mae Napisano 21 Kwietnia 2012 Autor Share Napisano 21 Kwietnia 2012 Chyba mam takie kalki. Przypomnij się proszę na meila, bo na 100% zapomnę.uechtie@interia.pl 1. Za wieżą chyba brakuje Ci chaczyków. Przeglądałem zdjęcia i nie wszędzie były. 2. Kształt tłumików MB sknocił. Powinny być brdziej owalne. Za to Aber (co mu się rzadko zdarza) zciemnił mocowanie osłon tłumików... Ta folia co ją nakeliłeś jest bez sensu. lepiej naklej po 2 cienkie paski na obrzerzach tłumików. Powinny one być przykręcone do błotnika i wchodzić w otwory w osłonach (jesli dobrze pamietam). Co do kształtu się zgadzam, ale mogę żyć z tym babolem. Folia nie jest bez sensu, bo ona nie jest oklejona na tłumiku, a w niej wklejony jest przód i tył wycięty z tłumika MB. Tłumik jest w środku pusty i jeśli będę miał ochotę, mogę go fajnie zdewastować 3. Oderwij pls te małe wizjery na kadłubie i przyklej odwrotnie bo masz je do góry nogami - szczelina dołem. Wizjerki generalnie były przyklejane poprawnie - 2 śróbki mocujące z góry, jedna z dołu (potem je usunąłem). Wizjery z MB są po prostu kiepskie, ale i z tym się godzę. 5. Nie jestem tego pewien ale: skoro zrobiłeś osłony kratek to chyba powinna też być płyta chroniąca grill. Gdybyś ją doklejał to dorób też brakujące w zestawie blaszki po bokach. Nad tym też się zastanawiałem, natomiast z mojego dochodzenia wynika, że różnie bywało, choć pewnie więcej czołgów tą kratkę miało. Dzięki za uwagi :] Replika PZ I to to nie będzie, ale z racji, że ma on być częścią dioramy godzę się z tym faktem. Jeśli będę chciał zrobić wierniejszy model to raczej sięgnę po inny model i na pewno nie po wieżę z RPM Aktualizacja (po wstępnym mazianiu): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 21 Kwietnia 2012 Share Napisano 21 Kwietnia 2012 A więc zaczeło się. Kiedy masz zamiar zamocować blachy osłonowe tłumików? Pytam bo też mnie to kiedyś czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakub97 Napisano 21 Kwietnia 2012 Share Napisano 21 Kwietnia 2012 Wyszedł ci pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 1 Maja 2012 Autor Share Napisano 1 Maja 2012 A więc zaczeło się. Kiedy masz zamiar zamocować blachy osłonowe tłumików? Pytam bo też mnie to kiedyś czeka. Zamocuję jak tłumik będzie odpowiednio pomalowany Aktualizacja: Krzyże namalowałem, gąski nie są jeszcze przylepione (muszę najpierw przypudrować podwozie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 1 Maja 2012 Share Napisano 1 Maja 2012 Wielki szacunek za wkład w budowę modelu, ale zapytam jeszcze raz: ile władowałeś w ten model kasy? Czy nie lepiej byłoby kupić ( wydaje mi się) w miarę dobry model Dragona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 1 Maja 2012 Share Napisano 1 Maja 2012 Bardzo mi się podobaja narzędzia - jakimi kolorami malowałeś drewniane trzonki? Gąsienice są zestawowe lub jakiś inny zestaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 1 Maja 2012 Autor Share Napisano 1 Maja 2012 Wielki szacunek za wkład w budowę modelu, ale zapytam jeszcze raz: ile władowałeś w ten model kasy? Czy nie lepiej byłoby kupić ( wydaje mi się) w miarę dobry model Dragona? Model jest składany z części kupionych okazyjnie Model + wieża to coś ponad 50 zl, blachy z 50 zł, a gąski kupiłem w zestawie z modelem MB (taka edycja limitowana, z gąsienicami Dragona) w cenie samego modelu Panzera - 34 zł. Z racji, że w zestawie MB nadal są zestawowe gąsienice, to Magic Tracki mam za darmo :P Cenowo nadal jest nieźle, bo jednak Dragon nie ma detalu jaki daje Aber Jeśli natomiast miałbym zaczynać jeszcze raz, to z Dragonem lub Tristarem bo chyba szkoda czasu na tak oklepany temat, choć więcej funu jest z MB Zależy jak na to patrzeć, mnie już odrobinę ten model zmęczył, aczkolwiek wyjdzie dość oryginalnie. Drewno na narzędziach to US Flat Brown Vallejo z czarnym washem. Części "metalowe" pomalowałem kolorem Gunmetal Model Master. Generalnie nie są jeszcze ukończone, coś przy nich jeszcze zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumo Napisano 1 Maja 2012 Share Napisano 1 Maja 2012 Troszke zbyt ciemny moim zdaniem ale jak wejdziesz brudzeniem będzie fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 1 Maja 2012 Share Napisano 1 Maja 2012 Troszke zbyt ciemny moim zdaniem ale jak wejdziesz