grzesiek83 Napisano 4 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 4 Stycznia 2012 Fajne że to zauważyłeś, bo szczerze mówiąc ja na to nie zwróciłem uwagi. Trochę spiłowałem to co narażało głowy załogantów, na nowo pomalowałem i efekt bardziej mi się podoba jak wcześniej. [/url] Zabrałem też się za szybki. Na razie dopasowałem te zestawowe, które następnie posłużą mi do wykonania nowych. [/url] Te zestawowe to są prawdziwe okna przeciwpancerne, w rzeczywistości miałyby jakieś 7 - 10 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 6 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 6 Stycznia 2012 Dziś spróbowałem wykonać po raz pierwszy w życiu od nowa oszklenie. Do tego użyłem jednego podgrzewacza, miski, niewielkiego wiaderka, przezroczystej okładki na dokumenty i czegoś okrągłego pozostałego z któregoś z remontów. Najpierw do oryginalnych szybek dokleiłem zwykłe patyczki z ramek. [/url] Następnie podgrzewacz umieściłem w wiaderku, a ono w misce, aby w razie czego uchronić przed przypaleniem stół, ale nie było to konieczne - wiaderko prawie wcale nie nagrzewało się. [/url] Z okładki wycinałem na wymiar kółko i przyklejałem je do tego czegoś okrągłego. Następnie kierowałem cały zestaw na palący się podgrzewacz. [/url] Gdy folia złapała odrobinę temperatury brałem patyczek i delikatnie dociskając szkiełko formowałem kształt szybki. Szkiełko zabierałem dopiero jak folia odrobinę ostygła. A oto efekt pracy zaraz po wykonaniu szybki: [/url] I po jej wycięciu z folii: [/url] Jedne wyszły lepiej, drugie gorzej, ale jak na pierwszy raz to chyba nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kub Napisano 7 Stycznia 2012 Share Napisano 7 Stycznia 2012 Ale fajny patent ! Wcześniej tego nie widziałem. Jest co do tego jakiś poradnik w internecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 7 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 7 Stycznia 2012 Sposób, na którym się wzorowałem znalazłem tutaj: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?t=1111&highlight=kopyto. Z tego co pamiętam też coś znalazłem na forum modelworka, ale niestety nie mam linka. Po tej lekturze przetrząsnąłem szafki w mieszkaniu w poszukiwaniu czegoś co wyda mi się przydatne. Najtrudniejsze było zdobycie odpowiedniej okładki, większość była zbyt miękka albo nieprzezroczysta. Pomogła dopiero przypadkowa wizyta żony w osiedlowym papierniczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kub Napisano 7 Stycznia 2012 Share Napisano 7 Stycznia 2012 Dzięki. Pewnie się kiedyś taka technika przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 9 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 9 Stycznia 2012 Nie miałem jakoś ostatnio czasu na modelowanie, więc postępy prac niewielkie. Dziś udało mi się wkleić szybki w ich miejsca. Do tego użyłem takiego oto specyfiku, który kupiłem jakiś czas temu i wreszcie go wypróbowałem. [/url] Spisał się całkiem nieźle. Nakładanie go pędzelkiem mijało się z celem, gdyż bym uwalił nim wszystko jak leci, więc rozprowadziłem go wykałaczką. Oczywiście i tak znalazł się tam gdzie był zbędny, ale na szczęście usunięcie go jest bardzo łatwe. A oto efekt pracy: [/url] Trzeba jeszcze tylko parę drobnych poprawek i będzie super. Nowe szkiełka prezentują się o niebo lepiej od tych zestawowych. Następnym punktem programu będzie zamknięcie kadłuba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 11 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 11 Stycznia 2012 Skoro szybki zostały już wklejone i zabezpieczone, czas nadszedł na sklejenie obu połówek kadłuba. Najpierw dodałem trochę obciążenia, aby na pewno modelik stał na kółkach, a nie leżał na ogonie. Później w jedną z połówek wkleiłem podłogę kabiny z tym co do niej zostało już wcześniej przyklejone. [/url] Następnie dokleiłem tylną ściankę, dodałem fotele oraz przewlekłem parę nici, które mają imitować