Jump to content

Sd. Kfz. 184. 'Elefant' italeri 1/72


Messershmitt1996
 Share

Recommended Posts

Witam!

 

Model robiony do gier bitewnych, szpachli nie chciało mi się używać, malowany MM, kalki na wodę. Gąski to był horror dla mnie więc wyszły okropnie. 2 wielkie dziury w pancerzu to 'dokładność' kolegów z Włoch/Chin, oraz moja niechęć do naprawienia baboli

 

zapraszam do oglądania:

 

p8040311.jpg

p8040308.jpg

p8040307.jpg

p8040310.jpg

p8040305.jpg

p8040312.jpg

p8040314.jpg

p8040316.jpg

Link to comment
Share on other sites

Trochę szpachli to jednak mogłeś dać, bo te szpary to tragedia. KM (próbujący chyba udawać MG34, co mu niezbyt wychodzi) wygląda co najmniej dziwnie... . Tą "antenę" to lepiej wywalić, bo grubością bardziej przypomina młode drzewko. Jeśli wszystkie modele od naszych włoskich przyjaciół mają taką wspaniałą jakość, to wolę trzymać się od nich z daleka.

Link to comment
Share on other sites

Niestety model Italeri to porażka i ciężko go uratować. Jakość wykonania nawet jak na model do bitewniaków bardzo słaba. Po prostu strasznie niechlujne to wszystko - nie wiem jaki jest sens chwalenia się tym na forum i ogłaszania wszem i wobec, że Ci się nie chce.

 

Trochę szpachli to jednak mogłeś dać, bo te szpary to tragedia. KM (próbujący chyba udawać MG34, co mu niezbyt wychodzi) wygląda co najmniej dziwnie... . Tą "antenę" to lepiej wywalić, bo grubością bardziej przypomina młode drzewko. Jeśli wszystkie modele od naszych włoskich przyjaciół mają taką wspaniałą jakość, to wolę trzymać się od nich z daleka.

 

Otóż nie wszystkie modele tak wyglądają. Ten jest wyjątkowo paskudny i stary. Pojazdy niemieckie z Italeri to totalna porażka. Tutaj dwa przykłady co można wyciągnąć z ich innych produktów:

 

viewtopic.php?f=68&t=24047&p=371671#p371671

viewtopic.php?f=68&t=23432&p=363321#p363321

 

A czy kolega nie przesadza z dawaniem dobrych rad biorąc pod uwagę dorobek modelarski? Bo to tak trochę w stylu "prowadził ślepy kulawego".

Link to comment
Share on other sites

Pozytywy: fajnie że cię wciągnęło, mimo wszystko fajne malowanie. A teraz ci się trochę oberwie. Negatywy: brak wyraźniejszego washa i weatheringu, kalki krzywo, szpary (szczególnie ta na boku), antena za gruba, km do poprawy. Nie można tłumaczyć lenistwa jakością modelu. Italeri nie jest wcale gorsze od Tamiya, Academy itd. Jak poczytasz na forum to zobaczysz że prawie każdy szpachluje. Masz potencjał, a przy odrobinie pracy można z tego modelu wiele wyciągnąć. Działaj dalej, bo to fajna zabawa.

Link to comment
Share on other sites

Italeri nie jest wcale gorsze od Tamiya, Academy itd.

Bez przesady - materiał wyjściowy jest na pewno gorszy, przynajmniej w wielu przypadkach, jak choćby tu. Wszystko zależy od ilości trudu włożonego w wykonanie modelu.

Niestety model Italeri to porażka...

...Otóż nie wszystkie modele tak wyglądają. Ten jest wyjątkowo paskudny i stary. Pojazdy niemieckie z Italeri to totalna porażka...

Z tym bym się zgodził . Ale za takie sądy zostałem kiedyś pomieszany z błotem na forum pewnego, znanego sklepu z modelami.

 

A sam model? Cóż, kiepski, jak mówią przedmówcy. Ale mnie kilka lat temu nie udało się z niego "wycisnąć" o wiele więcej.

 

pozdrawiam

Grzesiek

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.