Baas ArK

Ładniutki .

Jeśli można: tą płytę wyszlifuj dokładniej, a silnik zdecydowanie do zmycia i pomalowania jeszcze raz, bo naprawdę wygląda tragicznie.

Posiadam książkę Jerzego Cynka "Samolot bombowy PZL P-37 Łoś" wydane przez Wydawnictwa Komunikacji i Łączności w 1990 roku. Zakupiona za grosze z dziesięć/piętnaście lat temu z "trzeciej ręki". Miałem również w rękach monografię AJ-Pressu, Po pobieżnym porównaniu obydwu pozycji miałem wrażenie, że monografia AJ-P to "wydanie drugie rozszerzone" książki Cynka.

Ech, zawsze żałuję, że nie "na chodzie". To chyba efekt wychowania (zaczytania) na "Wielkich dniach Małej Floty" Pertka w wieku szczenięcym...

I ten ból gdy stałeś w kilometrowej kolejce, na godzinę przed otwarciem, a potem okazało się, że gość przed tobą wziął ostatni model...

Czy ktoś może mi wskazać różnicę między tym zestawem z postu wyżej, a posiadanym przez ze mnie (oprócz kalek)?

Znając zwyczaje synów Albionu to stawiałbym, że miały standardowy kamuflaż (razem z serialami) zgodny z ich przepisami. Co do Morana to nawet nie wiedziałem, że jakiś był wysłany.

Poznaję!!! Ta czeska gumówka co ją wspominałem na poprzedniej stronie to ta PINTO! A pamiętacie te armatki ze sprężynką? Można było ładować odprzodowo np. kawałkami zapałek.

Tak na przyszłość: hataka niebieska jest do pędzla, pod aero to pomarańczowa. Co do modelu: czy na lotkach zostały jamki skurczowe (zdj. 3) i co mu tam tak muchy napstrzyły jak nie przymierzając na portrer Najjaśniejszego Pana w knajpie pana Palivca (dwa ostatnie zdjęcia). Po za tym pracę uważam za udaną.

Dołączam . Ale skromnie: jedna Jaskółka i jedna czeska gumówka (kupione w CSH oczywiście), puszczane na łąkach podczas weekendowych wypadów. Gumówke po nakręceniu 40 obrotów startowałem z "lotniskowca" czyli blatu stołowego . Szczeniackie czasy...

Panowie, może odpuście z tym TBiU co? Przy obecnym dostępie do materiałów te zeszyty (starsze) mogą mieć najwyżej wartość kolekcjonersko-sentymentalną. Chyba, że zostaną do nich wydane wersje drugie, poprawione, rozszerzone - wide nr. 119 ->119bis. Żeby nie było, że tylko teoretyzuje: brakuje mi dwóch, żeby skompletować tematykę lotnictwa II wś.

Oooo Panie! Aleś go złachał. Prawie na wraka. Jest na co popatrzeć.

Podziękował.

A pierwszy już na linii i będzie z biało-czarnymi: https://geekweek.interia.pl/militaria/news-pierwszy-polski-mysliwiec-f-35a-juz-na-produkcji,nId,7481201