Skocz do zawartości

Panhard 178 B RPM+PART+ARMO 1/72


temir 2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Tym razem ofiarą kolejnej edycji zabawy pt.”Zróbmy sobie czołg” padnie model tytułowego francuskiego samochodu pancernego Panhard 178B z wieżą FL-1 (produkcji powojennej) w wykonaniu rodzimego RPMu:

 

okladka.jpg

 

Prezentacja ofiary:

 

Wewnątrz pudełka znajdujemy trzy ramki z częściami + arkusik kalkomanii oraz czytelną i przejrzystą instrukcję montażu:

 

IMG_0780a.jpg

 

Producent przewidział cztery wersje oznakowania pojazdu: po dwa z Indochin i z Algierii – wszystkie w jednorodnym zielonym kamuflażu.

 

Zestaw prezentuje typową dla tego producenta jakość – dotyczy to zarówno jakości tworzywa, odwzorowania detali jak i spasowania części (postaram się to nieco rozwinąć w trakcie opisu prac nad modelem).

 

W celu większego urozmaicenia sobie zabawy postanowiłem wzbogacić delikwenta o dodatki w postaci dedykowanego zestawu blaszek PARTa i aluminiowej lufy ARMO :

 

IMG_1483.jpg

 

Tak zaopatrzony mogłem przystąpić radośnie do zabawy czego efekty przedstawiają się następująco (ofiara wygolona i wydepilowana w oczekiwaniu na oblachowanie ):

 

IMG_1486-1.jpg

 

IMG_1485-1.jpg

 

IMG_1484-1.jpg

 

IMG_1487-1.jpg

 

W tym momencie można już się pokusić o pierwsze spostrzeżenia i uwagi które poczyniłem w tej fazie budowy :

Pierwsza z uwag dotyczy spasowania wanny i boków kadłuba – szczególnie w jego tylniej części, w okolicy zasobników - bez brzydkich wyrazów nie poradzi .

Oprócz tego zestaw posiada też niestety kilka istotnych błędów w stosunku do oryginału – szczęśliwie w większości dość łatwych do skorygowania :

 

- brak pancernej osłony na jednym z wlotów powietrza do silnika: zamiast tego jest kratka (babola powtórzył PART) :

 

Capture13bcopy.jpg

 

- nieprawidłowy kształt osłon peryskopów

- brak jednej pary peryskopów – do obserwacji tylnej półsfery

- nieprawidłowe rozmieszczenie peryskopów dowódcy i strzelca

- za szeroka osłona jarzma armaty

- uproszczony bieżnik opon – ostatecznie może być

 

I to byłoby na razie tyle, ciąg dalszy niebawem .

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

A czy ta osłona na pewno była w każdym egzemplarzu, czy może w niektórych jej nie było?

 

Czy w każdym egzemplarzu? O to trzeba by zapytać jakichś znawców przedmiotu.

Mimo iż pojazd pozostawał w służbie dwadzieścia lat to zdjęć tej wersji w sieci jest niewiele, ale na podstawie tego co wyłowiłem można pokusić się o założenie że ów szczegół nie był rzadkością.

I tak oto :

Algieria:

 

Capture-3-2.jpg

 

Wietnam:

 

Panhard_armored_car_in_Viet.jpg

 

Syria:

 

panhardamd178b.jpg

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam go od dluzszego czasu na warsztacie w wersji drezyny WH.

Z blaszanych blotnikow zrezygnowalem, poprawilem tylko przetloczenia (u Parta trzeba tez je zrobic), a najlepsza zabawe mialem z nitami dlugosci gwozdzi.

Zasiadam i oczy raduje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

 

ja ze swoim Panhardem już walczyłem - prosto z pudła.

 

Miałem okazję się zapoznać .

 

mam go od dluzszego czasu na warsztacie w wersji drezyny WH.

Z blaszanych blotnikow zrezygnowalem, poprawilem tylko przetloczenia (u Parta trzeba tez je zrobic), a najlepsza zabawe mialem z nitami dlugosci gwozdzi.

Zasiadam i oczy raduje

 

Rzeczywiście nity miejscami powalają... Tak w ogóle to cały model trochę grubokościsty jest ...

 

A teraz kolejna odsłona dramatu w której można zobaczyć iż model osiągnął swój (chyba ) ostateczny wygląd:

 

IMG_1520.jpg

 

IMG_1524.jpg

 

IMG_1522.jpg

 

IMG_1518.jpg

 

Jak widać podjąłem wyzwanie i jednak wymieniłem błotniki. Moim zdaniem warto .

