Marwaw Napisano 15 Maja 2010 Share Napisano 15 Maja 2010 Witam, Wróciłem z modelarskiego urlopu. Wziąłem na warsztat najnowszy produkt rodzimego Techmodu czyli tytułowego FF-33E. Pokładowego samolotu z krążownika pomocniczego "Wolf". Model buduję praktycznie z pudełka, waloryzacja tylko w niewielkim stopniu: Model jest bardzo dobrze spasowany. Przód kadłuba widoczny na zdjęciu jest tylko złożony, a już widać, że nie trzeba będzie używać szpachlówki. Kokpit. Jedynie przednią wręgę z tablicą przyrządów musiałem skrócić od dołu, bo nie chciała wejść na swoje miejsce, razem z podłogą. Dołożyłem ponadto pasy i tęczny karabin, bo taka broń i ręczne granaty znajdowały się na wyposażeniu załogi "Wilczka". Sklejony i obrobiony kadłub. Usterzenie. Wyciąć, przejechać po krawędziach papierem ściernym i przykleić. Oby więcej modeli było tak spasowanych jak ten. Przyznaję, że o ile rodenowski Fokker D-VII mnie wymęczył, to FF-33E kleję praktycznie z "Pieśnią na ustach" Następne zdjęcia niebawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZIO BY NAITT Napisano 15 Maja 2010 Share Napisano 15 Maja 2010 Chwila, chwila - co się stało że nie budujesz "8" z Pucka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 15 Maja 2010 Autor Share Napisano 15 Maja 2010 Nie wziąłem leków A tak na poważnie, 8ka z Pucka powinna być na jesieni. Tez powstanie na chwałę MOW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin1323 Napisano 15 Maja 2010 Share Napisano 15 Maja 2010 no chyba jednak deczko szpachli bedzie potrzebne... tak mi sie wydaje jak patrzę sie na "nosek" . Zaznaczam, ze nei wiem jak wygladał oryginał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 15 Maja 2010 Autor Share Napisano 15 Maja 2010 Właśnie nie trzeba, podpiłowałem go od dołu, tak tylko trochę i wchodzi jak Tamiya, po sklejeniu tylko wystarczy obrobić papierem ściernym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokol Napisano 16 Maja 2010 Share Napisano 16 Maja 2010 A i tak Marcinie lufka za cienka i generalnie pod but. Ale tego to się pewnie spodziewałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 16 Maja 2010 Autor Share Napisano 16 Maja 2010 Jasne, nie śmiałbym spodziewać się czegokolwiek innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 16 Maja 2010 Autor Share Napisano 16 Maja 2010 Nie przejąłem się tym jednak zbytnio. Kleję dalej: silnik to jeden z mocniejszych punktów zestawu, w sumie kilkanaście precyzyjnych elementów... Które tak się prezentują po sklejeniu i pomalowaniu. Tabliczka znamionowa pochodzi z blaszki Edka do Fokkera D-VII. W międzyczasie wkleiłem dolne płaty. Również było bez sensacji, wszystko pasowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 18 Maja 2010 Autor Share Napisano 18 Maja 2010 Mały update warsztatu: trochę detali na kadłubie, nieco poprawiona prądnica, sklejony wspornik centralny (cze jakoś tak ), wklejony na swoje miejsce w górnym płacie. W sumie nic ciekawego, wszystko dobrze spasowane, jedynie musiałem trochę pogłębić wykusz na centralny wspornik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 20 Maja 2010 Autor Share Napisano 20 Maja 2010 Kolejny update: Pływaki wraz ze wspornikami, pryśnięte podkładem w sprayu, jak zresztą cały model..... ...jak widać na załączonym obrazku, na dolnych powierzchniach płatów naniosłem cienkopisem imitację dźwigarów i żeber. Na górnym płacie postąpiłem podobnie. Potem wkleiłem pływaki. W sumie tu również nie było niespodzianek, jedynie kiedy wszystko wyschło okazało się, że pływaki były wklejone pod złym katem. Po prostu zewnętrzne zastrzały były za długie w stosunku do reszty. Wystarczyło jednak odciąć żyletką po 1mm na każdym zastrzale i skleić je z pływakami ponownie, aby wszystko było jak trzeba. Można obijać pałą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 20 Maja 2010 Share Napisano 20 Maja 2010 Zaglądam do Twojego warsztatu i muszę powiedzieć, że szkoda tak efektownego silnika z tabliczką chować w połówkach kadłuba, a może jakaś scenka warsztatowa z silnikiem na kobyłkach?. Co to za warsztat, jak nie ma praktycznie żadnych problemów przy budowie? Normalnie przegięcie:) Kibicuję dalej i pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ipkinss Napisano 20 Maja 2010 Share Napisano 20 Maja 2010 Hej! Widzę, że kolega tutaj cichcem szykuje następny ciekawy model Jak zwykle inspirujący temat! Tylko nie zwalniaj tempa Pozdrawiam, podglądam i kibicuję Ipkinss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sianko Napisano 22 Maja 2010 Share Napisano 22 Maja 2010 Cześć! O