Skocz do zawartości

F-14 ??


p_bladek

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi sie że to odpowiedni dział, jeśli nie.... to niech Admin przeniesie.

Mając fioła na punkcie Tomcata, szukałem zdjęć na google earth.

Oto co znalazłem.

 

Beznazwy-2.jpg

 

 

Chyba jest szansa na jedno lub dwa "życia" gotowe do lotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt wycofywany ze służby był sprawny więc jakby kosmici napadli na USA to może jeszcze polecieć... albo można to sprzedać do Burkina Faso i jeszcze zrobić na nich interes ;)

...chociaż i w Polsce jeszcze to by polatało :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem od znajomego, który pracuje w AMARG, to tych F-14stek pewnie już niebawem też nie będzie. Te, które widać na aktualnym zdjęciu (o ile wierzyć dacie jego zrobienia), to raczej samoloty w wersji D. Wiele muzeów czeka na możliwość pozyskania jednego z nich i zbiera pewnie pieniądze na transport Tomcata do siebie. Kilka pewnie pójdzie pod Caterpillara. Samoloty w wersji A, a było ich nawet kilkadziesiąt, już kilka lat temu zostały przerobione na metalowy wiór. W trakcie wycofywania Tomcatów, na eBayu pojawiały się aukcje z częściami. Były też przypadki przemytu części do Iranu. Dlatego sprawą tych samolotów zajął się sam kongres USA i nakazali ich utylizację. Opcja uruchomienia tych samolotów raczej nie wchodzi w grę. Z tych kilku sztuk nie udałoby się złożyć nawet okrojonego dywizjonu. A wracając do muzeów, które chciałyby mieć u siebie F-14stkę, to jak się dowiedziałem nieoficjalnie, mocno stara się o to Duxford. Oznaczałoby to, że w Europie pojawiłby się wreszcie (w muzeum) Tomcat i nie trzeba będzie pielgrzymować do USA. Pytanie czy do tego dojdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to by było ...przecudnie ...jakaś godzina drogi odemnnie i nie musiałbym już planować wizyty w USA by zobaczyć Kociaka na żywo

Dokładnie jeden wypadzik na wekkend i można by było pomacac na żywo

 

Swoją drogą Marcinie troche tego wszystkiego nie rozumiem. Są Phantomy, Sabre, A7 jeszcze używane w Grecji, czemu nie zostawić dwóch Tomcatów zdolnych do lotu, przydało by sie co poniektórym .

 

Pozdrawiam.

 

Ps. Ach jak ja wam chłopaki zazdroszczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest dość prosta. Iran, jeszcze za prezydentury G. W. Busha został ustawiony w "Osi Zła". Z resztą nie zmieniło to specjalnie ich podejścia od czasu rewolucji, po której Amerykanie zupełnie odcięli swoją pomoc dotyczącą floty F-14. Sami wycofali F-14, bo nie było opcji jego rozwoju, zmieniły się zadania, no i był za drogi w utrzymaniu, ale wiedzą, że samolot wciąż może być groźny. Dlatego chcą maksymalnie ograniczyć możliwość zewnętrznego wsparcia dla Iranu. Pragmatyzm - zero sentymentów. Dla administracji to tylko jedno z narzędzi w byłym arsenale uzbrojenia.

Swoją drogą to i tak Irańczykom należą się słowa uznania, że potrafią trzymać AliCaty w powietrzu. Z tego co widać na zdjęciach z parad, to mogą ich mieć "na chodzie" nawet około tuzina. Pytanie, czy to tylko latające muzeum, czy faktycznie jeszcze mogą nimi coś zdziałać. Czytałem, że już w latach osiemdziesiątych połowa latała bez działających radarów. Nie zdziwiłbym się gdyby dziś latały z mniejszymi, i może słabszymi, ale działającymi stacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czyli nawet przy zubożonej wersji wyposażenia elektronicznego..wciąż mogą czerpać korzyści z dobrych własności pilotażowych samolotu..ale czy to potrafią ..czy tylko tak jak mówisz wykorzystują "Kota" jak samoloty lat 60-70 do latania "po okręgu"....hmmm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.