Skocz do zawartości

Lotniskowiec IJN SHINANO - Tamiya 1/700


Marcin Rogoza

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator

Witam po raz kolejny Brać Modelarską

 

Zmęczony zmaganiami z projektem USS San Francisco oraz zapomnianym USS Aaron Ward, postanowiłem wrzucić na tapetę coś "szybkiego" - po to, by w sensownie krótkim czasie go zrealizować, postawić na półce, cieszyć oko i co najważniejsze - podnieść tym samym moje upadłe już morale po ciężkiej i żmudnej bijatyce z w/w "amerykańcami". Wallace zapewne się ucieszy, widząc kolejny ciężar na przeciwwadze do floty DKM

 

Pogrzebałem w swoich zasobach, podrapałem się kilka nocy po głowie próbując zdecydować się na jakieś pudełko. Wybór padł na tytułowego SHINANO - największy lotniskowiec II Wojny Światowej.

 

shinano_001.jpg

 

Miał on pełnić wyjątkową rolę w flocie japońskiej, mianowicie służyć miał jako lotniskowiec pomocniczy. Niestety, historia nie pozwoliła mu zbyt długo popływać po morzach - mało tego - nie zdążył wykonać żadnej misji bojowej, gdyż natknął się na niego amerykański okręt podwodny, torpedując nieprzygotowany do walki okręt i załogę (o tym może innym razem).

 

Sam model w bardzo dobrej jakości i detalach. Choć pudełko zawiera wersję "do linii wodnej" to zostanie wykonany z pełnym kadłubem - część podwodna skonfiskowana została z Yamato od Fujimi - mam nadzieję, że ożenek wyjdzie im na dobre

 

W kwestii wyjaśnienia dla tych, co są mniej w temacie - dlaczego akurat do Shinano częśc podwodna od Yamato.... Otóż, w pierwotnych planach, Shinano, wraz z czwartym bezimiennym bratem, miał stanowić kontynuacje projektu super pancerników typu Yamato. Yamato i Musashi powstały, natomiast w doku cały czas (w dodatku coraz bardziej ślamazarnie) powstawał kadłub Shinano. I to właśnie na jego podstawie wybudowano tytułowy lotniskowiec.

 

Ubolewam nieco nad baaaaardzo skąpą dokumentacją do tego okrętu - jednocześnie liczę tu na pomoc kolegów, szczególnie tych, co to "zęby już zjedli" na temacie IJN.

 

Model oczywiście będzie waloryzowany - jestem na etapie doboru niezbędnych elementów dodatkowych i stworzenia stosownego zamówienia - wszystkie sugestie mile widziane.

 

No to póki co, będzie na tyle wstępu - mam nadzieję, że temacik popłynie szybciej niż USS San Francisco

 

Do następnej odsłony....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Wallace zapewne się ucieszy, widząc kolejny ciężar na przeciwwadze do floty DKM

Jako przedstawiciel (a może nawet z odrobiny prowodyr) koalicji "DKM" z przyjemnością zasiadam w pierwszym rzędzie "oglądaczy" relacji.

 

Sam model w bardzo dobrej jakości i detalach. Choć pudełko zawiera wersję "do linii wodnej" to zostanie wykonany z pełnym kadłubem - część podwodna skonfiskowana została z Yamato od Fujimi - mam nadzieję, że ożenek wyjdzie im na dobre

Ciekaw jestem jakie rozbieżności wyjdą przy próbie spasowania obu części kadłuba... Z drugiej strony nie mam cienia wątpliwości że w Twoich rękach Marcinie wyjdzie to na dobre "temu modelu"

Zatem... do roboty

 

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wallace zapewne się ucieszy, widząc kolejny ciężar na przeciwwadze do floty DKM Mr. Green

He, he pewnie tak, aczkolwiek -jedynie słuszna skala to nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Ciekaw jestem jakie rozbieżności wyjdą przy próbie spasowania obu części kadłuba... Z drugiej strony nie mam cienia wątpliwości że w Twoich rękach Marcinie wyjdzie to na dobre "temu modelu"
Mam taką nadzieję . Zaznaczę również, że to pierwsza "siedemsetka" w moich rękach więc potroszę studzę swoje oczekiwania w tym względzie, choć poprzeczkę wieszam sobie wysoko.

 

Marcin Jutro na gg dostaniesz co nieco do tej łajby
Już teraz wielkie dzięki

 

jedynie słuszna skala to nie jest
Tak mówią tutaj prawie wszyscy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedynie słuszna skala to nie jest
Tak mówią tutaj prawie wszyscy

 

Zawsze się znajdzie paru zbuntowanych fanów "1/700".

 

Odkrywczy w temacie dodatków nie będę odkrywczy, ale polecam blaszkę od Eduarda dedykowaną Shinano, zawsze można się także pokusić o powiększenie grupy powietrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wallace zapewne się ucieszy, widząc kolejny ciężar na przeciwwadze do floty DKM
Zasiada w loży honorowej z mieszanymi uczuciami, ale o tym poniżej

...

