Skocz do zawartości

Przygoda z "Bismarck Revell 1/350"


Macisso

Rekomendowane odpowiedzi

ale nie zastanawiałeś się nad lekkim chociażby oszlifowaniem tych plastikowych części? Wygląda to jak przesunięcia formy

Powiem tak. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się że jest to celowe zagłębienie. Teraz po Twoim poście i dokładnych oględzinach dochodzę do wniosku że faktycznie jest to przesunięcie formy.... Nie mniej doszedłem do tego wniosku dopiero pod lupą- jest to tak drobny element. Zobaczę czy uda się to poprawić żeby nic nie zniszczyć.

Dzięki za spostrzegawczość Forest.

 

Michał15 dziękuję za uznanie. Słowo "determinacja" w tym przypadku pasuje jak ulał

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 445
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam ponownie.

Siłą rozpędu dzisiejszy czas modelarski spędziłem na wykonaniu pojedynczych 20-stek. Kilka godzin w pozycji na "mnicha przy księdze" odcisnęło swoje piętno na moich plecach. Dziś w nocy raczej się nie wyśpię (będzie bolało), ale za to zasypiać będę zadowolony. Efekt, co za chwilę sami ocenicie, moim zdaniem świetny. Nawet miło się to składało, co nie jest takie oczywiste przy delikatności zestawu LR. Powoli zaczynam być spokojny co do utrzymania terminu zakończenia.

A teraz wspomniane 20-stki na desce wraz z 37-kami:

_DSC00232.jpg

 

Troszkę bliżej:

_DSC00202.jpg

 

Całkiem blisko:

_DSC00212.jpg

 

I tyle. Jutro trafią pod aero i na miejsce. Poczyniłem pierwsze testy z olinowaniem. Sprawdzałem żyłkę wędkarską, nić nylonową oraz nitki ciągnione z ramek. Ta ostatnia opcja mimo swej delikatności najlepiej daje się układać, zatem chyba na nią padnie wybór. Ale jak to mówili starożytni rzymianie- pożyjom, uwidim

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za uznanie Panowie Przyznam się szczerze że efekt końcowy tej dłubaniny nawet mnie zaskoczył... A że nic nie zniszczyłem albo nie zgubiłem to już prawdziwe święto

 

Padam na kolana podziwu nad tymi 20-kami:)

Bez przesady, można to było zrobić lepiej, ale i tak dziękuję.

 

Jak to w ogóle możliwe że to da się złożyć.

 

Ja to sobie nie wyobrażam jak można takie coś zgiąć !

Wszystko jest kwestią wprawy, dobrej lupy oraz kilku przemyślanych punktów podparcia rąk aby wyeliminować drżenie

Tak jak napisałem wyżej jest to pierwsza moja tak udana praca z drobnicą. Wcześniej nie było tak kolorowo

 

Nie ukrywam, że zazdroszczę Ci tego zestawu LR. Jednak co klasa to klasa.

O tak... Zestaw jest świetny. Ale nie chcę nikogo oszukiwać. Mnie zdecydowanie przerasta. Wykorzystam go ledwie w 50% i niejeden element zniszczyłem przy wyginaniu zanim doszedłem do jako takiej wprawy...

Teraz zatem idę pomyśleć co następnego na ruszt i zaczynam. Do wieczorka.

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przyszło mi pisać pod swoim postem, ale cóż zrobić. Narzuciłem wysokie tempo

A teraz postępy:

Tak ja zapowiadałem działka plot trafiły pod aero. Następnie czarny łosz, potem lekko rdzawy, na koniec lekki suchy pędzel i gotowe. Stoczniowcy czując że czasu zostało niewiele od razu zamontowali je na swoich miejscach:

_DSC00252.jpg

_DSC0026.jpg

 

A ja w tym czasie kontynuowałem testy olinowania. Nitki ciągnione z ramek zaczęły trafiać w różne miejsca i tak powoli oplotłem wieże dowodzenia. Mimo swojej delikatności, takie nitki mają swoje plusy. Wdzięcznie się układają i są dość elastyczne (w granicach rozsądku). Chyba właśnie z nich będę wykonywał olinowanie. A teraz kilka fotonów:

_DSC00203.jpg

_DSC00213.jpg

_DSC00233.jpg

 

I na sam koniec trzy rzuty na całość:

_DSC00322.jpg

_DSC0029.jpg

_DSC00302.jpg

 

A na koniec moich wywodów, życzę wszystkim Wesołych, spokojnych oraz słonecznych świąt. A może nawet i chwili na modelowanie

 

Pozdrawiam ciepło

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny model powstaje - czekam z niecierpliwością na galerię

Dziękuję Marcinie. Proszę o odrobinę cierpliwości. Galeria równo w 70-tą rocznicę zatopienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to jeszcze miesiąc

Może uda się ciut szybciej, ale nic pewnego.

Tymczasem w stoczni......

