wolo1232 Napisano 8 Listopada 2014 Share Napisano 8 Listopada 2014 jak idą prace ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 12 Listopada 2014 Autor Share Napisano 12 Listopada 2014 Od ponad dwóch tygodni jestem poza miejscem zamieszkania, więc prace zawieszone. Wracam ok 25 listopada więc cos się ruszy. Jak zrobię postępy podrzucę zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 27 Listopada 2014 Autor Share Napisano 27 Listopada 2014 Trochę dla rozluźnienia wrzucam tekst mojego autorstwa, który napisałem na początku tego roku, próbując porównać najważniejsze etapy życia do rozwoju lotnictwa. Z uwagi na bardzo pozytywne komentarze osób, które już się z tym zapoznały zdecydowałem się go tutaj "opublikować" dla wszystkich zatroskanych małżonków obecnych i dla przestrogi przyszłych . Biograficzna mapa życia – „MÓJ LOT 039” 1. Urodziłem się niecałe 103 lata po starszym z Braci Wright – Orvillem. Pierwszy etap dziecięcy „młodszy” - czyli testowanie pomysłów - było jak stawianie pierwszych kroków w lotnictwie przez braci Wright i dokonanie pewnego przełomu. Najpierw tak jak oni próbowałem szybować nad łóżkiem przewracając się z boku na bok, pokonując zarazem lotem nurkowym przeszkody domowe. Podrosłem i stawiałem czoła silniejszym wiatrom, jednocześnie ucząc się sterowania w chodzie za pomocą rąk i nóg. Było beztrosko ale siniaki nauczyły mnie omijać przeszkody i właściwe sterować swoim ciałem. 2. Okres dziecięcy „starszy” - dwupłatowiec – to jak zbudowanie przez Braci pierwszego dwupłatowego samolotu (Wright Flyer I) na podstawie wcześniejszych doświadczeń. Byłem jak pierwsza konstrukcja samolotu - delikatny i wrażliwy na warunki atmosferyczne (szczególnie silne podmuchy wiatru) i większe przeszkody. Po wielu próbach wreszcie odbyłem pierwszy samodzielny spacer w parku – po 72 latach, 3 miesiącach i 13 dniach po pierwszym udanym locie Braci Wright ich konstrukcją Wright Flyer I. Warunki były niezbyt sprzyjające z uwagi na silne boczne podmuchy wiatru, więc spacer był krótki ale stabilny. 3. Okres przedszkolny to jak Boeing 707 – pierwsza przełomowa konstrukcja w lotach transatlantyckich. Mnie też to pozwoliło wejść na wyższy pułap doświadczeń. Pierwsze kontakty z rówieśnikami, dłuższe okresy wspólnych zabaw i wyczekiwanie na pójście do domu - wszystko to rozciągało się w czasie w nieskończoność – tak jak wydłuża się czas lotu przez Atlantyk. 4. Okres szkolny – to Boeing 727 – tak jak ten samolot przez dekadę był najpopularniejszym średniodystansowym samolotem pasażerskim na świecie dzięki którym linie lotnicze tworzyły nowe siatki połączeń - tak ja prawie przez dekadę byłem jedną z najpopularniejszych osób w szkole podstawowej z uwagi na nietuzinkowe pomysły i rozbudowaną siatkę znajomości, która w miarę przyjmowania nowych „egzemplarzy” do naszej paczki - dynamicznie się rozprzestrzeniała. Były też częste loty ale na średnich i krótkich dystansach. 5. Okres liceum – to jak Boeing 737 – najczęściej zamawiany samolot wszechczasów – tak my stworzyliśmy paczkę klasową – najbardziej uwielbianą w szkole. Tak jak obecnie w każdym czasie jest ponad 1200 takich maszyn w powietrzu tak nas zawsze było pełno w każdym czasie, w każdym miejscu w szkole. Nic się bez nas nie działo. Tak jak ten samolot jest ważny dla lotnictwa cywilnego - tak ten okres jest ważny dla mnie. Wszystkie egzemplarze z naszej klasy są w pełni sprawne i wykonują co rusz to nowe loty. Obecnie czekamy na obowiązkowy przegląd który przeprowadzamy co pięć lat, wszyscy razem pod okiem doświadczonego personelu naziemnej obsługi technicznej z kadry nauczycielskiej (którzy zawsze bezpiecznie sprawdzali nas na ziemię) – w tym roku wypada 31 maja o godz. 20.00 w Karczmie w Częstochowie. Obowiązkowo sprawdzanie licencji na dalsze loty, będziemy uzupełniać płyny hydrauliczne, aby starczyło do kolejnego przeglądu w 2019r., a na koniec sprawdzian z szybkiej ewakuacji aby nie zastraszać innych towarzyszy podróży. 