liny rozciągnięte we wnętrzu. [/url] Później nadszedł czas na istną mękę z dopasowaniem sufitu. Jakbym nie próbował tego dopasować to zawsze coś było nie tak. Po dłuższej walce jednak dało rade jakoś to poskładać. Oto efekt: [/url] Następnie nadeszła wielka chwila, zamknięcia kadłuba. Najpierw przewlekłem do końca nitki, a potem szybko skleiłem obie połówki. Na razie efekt jest taki: [/url] Jak to wszystko poschnie to zdejmę taśmę i zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 11 Stycznia 2012 Share Napisano 11 Stycznia 2012 Grzesiek ale te nitki to nie zbyt dobry pomysł,ale juz po ptokach Strasznie włochate ,mogłeś poszukać syntetycznej one się nie mechacą ,na fotach wygląda to fatalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 12 Stycznia 2012 Autor Share Napisano 12 Stycznia 2012 Dzięki za uwagę, będę pamiętał na przyszłość. Niestety trochę się pospieszyłem, ale człowiek uczy się na błędach. Pocieszeniem jest to że po zamknięciu kadłuba nie są aż tak bardzo widoczne, a gołym okiem ciężko się dopatrzyć że są włochate. A oto Sokół po zdjęciu taśm: [/url] Łączenie połówek kadłuba wygląda okropnie, czeka mnie sporo pracy przy nim, ale wcześniej dokleiłem panel sufitowy w kabinie pilotów, niestety słabo widoczny na tym zdjęciu. [/url] Oraz przednią ramę oszklenia: [/url] Po tym poszpachlowałem model, tak to wygląda: [/url] Czeka mnie trochę pracy przy szlifowaniu tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 7 Lutego 2012 Autor Share Napisano 7 Lutego 2012 Po dłuższej przerwie czas się zabrać do roboty i skończyć Sokoła. Jak się pospieszę to może się wyrobię do końca konkursu. Póki co dokleiłem parę elementów na górze kadłuba oraz dociążyłem jego przód. Tak to wyszło: [/url] To co widać to połączenie elementów z pudełka i własnej twórczości. Z osłon silnika odciąłem rury wydechowe, które spróbuję wykonać sam. Także wyciąłem i wyszlifowałem łopaty wirnika, tylne śmigło oraz skrzydło. [/url] Jutro ciąg dalszy prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 18 Lutego 2012 Autor Share Napisano 18 Lutego 2012 Niestety brak czasu mocno wyhamował budowę Sokoła. W wolnych chwilkach powalczyłem z kratkami na osłonach silników, dokleiłem belki na spodzie kadłuba i spróbowałem wykonać światła na przodzie. Oto efekt: [/url] Nie wygląda to zbyt imponująco, ale będę jeszcze nad tym trochę pracował. Także po raz pierwszy w życiu zmierzyłem się z blaszkami. Wyszło to tak: [/url] Drobnych poprawek wymagają jedynie wycięte okienka w przednich drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Te kratki przerabiaj natychmiast, w takiej postaci zrujnuja model. Zamiast stosować nici poszukaj jakiejś siateczki - niektóre herbaty ekspresowe są w dość mocnych siateczkowych torebkach, to dość dobry patent na takie przeróbki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Michał ma racje wywalaj te siatki i tą z przodu też ,tu masz piękny WALKAROUND http://www.grupa-adamsky.cba.pl/galeria/flower/index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 18 Lutego 2012 Autor Share Napisano 18 Lutego 2012 Po takich komentarzach postanowiłem się zmobilizować i jeszcze raz podejść do tego tematu. Zacząłem od przodu. Sposób wykonania był ten sam tyle że użyłem innych materiałów, zamiast żyłki w ruch poszły zszywki do zszywacza. Wyszło tak, moim zdaniem trochę lepiej. [/url] Wymaga trochę szlifowania, ale to dopiero jak wszystko ładnie wyschnie, czyli zaraz . Gorzej było z tymi bocznymi. Podchodziłem do nich już kilka razy i każdy efekt był jeszcze gorszy od tego. Zacząłem na nowo od ponownego przetrząśnięcia mieszkania w poszukiwaniu czegoś co się nada. Niestety akurat nie pije herbaty z takich woreczków. Tym razem trafiłem na coś takiego: [/url] Moja żona trzyma w takim woreczku kolczyki. Po małym nacięciu uzyskałem kawałek materiału potrzebny mi do modelu. Wyszło tak: [/url] Efekt jest o o niebo