grzesioj Napisano 7 Października 2010 Share Napisano 7 Października 2010 Witam po prawie dwumiesięcznej przerwie w sklejaniu modeli. Przez ten czas starałem się dokuczać innym, teraz podstawiam własną głowę. Zatem - jak w tytule, czyli Sd.Kfz. 232 (6) Rad firmy Italeri w skali 1:72. Długo zastanawiałem się, czy model ten w ogóle pokazywać, ale się zdecydowałem. Są trzy powody moich obiekcji. Pierwszy powód jest taki, że model jest... NIEKOMPLETNY. I nie chodzi tu o to, że czegoś zapomniałem, czegoś nie było w pudełku bądź coś zniszczyłem. Nie. Nie ma najbardziej chyba charakterystycznego elementu pojazdu, jakim była antena, gdyż Główny Zamawiający zabronił jej doklejać, gdyż będzie mu przeszkadzać w zdejmowaniu wieżyczki, no i w ogóle, pewno w trakcie zabawy się połamie. Ale liczę, że kiedyś zmieni zdanie, choć wszyscy chyba wiemy, jak trudno jest potem bezboleśnie domontować coś do ukończonego i pomalowanego modelu. Drugi powód, to to, że jest to model Italeri. Zarzekałem się kiedyś, że nigdy więcej Italeri i model potraktowałem trochę lekceważąco. Szczerze mówiąc, można było to i owo troszkę ulepszyć. Powód trzeci - kiepskie zdjęcia, bo niestety trudno jest je zrobić dobrze po południu, przy niskim, ostrym słońcu. Wszystkie one wymagały wspomożenia LAMPĄ BŁYSKOWĄ, przez co model wygląda momentami nienaturalnie i trochę się świeci. No i myślę, że wystarczy tej pisaniny. Jeszcze kilka ogólnych słów, powtarzanych jak mantra - model w całości pomalowany przy pomocy pędzla, lakierami Humbrol i Pactra, "wyłoszony" mieszaniną Humbrola i starej farby olejnej dla artystów, wysmolony pastelami Noster. Wykonany w zasadzie prosto z pudełka z dwoma wyjątkami - wąsy na błotnikach, które po połamaniu musiałem zrobić sam oraz narzędzia. Trudno zrozumieć filozofię Italeri, która kilof robi jako oddzielny odlew, łopata zaś i siekiera stanowi nieodłączną część błotnika. Zatem narzędzia - siekiera Dragona, łopata UM. A, byłbym zapomniał. Na modelu widoczne są (głównie dzięki lampie błyskowej) lśniące smugi. Rzecz będzie poprawiana, gdy tylko kupię oryginalny rozpuszczalnik Humbrola, bo jestem pewien na 100%, że efekt ten powoduje użycie rozpuszczalnika Wamodu. Zatem ,czas na zdjęcia... Tutaj - w trakcie budowy. Warsztatu nie było, bo i z czego... Chociaż, byłoby się z czego pośmiać . Na dwu kolejnych zdjęciach - efekt trzech wieczorów - model trochę sklejony, trochę złożony na sucho. Na zdjęciu poniżej - po pokryciu Humbrolem 84, użytym jako podkład. Zdjęcie kolejne - już wymalowany, pokryty błyszczącym lakierem pod kalkomanie i washa. Zdjęcie kolejne - złoszowany, z kalkomaniami, pokrywany rozmazywaną białą farbą Humbrol 34. Tu już po tych wszystkich operacjach, w oczekiwaniu na mat. A tu już model gotowy. Zdjęcia na wolnym powietrzu, w cieniu, z użyciem LAMPY BŁYSKOWEJ. Ponieważ aparat ustawiony był na auto (inaczej nic z tego nie wychodziło), nastąpił mały problem z głębią ostrości... Tu seria zdjęć robionych na stole wieczorową porą, naturalnie z LAMPĄ BŁYSKOWĄ. Tu jeszcze takie, zrobione od niechcenia... I dwa porównawcze. I to by było na tyle. pozdrawiam Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 7 Października 2010 Share Napisano 7 Października 2010 Grzegorzu trudno coś nowego napisać, bo model na tym samym poziomie co poprzednie i techniki również te same. Więc generalnie nic nowego nie wymyślę. Mam natomiast dwie uwagi merytoryczne, które możesz szybko poprawić: 1. Pióra resorów bardzo szybko korodowały więc warto je "zardzewić". 2. Lufa do działka KwK nie powinna być w kolorze nadwozia. Podobnie jak lufy do km-ów były one wymienne i to był po prostu oksydowany metal (czyli właściwie powinna być czarna z lekkim połyskiem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 właściwie powinna być czarna z lekkim połyskiem I rozwiercona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 a zleceniodawcy życzymy miłej zabawy :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 a zleceniodawcy życzymy miłej zabawy :-) A to jakiś problem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
R_Mazzi Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 a zleceniodawcy życzymy miłej zabawy :-) A to jakiś problem ? hehe Andrzej po prostu w ten nieco okrężny sposób pozdrawia Grzesia synka:) Fajny modelik, tak jak Radek napisał na Twoim stałym poziomie. PS. ja również pozdrawiam i życzę udanych blitzkriegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam juszczak Napisano 10 Października 2010 Share Napisano 10 Października 2010 Sorry , nie załapałem ale przyłączam się do życzeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesioj Napisano 11 Października 2010 Autor Share Napisano 11 Października 2010 Dzięki za pozytywne komentarze. I rozwiercona. Zdaję sobie z tego sprawę, ale przy moich umiejętnościach, wzroku i wyposażeniu warsztatowym to niemożliwe. Fajny modelik, tak jak Radek napisał na Twoim stałym poziomie. Wiem, że zdjęcia nie oddają (przynajmniej te moje, robione w najprostszy sposób) rzeczywistego wyglądu modelu na tyle dobrze, aby coś więcej o nim powiedzieć, jednak, oglądając na żywo moje produkty, dochodzę do subiektywnego wniosku, że jednak każdy z modeli stanowi mały postęp w stosunku do poprzedniego, jeśli chodzi o umiejętności wykonawcy bądź jakość wykonania. Tutaj akurat model był prosty, żeby nie powiedzieć prymitywny, więc... pozdrawiam Grzesiek P.S. Kilka dodatkowych, nic nie wnoszących do tematu fotografii (podobno, lepiej kilka zdjęć za dużo, niż jedno za mało), ale wykonanych BEZ wspomagaczy w rodzaju lampy błyskowej - zatem nieco bardziej naturalny wygląd modelu: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
author21 Napisano 11 Października 2010 Share Napisano 11 Października 2010 Wydaje mi się nieco za długi w stosunku do oryginału, ale to problem producenta modelu. Taki rozciągnięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesioj Napisano 11 Października 2010 Autor Share Napisano 11 Października 2010 Hmm... Czy ja wiem? Chyba jednak masz rację. Rysunek zaś (rzuty) pochodzi ze strony http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3d/Sdkfz231%286-Rad%29-plan.gif . pozdrawiam Grzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.