Artek82 Posted July 6, 2012 Share Posted July 6, 2012 Witam. Po ostatnich porządkach na dysku, znalazłem fotki modelu, na którego dostałem zamówienie i musiałem go wykonać w 1,5 tygodnia. Było to w 2007 roku, wtedy też jakoś kupiłem moją pierwszą cyfrówkę i były to też pierwsze fotki, więc jakość kicha bo dopiero zapoznawałem się z nowym sprzętem. Kolega z pracy znając moje zamiłowanie do modeli samolotów, przyniósł do pracy ten model i poprosił mnie abym go wykonał dla jego dobrego kolegi/sąsiada na jego imieniny czy jakoś tak, bo ten kolega/sąsiad lubi historie i samoloty, ale sklejać nie umie No więc sobie pomyślałem że czemu nie W modelu dokonałem dwóch zmian, czyli ruchome śmigła i ruchoma przednia wieżyczka, bo zestawowo wszystko było na sztywno Ciężko było także dobrać i umiejscowić wyważenie aby nie siadał na dupcię, po wielu próbach i kombinacjach poddałem się ale w trakcie dalszych prac wpadłem na pomysł wykonania podstawki posklejanej z ramek, bo to siadanie na ogon strasznie mnie irytowało Model pędzlowany Humbrolami, kalki dość dobre mimo złych opinii, ale teraz jak tak patrzę na to co wtedy ponoć zostało nazwane mistrzostwem i się ponoć bardo podobało jako prezent, to nie wiem co myśleć szczególnie że nie znałem jeszcze sidoluxa, bo się forum nie czytało jeszcze Po jakimś czasie kupiłem sobie taką samą Catalinę bo spodobała mi się w tej skali i mam nadzieję ją wykonać na troszkę lepszym poziomie Zapraszam do fotek, ale tylko twardzieli Dzięki za uwagę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dumapolski Posted July 7, 2012 Share Posted July 7, 2012 Bardzo fajna W półtora tygodnia zrobić samolot to teraz nie każdy by umiał, bo coś poprzerabia, poszpachluje, malowanie bardziej skomplikowane... Gdybyś robiąc podstawkę usunął fragmenty plastiku "odchodzące" od "konstrukcji", tzn. np. kwadraty z numerami części i małe kawałki (wlewki chyba się to nazywa, niech mnie ktoś poprawi) oraz nie opowiedział historii powstania modelu, to pomyślałbym, że to diecast Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artek82 Posted July 8, 2012 Author Share Posted July 8, 2012 Dziękuję No czasu dużo nie było, model robiony głównie wieczorami do późnego późna Z tym diecastem dobre Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikolaj75 Posted July 8, 2012 Share Posted July 8, 2012 Modelik sympatyczny. Ale pomysł z podstawką z ramek rewelacyjny . A wiesz chociaż czy modelik ma się dobrze u obdarowanego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter_D Posted July 8, 2012 Share Posted July 8, 2012 No jak dla mnie mistrzostwo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kornik_69 Posted July 9, 2012 Share Posted July 9, 2012 Model dość schludny, acz mocno zabawkowy. Pomimo dość gładkiej powierzchni lakierniczej (duża pochwała z pędzelkowanie) kalkomanie bez nabłyszczenia (i chyba bez płynów) nie robią dobrego wrażenia. Świecą się, a błonka nie została dostatecznie dobrze docięta przy krawędzi nadruku kalkomanii. Ram oszklenia nie można ocenić zbyt dokładnie, ale z tej perspektywy wyglądają nieźle. Sam model jest dość leciwy i nie należy się po nim spodziewać cudów. Jak na półtoratygodniową pracę "prezentową" wyszedł ok. Na półkownika nadaje się doskonale. Pozdrawiam Kornik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artek82 Posted July 9, 2012 Author Share Posted July 9, 2012 Mikołaju, pomysł z podstawką to był taki chwilowy impuls i się stało Modelik ponoć się konserwuje warstwą kurzowatą Kornik, zgadza się, nie zastosowałem ani płynów do kalek, ani sidoluxa. A z tych ramek oszklenia w tej skali, to w tamtym czasie byłem bardzo zadowolony, aż żal było oddawać model do odbiorcy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.