ile dobrze pamiętam, to takie dwa już popełniłeś, więc ten "Friedek" to dla Ciebie bułka z masłem .Jakie kolorki planujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 23 Maja 2010 Autor Share Napisano 23 Maja 2010 Owszem dwa, ale podobne z żywicy FF-33L Hansa Brandenburg NW. Tego kleje po raz pierwszy ale nie ostatni Kolorki - German Naval blue grey z Misterkita, zastanawiam się czy zastrzałów nie pomalować jakimś szaro zielonym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 25 Maja 2010 Autor Share Napisano 25 Maja 2010 Efekty ostatnich kilku dni dłubania: Jak widać model został pomalowany, oklejony kalkami i nieco dobity, ale bez przesady Niedługo montaż górnego płata. Aktualne pozostaje moje pytanie o kolor zastrzałów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 28 Maja 2010 Autor Share Napisano 28 Maja 2010 Przykleiłem górny płat: Jak zwykle w tym modelu wszystko odbyło się bezproblemowo. W sumie godzina roboty, teraz zacznie się zabawa z naciągami. Wciąż rozważam możliwość przemalowania zastrzałów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 28 Maja 2010 Share Napisano 28 Maja 2010 Szykuje się piękna maszyna, wygląda Z tym warsztatem to jakaś kicha, znów bez problemów Pozdro Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ipkinss Napisano 29 Maja 2010 Share Napisano 29 Maja 2010 Jak zwykle w tym modelu wszystko odbyło się bezproblemowo Tez tak chcę! Jak zwykle elegancki model! Szkoda, że bez szachownic ale poczekam cierpliwie do jesieni Super robota! Pozdrawiam Ipkinss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 1 Czerwca 2010 Autor Share Napisano 1 Czerwca 2010 Prace trwają, właśnie skończyłem naciągi: Wykonane tradycyjnie z wędkarskiej żyłki, tylko w trudno dostępnych miejscach, użyłem polistyrenu wyciąganego nad ogniem. Trwało to dłużnej niż zamierzałem, do w sobotę model mi spadł podczas porządków (na szczęście na miękkie) i większość naciągów musiałem robić od nowa. Teraz tylko detale takie jak śmigło, czy chłodnica i będzie można robić galerię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lexxer_monster_machine Napisano 1 Czerwca 2010 Share Napisano 1 Czerwca 2010 Robi wrażenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 1 Czerwca 2010 Autor Share Napisano 1 Czerwca 2010 Bardzo się cieszę, dziś skończyłem klejenie: Zapraszam do galerii w odpowiednim dziale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 18 Czerwca 2010 Share Napisano 18 Czerwca 2010 Cześć Bardzo mi miło, że klejenie "Frydzia" poszło w miarę gładko. Starałem się bardzo w trakcie projektowania i przygotowania form, aby efekt końcowy był jak najlepszy. Kosztowało mnie tona etapie końcowym sklejeniem kilkunastu wstępnych wyprasek ( wierzcie, nie było tak gładko jak w relacji), a i tak do końca nie byłem pewien czy wszystko jest O.K. "Szczególnie dumny" chyba mogę być z silnika, kosztował mnie wiele dociekań, studiowania i tak skąpego materiału. Ale opłaciło się. Tym bardziej, ze skleja się dość prosto. Oczywiście silnik zaprojektowałem bardziej szczegółowo, ale technologia wtrysku niestety swoje prawa ma. Np zbyt grube popychacze zaworów, brak szczegółów małych detali. Wierzcie mi silnik jest rozpracowany nooo..... do śrubki (rysunki do wglądu). Po uważnym przeczytaniu tej relacji, przyznam, że trochę mi ulżyło i cieszę się, że moja praca nie poszła na marne. Ostatnio oglądałem postęp prac przy formach do "Puckowatego frydka". W zasadzie brakuje tzw "dopieszczenia" Ale,ale... to dopieszczenie niestety trwa. Ale wygląda fajnie. Jak będą wstępne wypraski, to może zapodam jakieś zdjęcie nowych elementów. POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marwaw Napisano 18 Czerwca 2010 Autor Share Napisano 18 Czerwca 2010 Dzięki za miłe słowa, jeszcze raz gratuluje wspaniałego dzieła, jestem na etapie zbierania materiałów dot. FF-33H, niebawem ruszam z produkcją. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 24 Czerwca 2010 Share Napisano 24 Czerwca 2010 Nie ma za co. Model jest naprawdę dobrze wykonany. Tak dla wiadomości ogólnej. Oprócz "polskiego" frydka w przygotowaniu jest jeszcze "szwedzka" wersja tego samolotu (troszkę się różni od pozostałych wersji detalami i trochę konstrukcją), ale nie wiem na kiedy jest wyznaczony termin i czy będzie dystrybowany w Polsce (jest robiony na zamówienie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekdziki Napisano 24 Czerwca 2010 Share Napisano 24 Czerwca 2010 Jedno ze zdjęc formy do "frydka" Forma podczas prób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.