6. Przygoda z medycyną to okres testowania nowej maszyny – przesiadka na nowego producenta Airbus – ale to był błąd. Strata czasu na nowe nieznane technologie i tajemne procedury pisane po francusku w Tuluzie - w siedzibie Airbusa. Strata czasu ale pełny bagaż doświadczeń. Odprawa przed odlotem była ekspresowa – jedna pieczątka i start w nowym kierunku. 7. Wyjazd do Ameryki – to jak lot Concordem – szybki, krótki i niebezpieczny. O mały włos nie doszło do katastrofy, a potem był niestety długi przymusowy postój na APRON’IE za przekroczenie dozwolonych pułapów lotów nad Ameryką i dobowych norm eksploatacji. 8. Studia – Boeing 757 – tak jak w tym modelu zastosowano nowe technologie w monitoringu najważniejszych danych tak i ja na bieżąco monitorowałem swoje dane i wyznaczałem nowe kierunki lotów. Wtedy też z uwagi na intensywną eksploatację i nowe połączenia, przechodziłem przeglądy techniczne dwa razy w roku. 9. Aplikacja – czas eksploatacji Boeinga 767 - szerokokadłubowy, dalekiego zasięgu – tak i ja wylatywałem na szerokie niebo, budując dalekosiężne plany. Jednocześnie przyglądałem się nowym portom lotniczym – których to kancelarii przybywało wiele i szybko, po czym negocjowałem warunki współpracy. Czasami współpraca była krótka z uwagi na niski pułap podejścia i spóźniony catering. 10. Egzamin prawniczy – to jak przesiadka do pustego i przestrzennego Boeing 747 – 200. Powiodło się, czułem wielkie możliwości i wielką moc w czterech silnikach napędowych – wiedza, pewność siebie, nadzieja i plany nowej siatki połączeń. Tylko czekałem wytrwale na osiągniecie prędkości V-1 i start. 11. Małżeństwo – wygrałem bilet w jedną stroną na lot Boeingiem 747 – 400 Jumbojet – z nieskończonymi zbiornikami paliwa – lot bez przerwy w koło… i dużo miejsca dla pasażerów na gapę i ich bagaż, którzy mieli się pojawiać sukcesywnie w miarę zdobywania doświadczenia w eksploatacji tego modelu. A i nie odbywa się bez turbulencji, jak lecąc wpadnie się w chmurę burzową z piorunami do tego. 12. Dzieci – Boeing 747 – 800 – samolot o zaawansowanej technice i nowatorski – tak i ja byłem zmuszony wznieść się na najwyższe poziomy technik manewrowania pomiędzy tymi dwoma małymi i szybkimi F-16, wymyślać i stosować nowatorskie rozwiązania. Miejsca na pokładzie zapełniły więc Hanna i Joanna – zachowywały się jak 581 pasażerów w dwupoziomowej konfiguracji B 747-800. Ich bagaż ledwo się zmieścił w lukach bagażowych, a i nadal go przybywa. Człowiek cały czas siedzi za sterami, bez chwili wytchnienia aby nie doprowadzić do przeciągnięcia, bo wtedy katastrofa nieunikniona. W krótkich chwilach błogiego spokoju, lecąc spokojnie nad błękitnym niebem i w białośnieżnych chmurach, myślę o „międzylądowaniu” w nieznanych portach lotniczych. Można spróbować próby podejścia do „pasa startowego”, ale należy uważać na kontrolera ruchu lotniczego z wieży kontrolnej (żona), który zawsze w nieodpowiednim momencie nakazuje przerwanie podejścia i odejście na drugi krąg, a potem niespodziewanie wyznacza nowe pułapy lotu, często zmieniając kierunki. A międzylądowania cóż… . A co zrobić aby uniknąć katastrofy w „lataniu” – nie żenić się! I jak pomogło komuś w podjęciu decyzji o małżeństwie? Pozdro dla wszystkich! Nie ma się co bać latanie jest najbezpieczniejszym środkiem transportu - też w małżeństwie. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 21 Marca 2015 Autor Share Napisano 21 Marca 2015 Informuję Kolegów, że nic nie publikuje z uwagi, iż jest mały przestój (dłuższy niż przewidywałem) w budowie z uwagi na konieczność przeprowadzki. Wznowienie prac przewidziane prawdopodobnie dopiero w wakacje. Pozdro dla wszystkich i proszę o cierpliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 20 Października 2015 Autor Share Napisano 20 Października 2015 Witam po dłuższej przerwie. Prace porządkowe na końcowym etapie więc w listopadzie wznawaim prace na lotnisku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 2 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2017 Witam. Przepraszam wszystkich za takie milczenie ale problemy rodzinne przyslaniaja wszystko. O projekcie nie zapomnialem a ten burzliwy okres wykorzystuja na uzupelnianie materialow i dalsze prace projektowe oraz male postepy.. Pozdrowienia dla wszystkich odwiedzajacych. Postaram sie umiescic pare zdjec. Trwa praca nad A340-300 zrobilem oswietlenie skrzydel oraz wewnetrzne samolotu ale jeszcze nie posklejane wiec musze udokumentowac prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zloty Napisano 2 Kwietnia 2017 Share Napisano 2 Kwietnia 2017 Fajna sprawa te Twoje lotnisko.Może przenieś ten wątek do działu popularyzacji 144? Jeśli możesz zrób jakieś foto samolotów,najlepiej zbliżenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 17 Listopada 2017 Autor Share Napisano 17 Listopada 2017 Panowie POMOCY!!!! Po dłuższej nieobecności powrót to pracy nad makietą. Na początku przegląd warsztatu i modelu pozostawionego w połowie tj. A340-300. Ale dzieci zrobiły swoje. Potrzebuje pilnie instrukcje do tego modelu bo mi zniknęła. Jak dorobić tylny prawy (patrząc na samolot od tyłu) statecznik poziomy oraz oszklenie przednie. Jeszcze przeszukam warsztat ale az mi ciśnienie podskoczyło. Oświetlenie wnętrza już gotowe i skrzydel przednich także. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 17 Listopada 2017 Share Napisano 17 Listopada 2017 Jeśli to ten model, to instrukcję masz tutaj: http://www.findmodelkit.com/content/airbus-a340-300-lufthansa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 17 Listopada 2017 Autor Share Napisano 17 Listopada 2017 Mam, dzięki. jutro do druku. A zastanawiam się czy nie wydrukować tego tylnego statecznika na drukarce 3D (skoro mam jeden), tylko musze znaleźć wykonawcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 17 Listopada 2017 Share Napisano 17 Listopada 2017 Nie wiem ile druk 3D kosztuje, ale moze taniej wyjść zakup modelu Airbus A330, który ma takie same części główne. Ew napisz temat w dziale giełda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 17 Listopada 2017 Autor Share Napisano 17 Listopada 2017 Chyba tak. Oszklenie kokpitu to nie problem bo mam materiały, doszlifuje i dopasuje. Ale ten statecznik poziomy tylni to problem bo ja w nich umieszczam diody smd do oświetlenie statecznika pionowego. Wiec musze być z dwóch części bo diod i okablowanie układam a potem przyklejam górną część. . Jutro od rana przekopuje swój warsztacik i szukam. Musi to gdzies być, chyba ze dzieci wyniosły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 18 Listopada 2017 Autor Share Napisano 18 Listopada 2017 Po spokojnym przeglądzie i uporządkowaniu warsztatu - stateczniki odnalezione. Oszklenie kokpitu prawie gotowe, więc kryzys zażegnany. Jeszcze tylko instrukcja do druku i