albert091283 Posted May 5, 2010 Share Posted May 5, 2010 Witam wszystkich bardzo serdecznie!!! W kolejnym warsztacie mam zamiar zbudować kolejnego malucha do kolekcji, jakim jest RWD-6 (SP-AHN) RWD-8 już jest prawie gotowy czekam jedynie na kalkomanie do niego, więc niedługo będzie galeryjka. Wracając do modelu 6-ki będzie to model z zestawu ZTS Plastyk wzbogacony o blaszki PART, Poprawione Kalkomanie i może trochę czegoś ode mnie a co z tego wyjdzie zobaczycie sami. Teraz mały In-box Zapraszam do komentowania i pomocy!! Model traktuje jako rozgrzewkę przed budową RWD-6 w skali, 1/32 którą rozpocznę mam nadzieje niebawem. Pozdrawiam Albert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted May 5, 2010 Share Posted May 5, 2010 O kurczaki wyprzedziłeś mnie z tematem. Miałem go zaczynać po Trabancie No ale trudno. Powiedz dobry człowieku skąd wziąłeś te kalki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 5, 2010 Author Share Posted May 5, 2010 Narysowałem sam i co prawda jeszcze nie dałem do druku, ale zrobię to jeszcze dzisiaj. Startuj z budową śmiało ja nie mam monopolu na ten model a będziemy mogli się po podglądać w trakcie budowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted May 5, 2010 Share Posted May 5, 2010 Masz jakieś zdjęcia, szkice bądź opisy dotyczące kokpitu i silnika ? Bo ja powiem szczerze, błądzę jak młody adept po loży. Nie wiem czy można ufać instrukcji jeśli chodzi o kolory wnętrza kokpitu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek38 Posted May 6, 2010 Share Posted May 6, 2010 Siadam, jak to mówią w pierwszym rzędzie i podpatruję z zainteresowaniem. Ciekawi mnie zwłaszcza, czy zostawisz strukturę poszycia kadłuba jaką dał producent?, no i moment w którym zabierzesz się za oszklenie kabiny. Pozdro Jarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kubisz Posted May 6, 2010 Share Posted May 6, 2010 Ech, podróż sentymentalna... wieeele lat temu miałem mini-kolekcję samolotów RWD (RWD-5, RWD-5bis, RWD-6, RWD-8). Kupiłem sobie książkę z serii "Biblioteczka Skrzydlatej Polski" o samolotach tej wytwórni i pod jej wpływem pobawiłem się w moje pierwsze w życiu konwersje. Na bazie RWD-8 zrobiłem sobie RWD-10, a na bazie RWD-5 zrobiłem RWD-13. Oczywiście konwersjom tym daleko było do poprawności merytorycznej, ale te 6 samolotów na półce niezmiernie mnie cieszyło. Na drodze dalszego rozwoju kolekcji stanęła zmiana zainteresowania - zacząłem kleić samoloty współczesne. Krótko - będę tu zaglądał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 6, 2010 Author Share Posted May 6, 2010 Witam Jak nakazie nie na walczyłem za wiele z modelem, dlatego nie ma jeszcze żadnych zdjęć. Za to poprawiłem projekt kalek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MrDyzio Posted May 6, 2010 Share Posted May 6, 2010 albert091283 Bardzo ładny projekt kalkomanii. Czy ewentualnie moża by dostać plik od Ciebie na maila? pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 21, 2010 Author Share Posted May 21, 2010 Czołem Tu tez coś, dłubnołem a dokładniej wypiłowałem nowe skrzydła, bo zestawowe były prawie o 1 mm za wysokie próbowałem obniżyć zestawowe skrzydła, ale jakiś plastik do d…. Nie ma się, co dziwić, bo ma ładnych parę lat. W skrzydełkach spróbuję wyszlifować albo wyskrobać fakturę ugięcia płótna. Pozdrawiam Albert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 albert091283, Czy możesz dokładniej opisać jak wydłubałeś nowe skrzydła Pozdrawiam i kibicuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 21, 2010 Author Share Posted May 21, 2010 albert091283, Czy możesz dokładniej opisać jak wydłubałeś nowe skrzydła Pozdrawiam i kibicuję Jasne, że mogę napisać!! 1. Obciąłem pasek polistyrenu 2mm odpowiadający głębokości (szerokości) skrzydła 2. Przy pomocy pilnika wypiłowałem profil skrzydła 3. Z kartony wyciąłem kształt końcówki narysowałem na wcześniej wyprofilowanym pasku polistyrenu i wypiłowałem podobnie jak część stykającą się z kadłubem 4. Zaznaczyłem szerokość lotek i klap poczym odciąłem po linii za pomocą piłki żyletki 5. Sloty podobnie tylko nie odciąłem ich a jedynie na trasowałem linie podziału. Toć cała filozofia powstania tych skrzydeł. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lexxer_monster_machine Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Dzięki, na pewno się przyda, tym bardziej że też mam tego staruszka i nie planuję robić go w standardzie Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek38 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Piękne te nowe skrzydła, chyba poczekam ze swoją 6-ką na koniec tego warsztatu, bo widzę, że warto. Pozdrawiam Jarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przemekgksw3 Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Też miałem w planach ten samolocik, chciałem go zrobić w wakacje ale kiedy wyciągam te części z pudełka od razu odchodzą wszelkie chęci Widzę że twój jednak nie jest aż taki zły, w moim do użytku nadają się tylko podstawowe części, detali po prostu brak. Napisz proszę jak chcesz zrobić silnik, bo na tą część zupełnie nie mam pomysłu. Czy będziesz zmieniał obrys osłony silnika, bo jej kształt niewiele ma wspólnego z oryginałem, właściwie prościej by było chyba zrobić go od podstaw, chociaż budowa modelu z tego zestawu ma ze scratchem wiele wspólnego W każdym razie trzymam kciuki za budowę, chyba częściej będę teraz zaglądał do samolotów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 22, 2010 Author Share Posted May 22, 2010 Część Wczoraj udało mi się jeszcze wyprofilować niemal od nowa stateczniki a dzisiaj zabrałem się za wnętrze i tak wkleiłem "rurki" kratownicy, wpasowałem tylną ściankę oraz dorobiłem słupki na szczycie, których przylutuję bagnet do mocowania skrzydeł. Skrzydeł przypadku korzystania z blaszek fototrawianych operacja ta jest niemal niezbędna z racji braku mocowań skrzydła do kadłuba (w oryginale producent zastosował mocowanie w postać „języczków” języczków górnej części oszklenia) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 23, 2010 Author Share Posted May 23, 2010 Cześć wszystkim Kolejny dzień wnętrza (…) gotowe do malowania Dla porównania rozmiarów ostatnie zdjęcie z groszem i zestawowym drążkiem PZDR Albert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Turecki Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Nieźle detalizowane maleństwo...rzeczywiście ten drążek zestawowy jest grubości uda pilota Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jarek38 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Podniosłeś poprzeczkę bardzo wysoko, już czekam na relację z potyczki " słupki czołowe z bagnetem vs trawiona rama z oszkleniem ". Pozdro Jarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 Dzisiaj jakoś za ciepło i nic się nie chce, ale żeby nie wstrzymywać prac dorobiłem cylinder „matkę” na podstawie, którego zrobię formę z silikonu i odleję 7 sztuk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barera Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 No ten jeden grosz daje do myślenia:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remik Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 Witam javascript:emoticon(':D') Jestem pod wrażeniem, ten model to spore wyzwanie , niedawno miałem okazję nad nim pracować , z tym że bez blaszek fototrawionych - nawet nie wiedziałem że są do tego zestawu, viewtopic.php?t=12211&highlight=rwd6 - polecam moją galerię w razie jakiś niejasności- pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 25, 2010 Author Share Posted May 25, 2010 Remik Bardzo ładny modelik z tym, że pasy na statecznikach powinny być (jest to niemal 100% pewna informacja) czarno białe a wymuszone to było regulaminem zawodów wszystkie samoloty bodajże powyżej 460 kg. musiały mieć czarno - białe pasy jedynym samolotem, jaki miął czerwono - białe pasy był jakiś Francuz. Po sporej wymianie e-maili ze znajomym z forum rozpracowaliśmy również bardziej poprawną i prawdopodobną kolorystykę reklam CASTROL R oraz STANAVO i prezentuje