Skocz do zawartości

F-15E "Captain America" - 336th TFS - Academy 1/48


slee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Kolejny mój skończony model. Tym razem F-15E nr 90-0231 z okresu operacji "Iraqi Freedom". Egzemplarz ten latał w 336 Taktycznym Dywizjonie Myśliwskim do 18 lipca 2009 roku, kiedy to został zniszczony nad Afganistanem, niestety wraz załogą (oficjalnie oczywiście z powodu "usterki technicznej, nieoficjalne źródła podają jednak że na skutek ognia talibów). Model zrobiony praktycznie "prosto z pudła" z dodatków jedynie żywiczne fotele ACES II, plus trochę przeróbek w kabinie. Niestety nie znalazłem w necie żadnych zdjęć 90-0231 z tego okresu, brudzenie więc zrobiłem na podstawie zdjęć innych egzemplarzy. Generalnie wszystkie miały podobne ślady w tych samych miejscach, więc przyjąłem że nie będzie błędem jak wykonam podobne. Model składał się bardzo fajnie, było wprawdzie trochę problemów ze spasowaniem, ale rozpórki z ramek w połączeniu z odpowiednią kolejnością montażu (inną niż instrukcja każe), pozwoliła na takie spasowanie części kadłuba, że szpachla praktycznie nie była potrzebna,przy budowie użyłem tylko minimalnej ilości szpachlówki w płynie Gunze. Model malowany akrylami MM, werniks końcowy Gunze "C", metalizer Gunze Aluminium. Pierwszy raz robiłem dwukolorowy pre shading (tire black i biały), efekt na tyle mi się spodobał że nie robiłem post shadingu. W zestawie były kalki Cartograph,u, które jak zwykle kładły się rewelacyjnie, jedyne zastrzeżenia mam do instrukcji ich nakładania która zawierała kilka błędów. Model wymaga jeszcze paru delikatnych poprawek, co zauważyłem robiąc zdjęcia do galerii, min. zapomniałem pomalować światła pozycyjne oraz muszę poprawić próg kabiny załogi bo po zdjęciu maskowania zeszło trochę farby.

 

img0438tf.jpg

img0439y.jpg

img0441q.jpg

img0442xh.jpg

img0443ou.jpg

img0444uy.jpg

img0445py.jpg

img0446ot.jpg

img0447u.jpg

img0448d.jpg

img0449la.jpg

img0450zz.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem model rewelacyjny, jedynym jego mankamentem jest sterylnie czyste uzbrojenie które psuje cały efekt, popraw to i będzie cacy

 

Taką miałem koncepcję, kontrast intensywnie używanego płatowca ze świeżo wyciągniętym ze skrzyń uzbrojeniem. Strike Eagle intensywnie atakowały cele naziemne, więc raczej nie wracały do baz z zapasem bomb. Czyli te nie miały się kiedy wyświnić .

 

Dziękuję za pozytywne komentarze, ale piszcie też co poprawiać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz zonk. W zestawie nie było żółtych pasków. Chyba zmienię podwieszenia, mam jeszcze gotowe 2 x gbu-31 v3 i 1 x gbu-31 v1. Ewentualnie podkradnę 3 x mk.82 z F-16 baraka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy GBU-31 w miejsce 38 będzie dobrym rozwiązaniem? Szczególnie, gdy masz już jedną sztukę na środku. Gołe mk.82 to już zupełnie nie, klasyczne bomby razem z kierowanymi? W Afganie...? Ja bym zostawił tak (z tymi kolorami to dość częsty błąd modelarzy), lub ewentualnie spiął się i przemalował paski na żółte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłem ćwiczebne GBU-38, narazie jest tak:

img0461xt.jpg

 

Być może wrócę później do poprzedniej konfiguracji, jak przemaluję paski na GBU-38.

 

A tu przymiarka do podstawki.

img0456rm.jpg

 

Pierwszy raz robię podstawkę, wszelkie sugestie mile widziane , szczególnie dotyczące wykonania ramki, oraz samej płyty lotniskowej (kolory, wash itd.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz sobie na tej stronie: http://f-15e.info/joomla/en/weapons/loadout-configurations/124-iraqi-freedom. Latali w takich konfiguracjach jak 2x GBU-12 i 2x GBU-31, albo 3/6 Mk-82 i 2 x GBU-12.

Ładnie to rozpisane, dzięki za link. Widać mam braki, bo "przesiadłem" się na technikę radziecką ale pasków jestem pewien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam model bardzo mi przypadł do gustu. Bardzo chciałbym go zobaczyć w świetle dziennym. Może znajdziesz moment i zrobisz sesję w plenerze.