Witam wszystkich. Prezentuję mały upload z postępów. W końcu zdecydowałem się zająć brakującymi swastykami na pokładzie. Łatwo nie było, ale koniec końców jakoś wyszło:

_DSC0019-1.jpg

_DSC00262.jpg

 

Przyznacie chyba że bardzo ich brakowało na miejscu

Następnie brakujący dalmierz wraz z radarem:

_DSC0024.jpg

 

I tak powoli do przodu. Choć brakuje jeszcze kilku pierdół, nie potrafiłem się oprzeć żeby nie strzelić kilku odciągów, coby zobaczyć jak to będzie wyglądało z olinowaniem... To było silniejsze ode mnie :

_DSC00204.jpg

_DSC00272.jpg

_DSC0028.jpg

_DSC00292.jpg

Na tą chwilę linek dość. Powalczę z brakującymi detalami (a jest z czym walczyć) i dokończę liny. Mam nadzieję że wyjdzie fajnie.

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie pięknie model prezentuję się imponującą, ale jest ale.

Otóż swastyki powinny być wymalowane w inny sposób. Teraz są umieszczone jakby to napisać: równolegle do osi okręty a powinny być ukośne. Nie wiem czy to celowy błąd dla ułatwienia malowania. Ja w swoim Scharnhorście wydrukowałem w drukarni mojego ojca okrągłą naklejkę i tylko przykleiłem na odpowiednie miejsce. Projekt można zrobić samemu na odpowiednim programie. Z tego co wiem to można to też wydrukować w firmie która zajmuje się drukowaniem i kserowaniem .Zajrzyj do mojej galerii z tym że okrętem i zobacz jak to wygląda. Ja jestem zadowolony z efektu choć nie wiem czy jest idealnie takich samych rozmiarów jak w rzeczywistości.

Dla rozwiania wątpliwości zamieszczam zdjęcie schematu malowania innego okrętu niemieckiego z drugiej wojny światowej:

31434130a8691cbfgen.jpg

Przepraszam za zaśmiecanie tematu zdjęciami nie należącymi do autora.

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Wszystko fajnie pięknie model prezentuję się imponującą, ale jest ale.

Otóż swastyki powinny być wymalowane w inny sposób. Teraz są umieszczone jakby to napisać: równolegle do osi okręty a powinny być ukośne.

No chyba nie do końca...

 

Poniżej przykład...

http://www.wallpapergate.com/data/media/2172/Bismarck%2005%20Wrack.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ja też przejrzałem wszystkie schematy ale po dłuższym patrzeniu na ten właśnie sposób malowania wydaję mi się to dziwne. Czy jeszcze jakiś okręt niemiecki miał tak dziwnie wymalowaną swastykę? trochę intrygująca sprawa nie sądzisz. nawet lepiej wygląda wymalowana ukośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał15 Bismarck miał znaki rozpoznania powietrznego dokładnie w ten sposób jak pokazuje Marcin Rogoza. Natomiast jeśli chodzi o malowanie ich na innych okrętach, to też nie zawsze było jednakowo. Nawet na bliźniaku Scharnhorta było to malowane troszkę inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustępuje ze swoim zdaniem i przy tym znowu nabyłem nowych informacji na temat tego okrętu. A malowanie Gneisenau wiem że było inne. Okręty czasami w ogóle nie miały znaków rozpoznania powietrznego w formie swastyki. Z tego co wiem wtedy malowano dachy wież ba rożne kolory np. na

żółto czy czerwono. Nie ukrywam dość ciekawy i intrygujący temat malowania rozpoznania powietrznego jest. Tyle się już przeczytało tych różnych opracowań a jaszcze człowiek ma braki . Jak wcześniej pisałem piękny okręt . A jeszcze jedno; właściwie to można by zapytać tych paru osób co żyje którzy pływali na Bismarcku w tym okresie czy pamiętają jak była wymalowana swastyka. Jeszcze małe pytanko bo już sam nie wiem z czego wykonujesz jak na razie to imponujące olinowanie?

Pozdrawiam

Michał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojojjjoj ale dyskusja się wywiązała . Lubię takie konstruktywne spory bo może z nich dużo wyniknąć.

A oto fotka rozwiewająca wszelakie wątpliwości w temacie:

th_35_bismarck.jpg

 

Macisso bardzo podobają mi się łańcuchy kotwiczne a i olinowanie niczego sobie. Okręt niemal na ukończeniu tylko czy zdążysz? Trzymam kciuki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał15 olinowanie wykonuję z ramek ciągnionych na nitki. A jeśli chodzi o swastykę na "B" to żeby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości wklejam zdjęcie:

swastyka.jpg

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macisso, czytaj dokładniej, daliście dwa tekie same zdjęcia jedno pod drugim, i w dodatku z prawie takim samym opisem

Zobacz na godziny dodania postu. Robiliśmy to jednocześnie i wyszły dwa podobne. Przy czym nie dogadaliśmy się że tak będzie. Był to przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.