lepszy. Dziękuję Wam za szybką odpowiedź którą ocaliliście ten model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikolaj75 Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Rzeczywiście jest lepiej, ale powinieneś rozwiązać problem krawędzi tych siatek. Ponieważ kadłub jest już sklejony, zastanów się nad zrobieniem z cienkiego plastiku otworów, które dałoby się przykleić do kadłuba, a następnie obrobić za pomocą szpachli i CA. A jeśli masz jeszcze trochę czasu i ochoty słuchać zrzędzenia, to te pręciki na wlocie proponuję z ciągniętych ramek plastikowych. Wkładasz sporo zaangażowania w ten model, to widać - i dlatego nie warto robić mu kuku pospiesznymi rozwiązaniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 18 Lutego 2012 Share Napisano 18 Lutego 2012 Racje ma Mikołaj ,wyciągnij ramkę nad świeczka i zrób jeszcze raz bo zszywki trochę nie ten teges ,lepiej ale nie dobrze ,co do siatek to jest dobrze tylko krawędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 20 Lutego 2012 Autor Share Napisano 20 Lutego 2012 Dzięki wszystkim za pomoc, szczerze mówiąc to myślałem nad rozciąganiem ramek, ale wybrałem zszywki. Jak tylko zaoszczędzę trochę czasu to postaram się to poprawić przed malowaniem. Wszelkie niedociągnięcia na modelu będę poprawiał przed położeniem podkładu więc i na siatki nadejdzie czas. A póki co staram lecę z budową dalej. Wczoraj przyszedł czas na wirnik główny i tylni, skrzydło oraz płozę. Oto zdjęcia: [/url] Dziś popracuję na podwoziem, stopniami i uchwytami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 21 Lutego 2012 Autor Share Napisano 21 Lutego 2012 Tak jak pisałem, wczoraj dalej walczyłem z Sokołem. Udało mi się dorobić stopnie, parę uchwytów oraz podwozie. Dziś miałem trochę mniej czasu i udało mi się dorobić tylko przednie oszklenie. [/url] Na fotkach to kiepsko wygląda, w rzeczywistości dużo lepiej. Jutro z rana wezmę się za poprawianie błędów takich jak zachlapane klejem oszklenie i mam nadzieję że zbliżę się do końca budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Ostrowski Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Grzsiek a cos Ty zrobił temu Misiu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Doprowadzenie tego oszklenia do jako takiego stanu to będzie droga przez mekę - przecież ono całe ubrudzone jest klejem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Dżizusssss, wyłączyli Ci światło w czasie klejenia, czy jak... Wywalaj to oszklenie i kombinuj nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erkamo Napisano 21 Lutego 2012 Share Napisano 21 Lutego 2012 Na fotkach to kiepsko wygląda, w rzeczywistości dużo lepiej. . Ale jakoś nikt nie chce w to uwierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiek83 Napisano 21 Lutego 2012 Autor Share Napisano 21 Lutego 2012 Starałem się jak mogłem by pięknie wyszło A tak na serio, to do klejenia użyłem specyfiku który już wcześniej w tym temacie pokazywałem. Strasznie się on ciągnie, stąd aż tak upaprane oszklenie, ale jego zaletą jest to, że nie niszczy klejonej powierzchni i można go bez problemu usunąć przy pomocy jakiegoś nożyka lub skalpelu. Wcześniej wklejone oszklenie wyglądało podobnie tyle że dałem fotkę już po oczyszczeniu. Dziś musiałem przerwać pracę po wklejeniu, stąd taki efekt. Jutro będę miał więcej czasu więc w parę minut to poprawie. A co do miśka to siedzi w pudełku i czeka na malowanie by zająć honorowe miejsce w Sokole Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 Niestety te uchwyty wyszły Ci strasznie grube jak na tę skalę. Do tego praktycznie każdy z nich jest w inną stronę Nie masz cieńszego drucika ? Szkoda by było to tak zostawić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombie01 Napisano 22 Lutego 2012 Share Napisano 22 Lutego 2012 uwagi są - ale robi chłopak kawał pożądnego wiatraka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.