Jump to content

P 51 Mustang 1/72 Academy


radzio_f
 Share

Recommended Posts

Witam.

Przełamałem się i postanawiam zamieścić pierwszą swoją relację z budowy. Będzie to model w miarę prosty P 51 Mustang w malowaniu takim jak na pudełku czyli z 1943 roku z północnej Afryki. Kolorów podstawowych jakich użyję do malowania będą to Olive Drab, Natural Grey oraz Interior Green.

Liczę na Waszą dużą pomoc i dobre rady ponieważ nie jestem doświadczonym modelarzem i jeszcze długa droga przedemną.

Pozdrawiam.

 

9cff083375a2b7cdm.jpg 177a0be001ca81aam.jpg

Link to comment
Share on other sites

Pomalowany kokpit interior green przejechany sidoluxem troszeczkę rozcieńczonym wodą dla nadania matowości i zalany czarną temperą

osz.jpg

 

Starty wash wacikiem kosmetycznym

pooszu2.jpg

pooszu.jpg

 

Tych śladów po wypychaczach nie szpachlowałem bo po złożeniu połówek kadłuba i wsadzeniu podłogi będą niewidoczne także postanowiłem oszczędzić sobie nerwów ;p

 

I gotowy fotel

gotowyfotel.jpg

Link to comment
Share on other sites

I spróbował jeszcze trochę rozetrzeć washa w kącikach

 

Fajnie, że zabrałeś się za wczesnego Mustanga. Jakbyś miał jakieś wątpliwości lub pytania, to wal jak w dym

 

Pozdrawiam

Kornik

Link to comment
Share on other sites

No właśnie Korniku mam pytanko Nie mogę się doszukać jaki był kolor podłogi w tych maszynach, czy był on zielony czy było to po prostu czyste drewno?

Biorę się za rozcieranie washa i rozjaśnianie krawędzi

Link to comment
Share on other sites

W tej wersji Mustanga nie było drewnianej podłogi. Pozostawiano ją w naturalnej barwie metalu. Drewniana podłoga to następne wersje tego samolotu, podobno malowano wówczas antypoślizgową farbą w kolorze kokpitu. Tyle wiem na ten temat, ale mogę się mocno mylić, co jakiś czas zmieniają się ,,pewniki" na pewne tematy.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o podłogę to tutaj wchodzą w grę kolory Bronze Green lub Interior Green bądź srebrny. Ja osobiście potraktowałbym ją zielonym Interior Green.

W wersjach późniejszych drewniane podłogi były bardzo często (choć oczywiście nie we wszystkich przypadkach) malowane czarną farbą antypoślizgową.

 

Tyle wiem na ten temat, ale mogę się mocno mylić, co jakiś czas zmieniają się ,,pewniki" na pewne tematy.

 

Bo i co pewien czas pojawia się gdzieś nowa dokumentacja, publikacje i odnajdują się zdjęcia oraz próbniki kolorów

Link to comment
Share on other sites

Dasz radę zrobić jeszcze zbliżenie tablicy przyrządów bo zacnie wygląda na pierwszym zdjęciu.

Link to comment
Share on other sites

DSC09992.jpg

Na tyle mnie stać Moses.Troszke jakość nie tego no ale lepiej się nie da. Tablice pomalowałem na czarny mat, przetarłem czarnym z kropelką białego na suchym pędzlu, przejechałem w prawo i w lewo lekko nasączonym wacikiem w metalizerze MM i tyle ;p

Link to comment
Share on other sites

No no fajnie. Maźnij teraz tablicę matem, a zegary zalej kropelką bezbarwnego lub clearfixa, będzie idealnie wtedy

Link to comment
Share on other sites

Do roboty, bo jak Cie kopne w du.. to będziesz latał jak Pershing na wysokości lamperii (wersja ocenzurowana )

Link to comment
Share on other sites

Masz nienajgorszy model, zacząłeś całkiem ok i jestem ciekaw jak pójdą Ci kolejne etapy budowy. Nie marudź, nie mędrkuj tylko bierz się do roboty, bo chcę wreszcie zobaczyć porządnego "Allisona" na tym forum!!!

Link to comment
Share on other sites

Wziąłem się za robotę Wkleiłem kokpit skleiłem połówki kadłuba ale dobrze że zauważyłem nie wkleiłem koła ogonowego :/ Dobrze że klej jeszcze nie związał także jakoś delikatnie to wszystko rozkleiłem. Mam małe pytanko, jaki kolo miały klapy koła ogonowego od wewnętrznej strony? Zielony czy to było czyste aluminium ?

Link to comment
Share on other sites

Wnęki podwozia oraz klapy osłon podwozia głównego i ogonowego we wczesnych Mustangach były w większości malowane na srebrno (nie pozostawiane w gołym metalu, ale malowane). Zdarzały się również zabezpieczane Zinc Chromate, ale to głównie w ostatnich seriach produkcyjnych Allisonów, a także w malowanych ad hoc w jednostkach np. teatru CBI.

Link to comment
Share on other sites

Tak jak Korniku pisałeś pomalowałem klapy na srebrno.

Zamknąłem kadłub

DSC00002.jpg

I zrobiłem światła pod skrzydłem. Nawierciłem gorącym wiertłem otworki podkleiłem kawałem przeźroczystej folii i zamalowałem.

Efekt :

DSC09999.jpg

Link to comment
Share on other sites

Jeśli skrzydeł nie masz jeszcze sklejonych to proponuję; oderwij folię z całkiem nieźle wyglądającymi światełkami, srebrnym pomaluj otworki wewnątrz- będzie to imitacja odbłyśników, wklej folię na miejsce i daj po kropli bezbarwnego w połysku, bądź Clerfixa, jak Moses radzi i po wyschnięciu po kropli maskolu, przed następnymi czynnościami. podejrzewam, że światła mogą wiele zyskać.

Fajnie to jak na razie Tobie idzie, tak trzymaj

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.