Skocz do zawartości

Kawasaki KI-61-I HIEN 1:72 Hasegawa relacja


rercz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Już czas coś wyprodukować. Wziąłem się więc za Antosia. Model jak podejrzewam może mi sprawić trudności szczególnie z malowaniem, mam też parę dodatków których nie zawaham się użyć Wygląda to tak:

 

ki61016.jpg

ki61004.jpg

A to wstępna faza produkcji kabiny pilota:

 

ki61.jpg

ki611.jpg

ki612.jpg

ki613.jpg

ki614.jpg

ki616.jpg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawością będę podglądał, tym bardziej że właśnie buduję dokładnie ten sam zestaw!

Cieszę się, bo zawsze to cztery ręce i dwie głowy

W jakim malowaniu będziesz go robił?

Kuna zapomniałem napisać że mam jeszcze to:

ki61-1.jpg

I wielki problem z wyborem malowania. Chciałem te pudełkowe esy ale w tym zestawie lifelike-a też są piękne. Tak że dojadę do metalizera i zacznę myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam stresu z wyborem malowania, bo posiadam tylko fabryczne kalki. Malowanie Kobaysziego z koniczynką jest dośc słabo udokumentowane, także zrobię najpewniej maziatego srebrnego (jest kilka zdjęć tej maszyny).

 

Nie przewiduję też blaszek ani innych dodatków. Model ma mi służyć do nauki malowania metalizerem (dopiero eksperymentuje z aero). Jak Hasa mi się uda to planuję jeszcze wykonanie Ki-61-II Fine Moldsa.

 

Rozumiem, że robisz kabinkę otwartą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...
  • 4 months later...

Witam szacowne grono!

Prace z różnych względów posuwają się wolno, ale coś mi się udało zrobić, żmudnie gniotę blachy i w związku z tym mam prośbę o pomoc, będą mi potrzebne nitownice, jeśli ktoś ma namiar na sprawdzone to bardzo bym prosił. Oto moja krwawica;

Allegro004.jpg

Allegro005.jpg

Allegro006.jpg

Allegro007.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć rercz! Spróbuj proszę dać fotki z podświetleniem tych wgnieceń. Proszę o to dlatego, że maw pewne wątpliwości co do celowości tej metody w skali 1:72, ale może akurat dobrze wychodzi W obecnych ujęciach trudno to ocenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pofalowanie blach w 1/72 to ciężka sprawa. Żeby było widoczne to trzeba zrobić przesadzone, do tego spora pracochłonność i ryzyko uszkodzenia modelu - dlatego mało kto się podejmuje. Ale ciekawi mnie efekt końcowy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pofalowanie blach w 1/72 to ciężka sprawa. Żeby było widoczne to trzeba zrobić przesadzone, do tego spora pracochłonność i ryzyko uszkodzenia modelu - dlatego mało kto się podejmuje. Ale ciekawi mnie efekt końcowy!

Od niektórych z Was nauczyłem się, że wszystkie uszkodzenia można naprawić. Nie ma straconego modelu tylko brak czasu i chęci. Masz rację "żeby było widoczne....", ale każdy ma inny wzrok, a ja będę wiedział że to tam jest.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.