się następująco. Pzdr Albert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KayFranz Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 (edited) Albert, uściślę (aby młodzież nie uczyła się błędnie... ): W Challenge'32 samoloty podzielono na dwie kategorie: kat. I - do 480 kg masy własnej (pasy czarno-białe na statecznikach) oraz kat. II - do 336 kg masy własnej (z pasami czerwono-białymi). Tylko Mouboussin M.12, mały, dwumiejscowy dolnopłat o strasznie wysokim ogonie, z silnikiem 40 KM oraz numerem startowym K6, pilotowany przez Francuza Nicole'a załapał się do tej drugiej kategorii (i w klasyfikacji generalnej Ch'32 zajął ostatnie miejsce). Co do kolorów: od wielu lat logo STANAVO przedstawiane jest jako biały orzeł na niebieskim albo granatowym tle. Tymczasem wszelkie druki firmowe, reklamy, ulotki są w dominującym kolorze czerwonym. Co więcej - sponsorowane przez Standard Oil broszury mają na okładkach to logo takie, jak pokazał Albert - czyli czerwone... Nie wiemy skąd się wziął ten niebieski lub granatowy, nie wykluczam, że może tak było naprawdę. Jeśli ktoś dysponuje czymś, co pomoże rozwiązać tę zagadkę - proszę śmiało. Może istnieją podkolorowane okładki czasopism, albo foto z czymś, co da się porównać, a ma znane kolory (np. flaga)? Ciekawe, czy na filmie o Amelii Earhart nie pokazuje się gdzieś to logo w kolorze - Stanavo było sponsorem jej przelotów... Podobnie CASTROL R - tu też kolory logotypu (i to od ponad stu lat!) były i są zielone, czerwone i białe (fani Cristiano Ronaldo wiedzą...). Co lepsze - taki kształt liter jak na RWD-6 nie jest zgodny z oficjalnym logotypem ani niczym co można znaleźć na zdjęciach z epoki (np. fotografiach dystrybutorów benzyny z lat 30.). Być może ten znak (bo nie nazwałbym tego logotypem) został stworzony ad hoc, nie został autoryzowany i nie trzymał się oficjalnej kolorystyki. Przy okazji - znak był malowany od szablonu, widać to po łuszczącej się farbie, zwłaszcza na krawędziach koła na bliskich fotografiach. Dotychczas znak Castrol R na RWD-6 był przedstawiany w postaci czerwonych napisów na żółtym kole z czerwonym obramowaniem. Ale i na te barwy nie znalazłem żadnego potwierdzenia. Może tak było, a może nie. Z jakiegoś powodu takie schematy powstały, ale kto wie dlaczego? To ostatnie to nie pytanie retoryczne - naprawdę interesuje Alberta, mnie, a i pewnie jeszcze paru by się znalazło, czy istnieją materiały mogące wnieść coś nowego do poszukiwań. Edited May 25, 2010 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albert091283 Posted May 25, 2010 Author Share Posted May 25, 2010 Witaj Krzysku Wreszcie się ujawniłeś;) Wielkie dzięki za sprecyzowanie tego, co mniej więcej napisałem wyżej. Co do 100% pewności to może dowiemy się jak zapytamy Żwirki, kiedy zejdziemy z ziemskiego padołu Pozdrawiam Albert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KayFranz Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 To jeszcze zapytałbym się, jak to było z kolorami pasów na statecznikach RWD-6. Ponoć przed oraz po Ch'32 były czerwono-białe. Ale skąd to wiadomo? Może by mnie oświecił, a jeszcze pewniej wiedziałby to Wigura, dlaczego, znając regulamin przyszłych zawodów (bo RWD-6 był budowany niemal z regulaminem w ręku, aby maksymalnie wykorzystać każdą najdrobniejszą możliwość zapewnienia sobie punktów lub przewagi) najpierw pomalowano statecznik w "nieprawidłowe" kolory, potem - na czas zawodów, dokładając warstwę farby - na czarno? A po zawodach ponownie pomalowano czarne pasy na czerwono? Może ktoś orientuje się, ile waży warstwa farby użyta do takiego "liftingu" (podejrzewam, że maksymalnie kilogram)? Przecież walczono o każdy gram, więc - na Boga - po co to zrobiono? Przyglądałem się wielu fotografiom pasów na ogonie RWD-6, porównywałem odcienie i nie mam pewności, że kiedykolwiek były czerwone. Wiem, że tak byłoby ładniej, a na pewno "patriotyczniej", zwłaszcza na rysunkach propagandowych - i może to jest wyjaśnienie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.