Po za tym z istotniejszych zmian jakie przeprowadziłem to:

- zwęziłem osłonę jarzma armaty

- wymieniłem lufę choć ARMOwska wydaje mi się być ciut za cienka jak na 47mm puszkę ale może to tylko takie wrażenie .

- zrobiłem nową osłonę wlotu powietrza

- wykonałem od podstaw peryskopy (patent inż. Gundlacha)

-...instalację antenową

- oraz trochę różnych drobnych dupereli.

Odpuściłem sobie wymianę drzwi na blaszane – wykorzystałem zestawowe, pocieniając je do odpowiedniej grubości. Zdecydowałem się też na pootwieranie niektórych włazów i klap.

Natomiast poddałem się z dorabianiem mnóstwa brakujących nitów – bo cały pojazd niczym „Sołdek” był na nitach .

Przy okazji poczyniłem parę spostrzeżeń:

PART dał ciała nie umieszczając w swoim zestawie blaszki z nazwą producenta pojazdu – szkoda... Oprócz tego chcąc wykonać model z kołem zapasowym trzeba odpowiednio zmodyfikować błotnik – PART niestety przekalkował go ślepo z zestawu dla pojazdu w wersji podstawowej: zbyt późno na to wpadłem i żal mi było pruć gotowe ...Brak jest również pancernych zasuwek na szczelinach obserwacyjnych – otwory w częściach PARTa trzeba zaślepić samemu .

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ups, przypomnialo mi sie, ze tez go popelnilem. Stoji nie do konca pomalowyny w witrynce, tyle ze syryjski.

Myslalem ze ulegl "sproszkowaniu" kilka lat temu po "syndromie domina"

I jeszcze mala uwaga co do wersji szynowej: tory dolaczone przez RPM sa europejskie, model pasuje tylko na ruskie (tak na marginesie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

 

Jak zwykle cudenko

Tylko czekac na podstawke (znowu Azja? )

 

Tym razem będzie coś z Maghrebu .

 

Ja aktualnie walcze z wersja szynowa

http://pioter-kiste.blogspot.de/

nie jest taki "fotogeniczny" ale kleje na nitro w ktorym tez czyszcze pedzle po szpachlowce

 

Piękna kolekcja ! Cieszy oko !

 

A teraz kolejna odsłona dramatu tym razem sidolux + łosz:

Dramat jest realny bowiem nie dość że kalki RPMu wykazały się odpornością na płyn zmiękczający to na dodatek tenże przeżarł fabę ...Teraz mam zagwozdkę czy zedrzeć kalki i powtórnie pomalować boki wieży i nałożyć nowe czy próbować to jakoś przymaskować śladami eksploatacji i syfieniem ?

 

IMG_1567.jpg

 

IMG_1565.jpg

 

IMG_1564.jpg

 

IMG_1562.jpg

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

niestety kalki RPM mają złą sławę, sam to przerabiałem.

 

Ja kiedyś też - złożyłem to na karb przypadku ale jak widać jest to raczej reguła niż wyjątek .

 

Jak sie uzbroisz w cierpliwosc (a takowa poaiadasz) moge Cie takie kalki podeslac

 

Wielkie dzięki za propozycję!

Mam jeszcze jeden strzał – tzn. oznakowanie alternatywne – jeśli znów coś pójdzie nie tak to wtedy w te pędy uderzę do Ciebie po ratunek .

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Akcja reanimacyjna której towarzyszyły intensywne hercklekoty zakończyła się pomyślnie - „barwy klubowe” pozostały te same zmienił się tylko napis na „koszulce” :

 

IMG_1574.jpg

 

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Po traumatycznych przejściach związanych z naklejkami w ramach relaksu czas na gry i zabawy terenowe :

 

IMG_1683.jpg

 

IMG_1669.jpg

 

IMG_1672.jpg

 

IMG_1685.jpg

 

...i jeszcze przymiarka całości (model już uległ matowieniu):

 

IMG_1673.jpg

 

Teraz pora na dewastacje !

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Na początek mała skrzynka odpowiedzi:

 

To życzę ci miłej dewastacji.

 

 

Skąd bierzesz takie drewniane podstawki?

 

Od pana stolarza.

 

Mógłbyś napisać parę słów o jej wykończeniu? Piach, kamulce, kolory, pigmenty etc.

 

Baza – gips szpachlowy, kamienie to pokruszony gips, akcenty florystyczne – Polak, kolorystyka gruntu to „wszystkie ręce na pokład” czyli tekstury Tamiji oraz wszelkiej maści pigmenty.

 

To jaka wojenka będzie?

 

Wyszło że Algieria.

 

Wielce ciekaw jestem figurek.

 

...a oto i dramatis persone :

 

IMG_1705.jpg

 

C.d.n.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.