wuwumaster Napisano 6 Stycznia 2011 Share Napisano 6 Stycznia 2011 tragedii nie ma leć dalej z koksem co do kalek - jeżeli są ode zaprojektowane do tych wypukłych detali to wtedy jest rewelacja (tak mają niektóre modele tablice zegarów zrobione) bo przy intensywnym dawaniu płynów kalka ładnie siada na wypukłościach, oczywiście wymaga to precyzyjnego położenia i cierpliwości, nie wiem jak jest w tym zestawie z tym wpasowaniem jednego w drugie. pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 8 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2011 Drobiazgi czyli koła: RLM 167 i czarny na piasty + suchy pędzel nie wiem co to za barwa RLM167 ale wygląda przyzwoicie pamiętaj żeby po zakończeniu szlifowań przerysować zamazane linie podziałów a te nie ruszone oczyścić z pyłu (polecam starą twardą szczoteczkę do zębów). Co do merytoryki się nie wypowiadam - bo tak jakoś materiałów brak pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 8 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2011 jak masz lekko zatarte ale jeszcze wyraźne linie to spróbuj igłą krawiecką osadzoną w korku od wina albo uchwycie pod wiertełka, jak coś to ją podostrz na coraz drobniejszych papierach, i przejedź nią kilka razy odpowiednio delikatnie po liniach (tak żeby nie wyskakiwać poza) powinnno dać efekty. SIĘ NIE SPIESZĘ!Smile i bardzo słusznie po pracach widać że przejrzałeś troche poradników na forum pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 8 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 8 Stycznia 2011 jaką igłą ci będzie lepiej szło taką rób choć mi się lepiej dłubie zwykłą, faktem jest że sporo czasu schodzi na czytanie forum oczywiście wiele spraw tu nie wyczytasz i po prostu trzeba samemu przerobić, przetrenować, ale sporo tematów jest tu jak gotowiec. pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 spokojnie moge to przeszlifować ale co potem? psiknąć jeszcze raz? jeżeli chodzi o szlifowanie baboli które uwydatnił podkład - to jak najbardziej szlifuj, po to m.in używa się takich podkładów ja bym potem psiknął szlifowane miejsca delikatną warstwą - tak żeby było jednolicie z resztą. pozdrawiam! p.s. po ilości wejść sądzę że nie tylko ja tu zaglądam podglądających jest dużo - więc się staraj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 9 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2011 kolorystyka - szczerze ? - porób sobie próbki kolorów na kartonie i bierz jak ci najbardziej siądzie, przecież te schematy malowania z instr. w 99% są wyssane z palca... przecież tego nie było! Luft'46 to taka zabawa w what if... tyle że 65 lat temu za pare lat ten sam model wyjdzie z innymi kalkami i innymi schematami (jedynie godła mogą się zgadzać z jednostkami które faktycznie istniały pod koniec wojny rozkład plam mógłby też być zasadny ale niekoniecznie). dobrym przykładem jest FW Flitzer i Horten XI (Go-229) - kilka razy wznawiane, za każdym razem inne kalki i malowania, także moim zdaniem nie ma się czym specjalnie przejmować, instrukcja niech będzie sugestią (teraz moja mała dygresja wynikająca jedynie z mojego gustu i analozowaniu malowań, bo i flitzer i horten czekają u mnie w kolejce: 74/75/76 jest bardzo nijakie, szaro szare, poszukaj w galerii mojego FW190A8R11 jest właśnie w tych barwach, zielony 82 plus szary 74/75 to ciekawe połączenie, ja w moich modelikach z luft46 używałem na górę tylko kolorów 8x, zwykle 81/82, dół 76 , jakoś mi to najbardziej podchodziło na koniec wojny, ale 81/83j.ziel. i dół 84 to już jest moim zdaniem sedno luft46 ja mam te kolorki w Pactrach, jak chcesz to zeskanuje próbki i podeśle mailem, dla łatwiejszego rozeznania) ojj przynudziłem... mam nadzieje nie za dużo pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 10 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 10 Stycznia 2011 hoho żółty i biały z pędzla - noo karkołomne