Skocz do zawartości

Tiger I Early 1:16, Heng Long


madeira

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tez czasem lubię ich sobie posłuchać (ostatnio mam zajawkę na Pretty tied up i Locomotive).

Ad rem:

-o zaczepach wiedziałem, zapomniałem Ci napisać,

-ten szew zauważyłem dopiero jak wstawiłem zdjęcie,

-mocowania przewodów do filtrów są w Aberze,

-łańcuszki też

 

Do roboty zatem!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 196
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Kurde, cały czas mi coś nie pasowało w sylwetce Tygrysa.. Okazało się, że na niemieckim forum (dawałem wcześniej link do tego), koleś który pisał o zmianie położenia wieży walnął się o 3-4 mm i wg jego obliczeń wieża była o tą właśnie odległość za bardzo wystawiona do przodu. Ostro przestudiowałem plany Tygrysa i udało się błąd poprawić. Fotki, także te z pudełkiem zapałek, będą jak coś nowego dorobię.

 

Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzięki Panowie za pochwały. wiosna95 ja już mam swojego Tygrysa Królewskiego.

Do rzeczy. Uporałem się ze skrzynką na tylnej płycie. Masakra była, przyznaję, ale efekt godny trudu. Na zdjęciu poniżej wygląda, że wszystko jest krzywo, ale to tylko perspektywa zdjęcia. No popatrzcie sami:

 

Skrzyneczka solo:

 

92.jpg

 

..i zamontowana:

 

93.jpg

 

I dla kolegi, który prosił zdjęcie z pudełkiem zapałek:

 

94.jpg

 

Póki co tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Skończyłem tylna płytę. Update byłby wcześniej, tyko strugałem stopkę do podnośnika. Ogół wygląda tak:

 

96.jpg

 

97.jpg

 

Na koniec fotka poglądowa obecnego stanu z wieżą we właściwym położeniu:

 

98.jpg

 

Jutro muszę kupić czarny bristol i zrobić porządne tło do zdjęć, bo obciach z żółtą ścianą. Że jeszcze nikt mnie za to nie zbeształ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madeira... Jesteś Bogiem. Jak go skończysz to za rozsądną cenę 1000zł byś go sprzedał (nie?). Żarcik, za tak odwzorowanego tygrysa powinni ci jeszcze zapłacić i podziękować. A tak btw. gąsienice są jeszcze za bardzo napięte. Już na drugim kole jezdnym powinny się opierać, tak mi się wydaje, a jeśli źle mówię proszę mnie nie zbesztać ;)

 

 

Pozdrawiam Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

maciejooo wg większości religii Bóg jest tylko jeden. Nie wnikam kto ma jakiego. Ja się za Boga żadnej z nich nie uważam. Dziękuję jednak za docenienie. Co do gąsienic, jest tak jak napisałeś -póki co są czymś nietrwałym z pojedynczych ogniw. Co do ich zwisu, to opierają się u mnie właśnie na drugim kole jezdnym. Może tego nie widać na zdjęciach dokładnie, ale w rzeczywistości tak jest. Co do sprzedaży, to ten model nie jest do tego przeznaczony, a jego wartość póki co dobija już powoli do tysiąca (sam model, blachy, koła etc..).

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dopadł mnie brak czasu. Zmieniłem pracę i póki co dużo czasu spędzam po pracy w domu przed kompem, żeby napisać raport i zaplanować następny dzień.. Na szczęście powoli uczę się pracy w tym systemie i może w przyszłym tygodniu już się z tym ogarnę i będę mógł siąść do Tygrysa.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie będzie jazdy w trawie, tylko w sterylnych pokojowych warunkach dla uciechy oka. Może kiedyś jakiś teren się trafi, ale raczej nie trawiasty. Zdaję sobie sprawę z delikatności blach, nawet w takiej skali. Dzięki za troskę. Co z Twoim modelem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w mocno zaawansowanej przebudowie. Elektonika WSN calkowicie wymieniona na Heng Long, a teraz walcze z wymina przeklani na metalowa. Niestety, brak mi jeszcze jednej pary rak do tej czynnosci. Kupilem jedna z Torro, ktora okazala sie absolutnym szrotem. Z Asiatamu jest o wiele lepsza, ale obudowa wymaga przerobek, bo przekladnia zdaje sie byla projektowana do starszych typow, albo Trumpetera. Po sowieckich napisach nie ma ani sladu. Czolg ma juz orzelki i nr. 1113. Dorobilem tez metalowa lufe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam.

