Skocz do zawartości

Bergepanzerwagen 38(t) UM 1:72


Sandman

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę podziałałem, myślałem, ze jest dobrze spojrzałem na fotki i znowu widzę rzeczy do poprawki. Drutów lepiej już nie zrobię, jak o nich myślę to mam destrukcyjne myśli ;) Kabelek do halogenu zrobiony z rozciągniętego plastiku bo nie dostałem nigdzie drucika. Postaram się wyrównać i poprawić babole. Dostałem też od kolegi z zespołu stary aerograf i butlę, doprowadziłem go do porządku i jak się nauczę nim operować to myślę, ze przyda się do nakładania podkładu.

p5150201.jpg

p5150202.jpg

p5150203.jpg

p5150204.jpg

p5150205.jpg

p5150206.jpg

p5150209.jpg

p5150210.jpg

p5150211.jpg

p5150212.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Cięzko mi komentować tak małą skalę, ale wqydaje mi sie że na zdjęciach widać szpary na łączeniu tylnej części z górą i bokami, a na górnej przy wspomnianym łączeniu z prawej strony jest jakiś glut z kleju czy coś. Ponadto podobnie jest na przodzie. Trzeba by to poprawić przed malowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandman, przeznacz ten model do testów i poprawek. Jest tam sporo do poprawienia. Poćwicz robienie uchwytów na klapach, na bokach itd... pooglądaj zdjęcia Hetzerów itd... następny będzie trzaskał już na czysto.

 

z,Galeria_do_artykulu,2474,bergepanzer_38_bergehetzer.jpg

 

bergepanzer_38_bergehetzer_2.jpg

 

konflikty.pl

 

ger-hetzer_29.jpg

 

http://vn-parabellum.com/gal/ger-hetzer_4.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpachla poszła w ruch, ciężko tam działać ale walczę. Dzisiaj zamówiłem nakładacz stomatologiczny, na pewno się przyda. Co do glutów i innych baboli, widzę dopiero na fotkach więc systematycznie poprawiam (oczy już nie te cholera jasna). Co do tych uchwytów itp. wiem, że dużo jest do dorobienia, ale średnio czuję się na siłach. Jakiej grubości drucik dobrać do uchwytów klap z tyłu? Taki jak miałem do halogenu (przed poprawką) nada się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat do sklejania kadłubów tych modeli szpachla jest najmniej potrzebna. Wystarczy dobrze dopasować części kadłuba, solidnie potraktować klejem (solidnie - znaczy dokładnie i w odpowiedniej ilości) oraz dobrze docisnąć. Nie wiem, skąd biorą Ci się takie szczeliny - na przykład tył prawa strona. A - na drugi raz dawaj zdjęcia modelu niepomalowanego żadnym podkładem, tylko "gołego", bo na Twoich zdjęciach w tej chwili mam czarną plamę.

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się poprawić wszystkie babole ale łatwo nie jest, nie mam jeszcze wyczucia w łapach, ale wydaje mi się ze jest postęp. Co do wszystkich drucików, siedziałem nad nimi wiele godzin, wiem że nie są takie same, ale siedzą w skali, lepiej tego zrobić (jeszcze!) nie umiem. Po raz pierwszy robiłem spawy i wydaje mi się, że wyszły całkiem nieźle. W kolejnym modelu powinno mi pójść łatwiej, bo już wiem co i kiedy mogę zrobić. Przepraszam za jakość zdjęć aparat trochę szwankuje. Z tego co widzę miejscami będę musiał poprawić podkład i oszlifować kilka miejsc. Wydaje mi się, że już powoli mogę myśleć o malowaniu, co sądzicie?

p5160201.jpg

p5160202.jpg

p5160203.jpg

p5160204.jpg

p5160205.jpg

p5160206.jpg

p5160210.jpg

p5160211.jpg

 

Takie planuję malowanie, pokolorowałem zdjęcie tylko w celach poglądowych.

koleu.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za jakość zdjęć aparat trochę szwankuje.

