Domi Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Witam, Chciałem zaprezentować swój pierwszy warsztat na tym forum - wczesny Sherman M4A1 w malowaniu U.S.Army. Model ma przedstawiać trójkolorowy pojazd amerykańskiego 752 Batalionu Czołgów, z okresu walk w Italii w lipcu 1944 roku. Na nieistniejącej już stronie http://www.752ndtank.com udało się kiedyś znaleźć zdjęcie Shermana nr 14 należącego do tej jednostki, a z racji tego iż niestety nie posiadam w tej skali gąsienic T54E2 /widocznych na zdjęciu "14"/ postanowiłem odtworzyć hipotetyczny wygląd pojazdu nr 11, stawiając go na dostępnych gąsienicach T48 :-) Sam Sherman nr 11 dowodzony przez por. Edwina W. Cox'a jest o tyle ciekawy, iż 1 lipca '44 w mieście Cecina, stoczył zwycięską walkę z Tygrysem na bardzo krótkim dystansie. Sam model to jeden z ładniejszych "wypustów" Tamiyi z lufami RB Model, zaadaptowanymi z zestawu do M4 blaszkami Abera, oraz pięknymi kalkami numerów i symboli odlewów firmy Archer. Nieszczęsna metalowa wanna została przerobiona na wersję nitowaną, zaś na górze kadłuba oraz wieży starałem się odtworzyć bardzo delikatnie fakturę odlewu, która na zdjęciach oryginałów była niemalże niewidoczna... Myślę że w tym tygodniu uda mi się zacząć malowanie. Mam nadzieję że się spodoba. Zdjęcie oryginalnej "14": Moja "11" Pozdrawiam Dominik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 No to czekam na malowanie. Jakimi farbami będziesz go malował? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tremac Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Zapowiada sie interesojaco bede kibicowal.Jedno pytanko jesli mozna .Z czego i jak robiles nity? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipstein Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 A dlaczego numery na wieży, osłonie transmisji i innych częściach są czarne? Flamastrowy preszajding? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domi Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 bazylms szczerze powiedziawszy jeszcze nie dobierałem farb. Podkładem ma być Olive Drab - pewnie użyję Tamiyi, natomiast plamy brązowe i piaskowe spróbuję Life Colorami - zobaczę co z tego wyjdzie :-) Tremac nity i śruby robię z przyciętych plastikowych patyczków Plastructa o różnych przekrojach i rozmiarach. Moim zdaniem najlepsza metoda w tej skali. Lipstein numery odlewów to przestrzenne kalkomanie Archer'a /dokładnie ten zestaw http://www.archertransfers.com/AR88007.html /, pozostały w naturalnym kolorze - jak w załączonym linku. Pozdrawiam Dominik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lipstein Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Kurde, to mnie zaskoczyłeś.... kibicuję dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Z tymi kalkomaniami to ciekawy pomysł - przydałyby mi się do Lee. Tylko trochę drogi biznes. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tenggeri Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 O, Sherman Zapowiada się obiecująco, będę kibicował. Ta szpachla imitująca fakturę trochę dziwnie wygląda, ale po podkładzie pewnie będzie ok. Powodzenia w dalszych pracach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrzesiekW Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Maluj waść a ja chętnie popatrzę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domi Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 Kalkomanie Archera gorąco polecam, moim zdaniem bardzo przydatne i super zrobione. Myślę że spokojnie można nimi 3 Shermany w 1/35 obkleić, więc w ogólnym rozrachunku nie wychodzi strasznie drogo. Co do szpachli i faktury celowo ją jeszcze podszlifowałem po wyschnięciu może dlatego te prześwity gołego plastiku. Zauważyłem że amerykańskie odlewy w porównaniu np. do radzieckich z tego okresu można nazwać idealnie gładkimi. Na zdjęciach z epoki kadłuby wczesnych Shermanów wyglądają jakby były wytłoczkami :-) Pozdrawiam Dominik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Cześć Dominik, Czy ty robisz modele tylko w 1/48? Bo jak tak to może byłbyś zainteresowany odsprzedaniem kalek do skali 1/35? Ja kleje tylko w tej i nie potrzebne mi są 1/72 i 1/48. Oczywiście nic na siłę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domi Posted November 27, 2012 Author Share Posted November 27, 2012 Bazylms, wysłałem do Ciebie w tej sprawie PW :-) D. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirek66 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Ładniusio poskładany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArekA Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Śliczny, o ile można tak powiedzieć o Shermanie. Ten Browning jak wisienka na torcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
micmal Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Bardzo mi się podoba, a kalki Archera to faktycznie fajna sprawa. Ten Browning jak wisienka na torcie. W samą dziesiątkę, lepiej bym tego nie ujął. Kibicuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Domi Posted April 8, 2013 Author Share Posted April 8, 2013 Cześć, Model udało się, po długich perypetiach związanych z brakiem czasu, nareszcie ukończyć :-) pozostałe fotki w galerii: viewtopic.php?f=68&t=37734 Pozdrawiam Dominik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.