kornik_69 Napisano 27 Kwietnia 2010 Share Napisano 27 Kwietnia 2010 Witam Przedstawiam skromną galerię zdjęć mojego najnowszego ulepku, którego warsztat można było oglądać ostatnio na forum http://modelwork.pl/viewtopic.php?t=19911&postdays=0&postorder=asc&start=0 Kilka słów o zestawie: Model: P-47D Thunderbolt Razorback - Tamiya 1/48 Nr kat. 61086 Waloryzacja: Zoom Eduard do P-47D-20 (Wykorzystany tylko w niewielkiej części, bo Tamiya się postarała ) Kalkomanie: Early Slybirds of the 353 F.G. Thunderbolts Part I. - Eagle Strike Productions Nr kat. 48170 No, a teraz już fotki. Mam nadzieję, że się choć trochę spodoba i nie zostanę zlinczowany Miłego Oglądania! Pozdrawiam Kornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dweler Napisano 27 Kwietnia 2010 Share Napisano 27 Kwietnia 2010 super, bardzo przeswietny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
METYS Napisano 27 Kwietnia 2010 Share Napisano 27 Kwietnia 2010 fajna maszyna. Największe wrażenie robi spód, świetne brudzenie. Ale chyba na prawym skrzydle widać delikatnie miejsce łączenia połówek płata. No i te koniczynki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 28 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 28 Kwietnia 2010 Witam Miło usłyszeć dobre słowo tak od rana Ale chyba na prawym skrzydle widać delikatnie miejsce łączenia połówek płata. No i te koniczynki Połówki zeszły się ładnie i to pewnie przejście kolorów albo obicia na krawędzi natarcia dały taki efekt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeP Napisano 28 Kwietnia 2010 Share Napisano 28 Kwietnia 2010 Że jest dobry to bezsprzeczne. Całość robi świetne wrażenie, napiszę więc co mnie się podoba mniej. 1. Obicia. Moim zdaniem kolor jest za srebrny i świeży. Jaką techniką to robiłeś (gąbka?). Rozważyłbym zastosowanie w przyszłości mniej metalicznego aluminium, albo innej techniki. Szczególnie śmigło w porównaniu z resztą robi wrażenie zbyt poobijanego. Nie jestem ekspertem od Jugów (ani w ogóle żanym ekspertem ) ale po przejrzeniu paru fotek - m.in. z tej jednostki - mogę powiedzieć, że tak poobijane śmigła nie są czymś typowym. 2. Kolor Olive Drab. Według mnie jest trochę za ciemny. Farba słynęła przecież z podatności na blaknięcie. Wiem, że w Europejskich warunkach nie była tak narażona jak na CBI i PTO, ale biorąc pod uwagę efekt skali (im mniejszy obiekt tym kolory wydają się ciemniejsze) ja bym ją odrobinę bardziej rozjaśnił. Trochę to szukanie dziury w całym, bo - jeszcze raz podkreślam - model bardzo fajny. Pozdrawiam. Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 28 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 28 Kwietnia 2010 Cieszę się, że zajrzałeś i powiem szczerze, że trochę czekałem na Twoją wizytę i komentarz. Ad.1 Obicia był wykonywane gąbką i sztywnym pędzlem 00 przy użyciu Humbrola 11. Ich barwa jest nieco bardziej stonowana, ale zdjęcia trochę za nadto ją uwydatniły.Poniżej prezentuję kilka linków na potwierdzenie występowania otarć na elementach samolotów tejże 353 Grupy Myśliwskiej: http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=134&Temp=2016&searchString= http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=94&Temp=835&searchString= http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=97&Temp=839&searchString= http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=128&Temp=1595&searchString= http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=159&Temp=2042&searchString= Zdjęcie tego konkretnego, mojego Lucky'ego mam jedynie w wersji analogowej (papier) tak więc nie mam za bardzo jak go pokazać. Mogę jedynie powiedzieć, że również nie jest to nówka z salonu Co do śmigła, to był to eksperyment. Masz rację, że jest za mocno obdarte, bo na zdjęciach przeważnie pojawiają się obicia o maksymalnie takiej intensywności jak na poniższej fotce: http://www.littlefriends.co.uk/gallery.php?Group=353&Style=item&origStyle=list&Item=78&Temp=220&searchString= Wiem już, że następne śmigło, będzie słabiej obite choć takie mocniej sfatygowane niewątpliwie wygląda efektownie. Ad. 2 Kilka lat temu podczas analizowania bombowców B-25 z Rajdu Doolittle'a miałem okazję widzieć wzornik oryginalnego koloru Olive Drab US Army z tamtego okresu i był on dość ciemny. Zgodnie z tym wzornikiem, wynikało, że jedynym w miarę prawidłowym kolorem Olive Drab jest farba Tamiya gdyż jest odpowiednio ciemna. Kolor był znany z blaknięcia i to starałem się oddać, ale niestety niezbyt fortunny filtr (zbyt mocny) zniwelował część efektu. Następnym razem zastosuję bardziej piaskowy odcień filtra. Jeszcze raz dziękuję za cenne uwagi Michale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZIO BY NAITT Napisano 29 Kwietnia 2010 Share Napisano 29 Kwietnia 2010 Abstra:bip:ąc od oczywiście przecudnej urody modelu zapytam - a dlaczego nie było takiego fajnego "historycznego" warsztatu jaki zrobiłeś swego czasu do Bf-109 PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hadzi Napisano 29 Kwietnia 2010 Share Napisano 29 Kwietnia 2010 fajnie pomalowany, podoba mi się! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 29 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2010 Witaj Zio. Cieszę się, że wpadłeś, bo coś tutaj cicho Bf-109D budowany był w ramach projektu "Pod niebem Hiszpanii" dotyczącym Hiszpańskiej Wojny Domowej, gdyż w owym czasie zajmowałem się tamtą tematyką (do której co jakiś czas wracam,bo pojawiają się ostatnio dość ciekawe publikacje).Niestety pomimo sporego zainteresowania uczestnictwem w projekcie, nie powstało zbyt wiele modeli. Obecnie natomiast zajmuję się polskim podziemiem niepodległościowym 1944-56, a także robię mały powrót na Pacyfik, od którego zaczęła się moja przygoda z historią 16 lat temu. Jeśli natomiast chodzi o projekt i warsztat z historycznym podłożem to wkrótce mam zamiar zacząć RWD-6 Żwirki i Wigury, który powinien być wykonany w podobny sposób z tym, że tematyka oczywiście nie będzie wojskowa. W każdym razie bardzo mile mnie zaskoczyłeś tym, że pamiętasz o tamtym skromnym projekcie fajnie pomalowany, podoba mi się! Dziękuję. Nie jest to tak ambitny projekt jak Twój Halifax (na którego z niecierpliwością czekam), ale sprawił mi wiele radości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 29 Kwietnia 2010 Share Napisano 29 Kwietnia 2010 Świetnie! Widać, że ten samolot niejedną targaninę z wrogiem przeżył i nie jeden tysiąc pocisków wyleciało z kaemów. Wygląda jak taki codzienny koń roboczy, gdy na ziemi wrzało, a w powietrzu też nie było bezchmurnie i pięknie. Akurat lubię tę wersję P-47 z garbem - bardziej od kabin łezkowych bez grzbietu. W przyszłości - ta uwaga jest w zasadzie tylko poboczna, do lufek tego kalibru warto włożyć jeszcze mniejsze wkłady, bo teraz wyglądają na kaliber 30 mm zamiast półcalowych kulomiotów. Dobrze spisuje się sprawdzony w niejednym modelu sposób włożenia dwóch igieł - jedna w drugą. No chyba że to jest tu, tylko na zdjęciach nie widzę. W sumie detal do całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafik1213 Napisano 29 Kwietnia 2010 Share Napisano 29 Kwietnia 2010 Lubie tego grubaska tobie tez przecudnie wyszedł . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 29 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2010 Akurat lubię tę wersję P-47 z garbem - bardziej od kabin łezkowych bez grzbietu. Ja też wolę tę wersję, ale odkąd zacząłem przeczesywać dżunglę dokumentacji i dostępnych kalkomanii, znalazłem wiele świetnych malowań praktycznie każdej dostępnej wersji. Nic tylko robić. Szkoda, że większość modelarzy ogranicza się do kilku ładnych, choć niezwykle popularnych malowań, nie szukając innych ciekawych. Podobnie rzecz się ma z Hellcatami, P-51 czy Spitfire'ami... W przyszłości - ta uwaga jest w zasadzie tylko poboczna, do lufek tego kalibru warto włożyć jeszcze mniejsze wkłady, bo teraz wyglądają na kaliber 30 mm zamiast półcalowych kulomiotów. Dobrze spisuje się sprawdzony w niejednym modelu sposób włożenia dwóch igieł - jedna w drugą. No chyba że to jest tu, tylko na zdjęciach nie widzę. W sumie detal do całości. Browningi to standardowe zestawowe lufy Tamiyi pomalowane Humbrolem H-11 i zapuszczone czarną Pactrą. Nie kombinowałem przy nim z igłami, ale przy P-47M lub N będę próbował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 29 Kwietnia 2010 Share Napisano 29 Kwietnia 2010 W każdym razie bardzo mile mnie zaskoczyłeś tym, że pamiętasz o tamtym skromnym projekcie Pamiętających jest więcej niż myślisz. A grubas mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halsey Napisano 30 Kwietnia 2010 Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Oj Panie Korniku większość może i Hellcaty robi wyłącznie w malowaniach Minsi III, Stambooka czy Vraciu, ale ja na dniach udowodnię, że mocno odstaję od schematów... no i dlatego podoba mi się Twoje podejście, że masz tyle dokumentacji na zrobienie mniej znanych P-47, dlatego niecierpliwie czekam na kolejne A i mnie w przyszłości czeka P-47 przynajmniej w dwóch wersjach, dlatego wzorów odnośnie sposobu malowania, washa i detali wiem gdzie szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Share Napisano 30 Kwietnia 2010 Oj Panie Korniku Smile większość może i Hellcaty robi wyłącznie w malowaniach Minsi III, Stambooka czy Vraciu, ale ja na dniach udowodnię, że mocno odstaję od schematów... no i dlatego podoba mi się Twoje podejście, że masz tyle dokumentacji na zrobienie mniej znanych P-47, dlatego niecierpliwie czekam na kolejne Smile Z niecierpliwością czekam na jakiegoś, Twojego Hellcata, bo wiem, że z Twoją wiedzą, będzie to mocna rzecz. Moja dokumentacja do P-47 w większości pochodzi od Timiego, który jest prawdziwym znawcą tego samolotu. Ja się go dopiero uczę i zapewniam,że nie jest to nudna nauka Jeśli chodzi o dokumentację, to trochę mi się jej przez lata nazbierało z różnych zagadnień (i maszyn) ale jestem zdecydowanie najbardziej nakierowany na P-51, B-25, Mosquito, Spifire'a...ogólnie maszyny używane przez polskich pilotów i maszyny z Pacyfiku. Malowań wyszukuję nie tylko w księgach, ale też w internecie, do którego dostęp ma wielu modelarzy. Wystarczy po prostu poszperać... W każdym razie służę pomocą w ramach swoich możliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.