Miał on pełnić wyjątkową rolę w flocie japońskiej, mianowicie służyć miał jako lotniskowiec pomocniczy. Niestety, historia nie pozwoliła mu zbyt długo popływać po morzach - mało tego - nie zdążył wykonać żadnej misji bojowej, gdyż natknął się na niego amerykański okręt podwodny, torpedując nieprzygotowany do walki okręt i załogę (o tym może innym razem).
Jeśli mogę wtrącić, to tytułem uzupełnienia dodam tylko, że początkowo okręt miał mieć "pojemność" 150 samolotów i lądować miały na nim jednostki z innych okrętów, po zakończonej misji bojowej. Dodatkowo w swych hangarach miał warsztaty naprawcze dla uszkodzonych samolotów. W planach miał współpracować z lotniskowcami typu "Unryu", a sam posiadał jedynie 18 myśliwców osłony przeciwlotniczej.

Co do zatopienia: okręt został trafiony 4 torpedami, co przy niewyszkolonej załodze (jak wspomniał Marcin) doprowadziło do katastrofy. Okręt prawdopodobnie mógł zostać uratowany, gdyby skierowano go na mieliznę - na podstawie losu "bliźniaków" stwierdzono jednak, że okręt jest w stanie przetrzymać taką salwę. W końcu "Yamato" i "Musashi" tonęły po otrzymaniu większej ilości pocisków. Stąd decyzja o niekierowaniu okręty na płytsze wody.

...

W kwestii wyjaśnienia dla tych, co są mniej w temacie - dlaczego akurat do Shinano cześć podwodna od Yamato.... Otóż, w pierwotnych planach, Shinano, wraz z czwartym bezimiennym bratem, miał stanowić kontynuacje projektu super pancerników typu Yamato. Yamato i Musashi powstały, natomiast w doku cały czas (w dodatku coraz bardziej ślamazarnie) powstawał kadłub Shinano. I to właśnie na jego podstawie wybudowano tytułowy lotniskowiec.
Słabe tempo było rezultatem priorytetów w postaci nowej klasy lotniskowców "Unryu". Do tematu z większym zapałem wrócono dopiero po bitwie o Midway, gdzie Japończycy stracili 4 lotniskowce.

...

He, he pewnie tak, aczkolwiek -jedynie słuszna skala to nie jest
Bo nie jest !!

...

Nom ale w jedynej słusznej skali byłby ogromny

7,6 metra nono

Opierając go na dostępnych kadłubach klasy "Yamato", to w 1/350 model miały zaledwie 75 cm....

...

Sam model w bardzo dobrej jakości i detalach. Choć pudełko zawiera wersję "do linii wodnej" to zostanie wykonany z pełnym kadłubem - część podwodna skonfiskowana została z Yamato od Fujimi - mam nadzieję, że ożenek wyjdzie im na dobre
Marcin, nie korciła Cię budowa od podstaw ? Mogłeś przecież zaszaleć, opierając się na dostępnych modelach w 1/350. Trochę z "Yamato", trochę z jakiegoś lotniskowca (może niekoniecznie japońskiego, bo te drogie są), dużo inwencji twórczej. Z Twoimi zdolnościami... kurcze... co za wizja !!

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Nom ale w jedynej słusznej skali byłby ogromny

7,6 metra nono

Opierając go na dostępnych kadłubach klasy "Yamato", to w 1/350 model miały zaledwie 75 cm....

...

Tylko weź pod uwagę że Shinano był dłuższy czyli w skali 1:35 ( jedynej słusznej ) miałby prawie 7,6 metra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
nie korciła Cię budowa od podstaw ? Mogłeś przecież zaszaleć, opierając się na dostępnych modelach w 1/350. Trochę z "Yamato", trochę z jakiegoś lotniskowca (może niekoniecznie japońskiego, bo te drogie są), dużo inwencji twórczej. Z Twoimi zdolnościami... kurcze... co za wizja !!
Życie mi jeszcze miłe - od podstaw (prawie od podstaw) to się szykuję do innego dużego projektu - tutaj ma być przyjemnie i relaksacyjnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie korciła Cię budowa od podstaw ? Mogłeś przecież zaszaleć, opierając się na dostępnych modelach w 1/350. Trochę z "Yamato", trochę z jakiegoś lotniskowca (może niekoniecznie japońskiego, bo te drogie są), dużo inwencji twórczej. Z Twoimi zdolnościami... kurcze... co za wizja !!
Życie mi jeszcze miłe - od podstaw (prawie od podstaw) to się szykuję do innego dużego projektu - tutaj ma być przyjemnie i relaksacyjnie

 

A ja wiem jakiego

A z moimi dokumentacjami może to zrobić w skali 1:1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli w skali 1:35 ( jedynej słusznej ) miałby prawie 7,6 metra
jedynie słusznie zjadłeś jedno "zero"

...