 

Jeśli chodzi o podstawkę to mnie osobiście, podkreślam mnie, nie podobają się ramki. Jeśli jest płyta lotniska to może lepiej obrobić ładnie krawędzie, zrobić na tych krawędziach imitację przekroju betonu, będzie ciekawiej. Proponuję podpatrzeć zdjęcia takie gdzie samolot stoi na lotnisku. Na pewno znajdą się tam jakieś ślady po oponach pojazdów lotniskowych, plamy , itp.

Tutaj trochę widać jak ja to próbowałem zrobić

114bjx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu się wszyscy tak na to słońce nastawiają. Fakt, że zdjęcia ze słońcem za plecami wychodzą ładnie, ale to przy zachmurzonym niebie światło jest najlepiej rozproszone. To są właśnie warunki, które próbuje się zaimprowizować w namiotach bezcieniowych. W takich warunkach zrobisz zdjęcia, na których będzie widać najwięcej.

 

A co do samego modelu, to jeśli pozwolisz zauważę kilka miejsc, które rzuciły mi się w oczy. Dysze są zamontowane w kadłubie i widać, że średnica pierścienia w którym są osadzone jest nieco za duża. Jest tam schodek. Trochę zbyt schematycznie wygląda zróżnicowanie powierzchni jakie uzyskałeś przez "preszajding". Chyba lepsze byłyby zabiegi wykańczające, tym bardziej, że coraz więcej ciekawych do tego specyfików mamy. Bardzo dyskusyjne są jak dla mnie ślady na sterach kierunku. Pisałeś, że wzorowałeś się na zdjęciach. Masz jakieś, które dokumentują tego typu zacieki? Jeśli tak, to sam chętnie zobaczę. Brakuje mi za to choć minimalnych śladów na pokrywie komory węzła tankowania w locie. Tam przeważnie minimalne zadrapania występują. Mógłbyś popracować jeszcze nad metaliczną powierzchnią osłon silników. Nieco zbyt jednolita ta powierzchnia. Chyba nawet w nowych sztukach tak nie wygląda. Widać też nieregularne przejścia kolorów na obrzeżach. To już nie z merytorycznych spraw, a stricte modelarskich. Dodam jeszcze, że widać film kalek. Szczególnie na stateczniku. W tym wypadku niekorzystny efekt można było zminimalizować wycinając możliwie blisko krawędzi kodu SJ.

 

Reasumując, ładny Strike Eagle z niewielkimi zastrzeżeniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marcinie.

Dysze są zamontowane w kadłubie i widać, że średnica pierścienia w którym są osadzone jest nieco za duża. Jest tam schodek.

Zgadza się, ale to błąd Academy. Mój też, bo nie przymierzyłem dokładnie. Mogłem zeszlifować nadmiar, kiedy to zauważyłem, model był już pomalowany.

Trochę zbyt schematycznie wygląda zróżnicowanie powierzchni jakie uzyskałeś przez "preszajding". Chyba lepsze byłyby zabiegi wykańczające, tym bardziej, że coraz więcej ciekawych do tego specyfików mamy.

Zgadza się, ale niestety mam ograniczony budżet. Na "specyfiki" poprostu mnie nie stać, więc korzystam z tego co mam pod ręką.

Bardzo dyskusyjne są jak dla mnie ślady na sterach kierunku. Pisałeś, że wzorowałeś się na zdjęciach. Masz jakieś, które dokumentują tego typu zacieki? Jeśli tak, to sam chętnie zobaczę.

Czy to zdjęcie cię przekona:

340001287992378.jpg

To nie jedyne zdjęcie jakie mam, ale na większości są większe lub mniejsze takie ślady. Sam zastanawiałem się nad ich pochodzeniem, może hydraulika im cieknie ;)

Brakuje mi za to choć minimalnych śladów na pokrywie komory węzła tankowania w locie. Tam przeważnie minimalne zadrapania występują.

Miałem robić takie zadrapania, ale po namyśle zarzuciłem ten pomysł.

Dodam jeszcze, że widać film kalek. Szczególnie na stateczniku. W tym wypadku niekorzystny efekt można było zminimalizować wycinając możliwie blisko krawędzi kodu SJ.

Też jestem zdziwiony tym faktem, nigdy nie miałem problemów z kalkami cartographu. Jakbym wiedział wcześniej to bym wyciął film.

 

Co do zdjęć, to pewnie masz rację. Niestety u mnie w tej chwili pada :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to zdjęcie mnie przekonuje. Ślady u Ciebie na modelu są może odrobinkę zbyt rozległe, ale jak najbardziej uzasadnione

Nie widziałem tego wcześniej bo w temacie nie siedzę na tyle głęboko jak w F-14. Podejrzewam, że to są ślady ze środka, którego używają do smarowania przegubów sterów kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.