A czy ma on opcję robienia makrofotografii, czyli możliwość robienia zdjęć z bardzo małej odległości? Bo na zdjęciach widzę, że nawet jeśli ma, to z niej nie korzystasz. Twoje zdjęcia charakteryzują się bardzo małą głębią ostrości, o ile na niektórych zdjęciach w ogóle można mówić o ostrości. Ja, dla przykładu, wykonuję niewiele zdjęć podtykając aparat pod sam model, bo, po pierwsze - zdjęcia wychodzą zniekształcone (jak odbicie w bombce choinkowej), po drugie - brakuje im właśnie głębi ostrości. Lepiej jest wykonać zdjęcie ze zbliżenia na maksymalnej rozdzielczości aparatu a następnie je wykadrować w jakimkolwiek programie do obróbki grafiki. To tyle nie na temat. Sam model - według mnie niezły i raczej lepszy, niż poprzedni.

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, robiłem je w trybie makro ale jakoś albo ja albo aparat się zmotaliśmy. Postaram się zrobić lepsze zdjęcia, ale to dopiero jak poprawię kilka rzeczy na modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia z postępu prac (dziękuję za rady Grzesioj, chyba teraz wyszły lepsze zdjęcia). Kamuflaż położony i zrobiony wash.Model świeci bo położone 2 warstwy sido, jak porządnie wyschnie to zabieram się za biedronkę. Doskonale zdaję sobie sprawę, że do doskonałości bardzo długa droga przede mną, ale mam wrażenie, że jest drobny postęp (tak przynajmniej sobie wmawiam ) Co do wszystkich niedomalowań itp. podejrzewam, że znikną pod biedronka i brudzeniem. Jeszcze mam pytanie, czy ewentualne obicia, okopcenia itp. robić przed czy po biedronce?

 

20tmooy.jpg

k15nyu.jpg

a0l1g8.jpg

15exzqc.jpg

2dhrxbm.jpg

34r8wsy.jpg

osr2tg.jpg

2yzaems.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby najpierw pochwalić, napiszę - nieźle . Ale, żeby dalej pokrytykować, myślę - konstruktywnie, napiszę, co następuje. Po pierwsze - w dalszym ciągu zdjęcia - są nieostre i zbyt ciemne. W tej chwili błyszcząca powierzchnia zakłóca nieco odbiór pojazdu, ale wydaje mi się - to po drugie, że pojazd wygląda, jakby był pokryty zbyt grubą warstwą farby, ale może być to złudzeniem, spowodowanym błyszczeniem się pojazdu. Po trzecie - nie podobają mi się przejścia pomiędzy plamami kolorów - na żółtym (bo na nim widać to najbardziej) na krawędziach przebija to zielony, to brązowy. Poza tym nie podobają mi się kształty tych plam w niektórych miejscach, są zbyt "poszarpane".

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sandman, będę szczery, sam jestem sklejaczem i pewne modele szkoda pokazywać. Ty się uczysz, bardzo fajnie, że słuchasz i wdrażasz wszystkie podpowiedzi w życie. Ale .. model na chwilę obecną wygląda koszmarnie, sam zapewne to widzisz. Przetestuj na nim wszystkie techniki, ile się da i na ile potrafisz, poćwicz teraz matowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt Grzesioj, plamy nie są doskonałe, ale wydaje mi się, że po wszystkich zabiegach te różnice się zatrą. Mokry sidolux przekłamuje trochę prawdziwy stan modelu. Skala- potrafisz dodać otuchy ;) nie wygląda pięknie, ale do końca prac nad nim jeszcze sporo zostało, mam nadzieję, że uda się to wszystko doprowadzić do właściwego stanu. Dziękuję Wam za konstruktywne rady i czujne oczy, walczę dalej.

Ps. obicia robić przed czy po biedronce? bo dalej nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no nie jest tak źle, jak twierdzi Adam. Każdy model na pewno ma taki etap budowy, na którym nie wygląda rewelacyjnie. Jednym z takich etapów jest między innymi posiadanie błyszczącej powierzchni, która w dodatku strasznie przekłamuje zdjęcia.

Fakt Grzesioj, plamy nie są doskonałe, ale wydaje mi się, że po wszystkich zabiegach te różnice się zatrą.

Fakt, ale nie podobają mi się "ostre zakręty" porobione w niektórych miejscach.

obicia robić przed czy po biedronce? bo dalej nie wiem.