zadanie ale wygląda że ładnie wyszło, może żółty tylko obrys do poprawy ale to nie problem (jakoś po tym podkładzie byłem pewien że malujesz aerografem ale faktycznie wspominałeś coś o sprayu... no i p.1101 też był faktycznie pędzelkowany) fajnie fajnie - dawaj dalej pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 10 Stycznia 2011 Share Napisano 10 Stycznia 2011 trochę się boje tego co będzie jak zerwę maskol I słusznie - maskol do maskowania owiewek to zuooo. Będziesz miał strasznie poszarpane krawędzie oszklenia... popełniłem ten błąd w swoim Wellingtonie, możesz zerknąć. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darthjacek Napisano 10 Stycznia 2011 Share Napisano 10 Stycznia 2011 Ja do maskowania zacząłem używać półprzezroczystej folii samoprzylepnej bardzo fajna sprawa dobrze przylega i łatwo skalpelem odciąć to co potrzeba, poza tym dokładnie widać gdzie ciąć ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 10 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 10 Stycznia 2011 z maskolem bywa różnie, jak się na niego naleje gęstą farbę to oczywiste że potem będą poszarpane krawędzie, ja działam póki co tylko Humbrolowym więc na przyszłe zakupy dobrze wiedzieć że Gunzowy jest taki dobry poza tym humbrolowy jest na celulozie - ja go nieraz rozcieńczałem wodą jak był stary i gęsty - i tym sposobem bardzo skutecznie go "odświeżałem", pędzel też się w wodzie powinno domyć. pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 10 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 10 Stycznia 2011 moting ? hmm z oszkleniem nigdy nie jest łatwo szybko i przyjemnie, trzeba nad nim posiedzieć (chyba że ktoś robi łodzie podwodne ) może nie wyszło super ale jak na początek to przyzwoicie - zawsze cenna lekcja na przyszłość. pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Banny Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 ale jak wygląda owiewka: Hmmm... Powiem szczerze, ze ja owiewki maluje pedzlem '0' lub '00' i efekt wyglada lepiej... I jest bardziej przewidywalny. Poza tym nie trace czasu na maskowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 moting ? ! plamy plamy ... kolejna nowomowa... :P pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artoor_k Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 Na początek wystarczy ci taki ,aczkolwiek małe plamki od szablonu trzeba malować,tu akurat jest drogi ale można znaleźć go nawet za jakieś 19 zł: http://allegro.pl/mar-aerograf-airbrush-ab-1001-0-3mm-poradnik-i1379750138.html Działa bardzo dobrze, na pseudoiwaty itp przyjdzie czas później. Innego nie używam i nie zamierzam a maluję aerografem już od paru lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 jak zareaguje? jak włączysz radio to może i nawet nie usłyszy, bo toto głośne mniej więcej jak lodówka. Malowanie - nooo teraz widać jaka to pękata parówa ten meser ciapek pędzlem niestety nigdy dobrze nie zrobisz, można dziubać suchym pędzlem (można te ciapki łagodzić dziubiąc po nich rlm76-tym), można tak jak kiedyś wspominałem próbować wcierać kropki z suchych pasteli (patent z przed lat z Młodego Technika ). o aero poszło na pw. Ogólnie w tej kolorystyce wygląda bardzo ciekawie no to zabawa w bezbarwne, kalki, łosze i mamy się ku końcowi? pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 jak chcesz robić łaciatych niemców albo inne malowania z miękkimi przejściami barw to pędzlem szkoda zabawy. Kiedyś aerograf to był wyższy stopień wtajemniczenia, wyższa szkoła jazdy, dziś to ogólnodostępne i rzec by można jedno z podstawowych narzędzi do malowania. Z tym modelem jeżeli jeszcze ci się chce to popróbuj - zawsze będzie doświadczenie na przyszłość, zamalować i pomalować od nowa zawsze można. Twój meser obecnie nie prezentuje się źle, widać staranne składanie, malowanie, no i tyle ile można uzyskać pędzlem na ciapkach, więc spokojnie