gotowe. Zrobię zdjęcia postępów tego A340-300 to wrzucę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 18 Listopada 2017 Share Napisano 18 Listopada 2017 Extra. Ciekaw jestem jak to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 19 Listopada 2017 Autor Share Napisano 19 Listopada 2017 tu obiecane dwie fotki. Skrzydła jeszcze przed sklejeniem i szpalchowaniem itp....ale diody działają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 22 Listopada 2017 Autor Share Napisano 22 Listopada 2017 Udało się skończyć oświetlenie w przednim podwoziu, które będzie działało w trakcie "kołowania". Kable jeszcze nie pomalowane ale już wszystko poklejone i sprawdzone ze świeci. Teraz tylko wkleić w kadłub. I jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 23 Listopada 2017 Share Napisano 23 Listopada 2017 Nie za jasno? Czy to tylko na zdjęciach tak wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 23 Listopada 2017 Autor Share Napisano 23 Listopada 2017 Jasność jest ok, tylko na zdjęciu tak wyszlo. Teraz jeszcze oświetlenie statecznika pionowego i zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 25 Listopada 2017 Autor Share Napisano 25 Listopada 2017 Tu zdjęcia z postępów: tu silniki sklejone i pierwsza warstwa lakieru położona oraz tylne stateczniki poziome pomalowne od środka celem zapobieżenia prześwitu światła; tu oświetlenie statecznika pionowego wmontowane wraz ze zbliżeniem diody smd: poniżej sprawdzone połączenie i świeci! I jak oceniacie, może jakoś być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 25 Listopada 2017 Share Napisano 25 Listopada 2017 Już się nie mogę doczekać testu całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 26 Listopada 2017 Autor Share Napisano 26 Listopada 2017 Dziś małe postępy bo praca była przy światłach lądowania/kołowania w skrzydłach. Jest po przymiarkach, otwory wyszlifowane, diody sprawdzone i polutowane. Jutro wrzucę zdjęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 27 Listopada 2017 Autor Share Napisano 27 Listopada 2017 A tu obiecane zdjęcie oświetlenie. Skrzydło jeszcze przed szpachlą i malowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 30 Listopada 2017 Autor Share Napisano 30 Listopada 2017 Czy ma moze ktos kontenery LD-3 LD-4 LD-6 w skali 1:144? Pytam bo potrzebuje duza ilość i zastanawiam sie nad własnym wykonaniem poprzez odlewy ale najpierw konieczna jest forma silikonowa. Te BrazModels sa na zagranicznych stronach ale drogie i jak pomnoze przez ilość to kiepsko to wygląda finansowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 30 Listopada 2017 Autor Share Napisano 30 Listopada 2017 I potrzeba matką wynalazków. Postanowiłem poeksperymentować z tymi kontenerami LD bo i tak elementy samolotu schną po malowaniu. Wymysliłem formę na 1 ezemplarz kontenera, żeby potem zrobić formę silikonową i odlewać. Przeskalowałem jeden kontener i do dzieła. tu dość pierwotny system "odlewu" ale zadziałał. tutaj pierwszy odcięty model. a poniżej lekko dopracowane kanty, na które pójdzie jeszcze kątownik z HIPSu. Wykorzystałem masę samoutwardzalną Astry . Jutro jak stwardnieje to uzupełnię ubytki, szlify i przykleję te kątowniki, więc zobaczymy jak wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JeyBee Napisano 2 Grudnia 2017 Autor Share Napisano 2 Grudnia 2017 Dalej obłożyłem ten cały model HIPS-em - jak poniżej następie warstwa szpachli i po wyschnięciu szlifowanie: a poniżej już po wstępnym wygładzeniu , a materiał na kolejny kontener już uformowany nabiera twardości: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.