brudzeniem będzie fajnie. I tu może być problem ,bo naprawdę jest ciemny ,chyba ,ze takie nie doświetlone foty są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 2 Maja 2012 Autor Share Napisano 2 Maja 2012 Jeśli jest problem z kolorem, to w drugą stronę, bo zmieniłem odcień kapkę i rozjaśniłem kolor (najbliżej oryginalnego koloru jest wanna przy podwoziu). Panzergrau/Schwarzgrau (RAL 7021) jak sama nazwa wskazuje był naprawdę ciemnym szarym, bardzo ciemnym (Schwarz = czarny). Przyzwyczailiście się poprostu do czołgów, których kolor nie ma nic wspólnego z Panzergrau, ludzie nakładają na modele najróżniejsze odcienie szarości, zazwyczaj błędne Modyfikowałem Panzergrau lifecoloru, który jest z godny z RAL 7021 i można go spokojnie używać np na oponach jako czarny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skikut87 Napisano 2 Maja 2012 Share Napisano 2 Maja 2012 Przyznam rację mae. Jego jedynka po zabiegach washa itp ma w miarę prawidłowy odcień szarego (przynajmniej tak mi się wydaje gdy sobie przypomnę jakiego koloru były puszki na maski lub kanistry, może były one troszkę bardziej niebieskie. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 20 Maja 2012 Autor Share Napisano 20 Maja 2012 Aktualizacja: Żołnierz LSSAH: Ogólna koncepcja: Podwozie czołgu zostało lekko potraktowane pigmentami, reszta w momencie umocowania na dioramie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
neptun1939 Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Oj będzie diorama Piękna praca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 (edytowane) Wszystko ładnie i pięknie, ale mam dwie uwagi: - wojak w wieżyczce powinien jakby trochę bardziej przylegać do krawędzi (ale nie upieram się) - zerwana gąsienica nie za bardzo mogłaby być zadarta do góry, ogniwa trochę ważą. No chyba że się zablokowały. Tu bym się upierał trochę bardziej przy poprawce. Edytowane 20 Maja 2012 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Ułożenie trupa jest w porządku. U truposzy występuje tzw. stężenie pośmiertne.Trup sztywnieje i przybiera czasami różne gimnastyczne pozy, które normalnie nie występują. Jak w tym przypadku. Normalnie przy żywym człowieku powinien on opierać się na krawędzi czołgu, a tutaj musi być sztywny. Pytanie tylko ( z medycznego punktu widzenia) kiedy nastąpił zgon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 20 Maja 2012 Share Napisano 20 Maja 2012 Oj Mierzu głupoty wypisujesz z tym stężeniem /lekarzem patologiem nie jestem ale znam ten tema z praktyki i wykładów / Stężenie występuje jak najbardziej ale nie natychmiast po śmierci ,najpierw koleś pada bez więdnie od strzału układa się na włazie i z czasem następuje stężenie pośmiertne . Krzysiek ma rację "trup" powinien przylegać do krawędzi włazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz 72 Napisano 21 Maja 2012 Share Napisano 21 Maja 2012 Ważne, że Polska wygrywa 3:0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawid99 Napisano 21 Maja 2012 Share Napisano 21 Maja 2012 Ale powrót , nie mogę się doczekać końca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markuz Napisano 21 Maja 2012 Share Napisano 21 Maja 2012 Koncepcja bardzo mi się podoba. Brakuje mi jednak śladów po pociskach na niemieckim czołgu oraz zniszczeń np: pokiereszowany błotnik i koła. Zerwana gąsienica wskazuje raczej na najechanie na minę niż trafienie z 20 mm działka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 21 Maja 2012 Autor Share Napisano 21 Maja 2012 Co do gąsienicy, jej dalsza część zostanie wpisana w teren dioramy, więc nie formowałem jej i przyklejałem na tym etapie, to co jest to zdecydowanie nie koniec. Figurka nie jest jeszcze przyklejona, została luźno wsadzona do wieży, więc nie ma pewności, że jest to jej optymalne ustawienie Śladów po trafieniach nie ma, ponieważ na dioramie mają być ślady działalności altylerii i w założeniu to właśnie ona doprowadziła do unieruchomienia czołgu. Trafienia z tankietki raczej nie byłyby specjalnie efektowne, a w dodatku ciężko mi znaleźć dobre miejsce dla takich trafień na czołgu. Dzięki za komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 21 Maja 2012 Share Napisano 21 Maja 2012 Panowie. Mae pokazujac swoja prace oczekiwal waszej porady,pomocy nie krytyki.Czytajac