Zastanów się, jak tego typu uszkodzenia i zabrudzenia powstają w rzeczywistości i sam znajdziesz odpowiedź.

 

pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gąsienice ułożyłeś bardzo fajnie co w tym modelu nie jest proste.

 

dzięki, miejscami nie są za dobrze, ale trudno. Zgapiłem od Grzesioj.

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=40&t=26647

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedronka schnie jeszcze, jak wyschnie to przejadę całość jeszcze raz matem i powinno być dobrze. Widzę, że muszę poprawić kurtyny boczne, bo zalałem farbą przerwy między nimi i średnio to wygląda.

 

p5180201.jpg

p5180202.jpg

p5180204.jpg

p5180205.jpg

p5180207z.jpg

p5180208.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest całkiem,całkiem.Nurtuje mnie tylko jedno:

Czy pałąki stelaża na plandekę powinny być tak asymetrycznie wklejone?

Z jednej strony na pancerz,a z drugiej do wewnątrz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, też na początku mnie to zastanawiało, ale dorwałem zdjęcie bez plandeki i wyglądało to tak:

55697097.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłem się suchymi pastelami. Musze okopcić wydech, przejechać metalizerem gąski i jeszcze kilka rzeczy. Lemiesz wydaje się krzywy, ale to złudzenie (mam nadzieję, bo w rzeczywistości wydaje się ok).

 

p5190201.jpg

p5190202.jpg

p5190203.jpg

p5190204.jpg

p5190205.jpg

p5190207.jpg

p5190208.jpg

p5190209.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...fotki ''katalgowe''. Jeżeli twój model ma przedstawiać wóz prosto od dostawcy to moim zdaniem jest zbyt ''upiększony''. Jeżeli ''używkę'', to lemiesz powinien być ''używany''.

Tym bardziej że tego typu wozy miały co robić na froncie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, lemiesz powinien być bardziej sfatygowany. Jak najlepiej to zrobić? Sam metalizer czy jeszcze jakieś inne zabiegi?

 

Z daleka wygląda ok. Niestety z bliska bezlitośnie wychodzą babole.

 

Podpowiedz mi, które mogę jeszcze poprawić, może udami się chociaż część wyeliminować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na początki nie wygląda najgorzej, nie od razu Rzym zbudowano. Na pewno jest lepszy od poprzedniego.

 

Model wyszedł Ci nieco za ciemny (na mój gust) i trochę za grubo pomalowany .

Nieco kontrowersyjnie zastanowiłbym się nad koniecznością dokładnego podkładowania i lakierowania na błysk.

Zamiast podkładu można pierwszą warstwę popędzlować kolorkiem bazowym wymieszanym z "farbką podkładową".

Plus 3 kolejne rozcieńczonym kolorem bazowym. Ostatnią warstwę jeśli masz smugi na modelu można wykonać suchym pędzlem. Zredukuje to znacznie felery malunków.

 

Jakimi farbkami malujesz? W przypadku humbroli lepiej jest bawić się olejami bezpośrednio na nich. Bardzo fajnie ze sobą reagują. Teraz maluję LifeColorami i też ładuję oleje bezpośrednio na mat.

 

Biedrona wygląda jakbyś robił ją jednym kolorem (obstawiał bym biały lub szary).

Ponieważ preferuje raczej "ciepłe" kolory na modelach, podstawowym dla mnie kolorem do biedrono-rainsów jest żółty.

Przed klasyczną biedroną można też jasnymi kolorami "okrężnie" wcieranymi rozjaśnić nieco model.

 

Z obiciami, obtarciami i taki sprawami postępuję tak: większość przed biedroną, trochę po łośku, i jeszcze odrobina (tyci tyci) po kurzeniu. Najpierw jasny podkład, później ciemne "wnętrze", na końcu ewentualnie odrobina rdzy

 

Kurząc zamiast ciemno rudych brązów, warto zainteresować się beżami, popielami itp szaroburymi kolorami.

 

Na koniec napiszę, że na ostatnich zdjęciach (tych bez lampy) model zupełnie przyzwoicie.

Duży plus za gąsienice!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.