Życie mi jeszcze miłe - od podstaw (prawie od podstaw) to się szykuję do innego dużego projektu - tutaj ma być przyjemnie i relaksacyjnie
A ja sądzę, że frajdę miałbyś nieziemską. A gdybyś do tego zadbał o cień dokumentacji... hmm... sprzedałbyś patent jakiejś firmie i dostałbyś dożywotni 90% rabat na wybrane modele Ten nowy projekt "prawie od podstaw" to też w tym dziale ?

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli w skali 1:35 ( jedynej słusznej ) miałby prawie 7,6 metra
jedynie słusznie zjadłeś jedno "zero"

 

Chyba jednak jest wszystko ok, patrząc na wymiar 7,6m oraz to, że BALROG robi modele w 1:35, to jego skala to właśnie 1:35, z tym tylko, że w tej skali niema takich statków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Ten nowy projekt "prawie od podstaw" to też w tym dziale ?
Tak ---- U-Boot VII w "72" z wnętrznościami - choć BALROG agituje mnie na skalę "jedynie słuszną"

 

A może jednak do linii wodnej i podstawka z wodą
Ten akurat będzie Full Hull - na podstawkę wodną zdecyduję się przy okazji modelu, do którego nie ma części dennej. Myślę, ze wcześniej czy później przyjdzie ten moment
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten nowy projekt "prawie od podstaw" to też w tym dziale ?
Tak ---- U-Boot VII w "72" z wnętrznościami - choć BALROG agituje mnie na skalę "jedynie słuszną"

No ja za jakiś czas rusze z U-bootem w jedynej słusznej skali będzie to typ XXI oczywiście full RC

To bedzie sprawdzian

Ale wpierw pokończę to co zaczełem i wykonam dwa modele miedzy

ale chętnie bym zobaczył VIIc w 35

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak jest wszystko ok, patrząc na wymiar 7,6m oraz to, że BALROG robi modele w 1:35, to jego skala to właśnie 1:35, z tym tylko, że w tej skali niema takich statków.
Nie zrozumieliśmy się, chodziło mi o to, że jedynie słuszna skala to 1:350

...

Tak ---- U-Boot VII w "72" z wnętrznościami - choć BALROG agituje mnie na skalę "jedynie słuszną"
Mnie jakoś U-Boot'y nie leżą. Ale z przyjemnością popatrzę na Twoje boje.

PS - my tu gadu-gadu, a kiedy stępkę kładziesz ?

...

BALROG, ja wolę trzymać się jednej skali, na przykładzie OP widzę np. jakie wielkości w rozmiarach budowanych okrętów były (np. radzieckie z lat 50-tych, a 80-tych)... Ale przecież najważniejsze, by każdy robił to, co mu sprawia frajdę

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1:35 i rozmiarem max 2,4 metra
Ja z kolei celowałem we "współczesne" OP, a teraz chcę robić WWII pancerniki (z wyjątkiem na lotniskowiec - mam nadzieję, że kiedyś ruszy projekt grupowy)

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Pierwsze koty za płoty - prace z kadłubem ruszyły: wklejone rozpórki, zeszlifowane łączenie form no i przymiarka sterburty od Tamiya do części dennej Fujimi...

 

th_shinano_002.jpg th_shinano_003.jpg th_shinano_004.jpg th_shinano_005.jpg

 

Jak sami widzicie - praktycznie wymiarami się nie różnią - część rufowa na razie "dynda" sobie nie przyklejona, ale można odnieść wrażenie, że dwóch producentów korzysta z tych samych form kadłuba

 

Pomału rozkręcam się z tematem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sami widzicie - praktycznie wymiarami się nie różnią - część rufowa na razie "dynda" sobie nie przyklejona, ale można odnieść wrażenie, że dwóch producentów korzysta z tych samych form kadłuba
Tak jak napisałeś, pasuje praktycznie w 100%. I tak sobie myślę: szkoda, że Akagi taki drogi, mógłbyś jednak "popełnić" Shinano w 1/350, łącząc kadłub od Yamato z Akagi... Niemniej jednak nigdzie się nie ruszam i śledzę z zapartym tchem pracę nad "maluchem" Ponieważ pisałeś, że sugestie odnośnie waloryzacji mile widziane, to proponuję: drewniany pokład + blachy (+ew. lufy do płotów)...

...

Pomału rozkręcam się z tematem...
to zupełnie tak jak ja

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
mógłbyś jednak "popełnić" Shinano w 1/350, łącząc kadłub od Yamato z Akagi
A czemu z Akagi? Shinano powyżej linii wodnej jest taki sam jak Akagi ? Chyba czegoś nie "kąsam"....

 

proponuję: drewniany pokład + blachy (+ew. lufy do płotów)
W drewniany pokład nie wchodzę - również z tego powodu, że był opancerzony, więc domyślam się, że deskowania zupełnie nie było widać.

 

Blachy jakieś z pewnością będą; co z artylerią - jeszcze nie wiem - waham się stając przed wyborem odlewów FineModel lub fototrawionych od różnych innych producentów. Zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.