komentarze mozna policzyc na palcach obu rak takie ktore cos wnosza do tematu... - wojak w wieżyczce powinien jakby trochę bardziej przylegać do krawędzi (ale nie upieram się)- zerwana gąsienica nie za bardzo mogłaby być zadarta do góry, ogniwa trochę ważą. No chyba że się zablokowały. Tu bym się upierał trochę bardziej przy poprawce. Jeżeli według ciebie to jest krytyka a nie porada to nie mam więcej pytań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Oj Mierzu głupoty wypisujesz z tym stężeniem /lekarzem patologiem nie jestem ale znam ten tema z praktyki i wykładów / Stężenie występuje jak najbardziej ale nie natychmiast po śmierci ,najpierw koleś pada bez więdnie od strzału układa się na włazie i z czasem następuje stężenie pośmiertne . Krzysiek ma rację "trup" powinien przylegać do krawędzi włazu. A Ty nie czytasz ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie napisałem: Ułożenie trupa jest w porządku. U truposzy występuje tzw. stężenie pośmiertne.[/b]Trup sztywnieje i przybiera czasami różne gimnastyczne pozy, które normalnie nie występują. Jak w tym przypadku. Normalnie przy żywym człowieku powinien on opierać się na krawędzi czołgu, a tutaj musi być sztywny. Pytanie tylko ( z medycznego punktu widzenia) kiedy nastąpił zgon. Nigdzie nie stwierdziłem, że umarł przed chwilą. Nie wiem jaką masz praktykę, ale ja swoją wiedzę bynajmniej nie czerpię z wykładów a li tylko z praktyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mae Napisano 22 Maja 2012 Autor Share Napisano 22 Maja 2012 Generalnie krytyki często brakuje w warsztatach, więc krytyka jest jak najbardziej pożądana. Czy natomiast jest ona konstruktywna czy nie, to jest to już indywidualna ocena. Krytyka skłania do spojrzenia na problem z nieco innej perspektywy, więc chyba każda jest dobra, toteż zachęcam do krytyki Ilość elementów na dioramce oprócz ewentualnych drobiazgów raczej się już nie zmieni, ciężko dostać figurki niemców, którzy oberwali I generalnie straszna bryndza z wczesno-wojennymi Niemcami. To, czy wszyscy Niemcy na dioramce to trupy jest już raczej kwestią indywidualnego odbioru, ciężko pokazać w tej skali oddech człowieka tudzież bicie serca. Choć jak pewnie można zauważyć figurki, które są żywe lub niekoniecznie martwe mają nieco inny kolor skóry (żywszy). Żołnierz LSSAH prawdopodobnie jeszcze żyje, skoro pozostawiono mu karabin, lecz koledzy nie zdołali zdjąć go z pola bitwy (lub też on jako hardkorowy nazista nie chciał uciekać). Pewien jest tylko jeden trup, na którego postawicie? Czy beret by spadł? Nie wiem, nie widziałem zdjęć beretu, który spadł w takiej pozycji, ani zdjęć beretu który by się ostał na głowie. Faktem jest, że chyba nie da się znaleźć takiego beretu bez główki, a i z główką bardzo trudno. Zatem ten problem pozostawiam odbiorcy, mnie on nie boli specjalnie, cieszę się, że mogę zaprezentować nakrycie głowy czołgisty z początku wojny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Przecież wyraźnie napisałem: Ułożenie trupa jest w porządku. U truposzy występuje tzw. stężenie pośmiertne.[/b]Trup sztywnieje i przybiera czasami różne gimnastyczne pozy, które normalnie nie występują. Jak w tym przypadku. Przeczytaj to co napisałeś i nie będziesz mi wytykał ,że czytam bez z rozumienia.Jest nie mozliwe ,że by człowiek który nagle traci życie ułożył się w takiej pozycji ,nie sztywnieje w locie ,tylko tak jak napisałem pada ,układa się na włazie i za jakiś czas następuje stężenie ,ale w/g Ciebie tak nie jest i niech tak zostanie. To tyle z mojej strony w temacie "trupim" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 A może podczas wychodzenia z tankietki, nogi mu się zblokowały i tak pozostał? Zauważ, że prawie całe nogi ( aż po uda) ma we wnętrzu pojazdu, a więc mógł dostać kulkę i tak pozostać. Przecież nie wrzucę tutaj zdjęć, na potwierdzenie, że tak może być. Można by było jeszcze głowę mu bardziej zgiąć do dołu i delikatnie go jeszcze wsunąć, to będzie sprawiał wrażenie opierającego się. A Ty drogi Robercie zażuciłeś mi, że piszę głupoty o stężeniu, a przecież o stężeniu napisałem chyba poprawnie, co najwyżej kukiełka odbiega o realiów " stężeniowych". PS: Właściwie teraz dopiero zobaczyłem kilka mankamentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.