Udało się zaadoptować nową wieżę. Trzeba było tylko zmienić średnicę otworu na pierścień. Dremel dał radę. Tygrys obecnie wygląda tak:

 

99.jpg

 

W zamówieniu przyszły także filtry. Jak porównałem je z tymi od HL, dowiedziałem się czemu opierały się na skrzynce tylnej płyty:

 

100.jpg

 

Nie zdziwię chyba nikogo, że wieża Tamiyi deklasuje Heng Longa. Można by zrobić całą listę rzeczy, ale po co. Musze jeszcze ściągnąć sobie kopułę dowódcy i właz ładowniczego i wieża będzie do spawania. Potem jeszcze tylko uchwyty na ogniwa i z zewnątrz będzie gotowa. Zastanawiałem się nad klapami w zasobniku, ale chyba sobie w tym miejscu blachy daruję.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Witam po dłuuugiej przerwie.

 

Zbierałem się , zbierałem i w końcu się udało. Wróciłem do pracy przy tym potworze. Zanim to się jednak stało pozbierałem kilka fantów:

 

Od Tomka (Griefa) ze Szkocji:

 

-zaczepy uchwytów na dodatkowe ogniwa gąsienic, oraz kilka pojedynczych ogniw:

 

102.JPG

 

Ponadto dostałem jeszcze drewianą skrzynkę amunicyjną i zawiasy włazów kierowcy strzelca/radiooperatora (raczej nie będę ich potrzebował, bo włazy będą zamknięte),

 

-od Stefana z Eureka XXL linę do naciągania gąsienic wraz z dwoma typami zaczepów:

 

103.JPG

 

(Stefan, dzięki raz jeszcze),

 

-od Janusza Jurowicza z allegro kopułę włazu dowódcy z modelu Tamiyi:

 

104.JPG

 

Jak się okazuje kopuła Heng Longa była za duża do wieży Tamiyi, ale sam właz HL pasuje do Japońskiej kopuły:

 

105.JPG

 

No.

W budowie Tygrysa zatrzymałem się na filtrach "feifel" i aby móc ruszyć dalej muszę przygotować płytę nadsilnikową do mocowania przewodów powietrza. Najpierw ją wyciąłem:

 

101.JPG

 

a w najbliższych dniach pewnie ją odpowiednio uzbroję.

 

Myślałem też nad odtworzeniem faktury odlewu. Jako, że Tygrys Wittmanna, z okresu bitwy Kurskiej, został mu dostarczony bezpośrednio z fabryki, czyli wczesnym latem 1943, można uznać, że na tym etapie wojny do produkcji płyt pancernych używano jeszcze stali dobrej jakości. Obejrzałem więc kilka zdjęć Vinniego Abbotta z jego "walkarounda" wokół Tygrysa w Bovington:

 

Kad%2525C5%252582ub%2525201.jpg

 

Tylna%252520p%2525C5%252582yta.jpg

 

Prz%2525C3%2525B3d.jpg

 

Wie%2525C5%2525BCa.jpg

 

 

Jak widać na kadłubie płyta pancerna jest idealnie wręcz gładka, natomiast na wieży są wyraźne ślady po walcowaniu. Darowałem sobie więc robienie faktury na kadłubie. Na wieży też, bo Tamiya o to zadbała.

 

No chyba tyle na dziś.

Mam nadzieję, że update będzie niedługo. ;)

 

(Gdyby zdjęcia były za duże, to proszę o informację i na pewno je zmniejszę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No powoli, powoli się toczy do przodu. Math, spoko o takim projekcie nie da się zapomnieć, zwłaszcza jak sam obiekt złowieszczo patrzy na Ciebie z gabloty.

 

No domyslam sie ...w tej skali z luufffa ...po prostu musi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.