Jeszcze trochę zabawy przy nim cię czeka więc leć dalej z koksem pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 11 Stycznia 2011 Share Napisano 11 Stycznia 2011 Ja również sądzę , że lepiej nabyć aerograf. To są moje najlepsze plamki wykonane pędzlem: A tak wyglądają pierwsze plamki z aero: Jest różnica. Subtelna acz zauważalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 wcale nieźle ta owiewka, plamy można by jeszcze poprawiać na przemian b rozwodnionym c.szarym/zielonym i na to również rozwodniony j.szary (ja tak aerografem robie żeby mieć przenikające nieregularne plamy). końcowy bezb matt będzie z pędzla czy ze spreja? (bo nie wiem czy nie za szybko z tym podwoziem). Z kalkami revella nie powinno być problemów, prosto z wody czy na płynach kładziesz? jak na płynach to pamiętaj że na to trzeba troche czasu aż dobrze wyschną, a potem dobrze jest je wilgotną szmatką przetrzeć bo mogą się porobić zaschnięte plamy płynów i to czasem widać po malowaniu matem. Pędzisz z robotą, może i dobrze ale pamiętaj - spiesz się powoli pozd! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 z Mr Softerem to poczytaj jeszcze a forum, ja nie doradze bo używam innych (Microscale). CO do satyny - też od jakiegoś czasu tak wykańczam modele nie ma tu reguły za bardzo że luftwaffe to koniecznie mat, czasem oglądam filmy np z Su-22, matowe a jakże zdawało by się, a toto się błyszczy jak wypolerowane! inne samoloty eksploatowane były dużo na słońcu i siłą rzeczy płowiały i matowiały, różnie bywa (oczywiście w pewnych "tematach" są pewne wyjściowe zasady, ale myślę że tutaj można sobie pozwolić na swobodę). w modelarstwie myślę ważniejsze jest aby odbiór przy oglądaniu był dobry, satyna myślę będzie b dobrym wyborem! (rozcieńcz ją odpowiednio, nawet bez tego badziewnego rozcieńczalnika, samą wodą). pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 ... a następny też będzie miał coś nie tak i też rąbniesz o ściane, a przy 10tym druga połowa powie: pokaż na co poszło tyle czasu i kasy, i co? i leżysz :P nie chce mi się silić na wywody modelarsko-filozoficzne więc piszę ci wprost brutalny argument dla którego warto kończyć modele o zdobywaniu doświadczeń także na etapie wykańczania nie wspominam już... pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 11 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2011 bez przesady, takie tam średnio-przeciętne dłubanie, wracaj do Messera zamiast robić z forum gg :P za dużo przy kompie za mało przy modelu, ale spoko tez tak miewam pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 12 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2011 hmm a może softer powinien iść na kalkę? a nie pod? (chyba jest coś takiego jak setter, pod kalkę, ale dokładnie nie wiem), robiąc analogię do Microscale tam jest set pod kalkę (śmierdzi jak rozwodniony ocet) i sol na kalkę (śmierdzi jak rozcieńczony zmywacz wamod, i prawdopodobnie mógłby reagować z farbą). http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=MS-231&lang=pl panowie z Gunze zdają się potwierdzać moje domysły pozdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wuwumaster Napisano 12 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2011 no cóż człowiek uczy się całe życie":/ ... a i tak umiera głupi ...tzn. podobno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kwiatektatek Napisano 12 Stycznia 2011 Share Napisano 12 Stycznia 2011 Używam zarówno sido, jak i obydwu płynów gunze. Nie reagują ze sobą. Nie miałem takiego przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fallstart Napisano 13 Stycznia 2011 Share Napisano 13 Stycznia 2011 Co do Washa- czy ktoś z was ma doświadczenia z zabawą ołówkiem zamiast washu? Hej, próbowałem washa nie tyle ołówkiem, co ciemną kredką ołówkową podczas budowy Su-22. Moja relacja jest Tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.