomanie.

th_CrusaderAA.jpg

Z czasopisma Militaria XX wieku Nr 4(13)/2006 z artykułu o czołgach szybkich w PSZ na Zachodzie.

 

I widać na nim, że pojazd ma z tyłu hak. A Italeri nie dość, że nic o nim w instrukcji nie wspomina, to jeszcze każe zeszlifować jego podstawę.

SO.jpg

 

Na szczęście okazuje się, że na ramkach znajdują się odpowiednie części więc można hak bez problemu wykonać.

CrusaderAA16.jpg

 

Znalazłem zdjęcia zwykłego Crusadera i na nich wzorowałem się składając go w całość.

http://www.toadmanstankpictures.com/crusader_14.jpg

http://www.toadmanstankpictures.com/crusader_25.jpg

A na koniec mam do Was kolejne pytanie z cyklu "na jaki kolor pomalować mam" - zapasowe ogniwa gąsienic?

 

P. S.

Zrobiłem In-boxa Crusadera:

viewtopic.php?t=2887

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jest na czarno ale dali atrapę gąsienicy. Wydaje mi się, że powinna być w kolorze gąsienic załozonych z większą domieszką rdzy. W końcu leży cały czas i jest podatne na warunki atmosferyczne ale nie podlega wycieraniu o podłoże i koła.

 

75e7000a04801948m.jpg

 

Pozdrawiam

samik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź Samik.

Swoją drogą to wzorowanie się na kolorach pojazdów muzealnych nie zawsze może wyjść na dobre.

 

I ja tak myślę. Dużo muzeów "maluje" eksponaty pod zwiedzających i wiele razy spotykałem się z czołgami wyglądającymi jak zabawki. Wiadomo, że mało jest zdjęć pojazdów II-go wojennych w kolorze, ale zawsze powinien być to kolor fabryczny z maksymalną domieszką pyłu, piasku, rdzy i innych takich zabrudzeń. Ewentualnie kolory bardziej wyblakłe od słońca niż świeżutkie fabryczne.

 

Szkoda tylko, że ja tak nie maluję. :P

 

Pozdrawiam

Samik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Niestety tym razem nie mam Wam zbyt wiele do pokazania, ale od blisko dwóch tygodni mam w domu remont i moje modelowanie mocno na tym cierpi. :(

Mniej więcej skończyłem malowanie kadłuba. Robiłem to Pactrą A30 Olive Drab.

Spróbuję jeszcze dorobić uchwyty z drutu, bo plastikowe za dobrze nie wyglądają.

 

CrusaderAA17.jpg

CrusaderAA18.jpg

 

Jak widać dół wieży też już jest pomalowany a użyłem do tego białej matowej Pactry A47. Ale stwierdzam, że malowanie pędzlem na biało, to tragedia. Nawet nie zliczę ile warstw musiałem położyć, by podkład przestał wreszcie prześwitywać. Szkoda, że nie mam Surface Primera w wersji białej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Niestety w dalszym ciągu remont w domu mi się nie skończył, więc postępy w modelowaniu mam nikłe ale, jako że już sporo czasu od ostatniego sprawozdania minęło, to pokazuję jak mi idzie.

 

Wreszcie widać, że to polski Crusader.

CrusaderAA19.jpg

CrusaderAA20.jpg

 

Przy okazji powiem Wam, że sprawiłem sobie drugiego Krzyżowca tyle, że w trochę innej skali.

crusaderjs5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu mam do Was głupie pytanie, ale nie wiem co mam zrobić, więc je zadam.

Czy powinienem zaszpachlować na płasko tą dziurę w tylnej ścianie wieży (zaznaczoną na czerwono), czy może jednak powinno to zostać jak jest?

CrusaderAA21.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.