Skocz do zawartości

[Relacja] CMS Colombo Express 1:700 Revell 05241


Marcin M.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witajcie!

U mnie po staremu: maskowanie, malowanie, zdzieranie masek i od nowa, i tak już trzy dni, z przerwami na wyschnięcie, przez to tak długo schodzi. Na pudełku jest oznaczenie, że model ma stopień trudności 4. Chodzi o to, że oprócz sporej ilości części, jest dużo malowania. Co racja to racja. Ale już zaczyna wyglądać (na zdjęciach mała część, sami wiecie):

d836801e80b3a84cmed.jpg

Z góry:

7375bb3c55915731med.jpg

Sam nie wiem, po co bawię się tak z boczkami, skoro tylko te dwie ściany będą de facto widoczne?:

92d4320f360f9bedmed.jpg

To co pomarańczowe - HL, rude - no name, jasno szare - zależy jaki zestaw kalek wybiorę, bo znów mam dylemat. Kalki homemade mają jednak gruby film, to jednak nie sitodruk, choć wydrukowane bardzo ładnie. Mogę tu położyć OOCL z gwylana, lub Maersk z produkcji Lucasa HS. Czeka mnie jeszcze zamaskowanie pod ostatni kolor, granatowy pod NYK lub żółty pod MINITRIX. Od przybytku głowa boli.

 

Podesty w nadbudówce pomalowałem revellowskim zielonym 364, pierwsza warstwa farbą rozcieńczoną, druga stężoną:

2c3c4dd3a6b27419med.jpg

fe6c94742f2960b9med.jpg

ed8e3993c5df2d4emed.jpg

2e781b69fcef934dmed.jpg

Białym trzeba będzie gdzieniegdzie podmalować, ale biorąc pod uwagę, że całość ma wysokość zapałki, to jestem zadowolony z efektu. Myślałem, że pędzlem będzie większa męczarnia.

 

Pozdrawiam wszystkich, Marcin .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mogę coś poradzić , to u góry na kominie wszystkie rury wystające ( bo to są wydechy silników ) pomaluj na czarno. Wnętrze komina również na czarno łącznie z pokładem. Od strony rufy na górze komina są takie siatki ( masz je chyba pomalowane jakimś ciemniejszym kolorkiem , poziome żeberka) również pomaluj je razem z ramkami - na czarno, są to kratki wentylacyjne odpowietrzenia siłowni statku . Patrząc od rufy na 4tym pokładzie (tym najdłuższym) też są kratki wentylacyjne prawdopodobnie wentylacji agregatów lub klimy, taż powinny być czarne. Te wszystkie zagięte rury na kominie to wydechu i możesz im powiercić środki , będą wyglądały jak rury. A wszystko wygląda coraz ładniej. Podziwiam i czekam na dalsze relacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryszardb - dzięki za info dot. wydechów, będzie wiercone! Co do kratek, to oczywiście pomaluję je na czarno, na samym końcu, przedtem jeszcze muszę podmalować komin na kolor HL.

Dzięki za miłe słowa .

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną wygląda to tak

Kontenery pomalowane - HL, OOCL, NYK, leasing, założone na sucho:

a093b5102421a439med.jpg

ce4c5a9b457edcabmed.jpg

44bc13e3220b4410med.jpg

575d78562dc9cecbmed.jpg

Po zdjęciu masek okazało się, że gdzieniegdzie trzeba będzie podmalować, ale to już z pędzla.

 

Zgubiłem wiertło 0,5 mm, ale 1 mm też dało radę nawiercić w miarę małe otworki w kominach:

17908ccb57a76d87med.jpg

No i co, że jeden krzywo - ledwo toto widać

 

Pozdrawiam, Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace w mojej stoczni coraz bliższe końca, bo wystawa pojutrze!

