Bv-155V-1, Special Hobby, 1:72

[zenek65]

Przedstawaim mój świeżo upieczony model Bv-155V-1 z zestawu jaki wyprodukował Special Hobby w skali 1:72. Model z kilkoma moimi przeróbkami no i oczywiści z licznymi błędami, ktróre zapewne zauważycie

 

Model należy do typowych zestawów SH - tragedii nie ma, ale rewelacji też (dość sporo uproszczeć). Ogólnie mówiąc da się go złożyć bez większych problemów.

Jak na myśliwiec w 1:72 jest dość spory - rozpiętością skrzydeł dorównuje prawie Ju-88A

 

 

Dla porównania wielkości obok Ju-388J oraz Bf-109E

 

[Mikolaj75]

Podoba mi się model, detale i czyste wykonanie. Merytorycznie nie znam się na LW na tyle by rzeczowo ocenić. W samym modelu rzuca mi się w oczy jedynie pewna niekonsekwencja - samolot spod igły ma niemożebnie ubrudzone pokrywy. A ponieważ podejście do detali w bardzo lubianym przeze mnie stylu zapytam o dokumentację do takiego dziwoląga?

[em]

Podoba mi się model, detale i czyste wykonanie. Merytorycznie nie znam się na LW na tyle by rzeczowo ocenić. W samym modelu rzuca mi się w oczy jedynie pewna niekonsekwencja - samolot spod igły ma niemożebnie ubrudzone pokrywy. A ponieważ podejście do detali w bardzo lubianym przeze mnie stylu zapytam o dokumentację do takiego dziwoląga?

 

Po prostu mechanicy wycieraja oslony z zewnatrz . Na wewnetrza strone malo kto zwraca uwage Tak jest do dzisiaj.

[Mikele]

Samolot z założenia miał być myśliwcem wysokościowym stąd innego skrzydła niż o tak dużym wydłużeniu zastosować nie można było, konstrukcji naprawdę interesująca. A wykonanie modelu poziomem od kunsztu konstruktorów nie odstaje ani o jotę, brawo.

[zenek65]

Chyba masz rację z tymi usmarowanymi pokrywami - do poprawki (kilka psiknięć rozrzedzoną RLM02 i nieco zblaknie - przynajmniej nie będzie tak krzyczeć)

Dokumentacja to fotki detali z etapu produkcji + makieta ściągnięta ze strony http://www.deutscheluftwaffe.de - kilka lat temu jak można było jeszcze przeglądać za free (teraz rejestracja 15€ na rok). Są tam ciekawe rzeczy w formie pdf np. zeskanowane oryginalne instrukcje obsługi.

[Banny]

Temat ciekawy i wykonanie bardzo eleganckie, ze sporą pracochłonnością (stery, klapy, pokazana konstrukcja wewnętrzna) ale moim zdaniem brakuje choćby delikatnego washa na liniach podziałowych. Model na pewno by bardziej ożył i bryła nabrałaby plastyczności po takim drobnym zabiegu, także dziwię się że nie zastosowałeś tej techniki zenek, bo wykonanie zdaje się wskazywać że jesteś doświadczonym modelarzem.

[zenek65]

Zgadzam się z Tobą, ale mam problem - poprzednie próby z washem wychodziły mi dość mizernie, więć...

[Banny]

Nie musi być wash, można zastosowac inne techniki dla zacienienia linii, np cienki ołówek...

 

Co do washa to jego aplikacja jest stosunkowo łatwa, choć wymaga nieco wprawy. Moge Ci zasugerować abys złożył jakiś prosty modelik (lub dwa) wprost z pudła, bez angażowania pracy w otwierane panele itp aby bez stresu potrenować washowanie. Bo naprawdę szkoda, żeby tak ciekawym i wypracowanym Twoim produkcjom jak powyższy B&V brakowało przysłowiowej kropki nad "i".

[zenek65]

... powiadam Ci, stanie się tak jak mówisz.... wyciągnę z magazynku jakiś stary i kiepski model i poćwiczę i popróbuję i się "może nauczę"

[James]

Bardzo fajna i ciekawa konstrukcja. Pozazdrościć takiej maszyny w kolekcji

[zenek65]

To akurat można w prosty sposób rozwiązać - kupić model i go poskładać w całość (jeśli jesteś zainteresowany to dokumentację wyślę na @)