Nadbudówka skończona, okalkowana, podmalowana gdzie trzeba; front i tył nie będzie widoczny prawie, bo zasłonią je kontenery:

0d882f8ff812da12med.jpg

1efb2e0141ab2b9cmed.jpg

fac4b038bd6ca5d3med.jpg

6417124eb81bf632med.jpg

 

Wspomniane kontenery okalkowane z wykorzystaniem gwylanmodels, bagatelka 3 dni po 6 godzin wycinanek (tu mała ich część):

47d0b2732aeccadfmed.jpg

 

Maszt z dzioba był już przyklejony i pomalowany, ale podczas montażu pokładu ułamał się. Wrzuciłem go do zmywacza i postanowiłem go ozywić za pomocą blaszek - pomaluję go pędzlem po zamontowaniu:

f66d2d28c23121e5med.jpg

e6fac3515d9d5278med.jpg

 

Zdjęcia robione przy sztucznym świetle - nie dało rady wcześniej - przepraszam!

 

Jutro wodowanie, tzn. montaż całości, galeria dopiero po niedzieli.

 

Pozdrawiam, Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie wiem, po co bawię się tak z boczkami, skoro tylko te dwie ściany będą de facto widoczne?:

Dla własnej frajdy?

 

Niezły kawał roboty z kalkomaniami. Wyobraź sobie, jakbyś miał to robić "od ręki"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja domagam się śladów eksploatacji na kontenerach

 

A ja, w tym akurat przypadku, bym odradzał. Kontenery to nie czołgi. Są wożone po drogach, w całkiem przyzwoitych warunkach. Nie są brudniejsze niż przeciętny samochód jeżdżący po polskich drogach, a w razie silnego zabrudzenia są po prostu myte - z zewnątrz i od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
A ja, w tym akurat przypadku, bym odradzał. Kontenery to nie czołgi. Są wożone po drogach, w całkiem przyzwoitych warunkach. Nie są brudniejsze niż przeciętny samochód jeżdżący po polskich drogach, a w razie silnego zabrudzenia są po prostu myte - z zewnątrz i od wewnątrz.

 

Nie powiedzialem "ubrudzone" lecz "slady ekslpoatacji" A to zupełnie co innego

 

Chodzi mi o porysowania, drobne wgniecenia, zadrapane wizerunki logo etc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!

 

Dla własnej frajdy?

 

Chyba masz rację. I dla satysfakcji, że wszystko co się dało zrobić, to się zrobiło, nawet jeśli tego nie widać.

 

Chodzi mi o porysowania, drobne wgniecenia, zadrapane wizerunki logo

Marcin, to akurat sam sobie zafundowałem: porysowania są, bo nieraz skalpel się omsknął w czasie rzeźbienia, wgniecenia - z tego samego powodu, a zadrapane i zniekształcone logosy też są - płyn Sol załatwił w kilku miejscach sprawę, zwłaszcza jeśli chodzi o kalki gwylana.

 

Cała drobnica, jaka mi pozostała, już przyklejona. Zostały mi jeszcze anteny do zrobienia, ale to już po powrocie z Krotoszyna, jak również galeria - model czeka już w kontenerze podróżnym:

00ff21ef6aab6939med.jpg

 

No cóż, zdaje się, że pierwszy statek w karierze ukończony. Jak na pierwszy raz myślę, że mogę być zadowolony. Parę rzeczy zrobiłbym teraz inaczej, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy techniczno - warsztatowe.

Na pewno nie poradziłbym sobie, gdyby nie Wasza, Koledzy, pomoc, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy merytoryczne. Cenne uwagi uchroniły mnie od wielu baboli.

I za to Wam wszystkim dziękuję i .

 

Pozdrawiam, Marcin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, zdaje się, że pierwszy statek w karierze ukończony

Gratulacje! Choć nie udzielałem się w wątku, pilnie śledziłem postępy. Piękny modelik, a i tempo prac niezłe

Jeszcze raz gratulacje i do usłyszenia przy następnym

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.